Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

--
Marek

W dniu piątek, 31 marca 2017 16:28:13 UTC+2 użytkownik Marek napisał:

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

Raczej nic sie nie zmieniło.
Ja juz dawno widywałem takie pokraki bo u nas takie homologacje to pic na wode i fotomontaż.
W praktyce jak urzędnik w wydziale komunikacji za mało kawy z rana chlapnął to nawet mu powieka nie drgnie przy rejestrowaniu takiego wynalazku...

W dniu 2017-03-31 o 18:50, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu piątek, 31 marca 2017 16:28:13 UTC+2 użytkownik Marek napisał:

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

Raczej nic sie nie zmieniło.
Ja juz dawno widywałem takie pokraki bo u nas takie homologacje to pic na wode i fotomontaż.
W praktyce jak urzędnik w wydziale komunikacji za mało kawy z rana chlapnął to nawet mu powieka nie drgnie przy rejestrowaniu takiego wynalazku...

Urzędnik w WK nie sprawdza stanu technicznego. Jak diagnosta stempel
przystawił, to pojazd zarejestrowany.

W dniu piątek, 31 marca 2017 20:43:03 UTC+2 użytkownik Baczek napisał:

W dniu 2017-03-31 o 18:50, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu piątek, 31 marca 2017 16:28:13 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
>> Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z >> amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga >> czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta >> rejestracja...
>>
>>
> Raczej nic sie nie zmieniło.
> Ja juz dawno widywałem takie pokraki bo u nas takie homologacje to pic na wode i fotomontaż.
> W praktyce jak urzędnik w wydziale komunikacji za mało kawy z rana chlapnął to nawet mu powieka nie drgnie przy rejestrowaniu takiego wynalazku...
> Urzędnik w WK nie sprawdza stanu technicznego. Jak diagnosta stempel
przystawił, to pojazd zarejestrowany.

Ano nie, ale ma tam w papierach co to za typ auta i czy ma homologacje.
Amerykańskie takowej w europie nie mają. Jakby mu sie chciało wyrywkowo sprawdzić to nie dośc że dostał by 30pln premii to jeszcze mógł by doprowadzić do uwalenia stacji diagnostycznej. A takie coś w CV to jest coś!

Tak czy siak, milyjon przepisów a takie pokraki na drogach jeżdzą...

Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

Jak porozmawiasz z diagnosta w trzy oczy (bo jedno trzeba przymknac) i umotywujesz swoja prosbe odpowiednim banknotem, to wiele przepisow moze stac sie zaledwie zaleceniami...

Ja bym osobiscie na miejscu diagnosty nie ryzykowal... ale on zaryzykowal.

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Wysłano z telefonu bez polskiej klawiatury, przepraszam za brak polskich znaków

On 2017-04-01 04:02, Adam Wysocki wrote:

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z
amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga
czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta
rejestracja...

Jak porozmawiasz z diagnosta w trzy oczy (bo jedno trzeba przymknac) i
umotywujesz swoja prosbe odpowiednim banknotem, to wiele przepisow moze
stac sie zaledwie zaleceniami...

Ja bym osobiscie na miejscu diagnosty nie ryzykowal... ale on zaryzykowal.

od dawna na forach co bardziej egzotycznych samochodow mozna wypozyczyc
sobie np. europejskie reflektory na przeglad

ja migam hamulcem - Obydwoma, hamując awaryjnie. Do tego włączają się światła awarjne.
Lampy mam jak najbardziej, europejskie.

On Sun, 2 Apr 2017 00:20:23 +0200, Scobowski <scob@tlen.pl> wrote:

ja migam hamulcem - Obydwoma, hamując awaryjnie. Do tego włączają

się

światła awarjne.
Lampy mam jak najbardziej, europejskie.

Mówimy o funkcji kierunkowskazu.

--
Marek

to powinien u*bać diagnosta na przeglądzie albo pierwszy jadący za takim obywatelem patrol drogówki.

W dniu 02-04-2017 o 11:36, Scobowski pisze:

to powinien u*bać diagnosta na przeglądzie albo pierwszy jadący za takim
obywatelem patrol drogówki.

W naszym kraju wiele rzeczy powinno być a nie jest.
Ja migających na czerwono widzę bardzo często, ostatni raz dzisiaj w Swarzędzu jechałem za takową X3.

Obstawiam że i drogówka i diagnosta zadowala się łapówką, więc nie mają interesu, żeby uj*bywać takowych.
Zastanawiam się tylko co kieruje przypałami, którzy jeżdżą w taki sposób - nie sądzę, żeby zmiana kierunków była o tyle droższe niż łapówki co chwila.

Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to powinien u*bać diagnosta na przeglądzie albo pierwszy jadący za takim
obywatelem patrol drogówki.

W naszym kraju wiele rzeczy powinno być a nie jest.
Ja migających na czerwono widzę bardzo często, ostatni raz dzisiaj w Swarzędzu jechałem za takową X3.

Obstawiam że i drogówka i diagnosta zadowala się łapówką, więc nie mają interesu, żeby uj*bywać takowych.
Zastanawiam się tylko co kieruje przypałami, którzy jeżdżą w taki sposób - nie sądzę, żeby zmiana kierunków była o tyle droższe niż łapówki co chwila.

A moze postawmy pytanie inaczej - dlaczego w USA takie kierunkowskazy zdają egzamin a u nas nie? Widocznosc jakas inna?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

W dniu 02.04.2017 o 16:00, Budzik pisze:

A moze postawmy pytanie inaczej - dlaczego w USA takie kierunkowskazy zdają
egzamin a u nas nie? Widocznosc jakas inna?

Zwyczaje inne - tam miga się stopem, u nas kierunkiem, a w Idniach wystawia rękę za szybę (znaczy to nie tyle normalny kierunek, bo te siępo prostu nie przyjęły, ale "weź mnie puść naprawdę muszę tu skręcić";) Co kraj to obyczaj i tyle.

Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

A moze postawmy pytanie inaczej - dlaczego w USA takie kierunkowskazy
zdają egzamin a u nas nie? Widocznosc jakas inna?

Zwyczaje inne - tam miga się stopem, u nas kierunkiem, a w Idniach wystawia rękę za szybę (znaczy to nie tyle normalny kierunek, bo te siępo prostu nie przyjęły, ale "weź mnie puść naprawdę muszę tu skręcić";) Co kraj to obyczaj i tyle.

Alez dlaczego "i tyle"?
Może skoro wiadomo, ze sprowadza się auta z USA to warto byłoby zastanowic sie, czy ichni sposób nie jest wystarczający?
Bo o ile machanie reka moze byc słabo widoczne, zwłaszcza noca, to w czym przeszkadza mruganie czerwonymi zamiast pomaranczowymi?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

On 2017-04-02 21:00, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Może skoro wiadomo, ze sprowadza się auta z USA to warto byłoby zastanowic sie, czy ichni sposób nie jest wystarczający?
Bo o ile machanie reka moze byc słabo widoczne, zwłaszcza noca, to w czym przeszkadza mruganie czerwonymi zamiast pomaranczowymi?

Jak każdy ma tak samo, to pewnie niewiele. Ale jak jeden samochód na
kilka tysięcy ma inaczej kierunkowskazy niż mózg się przyzwyczaił, to
trzeba je bardziej świadomie (=wolniej) zinterpretować.

Dnia Sun, 2 Apr 2017 21:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

A moze postawmy pytanie inaczej - dlaczego w USA takie kierunkowskazy
zdają egzamin a u nas nie? Widocznosc jakas inna?

Zwyczaje inne - tam miga się stopem, u nas kierunkiem, a w Idniach wystawia rękę za szybę (znaczy to nie tyle normalny kierunek, bo te siępo prostu nie przyjęły, ale "weź mnie puść naprawdę muszę tu skręcić";) Co kraj to obyczaj i tyle.

Alez dlaczego "i tyle"?
Może skoro wiadomo, ze sprowadza się auta z USA to warto byłoby zastanowic sie, czy ichni sposób nie jest wystarczający?
Bo o ile machanie reka moze byc słabo widoczne, zwłaszcza noca, to w czym przeszkadza mruganie czerwonymi zamiast pomaranczowymi?

Bo jest inne, a w tej kwestii dość istotne jest żeby wszyscy sygnalizowali
tak samo, a nie każdy po swojemu.
Zielone kierunkowskazy też technicznie nic by nie były gorsze, ale nie
sprawdzą się właśnie dlatego że nie pasują do reszty.

Użytkownik "Tomasz Pyra"

A moze postawmy pytanie inaczej - dlaczego w USA takie kierunkowskazy
zdają egzamin a u nas nie? Widocznosc jakas inna?

Zwyczaje inne - tam miga się stopem, u nas kierunkiem, a w Idniach
wystawia rękę za szybę (znaczy to nie tyle normalny kierunek, bo te
siępo prostu nie przyjęły, ale "weź mnie puść naprawdę muszę tu
skręcić";) Co kraj to obyczaj i tyle.

Alez dlaczego "i tyle"?
Może skoro wiadomo, ze sprowadza się auta z USA to warto byłoby zastanowic
sie, czy ichni sposób nie jest wystarczający?
Bo o ile machanie reka moze byc słabo widoczne, zwłaszcza noca, to w czym
przeszkadza mruganie czerwonymi zamiast pomaranczowymi?

Bo jest inne, a w tej kwestii dość istotne jest żeby wszyscy sygnalizowali
tak samo, a nie każdy po swojemu.
Zielone kierunkowskazy też technicznie nic by nie były gorsze, ale nie
sprawdzą się właśnie dlatego że nie pasują do reszty.
-- -
Rowerzyście sygnalizują inaczej

W dniu 2017-04-02 o 13:52, Cavallino pisze:

to powinien u*bać diagnosta na przeglądzie albo pierwszy jadący za takim
obywatelem patrol drogówki.

W naszym kraju wiele rzeczy powinno być a nie jest.
Ja migających na czerwono widzę bardzo często, ostatni raz dzisiaj w
Swarzędzu jechałem za takową X3.

Obstawiam że i drogówka i diagnosta zadowala się łapówką, więc nie mają
interesu, żeby uj*bywać takowych.
Zastanawiam się tylko co kieruje przypałami, którzy jeżdżą w taki sposób
- nie sądzę, żeby zmiana kierunków była o tyle droższe niż łapówki co
chwila.

Przegląd masz co rok a widziałem lampy tylne po dwa tysiące z ogonkiem.
No i plus dziesięć do lansu że masz światła inne niż reszta plebsu. :-)
Zresztą na lampy nie zwracam uwagi ale idiotów z przyciemnianymi z
przodu szybami widuje często. Co nimi kieruje, też chęć wyróżnienia się.


Pozdrawiam

W dniu 2017-04-02 o 14:21, RadoslawF pisze:

Zresztą na lampy nie zwracam uwagi ale idiotów z przyciemnianymi z
przodu szybami widuje często. Co nimi kieruje, też chęć wyróżnienia się.

Mnie rozwalają tacy z przykopconymi światłami mijania świecącymi blado-niebiesko i czarnymi lampami z tyłu (czarny czerwony stop, czarny pomarańczowy migacz... itd)





--
Irokez

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:obqolt$rlf$1node2.news.atman.pl...

W dniu 02-04-2017 o 11:36, Scobowski pisze

to powinien u*bać diagnosta na przeglądzie albo pierwszy jadący za takim
obywatelem patrol drogówki.

W naszym kraju wiele rzeczy powinno być a nie jest.
Ja migających na czerwono widzę bardzo często, ostatni raz dzisiaj w Swarzędzu jechałem za takową X3.

Obstawiam że i drogówka i diagnosta zadowala się łapówką, więc nie mają interesu, żeby uj*bywać takowych.
Zastanawiam się tylko co kieruje przypałami, którzy jeżdżą w taki sposób - nie sądzę, żeby zmiana kierunków była o tyle droższe niż łapówki co chwila.

Problem przeróbki może nie być w samej wymianie klosza. Gdy nie ma oddzielnego kierunkowskazu, to może nie być też kabelka do niego. Trzeba wtedy dokładać dwa kable do tyłu i przerabiać połączenia w skrzynce bezpiecznikowej. Gdy samochód jest zbyt "nowoczesny", to wyłączenie migania stopami może wymagać wymiany/przeprogramowania "komputera" na wersję europejską.

--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu 2017-03-31 o 16:28, Marek pisze:

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

.... a po ch.... w ogóle kierunkowskazy?

Większość debili ich nie używa lub włącza po fakcie czyli jak już rozpocznie manewr skrętu.

Czasami to aż mam ochotę wyjść na skrzyżowaniu i niektórym te kierunkowskazy powybijać, skoro uważają, że są niepotrzebne. :)

Użytkownik "Uzytkownik"

Czy przepisy się już zmieniły już można dopuszczać do ruchu pojazd z amerykanską sygnalizacją skrętu tj. brak żółtego kierunkowskazu, miga czerwony stop? Dziś spotkałem - raczej nowy samochód, nówka czysta rejestracja...

.... a po ch.... w ogóle kierunkowskazy?

Większość debili ich nie używa lub włącza po fakcie czyli jak już
rozpocznie manewr skrętu.
-- -
A jaki jest udział używających wśród normalnych ? :-)

On Mon, 3 Apr 2017 14:39:54 +0200, Uzytkownik <adres@serwer.pl> wrote:

... a po ch.... w ogóle kierunkowskazy?

Co prponujesz zatem, automigacze? Wystawianie ręki?

--
Marek