Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie

Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie

Data: 2011-04-16 13:32:29
Autor: GK
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Być może ktoś napisał to już, ale gazeta.pl ma dziś problemy z obsługą usenetu.
Pod własnym nazwiskiem informujesz cały usenet, ergo nieograniczoną liczbę adresatów, w tym konkurencję i inspektorów UKS, którzy też czasem tu bywają, o zamiarze popełnienia przestępstwa firmanctwa (z KKS). Z Twoim pechem, załatwisz zarówno siebie, jak i osobę, na którą chcesz zarejestrować DG. AFAIR, na podstawie Ordynacji oboje będziecie odpowiadać solidarnie całym majątkiem za wszystkie zobowiązania więc zabawa będzie przednia.

Istnieją legalne sposoby optymalizacji podatkowej. Tak ciężko odłożyć 500 czy 1000 zł i przejść się do profesjonalisty?

GK

--


Data: 2011-04-16 21:58:00
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 16.04.2011 15:32,  GK pisze:
Pod własnym nazwiskiem informujesz cały usenet, ergo nieograniczoną liczbę adresatów, w tym konkurencję i inspektorów UKS, którzy też czasem tu bywają, o zamiarze popełnienia przestępstwa firmanctwa (z KKS).

Czyli co, jeśli byłem już przedsiębiorcą, to nie mogę stać się
nieprzedsiębiorcą i pracować u kogoś?

A jeśli sam nie będę brał zleceń u tamtej osoby, tylko przeniosę tam
osoby, która obecnie wykonują i tak większość zleceń fakturowych?
(,,pracują'' na U-Z) Czy ja sam wtedy mogę się zająć prowadzeniem
działalności edukacyjnej jako ,,cywil'' bez zarzutu, że przestając być
przedsiebiorcą uciekam ow VAT i to karalne?


Istnieją legalne sposoby optymalizacji podatkowej. Tak ciężko odłożyć 500 czy 1000 zł i przejść się do profesjonalisty?


A znasz jakiegoś profesjonalistę? Bo ja nie.

I tak, 1000zł to dla mnie nie jest pierdnięcie.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-16 22:09:19
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 16.04.2011 21:58, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
A jeśli sam nie będę brał zleceń u tamtej osoby, tylko przeniosę tam
osoby, która obecnie wykonują i tak większość zleceń fakturowych?
(,,pracują'' na U-Z) Czy ja sam wtedy mogę się zająć prowadzeniem
działalności edukacyjnej jako ,,cywil'' bez zarzutu, że przestając być
przedsiebiorcą uciekam ow VAT i to karalne?

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-17 08:13:07
Autor: Alek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz to na cały świat?

Data: 2011-04-17 09:27:43
Autor: Liwiusz
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 2011-04-17 08:13, Alek pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz
to na cały świat?

On nie z tych, co się pod pseudonimami kryją w internecie :)

--
Liwiusz

Data: 2011-04-17 20:03:40
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 17.04.2011 08:13, Alek pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz
to na cały świat?

To już cywilne umowy zlecenia też są zabronione?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-17 21:47:45
Autor: Alek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz
to na cały świat?

To już cywilne umowy zlecenia też są zabronione?

A ktoś tak twierdzi?

Data: 2011-04-18 07:08:41
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 17.04.2011 21:47, Alek pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz
to na cały świat?

To już cywilne umowy zlecenia też są zabronione?

A ktoś tak twierdzi?

Ty. Bo mówisz, że jeśli zlikwiduję działalność gospodarczą i zajmę się
wyłącznie przyjmowaniem U-Z to będę prowadził niezarejestrowaną
działalność gospodarczą.

Więc najlepiej jakbym po likwidacji poszedł do pośredniaka i
zarejestrował się jako bezrobotny....

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-18 07:19:15
Autor: Alek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz
to na cały świat?

To już cywilne umowy zlecenia też są zabronione?

A ktoś tak twierdzi?

Ty.

Nieprawda.

Bo mówisz, że jeśli zlikwiduję działalność gospodarczą i zajmę się
wyłącznie przyjmowaniem U-Z to będę prowadził niezarejestrowaną
działalność gospodarczą.

Zapoznaj się z definicją działalności gospodarczej, potem przyjrzyj sie temu co chcesz robić a następnie wyciągnij wnioski.

Więc najlepiej jakbym po likwidacji poszedł do pośredniaka i
zarejestrował się jako bezrobotny....

Najlepiej byłoby gdybyś nie kombinował bo jesteś na to za głupi i możesz sobie biedy napytać. Wybacz brutalne słowa, ale taki obraz jawi mi się z twoich postów.

Data: 2011-04-18 08:19:52
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
W dniu 18.04.2011 07:19, Alek pisze:
Zapoznaj się z definicją działalności gospodarczej, potem przyjrzyj sie
temu co chcesz robić a następnie wyciągnij wnioski.

Chcę zawszeć cywilną umowę zlecenie na szkolenia. Tak jak moi koledzy.

Raczej rzadkością jest zawieranie takich umów z przedsiębiorcami i ja
jestem jedyny, a pozostali z grupy są ,,cywilami''.


Najlepiej byłoby gdybyś nie kombinował bo jesteś na to za głupi i możesz
sobie biedy napytać. Wybacz brutalne słowa, ale taki obraz jawi mi się z
twoich postów.

Nie, ty jesteś zbyt głupi, żeby rozmawiać bez obrażania rozmówcy. EOT

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-18 08:55:58
Autor: Alek
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

Zapoznaj się z definicją działalności gospodarczej, potem przyjrzyj sie
temu co chcesz robić a następnie wyciągnij wnioski.

Chcę zawszeć cywilną umowę zlecenie na szkolenia. Tak jak moi koledzy.

O, nagle liczba tych umów skurczyła sie do jednej?

Raczej rzadkością jest zawieranie takich umów z przedsiębiorcami i ja
jestem jedyny, a pozostali z grupy są ,,cywilami''.

Dobrze mówiłem, że jesteś wyjątkowy.

Najlepiej byłoby gdybyś nie kombinował bo jesteś na to za głupi i możesz
sobie biedy napytać. Wybacz brutalne słowa, ale taki obraz jawi mi się z
twoich postów.

Nie, ty jesteś zbyt głupi, żeby rozmawiać bez obrażania rozmówcy. EOT

Nie potrafisz jasno sformułować pytania i nie rozumiesz merytorytcznych odpowiedzi tylko bierzesz je za złośliwość. Jakież to szkolenia prowadzisz? Kursy składania długopisów?

Data: 2011-04-29 22:32:08
Autor: Gotfryd Smolik news
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
On Sun, 17 Apr 2011, Alek wrote:

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

A jeszcze: A jeżeli całkowicie zamknę działalność i zajmę się wyłącznie
przyjmowaniem zleceń na U-Z oraz na UoD?

Chcesz prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą i ogłaszasz to na cały świat?

  Wykonywanie wyłącznie umów osobistych niekoniecznie wypełnia znamiona DG.
  Ba, trzeba by się trochę postarać, aby wypełniało (IMVHO najprostszą
drogą do problemów byłoby ich "organizowanie", w szczególności
doprowadzenie do *bezpośredniej* odpowiedzialności przed
klientem końcowym - za cokolwiek).

  A konkretnie:
- *dopóki* nie ma mowy o "organizowaniu" poszczególnych realizacji
- spełnione są warunki dla poszczególnych umów, aby z p. widzenia PDoOF
  były "osobiste"
- do tego nie podpadają pod warunki dodatkowe, opisane w umowie o VAT
  (jednym z warunków jest owa "osobistość" wg UoPDoOF, ale nie jedynym)

....to nie widzę podstaw do tezy j.w.
  Nawet jakby dał do gazety ogłoszenie "przyjmę zlecenia o charakterze
umów osobistych" i zbierał je w ilości kiludziesięciu miesięcznie.

  Co miałoby przemawiać przeciw takiej tezie?

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-17 09:32:01
Autor: GK
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> napisał(a):
Czyli co, jeśli byłem już przedsiębiorcą, to nie mogę stać się
nieprzedsiębiorcą i pracować u kogoś?
Stan faktyczny ustali US/UKS/sąd. Zawsze można pomodlić się do wybranego bóstwa w intencji właściwej oceny dowodów przez ww.

A jeśli sam nie będę brał zleceń u tamtej osoby, tylko przeniosę tam
osoby, która obecnie wykonują i tak większość zleceń fakturowych?
(,,pracują'' na U-Z) Czy ja sam wtedy mogę się zająć prowadzeniem
działalności edukacyjnej jako ,,cywil'' bez zarzutu, że przestając być
przedsiebiorcą uciekam ow VAT i to karalne?
Jw.

A znasz jakiegoś profesjonalistę? Bo ja nie.
Nie chcę publicznie kogoś reklamować i ręczyć głową zań, ale jest sporo kumatych prawników, jeśli nie w Opolu, to we Wrocławiu. Na usenecie też znajdziesz kilku profesjonalistów. Ba, jedna z nich pod każdym postem dodaje swoje dane. Pytanie, czy zechcą z Tobą w ogóle współpracować.

I tak, 1000zł to dla mnie nie jest pierdnięcie.
Kupując nową maszynę też oszczędzasz w ten sposób?* Jeśli 1000 zł to dużo w porównaniu do spodziewanych korzyści to może wcale nie warto próbować.

GK

* Fryzjerowi zapłacisz, hydraulikowi też, ale prawnikowi nie, bo po co?


--


Data: 2011-04-26 15:34:11
Autor: Gotfryd Smolik news
Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie
On Sat, 16 Apr 2011, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Czyli co, jeśli byłem już przedsiębiorcą, to nie mogę stać się
nieprzedsiębiorcą i pracować u kogoś?

  Jeśli ten ktoś będzie *faktycznie* organizował to całe DG,
to czemu by nie?
  Tyle, że jeśli ten ktoś przypadkiem jest "podmiotem powiazanym"
(definicje, odrębne ale bardzo zbliżone, są w paru ustawach
podatkowych), to można się załapać na mniej przyjemną wersję
udowadniania nie bycia słoniem.
  Mniej więcej tak, jak z pytaniem czy kobieta w ciąży może
się zatrudnić u szwagra na dwa miesiące przed porodem (i załapać
na dwa miesiące zwolniania).

A jeśli sam nie będę brał zleceń u tamtej osoby, tylko przeniosę tam
osoby, która obecnie wykonują i tak większość zleceń fakturowych?
(,,pracują'' na U-Z)

  Wysiądź z wątku, siądź obok i *przeczytaj* co sam napisałeś.

  Bo NIE napisałeś (naprawdę!) że *te osoby* same się przeniosą,
bo się dowiedzą... i tak dalej.
  Przecież po tekście wyżej (który nam wstawiłeś) masz pewne, że
przesłuchujący urzędnik napisze "organizował zatrudnienie tych
osób w nowo zarejestrowanej DG" :P


Czy ja sam wtedy mogę się zająć prowadzeniem
działalności edukacyjnej jako ,,cywil''

  Sądząc z tego co napisałeś później (ale nie tego, co napisałeś
wcześniej), wydaje się że podstaw do czepiania się by nie było.

  Ale oczywiście zależy, jakimi słowami to opiszesz i jaki będzie
"stan faktyczny" :> (jak ktoś chciałby się ew. przyczepić, to do
przyczepienia starczy jak *jedno* z wymienionych będzie nie tak).

pzdr, Gotfryd

Migracja firmy na rodzinę - podejście drugie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona