Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Mieszkanie: Czyje bêdzie?

Mieszkanie: Czyje bêdzie?

Data: 2009-04-08 22:38:39
Autor: Tristan
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Witam,

mam mieszkanie kupione przed ¶lubem. Teraz rodzice moi dok³adaj± kasê i chcê
kupiæ wiêksze. Czy to nadal bêdzie maj±tek odrêbny, czy ¿ona bêdzie mia³a
prawo do po³owy?

--
Tristan

Kupiê p³yty/kasety/mp3/cokolwiek z p³yty Myde³ko Fa 2

Data: 2009-04-08 21:59:52
Autor: Smok Eustachy
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Dnia Wed, 08 Apr 2009 22:38:39 +0200, Tristan napisał(a):

Witam,

mam mieszkanie kupione przed ślubem. Teraz rodzice moi dokładają kasę i
chcę kupić większe. Czy to nadal będzie majątek odrębny, czy żona będzie
miała prawo do połowy?

Weź się od razu rozwiedź.

Data: 2009-04-09 00:02:40
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Smok Eustachy" <Smok@Eustachy.pl> napisał w wiadomości news:grj6oo$un3$6news.onet.pl...
Dnia Wed, 08 Apr 2009 22:38:39 +0200, Tristan napisał(a):

Witam,

mam mieszkanie kupione przed ślubem. Teraz rodzice moi dokładają kasę i
chcę kupić większe. Czy to nadal będzie majątek odrębny, czy żona będzie
miała prawo do połowy?

Weź się od razu rozwiedź.

Ale o co Ci chodzi?
Chyba logiczne, że chce mieć zabezpieczone swoje prawo, a nie robić komuś darowiznę.

Przysłowie "Mądry Polak PO szkodzie" faktycznie nie mówi o mądrości, a o czymś wręcz przeciwnym.

Data: 2009-04-09 00:12:06
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje będzie?
W wiadomości news:grj6vg$92c$1news.onet.pl Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

mam mieszkanie kupione przed ślubem. Teraz rodzice moi dokładają kasę i
chcę kupić większe. Czy to nadal będzie majątek odrębny, czy żona będzie
miała prawo do połowy?
Weź się od razu rozwiedź.
Ale o co Ci chodzi?
Dobrze radzi.
Cipie, której rodzice muszą kupować mieszkanko żona prędzej czy później doprawi rogi (może i dobrze?).
Lepiej się rozwieść bez poroża.

--
Jotte

Data: 2009-04-09 09:18:12
Autor: szerszen
Mieszkanie: Czyje będzie?

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:grj7g9$sk2$1news.dialog.net.pl...

Cipie, której rodzice muszą kupować mieszkanko żona prędzej czy później doprawi rogi (może i dobrze?).

znalazla sie muszczina ktora i zarobic potrafi i sie rogow nie dorobi
jedyna mozliwosc kiedy mozesz byc pewien ze nie bedzies zmial rogow, to bycie singlem do konca zycia, innego wyjscia nie ma

Data: 2009-04-09 10:41:14
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:grk7fk$cek$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:grj7g9$sk2$1news.dialog.net.pl...

Cipie, której rodzice muszą kupować mieszkanko żona prędzej czy później doprawi rogi (może i dobrze?).

znalazla sie muszczina ktora i zarobic potrafi i sie rogow nie dorobi

Po co debilowi odpowiadasz i go z k-f wyciÄ…gasz?

Data: 2009-04-09 16:03:36
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje będzie?
W wiadomości news:grkccs$v63$1news.onet.pl Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

znalazla sie muszczina ktora i zarobic potrafi i sie rogow nie dorobi
Po co debilowi odpowiadasz i go z k-f wyciÄ…gasz?
Nie wymądrzaj się, hołoto.

--
Jotte

Data: 2009-04-09 16:07:58
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje będzie?
W wiadomości news:grk7fk$cek$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Cipie, której rodzice muszą kupować mieszkanko żona prędzej czy później doprawi rogi (może i dobrze?).
znalazla sie muszczina ktora i zarobic potrafi i sie rogow nie dorobi
Nie zazdrość tylko się postaraj.

jedyna mozliwosc kiedy mozesz byc pewien ze nie bedzies zmial rogow, to
bycie  singlem do konca zycia, innego wyjscia nie ma
Wolę zatem ryzykować rogi.

--
Jotte

Data: 2009-04-10 09:17:26
Autor: szerszen
Mieszkanie: Czyje będzie?

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:grkvgr$i0$1news.dialog.net.pl...

Nie zazdrość tylko się postaraj.

akurat tobie nie mam czego zazdroscic

Wolę zatem ryzykować rogi.

wiec nie kozakuj, bo byc moze sam masz juz takie ze kapelusze mozna wieszac

Data: 2009-04-14 23:33:13
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje będzie?
W wiadomości news:grmrq6$rk7$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Nie zazdrość tylko się postaraj.
akurat tobie nie mam czego zazdroscic
Akurat mi to wisi.
Ja ci nie zazdroszczÄ™ nawet numeru IP.

Wolę zatem ryzykować rogi.
wiec nie kozakuj, bo byc moze sam masz juz takie ze kapelusze mozna
wieszac
Nędznie bodziesz...

--
Jotte

Data: 2009-04-09 10:41:44
Autor: Catalyst
Mieszkanie: Czyje będzie?

"Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote in message news:grj7g9$sk2$1news.dialog.net.pl...
Lepiej się rozwieść bez poroża.

hehehe co to za debil? lokalny folklor? :D

Data: 2009-04-09 10:45:45
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Catalyst" <ca3tal12ys2t@interia.pl> napisał w wiadomości news:grkcca$abb$1inews.gazeta.pl...

"Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote in message news:grj7g9$sk2$1news.dialog.net.pl...
Lepiej się rozwieść bez poroża.

hehehe co to za debil? lokalny folklor? :D

Mniej więcej.

Data: 2009-04-09 16:05:13
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje będzie?
W wiadomości news:grkcca$abb$1inews.gazeta.pl Catalyst
<ca3tal12ys2t@interia.pl> pisze:

Lepiej się rozwieść bez poroża.
hehehe co to za debil? lokalny folklor? :D
Imbecyl.

--
Jotte

Data: 2009-04-09 00:16:34
Autor: SDD
Mieszkanie: Czyje bêdzie?

U¿ytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:grj6vg$92c$1news.onet.pl...

Przys³owie "M±dry Polak PO szkodzie" faktycznie nie mówi o m±dro¶ci, a o czym¶ wrêcz przeciwnym.

Izoldy tez zmieniaja zdanie :)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-04-08 22:57:30
Autor: kb
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Tristan wrote:
Witam,

mam mieszkanie kupione przed ¶lubem. Teraz rodzice moi dok³adaj± kasê i chcê
kupiæ wiêksze. Czy to nadal bêdzie maj±tek odrêbny, czy ¿ona bêdzie mia³a
prawo do po³owy?

Bedzie miala prawo do polowy, chyba ze w akcie notarialnym bedziesz tylko ty i bedzie wspomniane ze srodki pochodza z majatku odrebnego (darowzna rodzicow TYLKO DLA CIEBIE jest rowniez majatkiem odrebnym). Ale o takie rzeczy to najlepiej notariusza wypytaj - powinien wiedziec co wpisac.

Data: 2009-04-08 23:11:00
Autor: Tristan
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
W odpowiedzi na pismo z ¶roda 08 kwiecieñ 2009 22:57 (autor kb publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grj33q$kdk$1@inews.gazeta.pl>):

Bedzie miala prawo do polowy, chyba ze w akcie notarialnym bedziesz
tylko ty i bedzie wspomniane ze srodki pochodza z majatku odrebnego
(darowzna rodzicow TYLKO DLA CIEBIE jest rowniez majatkiem odrebnym).
Ale o takie rzeczy to najlepiej notariusza wypytaj - powinien wiedziec
co wpisac.

Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?

--
Tristan

Kupiê p³yty/kasety/mp3/cokolwiek z p³yty Myde³ko Fa 2

Data: 2009-04-08 17:03:19
Autor: witek
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Tristan wrote:

Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?


i tak i nie.

za tak:
wystarcza,
byleby ci tylko tego gotowka do reki nie dali i przelali ze swojego konta na twoje konto, a nie z konta wojka no konto babci


za nie:
trzeba biegac do US z druczkami bo zaplacisz podatek
jak sie US zapyta skad miales kase na mieszkanie to bedziesz pusta kartka swiecil.

Data: 2009-04-09 00:43:18
Autor: Robert Tomasik
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
U¿ytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisa³ w wiadomo¶ci news:grj6vf$g88$1inews.gazeta.pl...
Tristan wrote:
Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?
i tak i nie.
za tak:
wystarcza,
byleby ci tylko tego gotowka do reki nie dali i przelali ze swojego konta na twoje konto, a nie z konta wojka no konto babci
za nie:
trzeba biegac do US z druczkami bo zaplacisz podatek
jak sie US zapyta skad miales kase na mieszkanie to bedziesz pusta kartka swiecil.

Najpro¶ciej moim zdaniem w akcie notarialnym zamiany mieszkania wpoisaæ, ze p³ac± za to meiszkanie jego rodzice i ta darowizna stanowi darowizne dla syna.

Data: 2009-04-08 23:19:28
Autor: kb
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Tristan wrote:
W odpowiedzi na pismo z ¶roda 08 kwiecieñ 2009 22:57 (autor kb publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grj33q$kdk$1@inews.gazeta.pl>):

Bedzie miala prawo do polowy, chyba ze w akcie notarialnym bedziesz
tylko ty i bedzie wspomniane ze srodki pochodza z majatku odrebnego
(darowzna rodzicow TYLKO DLA CIEBIE jest rowniez majatkiem odrebnym).
Ale o takie rzeczy to najlepiej notariusza wypytaj - powinien wiedziec
co wpisac.

Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?

A nie mozesz wczesniej jakiejs umowy napisac?

To przeciez mozna odrecznie zrobic, 10 minut zajmie.

Data: 2009-04-09 09:15:25
Autor: szerszen
Mieszkanie: Czyje bêdzie?

U¿ytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:grj301$c5h$1news.interia.pl...

Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?

darowizne to w us zglaszasz, wtedy nie zaplacisz podatku, bo w pierwszej lini pokrewienstwa darowizny sa nieopodatkowane, a jak nie zgloszisz a us sie tego dopatrzy, to bekniesz podatek z odstetkami

Data: 2009-04-09 09:16:42
Autor: Tristan
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecieñ 2009 09:15 (autor szerszen publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grk7ad$c5q$1@news.task.gda.pl>):

Ale darowiznê te¿ trza u notariusza? Czy sam fakt przelania mi na konto
wystarcza?

darowizne to w us zglaszasz, wtedy nie zaplacisz podatku, bo w pierwszej
lini pokrewienstwa darowizny sa nieopodatkowane, a jak nie zgloszisz a us
sie tego dopatrzy, to bekniesz podatek z odstetkami

Tak, o zg³aszaniu to wiem. Chodzi³o mi o ten maj±tek odrêbny. --
Tristan

Kupiê p³yty/kasety/mp3/cokolwiek z p³yty Myde³ko Fa 2

Data: 2009-04-08 23:30:34
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
W wiadomo¶ci news:grj33q$kdk$1inews.gazeta.pl kb
<krzysztof{No-SPAAM}bober@gazeta.pl> pisze:

mam mieszkanie kupione przed ¶lubem. Teraz rodzice moi dok³adaj± kasê
i chcê kupiæ wiêksze. Czy to nadal bêdzie maj±tek odrêbny, czy ¿ona
bêdzie mia³a prawo do po³owy?
Bedzie miala prawo do polowy, chyba ze w akcie notarialnym bedziesz tylko
ty i bedzie wspomniane ze srodki pochodza z majatku odrebnego (darowzna
rodzicow TYLKO DLA CIEBIE jest rowniez majatkiem odrebnym).
Jakbym by³ takim "menszczyznom" któremu tatu¶ z mamusi± chatê kupuj± bo se
sam nie umia³ zarobiæ, to wynaj±³bym do takich spraw odpowiedniej
specjalizacji prawnika.
Za pieni±dze rodziców, oczywi¶cie.
¦lepa ta ¿ona by³a, czy co...?

--
Jotte

Data: 2009-04-08 23:52:54
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Jotte pisze:

<ciach>

¦lepa ta ¿ona by³a, czy co...?

NTG

--
spp

Data: 2009-04-09 00:05:42
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
W wiadomo¶ci news:grj6d8$6s8$1news.onet.pl spp <spp@op.pl> pisze:

Jotte pisze:
<ciach>
¦lepa ta ¿ona by³a, czy co...?
NTG
Kto ci to powiedzia³?
Zreszt± niewa¿ne, m±dry nie by³.
BTW - s³ysza³em, ¿e akronim NTG znaczy: No Trudno, G³upim.

--
Jotte

Data: 2009-04-09 06:06:20
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Jotte pisze:

>> NTG

Kto ci to powiedzia³?

To jest grupa o prawie, k±cik porad sercowych zupe³nie gdzie indziej.

BTW - s³ysza³em, ¿e akronim NTG znaczy: No Trudno, G³upim.

Odwa¿na samokrytyka.

--
spp

Data: 2009-04-09 16:12:40
Autor: Jotte
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
W wiadomo¶ci news:grjs9h$ivu$1news.onet.pl spp <spp@op.pl> pisze:

NTG
Kto ci to powiedzia³?
To jest grupa o prawie, k±cik porad sercowych zupe³nie gdzie indziej.
S³usznie. Teraz przejrzyj j± dok³adnie, wybierz wszystkie posty o tre¶ci niezwi±zanej z tematyk± grupy i napisz NTG pod ka¿dym. Jak konsekwencja, to konsekwencja.

BTW - s³ysza³em, ¿e akronim NTG znaczy: No Trudno, G³upim.
Odwa¿na samokrytyka.
Nie taka by³a moja intencja.

--
Jotte

Data: 2009-04-10 08:47:21
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
Tristan napisa³(a):

mam mieszkanie kupione przed ¶lubem. Teraz rodzice moi dok³adaj± kasê i chcê
kupiæ wiêksze. Czy to nadal bêdzie maj±tek odrêbny, czy ¿ona bêdzie mia³a
prawo do po³owy?

W³asno¶æ jest opisana w akcie notarialnym. Je¶li bêdzie w nim co¶ w rodzaju
"Tristan Kowalski nabywa w³asno¶æ mieszkania za ¶rodki pochodz±ce z maj±tku
osobistego w postaci kwoty xxx z³ uzyskanej ze sprzeda¿y mieszkania, które stanowi³o
jego maj±tek osobisty oraz kwoty zzz z³ darowanej na jego rzecz przez rodziców"-
bêdziesz mia³ maj±tek odrêbny.

Jak chcesz, mo¿e byæ na przyk³ad: Tristan Kowalski nabywa 60% udzia³ów we
w³asno¶ci mieszkania za ¶rodki pochodz±ce z maj±tku osobistego, a 40% wraz
z Izold± Kowalsk± na zasadach wspó³w³asno¶ci ustawowej, za ¶rodki pochodz±ce
z maj±tku wspólnego" i te¿ bêdzie dobrze, bêdziesz mia³ 80%, a ¿ona 20% udzia³ów
we w³asno¶ci.

--
Dominik (& k±pany)
"Wszyscy chc± naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabraæ." (Stanis³aw Jerzy Lec)
Wyra¿am wy³±cznie prywatne pogl±dy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2009-04-14 10:53:27
Autor: witek
Mieszkanie: Czyje bêdzie?
B³a¿ej Kucz wrote:
 po drugie, ¿eby w tej umowie wpisaæ, ¿e pieni±dze s±
darowane do maj±tku odrêbnego.

po co?

Data: 2009-04-10 18:30:59
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Tristan pisze:
mam mieszkanie kupione przed ślubem. Teraz rodzice moi dokładają kasę i chcę
kupić większe. Czy to nadal będzie majątek odrębny, czy żona będzie miała
prawo do połowy?

Cala kasa na mieszkanie idzie ze sprzedazy twojego i darowizny od rodzicow, czy twoja zona (czy tez wy wspolnie) cokolwiek doklada?

Jezeli nic z majatku wspolnego do tego nie dokladasz, na podstawie art 33 pkt 10 KRO mieszkanie bedzie twoje. Pozostaje tylko upewnic sie, ze w przyszlosci nie bedzie mozna podwazyc tego faktu.

Obawiam sie, ze rady, ktore dostałes, o wpisaniu informacji o pochodzeniu pieniedzy w akt notarialny, nie sa najlepsze. Generalnie oswiadczenie jednego wspolmazlonka nie jest wystarczajacym dowodem na pochodzenie srodkow z majatku osobistego. Wydaje mi sie, ze notariusz nic tu nie zmieni (jezeli w ogole bedzie chcial to wpisac - niby jak ma to zweryfikowac?).

Byc moze wpisanie tego w akt notarialny cos by dalo, jezeli oboje byscie w nim to potwierdzili? Tylko po co macie tam byc oboje, skoro to ty kupujesz mieszkanie?

Samo wpisanie tylko ciebie w akt notarialny tez nic ci nie da. Gdybys kupowal mieszkanie za wspolne pieniadze i w akt notarialny wpisal tylko siebie, mieszkanie i tak byloby wspolne.

Wazne jest aby rodzice darowali pieniadze tylko tobie. Upewnij sie tez aby w przyszlosci ten fakt nie budzil watpliwosci. Tu mysle wystarczy odpowiednia umowa darowizny, przelew i pcc do US.

Dobrze by bylo aby pieniadze wplynely na twoj rachunek tuz przed zaplaceniem za mieszkanie. Im krocej beda lezaly, tym bardziej oczywiste bedzie to skad sie wziely.

Pamietaj, ze domniemuje sie, ze wszystko co kupujesz w trakcie malzenstwa stanowi majatek wspolny. Dzielac majatek bedziesz musial _udowodnic_, ze mieszkanie jest twoim odrebnym. Zadbaj o jak najwieksza ilosc niezbitych dowodow.

I jeszcze jedno. Jezeli po zakupie mieszkania wyremontujesz je (jesli na wtornym, albo zrobisz to po kolejnych 10 latach) lub wykonczysz (jesli nowe), tez bedzie mialo znaczenie skad na to poszly pieniadze. Mieszkanie nadal bedzie twoje, ale moze sie zdarzyc, ze bedziesz przy podziale musial zwrocic czesc nakladow.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-10 20:25:27
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Piotr NetExpert" <piotr.news@netexpert.wytnijabywyslac.net.pl> napisał w wiadomości news:

Pamietaj, ze domniemuje sie, ze wszystko co kupujesz w trakcie malzenstwa stanowi majatek wspolny.

I właśnie po to ma wpisać info o majątku odrębnym, żeby to domniemanie odwrócić.

Data: 2009-04-10 20:49:51
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Cavallino pisze:
Pamietaj, ze domniemuje sie, ze wszystko co kupujesz w trakcie malzenstwa stanowi majatek wspolny.

I właśnie po to ma wpisać info o majątku odrębnym, żeby to domniemanie odwrócić.

U notariusza? To moze ja czegos nie rozumiem. Wyjasnij.

Idzie do notariusza sam, czy z zona?
Jezeli z zona, co ma sie znalezc w umowie, skoro zona nie jest jej strona?
A moze zona idzie sama do notariusza i oswiadcza, ze mieszkanie nie jest jej?

Dla mnie tylko to ostatnie mialoby rece i nogi. Tylko piszesz, ze to on ma cos wpisac.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-10 20:56:09
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Piotr NetExpert" <piotr.news@netexpert.wytnijabywyslac.net.pl> napisał w wiadomości news:gro4em$lo4$1news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Pamietaj, ze domniemuje sie, ze wszystko co kupujesz w trakcie malzenstwa stanowi majatek wspolny.

I właśnie po to ma wpisać info o majątku odrębnym, żeby to domniemanie odwrócić.

U notariusza? To moze ja czegos nie rozumiem. Wyjasnij.

Idzie do notariusza sam, czy z zona?

Sam.

Dla mnie tylko to ostatnie mialoby rece i nogi. Tylko piszesz, ze to on ma cos wpisac.

No dokładnie.
Jak żona będzie chciała zanegować pochodzeniu środków z majątku odrębnego to na musi to zrobić i udowodnić, nie odwrotnie.

Data: 2009-04-10 22:58:57
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Cavallino pisze:
Jak żona będzie chciała zanegować pochodzeniu środków z majątku odrębnego to na musi to zrobić i udowodnić, nie odwrotnie.

No prosze cie.
Art 31 KRO - od tego wychodzimy. To jest zasada ogolna. Tak?
Mamy jednak Art 33 i jego punkt 10. To jest zasada szczegolna. Tak?

Dlaczego to zona ma cokolwiek udowadniac?

No to wezmy jeszcze:
w wyroku SN z dnia 17 maja 1985 r., III CRN 119/85 (OSPiKA 1986, nr 9-10, poz. 185) sformułował tezę, że w systemie obowiązującego prawa rodzinnego, przyjmującego jako zasadę reżim ustawowej wspólności majątkowej, można skonstruować domniemanie, według którego określone rzeczy w transakcji dokonywanej przez jednego tylko z małżonków zostały nabyte z majątku dorobkowego w interesie (na rzecz) ustawowej majątkowej wspólności małżeńskiej. Powołane orzeczenie potwierdza zapatrywanie, że wszystkie przedmioty nabyte w okresie małżeństwa pozostającego w ustroju wspólności ustawowej wchodzą do majątku wspólnego niezależnie od ich charakteru i sposobu nabycia, a więc niezależnie od tego, czy oboje lub jeden tylko małżonek je nabył oraz czy nabycie nastąpiło na nazwisko obojga małżonków lub tylko jednego z nich

To on bedzie musial udowodnic, ze zaistniala tu okolicznosc szczegolna. Oswiadczenie jednej ze stron, niewazne gdzie zapisane, nie stanowi zadnego dowodu. Jezeli oswiadcze, ze jestes mi winny 3mln, to mi oddasz?
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-10 23:32:36
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Piotr NetExpert" <piotr.news@netexpert.wytnijabywyslac.net.pl> napisał w wiadomości news:

To on bedzie musial udowodnic, ze zaistniala tu okolicznosc szczegolna.

Jak rozumiem chodzi o faktyczny zakup ze środków z majątku odrębnego i darowizny.
Która jak mnie pamięć nie myli domyślnie wchodzi właśnie do majątku odrębnego.

I dlatego to strona przeciwna musiałaby to domniemanie wzruszyć, względnie udowodnić że stan faktyczny był inny niż zapodany przez kupującego.

Data: 2009-04-11 06:33:11
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?

I jeszcze jedno. Jezeli po zakupie mieszkania wyremontujesz je (jesli na wtornym, albo zrobisz to po kolejnych 10 latach) lub wykonczysz (jesli nowe), tez bedzie mialo znaczenie skad na to poszly pieniadze. Mieszkanie nadal bedzie twoje, ale moze sie zdarzyc, ze bedziesz przy podziale musial zwrocic czesc nakladow.

Tu cię trochę wpuściłem w maliny. Remontu przy podziale rozliczać nie będziesz musiał. Wykończenie mieszkania tak. Jeszcze ciekawostka. Jeżeli chciałbyś oszczędzić i samodzielnie np. położyć podłogę lub pomalować, będzie to nakład na mieszkanie z waszego majątku wspólnego.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-14 08:19:14
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert napisał(a):

Obawiam sie, ze rady, ktore dostałes, o wpisaniu informacji o pochodzeniu pieniedzy w akt notarialny, nie sa najlepsze. Generalnie oswiadczenie jednego wspolmazlonka nie jest wystarczajacym dowodem na pochodzenie srodkow z majatku osobistego. Wydaje mi sie, ze notariusz nic tu nie zmieni (jezeli w ogole bedzie chcial to wpisac - niby jak ma to zweryfikowac?).

A czemu niby to ma nie chcieć? Z praktyki, brałem udział w takich
transakcjach (raz jako sprzedający, raz jako kupujący) i nie było z tym
najmniejszego problemu. Poza tym, oświadczenie to raz- dwa, to dowody
na pochodzenie pieniędzy (umowa darowizny, akt sprzedaży poprzedniego mieszkania).

Sam mam mieszkanie jako majątek osobisty, zakupione ze środków
z majątku osobistego w czasie trwania małżeństwa (bez umów zmieniających
wspólność ustawową) i zapewniam- żadnych kłopotów notariusz nie robił
i wiedział, co napisać.

Samo wpisanie tylko ciebie w akt notarialny tez nic ci nie da. Gdybys kupowal mieszkanie za wspolne pieniadze i w akt notarialny wpisal tylko siebie, mieszkanie i tak byloby wspolne.

Poważnie? To kupno mieszkania nie jest czynnością przekraczającą zakres
zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i nie wymaga zgody współmałżonka?
Chyba jakąś nowelizację przegapiłem...

Wazne jest aby rodzice darowali pieniadze tylko tobie. Upewnij sie tez aby w przyszlosci ten fakt nie budzil watpliwosci. Tu mysle wystarczy odpowiednia umowa darowizny, przelew i pcc do US.

To fakt.

Dobrze by bylo aby pieniadze wplynely na twoj rachunek tuz przed zaplaceniem za mieszkanie. Im krocej beda lezaly, tym bardziej oczywiste bedzie to skad sie wziely.

A tu już ROTFL.

--
Dominik (& kÄ…pany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2009-04-14 08:26:26
Autor: witek
Mieszkanie: Czyje będzie?
Dominik & Co wrote:

Wazne jest aby rodzice darowali pieniadze tylko tobie. Upewnij sie tez aby w przyszlosci ten fakt nie budzil watpliwosci. Tu mysle wystarczy odpowiednia umowa darowizny, przelew i pcc do US.

To fakt.

Darowizna z defincji idzie do majątku odrebnego więć nie ma się co upewniac.

Data: 2009-04-15 09:30:47
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje będzie?
witek napisał(a):

Darowizna z defincji idzie do majątku odrebnego więć nie ma się co upewniac.


Niby tak, ale Art 33 KRiO:

"Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
(..)
2) przedmioty majÄ…tkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznÄ™
chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił"

Zatem bez pisemnej umowy darowizny można wykręcać kota ogonem,
że właśnie "darczyńca inaczej postanowił", tj. obdarował oboje małżonków.

--
Dominik (& kÄ…pany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2009-04-15 07:21:18
Autor: witek
Mieszkanie: Czyje będzie?
Dominik & Co wrote:
witek napisał(a):

Darowizna z defincji idzie do majątku odrebnego więć nie ma się co upewniac.


Niby tak, ale Art 33 KRiO:

"Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
(..)
2) przedmioty majÄ…tkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznÄ™
chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił"

Zatem bez pisemnej umowy darowizny można wykręcać kota ogonem,
że właśnie "darczyńca inaczej postanowił", tj. obdarował oboje małżonków.


Nie.
bez pisemnej darowizny,w której stoi, że darowizna idzie do majątku wspólnego małżonek nie ma nic do gadania na temat darowizny.

Data: 2009-04-15 17:51:27
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje będzie?
witek pisze:

Nie.
bez pisemnej darowizny,w której stoi, że darowizna idzie do majątku wspólnego małżonek nie ma nic do gadania na temat darowizny.

Ale w takim przypadku bez pisemnej umowy darowizny (przelewu/przekazu) nie ma mowy o żadnej darowiźnie. :)

--
spp

Data: 2009-04-14 20:33:28
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Dominik & Co pisze:
pochodzenie srodkow z majatku osobistego. Wydaje mi sie, ze notariusz nic tu nie zmieni (jezeli w ogole bedzie chcial to wpisac - niby jak ma to zweryfikowac?).
A czemu niby to ma nie chcieć? Z praktyki, brałem udział w takich
transakcjach (raz jako sprzedający, raz jako kupujący) i nie było z tym
najmniejszego problemu. Poza tym, oświadczenie to raz- dwa, to dowody
na pochodzenie pieniędzy (umowa darowizny, akt sprzedaży poprzedniego mieszkania).

Oświadczenie czy dowody? Ja napisałem, że samo oświadczenie nic nie daje. Jeżeli masz na to dowody, będą one tak samo dobre w razie przyszłych sporów jak wpis notariusza. (wpis notariusza będzie miał dodatkową zaletę)

Samo wpisanie tylko ciebie w akt notarialny tez nic ci nie da. Gdybys kupowal mieszkanie za wspolne pieniadze i w akt notarialny wpisal tylko siebie, mieszkanie i tak byloby wspolne.

Poważnie? To kupno mieszkania nie jest czynnością przekraczającą zakres
zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i nie wymaga zgody współmałżonka?
Chyba jakąś nowelizację przegapiłem...

I sprzedawca nie sprzeda ci mieszkania dopóki nie pokażesz zgody żony? Dlaczego uważasz, że to co napisałem nie jest prawdą?

Dobrze by bylo aby pieniadze wplynely na twoj rachunek tuz przed zaplaceniem za mieszkanie. Im krocej beda lezaly, tym bardziej oczywiste bedzie to skad sie wziely.
A tu już ROTFL.

Śmiej się, śmiej. Ty masz doświadczenia z kupowaniem do majątku odrębnego, a ja mam doświadczenia z bardzo trudnym podziałem majątku. Uwierz, że jeśli druga strona będzie chciała wyszarpnąć jak najwięcej kasy dla siebie, będzie potrafiła zeznawać absolutnie wszystko.

W tym wypadku chodzi o to, że jeżeli rachunek, który będzie użyty, jest używany także do bieżących/innych wydatków, można próbować udowodnić, że pieniądze z darowizny zostały przejedzone (a wtedy przestają być odrębne), a mieszkanie zostało kupione z innych wpływów (wspólnych).
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-15 09:25:15
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert napisał(a):

Samo wpisanie tylko ciebie w akt notarialny tez nic ci nie da. Gdybys kupowal mieszkanie za wspolne pieniadze i w akt notarialny wpisal tylko siebie, mieszkanie i tak byloby wspolne.

Poważnie? To kupno mieszkania nie jest czynnością przekraczającą zakres
zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i nie wymaga zgody współmałżonka?
Chyba jakąś nowelizację przegapiłem...

I sprzedawca nie sprzeda ci mieszkania dopóki nie pokażesz zgody żony? Dlaczego uważasz, że to co napisałem nie jest prawdą?

Poczytaj KRiO, Art 37. Chyba, że jak wspomniałem,
przegapiłem jakąś nowelizację.

"§ 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia
nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej
do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków"

"§ 4. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego
małżonka jest nieważna."

W tym wypadku chodzi o to, że jeżeli rachunek, który będzie użyty, jest używany także do bieżących/innych wydatków, można próbować udowodnić, że pieniądze z darowizny zostały przejedzone (a wtedy przestają być odrębne), a mieszkanie zostało kupione z innych wpływów (wspólnych).

Próbować udowadniać można wszystko, nawet najbardziej absurdalne rzeczy.

--
Dominik (& kÄ…pany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2009-04-15 10:11:22
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Dominik & Co pisze:
Samo wpisanie tylko ciebie w akt notarialny tez nic ci nie da. Gdybys kupowal mieszkanie za wspolne pieniadze i w akt notarialny wpisal tylko siebie, mieszkanie i tak byloby wspolne.
Poważnie? To kupno mieszkania nie jest czynnością przekraczającą zakres
zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i nie wymaga zgody współmałżonka?
Chyba jakąś nowelizację przegapiłem...
I sprzedawca nie sprzeda ci mieszkania dopóki nie pokażesz zgody żony? Dlaczego uważasz, że to co napisałem nie jest prawdą?
Poczytaj KRiO, Art 37. Chyba, że jak wspomniałem,
przegapiłem jakąś nowelizację.
"§ 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia
nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej
do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków"

Scenariusz:
1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.
2. Kupuję za nie mieszkanie. Pieniądze z darowizny, więc mieszkanie moje.
3. W akcie notarialnym podajÄ™ siebie jako kupujÄ…cego i wpisujÄ™ siebie do KW
4. Po latach żona nagle "zapomina" jak to było, oficjalnie robi takie oczy, że nie jest wpisana w KW, utrzymuje, że oczywiście wyrażała zgodę, a pieniądze na zakup pochodziły z majątku wspólnego. Żąda dopisania siebie do KW, a w przyszłości połowy wartości mieszkania.

W jaki sposób art 37 mnie przed tym ratuje?
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-15 10:39:27
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert pisze:

Scenariusz:
1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.

"
Przekazanie w formie darowizny środków pieniężnych bezpośrednio na rzecz osoby trzeciej ... skutkuje niespełnieniem warunku zwolnienia określonego w art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.s.d., tj. udokumentowania, iż środki pieniężne stanowiące przedmiot umowy darowizny zostały przekazane obdarowanemu na jego rachunek bankowy lub rachunek w SKOK, lub za pośrednictwem poczty w drodze przekazu pocztowego.
"

Błąd- płacisz podatek.

--
spp

Data: 2009-04-15 12:57:01
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
spp pisze:
1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.

Błąd- płacisz podatek.

Oczywiście. Przyjmijmy, że płacę, jeżeli US mnie na tym nakryje. W jaki sposób fakt zapłacenia lub nie podatku wpływa na późniejsze prawa do mieszkania?
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-15 17:52:51
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert pisze:

1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.

Błąd- płacisz podatek.

Oczywiście. Przyjmijmy, że płacę, jeżeli US mnie na tym nakryje. W jaki sposób fakt zapłacenia lub nie podatku wpływa na późniejsze prawa do mieszkania?

US ma pierwszeństwo? ;)

--
spp

Data: 2009-04-15 10:56:38
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert napisał(a):

Scenariusz:
1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.

Błąd. Nie ma żadnego dowodu darowizny.

2. Kupuję za nie mieszkanie. Pieniądze z darowizny, więc mieszkanie moje.
3. W akcie notarialnym podajÄ™ siebie jako kupujÄ…cego i wpisujÄ™ siebie do KW
4. Po latach żona nagle "zapomina" jak to było, oficjalnie robi takie oczy, że nie jest wpisana w KW, utrzymuje, że oczywiście wyrażała zgodę, a pieniądze na zakup pochodziły z majątku wspólnego. Żąda dopisania siebie do KW, a w przyszłości połowy wartości mieszkania.

W jaki sposób art 37 mnie przed tym ratuje?

W taki, że nie mógłbyś nabyć mieszkania jako majątek wspólny bez jej zgody
wyrażonej expresis verbis (w prawie nie ma "domniemania zgody").

Czyli albo mieszkanie jest tylko Twoje, albo- jeśli udowodni Ci, że pieniądze
na zakup nie mogły pochodzić z Twojego majątku osobistego- czynność prawna
jest nieważna. Oczywiście IMO.

--
Dominik (& kÄ…pany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2009-04-15 13:07:02
Autor: Piotr NetExpert
Mieszkanie: Czyje będzie?
Dominik & Co pisze:
1. Dostaję od rodziców pieniądze do ręki.
Błąd. Nie ma żadnego dowodu darowizny.

Oczywiście. W tym scenariuszu świadomie "popełniam" ten błąd, aby pokazać, że samo oświadczenie nie wystarczy. Potrzebne są dowody.

W taki, że nie mógłbyś nabyć mieszkania jako majątek wspólny bez jej zgody
wyrażonej expresis verbis (w prawie nie ma "domniemania zgody").

To zróbmy ankietę. Kto spisał umowę ze swoim współmałżonkiem przed zakupem mieszkania? ;-)

Czyli albo mieszkanie jest tylko Twoje, albo- jeśli udowodni Ci, że pieniądze
na zakup nie mogły pochodzić z Twojego majątku osobistego- czynność prawna
jest nieważna. Oczywiście IMO.

Jeżeli czynność prawna miałaby być nieważna, to mieszkanie nie byłoby ani męża, ani żony. W końcu zakup był nieważny.
Mi się wydaje, że zgodnie z KRO zakłada się, że mieszkanie jest wspólne i uchybienie polegające na przekroczeniu zwykłego zarządu tego nie zmienia. Oczywiście IMO.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk

http://www.netexpert.pl

Data: 2009-04-15 13:23:48
Autor: Cavallino
Mieszkanie: Czyje będzie?
Użytkownik "Piotr NetExpert" <piotr.news@netexpert.wytnijabywyslac.net.pl> napisał w wiadomości news:

To zróbmy ankietę. Kto spisał umowę ze swoim współmałżonkiem przed zakupem mieszkania? ;-)

Ja zanabyłem działkę razem z małżonką, od razu ją odpowiednio dzieląc na majątki odrębne.

Data: 2009-04-15 17:04:15
Autor: spp
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert pisze:

To zróbmy ankietę. Kto spisał umowę ze swoim współmałżonkiem przed zakupem mieszkania? ;-)

Ja. :)


--
spp

Data: 2009-04-15 10:27:06
Autor: witek
Mieszkanie: Czyje będzie?
spp wrote:
Piotr NetExpert pisze:

To zróbmy ankietę. Kto spisał umowę ze swoim współmałżonkiem przed zakupem mieszkania? ;-)

Ja. :)


Frajer, byÅ‚o siÄ™ majÄ…tku dorabiać przed Å›lubem.  :)

Data: 2009-04-16 07:39:37
Autor: Dominik & Co
Mieszkanie: Czyje będzie?
Piotr NetExpert napisał(a):

Oczywiście. W tym scenariuszu świadomie "popełniam" ten błąd, aby pokazać, że samo oświadczenie nie wystarczy. Potrzebne są dowody.

Oczywiście. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie,
która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Jeżeli czynność prawna miałaby być nieważna, to mieszkanie nie byłoby ani męża, ani żony. W końcu zakup był nieważny.

Zgadza siÄ™- tak stanowi prawo.

Mi się wydaje, że zgodnie z KRO zakłada się, że mieszkanie jest wspólne i uchybienie polegające na przekroczeniu zwykłego zarządu tego nie zmienia. Oczywiście IMO.

A na jakiej podstawie? KRiO wyraźnie mówi- brak zgody=>czynność prawna
nieważna.

--
Dominik (& kÄ…pany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Mieszkanie: Czyje bêdzie?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona