Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Milion elektrykow.

Milion elektrykow.

Data: 2017-07-07 13:27:45
Autor: radekp@konto.pl
Milion elektrykow.
Wed, 5 Jul 2017 10:53:07 -0700 (PDT), w
<367d1766-819c-466e-9579-849ea965b30d@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

Do samolotow moglibysmy dokupic lotniskowiec na przyklad, kto bogatemu zabroni.

A potem obudziłeś się zlany potem.

Data: 2017-07-07 08:47:27
Autor: Zenek Kapelinder
Milion elektrykow.
Nie pierdol ze bys sie obrazil jak bys dostal 150 tysiecy dolarow. Bo mniej wiecej tyle jebane szwaby sa nam winne. Ruskich jak by podliczyc za napasc od wschodu to z 15 tysiecy dolcow by trzeba do tych 150 tysiecy doliczyc. Niech szwabskie chuje placa dwiescie lat.

Data: 2017-07-07 20:57:34
Autor: J.F.
Milion elektrykow.
Dnia Fri, 7 Jul 2017 08:47:27 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Nie pierdol ze bys sie obrazil jak bys dostal 150 tysiecy dolarow.
Bo mniej wiecej tyle jebane szwaby sa nam winne. Ruskich jak by
podliczyc za napasc od wschodu to z 15 tysiecy dolcow by trzeba do
tych 150 tysiecy doliczyc. Niech szwabskie chuje placa dwiescie
lat.

Ale Ruskie nie zaplaca,a szwaby tez sie beda migac :-)

J.

Data: 2017-07-07 13:02:55
Autor: Zenek Kapelinder
Milion elektrykow.
Sytuacja z odszkodowaniem jest mniej wiecej taka jak z facetem co wyszedl na pole i wrzeszczy " panie Boze dlaczego nigdy nie wygralem miliona w lotto.. Niebo sie otwiera pojawia sia sam bog Bog i mowi  " daj mi szanse, kup kupon". Pokazywali w tv dokument w ktorym PRL sie zrzeka reparacji. Podobno jest to jedyny taki dokument i nie ma zadnej mocy prawnej. To zapis z jakiegos spotkania dygnitarzy z ddr i prl. Mowili ze w rozumieniu prawa miedzynarodowego to nic nie warty kawalek papieru. Podobno jest tylko u nas jedna sztuka. To go do niszczarki i po sprawie. Jacys ludzie przepierdneli sie do onz z pytaniem czy Polska zrzekla sie odszkodowania od niemcow. Pokazali odpowiedz ze nie jest to w onz odnotowane. I moze w jakiejs bibliotece jest ale jak nie wpisane do jakiegos rejestru co sprawdzali to i tak sie nie liczy.. ONZ ma zryczaltowana stawke za czlowieka ktkry zginal na wojnie, oczywiscie nie agresora. Teraz to jest milion dolarow za czlowieka. To pierdolic na poczatku jakies sprawy zwiazane z utraconym majatkiem i niech placa za ludzi. Rozlozyc im na dwiescie lat ale maja zaplacic. W tym roku niemcy zaplacili Francji i Anglii ostatnie raty odszkodowania za I Wojne Swiatowa. Ale tamci wystapili o odszkodowanie. Polska tez powinna w koncu upomniec sie o swoja kase. Sprawa czy beda sie migali nie ma znaczenia. Roszczenia sie nie przedawniaja a jak panstwo samo nie chce zaplacic to jakis sad przy onz wydaje wyrok nakazowy. I na podstawie tego wyroku co sie uda dluznikowi zajac na swiecie przechodzi na wlasmosc poszkodowanego. Podobno za poprzednich rzadow kaczorow i spolki zostal stworzony dokument w ktorum Polska domaga sie odszkodowania. Niemcy go olali cieplym moczem czym wypelnili pierwszy punkt procedury. Drugi punkt to jak dluznik oleje po dobroci to ten sad przy onz. Odszkodowanie nam sie zwyczajnie nalezy i to nie podlega dyskusji. Tutaj ludzie oburzeni ze jakis franki, amber bamber itp. A nie wiedza ze z odszkodowania tylko za zabitych ludzi dzisiaj na kazdego zyjacego Polaka przypada 150 tysiecy dolcow z ogonkiem.

Milion elektrykow.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona