Data: 2011-12-23 10:24:37 | |
Autor: AL | |
[LDZ] Migaj膮ce lampki przednie | |
W dniu 2011-12-20 16:33, Tomasz Minkiewicz pisze:
Kwestia lampkowa w s膮siednim w膮tku o zabitym rowerzy艣cie sprawi艂a, 偶e a ja wole jak rowerzysta ma z przodu migajace swiatelko. Nieraz - jak chcialem wyprzedzic samochod (jadac blachosmrodem) - to wstrzymalem sie z zamiarem bo dostrzeglem wlasnie to migajace swiatelko na tle innych swiatelek na horyzoncie. Jesli swiatelko byloby statyczne - to nie zauwazylbym jego przemieszczania i wziolbym je za jakies swiatelko otoczenia (nie poruszajace sie) - dopiero z blizszej odleglosci mialbym szanse na rozpoznanie, ze to rowerzysta (mowie o terenie zabudowanycm, w ktorym jest cala masa innych swiatelek z boku drogi). Tak wiec - jak dla mnie takie mrugajace swiatelka maja sens - bo wyrozniaja nas od innych statycznych swiatelek. To samo dotyczy swiatelek tylnych - choc akurat czerwona kropke mozna szybciej zidentyfikowac jako potencjalny rower niz biala kropke (ktorych na drodze jest znacznie wiecej - swiatla budynkow, latarni, etc). -- pozdr Adam (AL) TG |
|