Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Między lewica a prawicą, czyli konflikt idioty ze światem

Między lewica a prawicą, czyli konflikt idioty ze światem

Data: 2012-03-18 06:16:52
Autor: Jacek Biały
Między lewica a prawicą, czyli konflikt idioty ze światem
Dogmat konfliktu człowieka z kapitałem uczynił Karol Marks jednym z
filarów swojej ideologii. Święcie wierzył w to, że kapitał jest bytem
obiektywnym, jak na przykład materia, z której spocony robotnik go
wypracowywuje i tak dalej... No a skąd ten konflikt?
Generalnie widział Marks konflikty wszędzie. Doszukiwał się ich nawet
w martwej przyrodzie, skąd często wywodził swoje twierdzenia na tematy
społeczne. Gdy ktoś pokazał mu prototyp żarówki, doszedł Marks do
wniosku, że w żarowym włóknie następuje jakieś przesilenie,
przełamanie jakiegoś punktu krytycznego, poza którym ilość prądu
zaczyna przechodzić w jakość światła. Zapewne nie wiedział Marks o
tym, że włókno zawsze świeci, nawet gdy nie przepływa przez nie prąd.
Że wrażenie światła powstaje nie we włóknie, lecz w ludzkim oku, które
po prostu nie widzi promieni podczerwonych.
Na tym zakończmy dyskurs z teoriami paranoika i zastanówmy się na tym,
jakie skutki zdołały one wywołać w europejskiej myśli politycznej.. Oto
cała przestrzeń zjawisk społecznych zredukowała się do konfliktu
między człowiekiem i tworzonym przez niego kapitałem, czyli do jednego
wymiaru pomiędzy lewicą i prawicą. Ten schizoidalny podział nigdzie
nie zapuścił korzeni poza ojczystym kontynentem Karola Marksa. Jeśli
ktoś widzi jego przydatność w Europie, niech wytłumaczy, kto w polskim
sejmie jest 'lewicą', a kto 'prawicą'?

jb

Między lewica a prawicą, czyli konflikt idioty ze światem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona