Data: 2009-08-27 16:49:59 | |
Autor: Bruner | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
"CYC" <ja@ja.pl> wrote in message news:h76ac2$9lf$1news.onet.pl... Polska dzisiaj ma rozdzierac szaty z powodu zwolnienia kilku tysiecy stoczniowcow ktorym wrecza sie na odchodne po kilkadziesiat tysiecy zl i Rzad II Rzeczypospolitej lepiej rozumial sprawy morza budujac miasto Gdynie i port w 1920 roku. Bedziesz kiedys w Gdansku to ogladnij sobie statek Soldek, byl kiedys chluba polskiej marynarki i naszego przemyslu stoczniowego. Kraj ktory nie ma stoczni / partu i wlasnej marynarki malo sie liczy w swiecie. Rzad ktory nie rozumie znaczenia stoczni i dostepu do morza powiniem juz dawno odejsc tym bardziej wstyd ze Donald Tusk jest mieszkancem Trojmiasta, pownien bardziej rozumiec te sprawy. |
|
Data: 2009-08-27 21:07:00 | |
Autor: Aron | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
przesadzasz Bruner. Gdansk, Gdynia i Szczecin sa i tak bogatymi
miastami, nawet bez stoczni. Czesi stoczni nie maja i jakos zyja. podobnie Szwajcarzy i Austriacy aron |
|
Data: 2009-08-28 06:21:43 | |
Autor: Slavinka | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
Uzytkownik "Aron" <aron2004@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:9f6e5ac7-5ce2-46f2-b949-a3722d53a83cc34g2000yqi.googlegroups.com... przesadzasz Bruner. Gdansk, Gdynia i Szczecin sa i tak bogatymi A CO TO ZA ARGUMENT ?! PODLY. PRZEDE WSZYSTKIM PODLY! |
|
Data: 2009-08-27 21:39:21 | |
Autor: Aron | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
Nie podly tylko takie sa fakty, ze Gdynia i Szczecin to nie sa
najbiedniejsze miasta w Polsce. Juz wiekszym problemem sa FLT w Krasniku albo ZNTK w Lapach. To ze w Gdyni bezrobocie wzrosnie z 3 do 4% jest mniejszym problemem niz to ze w Krasniku bezrobocie wzrosnie z 15 do 20% Naprawde nie robcie z siebie najwiekszych bidokow w Polsce aron |
|
Data: 2009-08-28 07:04:48 | |
Autor: Slavinka | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
Uzytkownik "Aron" <aron2004@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:0da213fe-4415-4e65-8d9e-6714e790f3e8e27g2000yqm.googlegroups.com... Nie podly tylko takie sa fakty, ze Gdynia i Szczecin to nie sa Stocznie i inne zaklady byly odbiorcami Krasnika, a rozwój zakladów zalezal od tepawych partyjnych kacyków, a nie od stosunków wlasnosciowych. PZPR uzurpowal sobie wszechwladze a mysmy na to pozwalali, wie dlaczego placzemy i nadal pozwalamy tym razem na rozwalanie wszystkiego. Dawniej pewnego dyrektora powieszono za malwersacje z miesem - to bylo pare ton dostarczonych do Komitetu Wojewódzkiego PZPR - za który nie zaplacono. To teraz nie mozna najwiekszych wrogów Polski, agentów i sabotazystów powiesic tylko dlatego, ze sa parchawcami i sa lub byli ministrami? |
|
Data: 2009-08-28 05:29:31 | |
Autor: Arkadiusz Oleszczuk | |
Miliony ludzi zostalo bez pracy . | |
Ale tu chodzi, ze Krasnik i Lapy sa miastami bardziej uzaleznionymi od zakladow niz Gdynia czy Szczecin. W Gdyni i Szczecinie pracy jest w brod, fakt ze stoczniowiec za 1000 zl do marketu nie pojdzie. Ale w Krasniku czy Lapach taka prace ludzie wzieliby z pocalowaniem w reke.
przypomina mi to placze jak likwidowali Daewoo w Warszawie no pol Warszawy na bezrobocie pewnie poszlo. Tak samo bedzie i tym razem - likwidacja stoczni nie zaszkodzi Gdyni i Szczecinowi w wielkim stopniu. Denerwuje mnie ten egoizm stoczniowcow - ze to niby oni sa najbardziej przesladowani w tym kraju. aron -- |
|