Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Mieszkanie komunalne - libacje lokatora

Mieszkanie komunalne - libacje lokatora

Data: 2010-08-06 18:47:53
Autor: witek
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
rob@L wrote:
Czesc!

Orientuje sie ktos, czy i jak mozna w trybie pilnym pozbyc sie najemcow mieszkania komunalnego, ktorzy uprzykrzaja zycie pozostalym mieszkancom? Zglosic do gminy czy gdzie?

Sytuacja wyglada tak: w budynku kiedys wszystkie mieszkania stanowily wlasnosc miasta (komunalne). Po wykupieniu przez owczesnych najemcow zostaly sprzedane na wolnym rynku i w tej chwili mieszkaja w nich normalni ludzie. Jedno mieszkanie niestety nadal ma status lokalu komunalnego, mieszka w nim rodzina, ktorej jeden z czlonkow (mlodociany zul, byc moze jeszcze nieletni) uprzykrza zycie pozostalym lokatorom bloku (klatki). Urzadza libacje na klatce schodowej - smrod alkoholu i papierosow wciskajacy sie do mieszkan, wrzaski (niekiedy gromadzi sie nawet kilkanascie osob) w dzien i w nocy (do 2oo-3oo nad ranem). Nie mozna wypoczac, wyspac sie czy spokojnie popracowac. No i ten smrod. Wzywana policja spycha sprawe na straszakow miejskich, ktorzy albo nie przyjezdzaja albo pomimo instrukcji podjezdzaja do klatki do strony, gdzie jest okno, wiec zulernia widzac patrol wychodzi na chwile i wraca po odjezdzie patrolu, zachowujac sie jeszcze glosniej. Na zwrocenie uwagi towarzycho robi sie bardzo agresywne (strach przez klatke przejsc), a gospodarz libacji wprost kpi z szyderczym usmiechem, ze nikt mu nic nie zrobi - ani policja, ani sad. Po wielu miesiacach bezskutecznych interwencji sprawa zostala zgloszona na policje i trafila do sadu. Klopot w tym, ze procesy w tym kraju ciagna sie latami i sa parodia sprawiedliwosci, a zulek nadal uprzykrza zycie lokatorom. Ponadto jak znam zycie, bedzie gral przed sadem pokrzywdzonego przez los - brak wlasnego mieszkania, brak pracy itp. Nie dosc, ze lajza pasozytuje na naszych podatkach, to jeszcze razem ze swoimi kolesiami nas terroryzuje.

Za rady typu: zebrac sie, spuscic wpie-- - itp. dziekuje. Raz, ze nie warto znizac sie do poziomu tej holoty, a dwa - lokatorzy narzekaja, ale jak przyjdzie co do czego, to boja sie, bo kolesie tego zulka to rasowe dresiole.

Bede dzwieczec za pomoc, bo za ciezko zarobione pieniadze mamy z sasiadami zamiast domowego zacisza, male piekielko :(

Pozdrawiam,
robal.

Nic nie możesz.
Możesz się wyprowadzić.
możesz napisać do wyborczej, może kogoś zepchną ze stołka w magistracie, wiec ten ewentualnie broniąc sie przed upadkime na twardy grunt wykopie rodzinkę.

Data: 2010-08-07 02:20:44
Autor: rob@L
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
Czesc!

On 8/7/10 1:47 AM, witek wrote:
Możesz się wyprowadzić.
Tak, to takie typowo polskie: odwrocic sie plecami i udawac, ze nie ma sprawy. Tylko ze ustepujac wszalkiego rodzaju lajzom, zulom, przestepcom nie poprawimy sytuacji, wrecz odwrotnie. I za jakis czas nie bedzie chwili ani miejsca, gdzie bedzie mozna czuc sie bezpiecznie.
Nie widze powodu, dla ktorego to ja i sasiedzi mamy wyniesc sie stad, a nie zulernia.

Pozdrawiam,
robal.

Data: 2010-08-06 19:30:22
Autor: witek
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
rob@L wrote:
Czesc!

On 8/7/10 1:47 AM, witek wrote:
Możesz się wyprowadzić.
Tak, to takie typowo polskie: odwrocic sie plecami i udawac, ze nie ma sprawy. Tylko ze ustepujac wszalkiego rodzaju lajzom, zulom, przestepcom nie poprawimy sytuacji, wrecz odwrotnie. I za jakis czas nie bedzie chwili ani miejsca, gdzie bedzie mozna czuc sie bezpiecznie.
Nie widze powodu, dla ktorego to ja i sasiedzi mamy wyniesc sie stad, a nie zulernia.


no to powodzenia.

Data: 2010-08-06 19:31:02
Autor: witek
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
witek wrote:
rob@L wrote:
Czesc!

On 8/7/10 1:47 AM, witek wrote:
Możesz się wyprowadzić.
Tak, to takie typowo polskie: odwrocic sie plecami i udawac, ze nie ma sprawy. Tylko ze ustepujac wszalkiego rodzaju lajzom, zulom, przestepcom nie poprawimy sytuacji, wrecz odwrotnie. I za jakis czas nie bedzie chwili ani miejsca, gdzie bedzie mozna czuc sie bezpiecznie.
Nie widze powodu, dla ktorego to ja i sasiedzi mamy wyniesc sie stad, a nie zulernia.


no to powodzenia.


a zapomnialem,
napisza za dwa, trzy lata jak ci poszło. Czy już się wyprowadzili, czy jeszcze nie.

Data: 2010-08-07 07:32:45
Autor: lato
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora

Nic nie możesz.
Możesz się wyprowadzić.

niestety masz rację, ja mam 3 mieszkania w 3 rejonach miasta, wszędzie jest to samo - tak jak opisujesz, mieszkania rozdawane biedocie podmiejskiej która przeprowadziła się w latach 70 i 80, moczymordy młode jak i stare, nie ma spokojnej nocy na osiedlu. Jedyna rada to albo nowe osiedla gdzie ludzie mają kasę i pracują albo wyprowadzić się z miasta

Data: 2010-08-07 09:47:58
Autor: witek
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
lato wrote:
Jedyna rada to albo nowe
osiedla gdzie ludzie majÄ… kasÄ™

i kupują mieszkania jako lokata kapitału po czym wynajmują studentom :)

Data: 2010-08-07 08:47:29
Autor: Alek
Mieszkanie komunalne - libacje lokatora
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał

Nic nie możesz.
Możesz się wyprowadzić.

Czy ustawa o własności lokali nie dotyczy gminy?

Mieszkanie komunalne - libacje lokatora

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona