Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

Data: 2015-09-21 20:38:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

  https://www.bankmillennium.pl/osobiste2/Recommendations/Registration/Subscribedo

  Konto dla wszystkich, premia dla każdego.
  Polecaj Konto 360° i zgarnij nawet 700 zł!

Nie wiem, co znaczy do...

-=-

Dla jasności:

Mille 7h dla polecjącego
Citi  4h nie wiem, dla kogo
EB    1h za polecenie dla polecającego i 1h dla poleconego

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-21 23:34:24
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
Mille jest drastycznie gorszy,

nie przypominam sobie sytuacji, w której Citi nie dotrzymałby umowy.
Mille nie chce uznać zapisów umowy, którą samo przygotowało.
Szczerze odradzam jakiekolwiek kontakty z tym bankiem.

Michall


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mtpj5k$325$1@node2.news.atman.pl...


  https://www.bankmillennium.pl/osobiste2/Recommendations/Registration/Subscribedo

  Konto dla wszystkich, premia dla każdego.
  Polecaj Konto 360° i zgarnij nawet 700 zł!

Nie wiem, co znaczy do...

-=-

Dla jasności:

Mille 7h dla polecjącego
Citi  4h nie wiem, dla kogo
EB    1h za polecenie dla polecającego i 1h dla poleconego

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-21 23:59:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 560077e5$0$27522$65785112@news.neostrada.pl

Mille nie chce uznać zapisów umowy, którą samo przygotowało.

Możesz pokazać nam tę umowę i wyjaśnić, na czym polega nieuznanie?

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-22 15:01:31
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
Najprostszy przykład - w umowie jest informacja że opłata która wnoszę jest przeznaczona na zwrot kosztów banku.
A przyciśnięty bank przyznaje, że jego koszty to około połowy tego co ja płacę.

Większość sądów uznaje to za zwykłe oszustwo.

MichalL

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mtpujc$ehj$1@node2.news.atman.pl...


"MichalL" 560077e5$0$27522$65785112@news.neostrada.pl

Mille nie chce uznać zapisów umowy, którą samo przygotowało.

Możesz pokazać nam tę umowę i wyjaśnić, na czym polega nieuznanie?

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-22 19:24:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 56015130$0$596$65785112@news.neostrada.pl

Najprostszy przykład - w umowie jest informacja że opłata
która wnoszę jest przeznaczona na zwrot kosztów banku.
A przyciśnięty bank przyznaje, że jego koszty to około połowy tego co ja płacę.

To nie jest łamanie umowy.

Większość sądów uznaje to za zwykłe oszustwo.

Bo te sądy są bolszewickie.

-=-

Wyczerpująco opisałem Ci w m@ilu. :)

-=-

A teraz zastanów się -- 'Większość sądów uznaje to za zwykłe oszustwo'.
Pozostaje zatem mniejszość? Jak widzi to owa mniejszość? Jako oszustwo,
ale niezwykłe, czy może nie dostrzega tam oszustwa? Bo jeśli nie dostrzega...


Prawda jest ponoć jedna. Dlaczego zatem większość sądów, a nie wszystkie sądy?

Proste -- albo sądy źle prowadzą rozpoznanie sprawy (raczej prostej),
albo źle interpretują prawo. ;)

-=-

Jak już Ci pisałem -- mnie Mille płacił za dużo (mogę swe słowa podeprzeć przykładami;
nie strzelam ozdobników; piałem: 'miał zabrać mi pieniądze, ale nie zabrał; miał nie
dać mi pieniędzy, ale dał; obiecał mało, dał do pełna...' i mogę to podeprzeć przykładami.
(oby szybko, bo później mogę zapomnieć; teraz zastanowiłem się, teraz wiem...)

(; Skoro mnie za dużo płacił -- zwiększał swoje koszty.
Stąd Twoje opłaty są wyższe niż w innych bankach. ;)

A poważniej -- nie widać (w tym, co piszesz) łamania umowy.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-22 21:12:09
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
Zły to Bank, z którym trzeba rozmawiać za pomocą sądów, bo inaczej Bank olewa klienta.

A że sądy różnie sądzą - cóż, po pierwsze składają się z ludzi, którzy są omylni i w różny sposób oceniają rzeczywistość (i dlatego jest II instancja, żeby te ewentualne błędy pierwszej instancji poprawić), a po drugie w różnych procesach różnie wyglądają pisma procesowe, dowody, świadkowie opowiadają inne rzeczy, więc i z pozoru takie same sprawy się różnie kończą.

Z Citibankiem nigdy nie musiałem wchodzić na wojenną ścieżkę, bo wszystko dało się wyjaśnić po ludzku.
Z Millennium bez sądu i komornika wysłanego do banku jest trudno.
Jeżeli ktoś chce się bawić w procesy, to niech podpisuje umowy z Millennium. Będzie miał kosztowne zajęcie w procesowanie się o realizację umów podpisanych z bankiem.
W każdym razie ostrzegam.

MichalL

Data: 2015-09-23 00:32:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 5601a80d$0$27526$65785112@news.neostrada.pl

Zły to Bank, z którym trzeba rozmawiać za pomocą sądów, bo inaczej Bank olewa klienta.

Z Mille nie trzeba rozmawiać za pośrednictwem sądów -- ja nie potrzebuje takiego pośrednictwa.

A że sądy różnie sądzą - cóż, po pierwsze składają się z ludzi, którzy są omylni i w różny sposób oceniają rzeczywistość (i dlatego jest II instancja,

Druga instancja zignorowała zupełnie załącznik:

  http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/77.png

a tego:

  http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/70.png

załącznika nie czytała, co widać w uzasadnieniu wyroku:

  http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Okregowy/44-45-46-47-48-49-50.png
  http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Okregowy/44-45-46-47-48-49-50.htm

Załącznik (kserokopia) z zaleceniem konsultacji ,,zaginął gdzieś po drodze''
a kopii (znaczeniowo identycznej z zagubioną) sąd nie chciał przyjąć.

Sąd jedynie wyciąga rękę po kolejne dofinansowanie. :) Kolejne 30 złotych
za ignorowanie sprawy, w której nie ,,rzuca okiem'' na dokumentację medyczną.
 Dokumentacje tę nazywa najwyraźniej ,,subiektywnym odczuciem'' a ,,badanie''
biegłego (przejdź na piętach, przejdź na palcach -- rutynowe, chyba w całej
Polsce) uznaje jako święte i niepodważalne.

żeby te ewentualne błędy pierwszej instancji poprawić),

Żeby naprawic -- trzeba choc okiem rzucic na dokumenty. Sąd pisze w uzasadnieniu:

   Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż sformułowane w apelacji zarzuty
   są w zasadzie powieleniem zarzutów skierowanych wcześniej do opinii biegłego i
   stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami opinii.

A jakie są moje zarzuty?

     Oparcie się o opinię zawierającą: pominięcia, błędy, drobne kłamstwa, niespójności
     i niejasności niegodne lekarza, czy naukowca w ogóle (wady te opisałem, dlatego
 -- > nie opisuję ich tutaj), która sprowadziła sąd na makabryczną drogę rozumowania:

NIE OPISUJĘ ICH TUTAJ

Jakie są te prawidłowe ustalenia opinii?

        zwracam uwagę, że pan biegły, w opinii głównej, podniósł
        kwestie tych wypuklin w uzasadnieniu także formułując
        to w sposób medyczny także prawowypukłej właśnie
        kręgosłupa tak używa to

Czyli 'wypukliny krążków międzykręgowych kręgosłupa to
inaczej (medycznie) skolioza prawowypukła kręgosłupa.




TAK ,,pracuje'' sąd w Białymstoku. Zbrodniarz z kijem w ręku. :)




a po drugie w różnych procesach różnie wyglądają pisma procesowe, dowody, świadkowie opowiadają inne rzeczy, więc i z pozoru takie same sprawy się różnie kończą.

U Ciebie raczej jest sprawa prosta -- nie ma różnych zeznań świadków. :)

Z Citibankiem nigdy nie musiałem wchodzić na wojenną ścieżkę, bo wszystko dało się wyjaśnić po ludzku.

Ja też nie wchodziłem. Uparłem się przy zmianie umowy -- i Citi umowę
dla mnie specjalnie skorygował. :) I dopiero wtedy ją zawarliśmy. :)


Ostatecznie Citi też miał coś brać, ale nie brał -- wziął raz, ale wystornował,
wziął drugi raz i tak zostało; później (chyba omyłkowo) wziął 3 plny za coś...
(jeszcze nie zgłaszałem, bo nie udało się poprzez WWW)

Z Millennium bez sądu i komornika wysłanego do banku jest trudno.

Ja na razie nie mam tych trudności. Natomiast z komornikami miałem do
czynienia prze laty -- zero skuteczności, ale opłaty komornicy brali
chętnie... Z moim dłużnikiem jeden z nich pił alkohol -- nawet wiedziałem
wtedy, jaki dokładnie, ile i gdzie. Pracowniczki komornika ów dłużnik
zapraszał do Chin.


Jednego długu do dziś (po niemal 20 latach) komornicy nie potrafią
ściągnąć z tego dłużnika -- 50 plnów bez odsetek.

Innego długu (wobec innego mego dłużnika; kosztów sądowych) nie
ściągnęli nigdy.

Jeżeli ktoś chce się bawić w procesy, to niech podpisuje umowy z Millennium.

Ja podpisałem masę umów z Millennium -- niektóre nawet czytałem. ;)

Będzie miał kosztowne zajęcie w procesowanie się o realizację umów podpisanych z bankiem.
W każdym razie ostrzegam.

Ostrzegasz, ale bez podawania konkretnych naruszeń umów.

Ty **chyba** wyznajesz prawo białostockiego sądu -- bolszewickie prawo
kija bejsbolowego. Na razie piszesz jedynie o wysokich opłatach, na które
najwyraźniej zgodziłeś się. Nie kwestionujesz zasady naliczania opłat, lecz
wysokość, na którą wyraziłeś dobrowolnie zgodę. Być może wyrażając zgodę,
nie zdawałeś sobie sprawy z tego, że inne banki mają niższe koszty własne,
ale najwyraźniej bank nie złamał umowy, lecz Ty -- nie chcesz z umową
zgodzić się, choć tę umowę zawarłeś.

-=-

Syn byłego prezydenta Białegostoku, wówczas student prawa (może świeżo
upieczony prawnik, ale przed jakąkolwiek aplikacją) na białostockiej
uczelni wyjawił mi sekret jakoś tak: ,,w Polsce, kto więcej daje, ten
więcej przed sądem dostaje''. Jak w sklepie: ,,dasz 2 złote -- dostaniesz
bochenek chleba; dasz 4 złote -- dostaniesz 2 bochenki chleba''. Powiedział
mi też, że: ,,polskie państwo jest w stanie rozkładu''. Słuchając tego,
myślałem, że kończyć będzie słowami: ,,w stanie rozwoju'', co mnie nieco
zemdliło. :)

-=-

Tu:

   http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/calarozprawj.mp3

jest lekko odszumiony bełkot SSR Marty Kiszowary. Raz wg niej biegły
wypukliny zalicza do zwyrodnień, innym razem zwraca uwagę na to, że
wypukliny to skolioza. Raz biegły może powołać się na ogólne badania,
innym razem (nieco wcześniej) biegły nie może nijak zobrazować tego,
co pisze...

Cała rozprawa to właśnie taki bełkot.

biegły być może omija sedno sprawy, ale opinia jest dobra, gdyż
biegły omija konsekwentnie

do stylu i formy opinii sędzia ma duży dystans, lecz uznaje opinię
za rzetelnę źródło informacji

   http://eneuel.w.duna.pl/Wypuklina/Karta/Rejonowy/68-69-70.png

Niestety na razie ;) bez OCR. Bolą mnie oczy. Lato było suche -- astma
zebrała niezłe żniwo. Wcześniej była nienaturalnie ciepła zima -- też
mnie dobijała. W zimne dni łatwo o przeziębienie, w bezdeszczowe trudno
oddychać.

Polski sąd znęca się nad człowiekiem ledwo żywym. Przy okazji ignoruje
dokumentację medyczną i gubi załączniki.


Ale i tak mam nieźle -- pobratymcy tych pedziów mordowali Polaków jako
sędziowie PRLi. Dekomunizacji sądów w Polsce nie było. W ogóle nie było
dekomunizacji życia w Polsce. Była gruba kreska.


Kaczyńscy przed 10 laty szli do władzy z hasłem jakimś takim: ,,jesteśmy
prawnikami z wyższym wykształceniem''. Pytałem zatem złośliwie: ,,czy są
prawnicy bez takiego wykształcenia?''. Jakież było moje zdumienie, gdy
okazało się, że polskie sądownictwo niemal bazował na takich sędziach,
gdy Bolszewicy i Hitlerowcy wymordowali inteligencje polską.

Kolejne pokolenia sędziów musiały mieć akceptację swych poprzedników.
I tu należy szukać rozwiązania problemu.

-=-

Ani druga, ani kolejna instancja nie da poprawnego wyroku bez zapoznania się z faktami.
Ale białostockie sądy polegają tylko na sentencji zapisanej w opinii, ignorując całą resztę.

   http://nawokandzie.ms.gov.pl/numer-23-2/opinie-numer-23/roztropnie-z-bieglymi.html

Jest rzeczą oczywistą, że sąd musi zapoznać się z wszelkimi dowodami.
W Białymstoku tak nie jest. Wystarczy, że biegły konsekwentnie
bredzi -- aby sąd bezkrytycznie skalkował jego wyrok. (wynika
to z nagrania rozprawy)

Napisałem Tobie w m@ilu, ale powtórzę tutaj, aby i inni mieli tego świadomość:

   Aby było jasne (w sowiej dziupli) nagranie jest autentyczne i legalne.
   Nagrałem to, co było przeznaczone dla mnie i ujawniam coś, co nie jest
   objęte tajemnicą -- rozprawa było otwarta/jawna i każdy (kto chciał)
   mógł przysłuchiwać się jej przebiegowi.

Niektórzy prawnicy zachęcali mnie do ,,odwiedzania'' sal sądowych i przysłuchiwania
się rozprawom. Miałem w ten sposób oswajać się z sądami i zapoznawać ze sposobami
,,pracy'' sądów.

-=-

Aby było jasne -- nie wiem, czy PiS zmieni cokolwiek w sprawie sądów polskich.
Być może nic. Sądy PO -- znam. Sąd w imieniu państwa, którego premierem jest
lekarz, uznał (a wyrok uprawomocnił się) że ,,wypukliny dysków kręgosłup[owych''
to inaczej ,,skolioza kręgosłupa''.


Piszę te słowa nie tylko do Ciebie? Nie tyle do Ciebie, co do potomnych, aby
mieli świadomość moralnego bagna, w jakim żyję, czy raczej -- w jakim żyjemy.

-=-

Nie jestem zwolennikiem ,,cofania czasu'' i niepokoją mnie zamiary ,,poprawiania''
umów dotyczących kredytów walutowych, ale 'wypuklina' to nie jest 'skolioza',
dlatego PO musi ulec degradacji.

Nie popieram ani 500 pln na dziecko, ani innych ciekawostek PiS, ale PO musi
odejść od koryta a PiS może to odejście umożliwić. PiS -- i tylko PiS. Żadna
inna partia nie ma siły na pokojowe pokonanie PO.

Czy JKaczyński zrealizuje ,,testament'' brata i zdekomunizuje życie w RP -- nie
wiem. Może tak, może nie.

-=-

Wracając do Twej ,,sprawy'' -- nie widzę łamania umowy przez bank.
Może bank złamał umowę, ale ja tego złamania nie widzę.

Może niech inni grupowicze wypowiedzą się. Boją się zadzierania z sądami?
Mogą ominąć ;) wrażliwe elementy mojej wypowiedzi i ocenić Twoją sytuację.


Poprę Cię, jeśli uznam, że bank (ten czy inny) złamał umowę na Twoją niekorzyść.
[i liczę na Twoje poparcie -- w urnie, gdzie PO może odejść od koryta]


Liczę też na rozwagę PiSu i Kaczyńskiego -- w ,,cofaniu czasu''
i przewalutowywaniu franków na ostrygi. ;)

Ja nie mam żadnych kredytów (poza kartami kredytowymi) ale nie
podoba się mi ,,cofanie czasu'', choć żal mi niektórych z Was.


Taka próba ,,cofnięcia czasu'' może ukazać, kto naprawdę rządzi
tym światem -- wówczas ,,sądy'' być może coś nakażą bankom, ale
banki wykażą się tak zwaną życiową mądrością i tak wyrolują swych
kredytobiorców, iż nie banki stracą, ale kredytobiorcy, chociaż
w ,,suchych liczbach'' będzie wyglądało to inaczej.


IMO lepszą droga jest układanie się z bankami -- które przecież
i nie ustaliły zwyżki kursu franka, i nie złamały zawartych umów.
Państwo ma stać na straży prawa, nie zaś popierać głośniejszych.


Co do 500 plnów -- niezbyt mądre podarowanie nie da dzieciom korzyści,
lecz uczyni dzieci ofiarami a państwo być może niewiele straci -- znacząca
część forsy powróci w postaci akcyzy alkoholowej...

Natomiast mądre wspomaganie dzieci IMO ma sens, choćby nawet kosztowało
podatników więcej niż 500 pln na dziecko.

-=-

Ja nie mam dzieci, bo nie mam forsy. (proste)
I nie mam kredytów frankowych, bo -- też nie mam forsy.
Ale gdybym miał forsę, miałbym dzieci -- także adoptowane,
lecz frankowych zobowiązań -- raczej bym nie miał.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-23 00:51:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"Eneuel Leszek Ciszewski" mtskth$285$1@node2.news.atman.pl

Ale i tak mam nieźle -- pobratymcy tych pedziów mordowali Polaków jako

OE ,,fajnie'' poprawił. :) Jeśli są jeszcze inne podobne ,,fajne''
naprawy -- z góry przepraszam. Nie mam siły na dokładne sprawdzanie,
bo ledwo widzę.

+ Ale i tak mam nieźle -- pobratymcy tych sędziów mordowali Polaków jako
sędziowie PRLi. Dekomunizacji sądów w Polsce nie było. W ogóle nie było
dekomunizacji życia w Polsce. Była gruba kreska.



Nie mam siły na dokładne sprawdzanie. Nikogo tu nie obrażam i nie
przesadzam. Każde ze swych słów (poza takimi jak źle skorygowane
'pedziów') mogę obronić i żadnego słowa nie powstydzę się. Może
powstydzę się nieco stylu wypowiedzi (udziela się mi ,,styl''
biegłego) ale mam nadzieję, że moja wypowiedź jest jednoznacznie
interpretowalna.



Ponoć, gdy Wojnar (,,lekarz'' z Miejskiego Ośrodka Orzekania) nie da komuś
Karty Parkingowej, miaUczy, aby ten ktoś popadał w konflikty z otoczeniem.
(; Nie wiem dlaczego, ;) ale na mnie jego miaUczenie wywiera wpływ odwrotny.
(rozśmiesza mnie i wprowadza mnie w dobry nastrój)

Znam ten ból (niezamierzane naskakiwanie na ,,świat'') jedynie z opowiadań
i reakcji tych ludzi, którym Wojnar odmówił prawa do karty. :)

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-27 19:54:49
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 56015130$0$596$65785112@news.neostrada.pl

Najprostszy przykład - w umowie jest informacja że opłata która wnoszę jest przeznaczona na zwrot kosztów banku.
A przyciśnięty bank przyznaje, że jego koszty to około połowy tego co ja płacę.

Większość sądów uznaje to za zwykłe oszustwo.

Można uznać to za łamanie prawa, jeśli bank podniósł opłatę wbrew prawu.
(choćby antymonopolowemu) Przykładowo -- monopolistyczny dostawca czegoś
(usługi czy energii) nie może znienacka podnieść ceny o 2 tysiące procent,
o ile taka podwyżka nie ma rozsądnego uzasadnienia. (inflacją chociażby)

Być może (w co wątpię) masz rację, ale piszesz tak, że Twojej racji nie widać.

-=-

Weź taki przykład: Idę do sklepu, kupuję tam jeden litr mleka za 10 pln,
po czym zauważam, że inne sklepy sprzedają taniej, więc idę do sądu, który
przyznaje rację... Komu? Komu -- skoro świadomie kupiłem w drogim sklepie?

-=-

Po to jest wolny rynek, aby dostawca usługi/towaru ustalał swe ceny wg swego
widzimisie. Jeśli cena jest zbyt wysoka -- sprzedawca plajtuje (czy choćby
traci zyski) z braku klientów. (jak niejeden sprzedawca, u którego teraz
już nie kupuję, gdyż mogę kupować taniej w hipermarketach)

Zgodnie z tym, co piszesz, sąd może narzucić bankowi obniżenie obciążeń. ;)
Przykładowo -- wziąłem kredyt, ale nie chcę go spłacać, więc sąd nakazuje
bankowi umorzenie części długu tylko dlatego, że inne banki oferują lepsze
warunki. ;)

Fajne!! Może od razu wprowadźmy urzędowe ceny obowiązujące na terenie całego kraju:

 -- opłata za debetówkę
 -- opłata za kredytówkę
 -- opłata za prowadzenie ROR
 -- opłata za prowadzenie czegośtam

dorzućmy do tego urzędowe limity:

 -- kredytówka tyle
 -- debet na RORze tyle...

Idźmy na całość!! Jak Palikot i Miller -- narzućmy wysokość zarobków!
Dodajmy też ceny urzędowe na wszystko!!! Coś, co nie jest zawarte
w Ogólnym Cenniku Rzeczpospolitej Polskiej, nie może być sprzedawane
na terenie Polski.

-=-

Ja mam swoje lata i pamiętam, jaki był oficjalny powód obalania komunizmu.
(nieoficjalnym była potrzeba powieszenia/ukarania generała Jaruzelskiego)
Ludzie mieli dość odgórnych regulacji!!!

-=-

BTW -- IMO to de facto nie był komunizm, ale oligarchizm. Oligarchami byli
choćby prezesi wielkich firm czy spółdzielni mieszkaniowych. Jak jest teraz?
OFE -- co to jest? ZUS -- niby państwowy... Ale tylko niby!!! NBP?... MBelka
(nasz półgroszowy dobrodziej -- oby nie pomieszać, bo może wyjść: 'nasz
groszowy półdobrodziej) wyjaśnia: ,,płacił pieniędzmi banku, nie zaś
pieniędzmi podatników'', czyli wg niego NBP nijak nie jest państwowym bankiem. .

Ale to już zupełnie inny temat.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-09-27 23:34:16
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
Nie zrozumiałeś.

Jeżeli umawiam się z Tobą, że ci załatwię transport za zwrot kosztów, to znaczy że policzę sobie za paliwo, ewentualnie zużycie samochodu i ewentualnie koszt kierowcy.
Ale to nie oznacza, że mogę zażądać za transport dowolna kwotę. W szczególności nie doliczam w takiej sytuacji zysku.
Chyba, że się umówiliśmy że transport będzie kosztował 100 PLN i ty się na to zgodzisz. Mnie to może kosztować złotówkę.
Ale wtedy w umowie nie będę nic mówił o zwrocie kosztów.

Sądy są takie jacy są obywatele. Jeżeli Twój jest bolszewicki, to znaczy że wyrósł w bolszewickim otoczeniu. Współczuję otoczenia.

Sądy w demokracjach są niezawisłe. W demokracji zmiana partii rządzącej nie wpływa na wyroki sądów. Chyba, że nowi rządzący nie są demokratyczni i poukładają wszystko po swojemu. Przerabialiśmy ten model do 1989. Nie działa.

MichalL

Data: 2015-09-28 01:38:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 560860dd$0$563$65785112@news.neostrada.pl

Nie zrozumiałeś.

Jeżeli umawiam się z Tobą, że ci załatwię transport za zwrot kosztów, to znaczy że policzę sobie za paliwo, ewentualnie zużycie samochodu i ewentualnie koszt kierowcy.

Nie umówię się tak. Zapytam, ile to będzie kosztowało w plnach.
Mille z Tobą zawarł umowę tego typu? Mnie próbowano sprzedać
tak nowy samochód -- cena miała być wpisana przy odbiorze. :)
Oczywiście nie zawarłem tej umowy.

Ale to nie oznacza, że mogę zażądać za transport dowolna kwotę.

Pytam raz jeszcze: Mille tak z Tobą umówił się?

W szczególności nie doliczam w takiej sytuacji zysku.




Chyba, że się umówiliśmy że transport będzie kosztował 100 PLN i ty się na to zgodzisz. Mnie to może kosztować złotówkę.
Ale wtedy w umowie nie będę nic mówił o zwrocie kosztów.


Trudno mi uwierzyć w to, że Mille umówił się tak niekonkretnie,
dlatego proszę o potwierdzenie. (bądź zaprzeczenie)






Sądy są takie jacy są obywatele.

Nie w Polsce. Tutaj sądy są zdominowane przez bolszewickie dzieci.
(dzieci, wnuki itd.) Kolejny sędzia, będąc kandydatem na sędziego,
musi być zaakceptowany przez sędziowskie środowisko -- bez tego
raczej ;) aplikacji sędziowskiej nie rozpocznie.


Ponoć podobnie jest w świecie mediów. (chodzi mi o establishment:
Dominikę głupią jak kamień, Kraśkę -- es/u/beckiego wnuka, Kubę, Lisa...)

Jeżeli Twój jest bolszewicki, to znaczy że wyrósł w bolszewickim otoczeniu. Współczuję otoczenia.

IMO cała Polska była zbolszewizowana. Dziesiątki lat trwała bolszewizacja,
a poprzedziła ją eksterminacja żydów i inteligencji pozostałej po latach
rozbiorów...

Sądy w demokracjach są niezawisłe.

Ale to nie znaczy, że mogą bredzić. :) (a białostockie sądy bredzą)

W demokracji zmiana partii rządzącej nie wpływa na wyroki sądów.

ROTFL!!! Albo inaczej -- masz rację!!! ;) Nie sama zmiana władzy
wpłynęła na brak TK dla ZZiobry, lecz zagrożenie w postaci
zmiany władzy. ;)

Chyba, że nowi rządzący nie są demokratyczni i poukładają wszystko po swojemu.

Toż ,,układanie po swojemu'' to główny punkt programu Kaczyńskiego.
Stale i stale to przypomina!!! Nawet teraz, niedawno o tym mówił!!!
Twoim zdaniem on wygrywa niedemokratycznie?

Przerabialiśmy ten model do 1989. Nie działa.

Jaki model i co nie działa?
Do 1989 roku mieliśmy PRLę -- satelicką ojczyznę, niemal republikę ZSRR.
Po 1989 roku sądy polskie nie zostały zdekomunizowane. W ZSRR była
oficjalna pierestrojka, a w Polsce -- była gruba kreska.


Być może sądy Kaczyńskiego nie wywloką prochów Jaruzelskiego
z Powązek, ale choć uznają tego generała za mordercę/zbrodniarza.

-=-

O tym, że Polska nie jest państwem sprawiedliwym, mówią i zwykli
ludzie w TV, i zwykli ludzie ,,na ulicy'', i wielcy w TV, i ci
sami wielcy podczas formalnych rozmów międzynarodowych... (ADuda
chociażby)


Ale może masz rację z tą niedemokratycznością? -- toż trudno uwierzyć
w uczciwość ostatnich wyborów samorządowych. Jednak na DTuska przed
10 laty naprawdę głosowano masowo w RP...

-=-

IMO polskim obywatelom nadal nic do polskich sądów bazujących wciąż
na ustroju bolszewickim, panującym w radzieckiej Rosji i następnie
(po rozbiorze Białorusi i Ukrainy) w ZSRR... Obecny parlament polski
kalkuje prawa Zachodu, ale sądy są w Polsce nadal bolszewickie.


Wiele lat korzystałem w białostockich sądach z uprzywilejowanej pozycji
społecznej za sprawą swej wyjątkowej pozycji na białostockiej uczelni,
co tępiło moją uwagę. Teraz, gdy w tych sądach staję niemal jako zwykły
Polak, widzę polskie sądy inaczej, niż widziałem 20 lat temu.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-10-03 22:13:03
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
W skrócie:

1. Hitler (miliony trupów)  i Putin (trochę mniej, ale jednak) wygrali demokratycznie, a potem przejęli całość władzy dla siebie. Demokracja daje wolność wyboru, ale nie gwarantuje przyzwoitości rządzących. Jeżeli ktoś nie potrafi iść na kompromis i potrzebuje 100% władzy dla realizacji swoich (prywatnych, zwanych narodowymi) celów, to jest to niebezpieczne dla życia i majątku innych.

2. o tym co robi Millennium czytaj tu: http://millennium.arkis.pl/

MichalL

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mu9umv$mtt$1@node1.news.atman.pl...


"MichalL" 560860dd$0$563$65785112@news.neostrada.pl

Nie zrozumiałeś.

Jeżeli umawiam się z Tobą, że ci załatwię transport za zwrot kosztów, to znaczy że policzę sobie za paliwo, ewentualnie zużycie samochodu i ewentualnie koszt kierowcy.

Nie umówię się tak. Zapytam, ile to będzie kosztowało w plnach.
Mille z Tobą zawarł umowę tego typu? Mnie próbowano sprzedać
tak nowy samochód -- cena miała być wpisana przy odbiorze. :)
Oczywiście nie zawarłem tej umowy.

Ale to nie oznacza, że mogę zażądać za transport dowolna kwotę.

Pytam raz jeszcze: Mille tak z Tobą umówił się?

W szczególności nie doliczam w takiej sytuacji zysku.




Chyba, że się umówiliśmy że transport będzie kosztował 100 PLN i ty się na to zgodzisz. Mnie to może kosztować złotówkę.
Ale wtedy w umowie nie będę nic mówił o zwrocie kosztów.


Trudno mi uwierzyć w to, że Mille umówił się tak niekonkretnie,
dlatego proszę o potwierdzenie. (bądź zaprzeczenie)






Sądy są takie jacy są obywatele.

Nie w Polsce. Tutaj sądy są zdominowane przez bolszewickie dzieci.
(dzieci, wnuki itd.) Kolejny sędzia, będąc kandydatem na sędziego,
musi być zaakceptowany przez sędziowskie środowisko -- bez tego
raczej ;) aplikacji sędziowskiej nie rozpocznie.


Ponoć podobnie jest w świecie mediów. (chodzi mi o establishment:
Dominikę głupią jak kamień, Kraśkę -- es/u/beckiego wnuka, Kubę, Lisa...)

Jeżeli Twój jest bolszewicki, to znaczy że wyrósł w bolszewickim otoczeniu. Współczuję otoczenia.

IMO cała Polska była zbolszewizowana. Dziesiątki lat trwała bolszewizacja,
a poprzedziła ją eksterminacja żydów i inteligencji pozostałej po latach
rozbiorów...

Sądy w demokracjach są niezawisłe.

Ale to nie znaczy, że mogą bredzić. :) (a białostockie sądy bredzą)

W demokracji zmiana partii rządzącej nie wpływa na wyroki sądów.

ROTFL!!! Albo inaczej -- masz rację!!! ;) Nie sama zmiana władzy
wpłynęła na brak TK dla ZZiobry, lecz zagrożenie w postaci
zmiany władzy. ;)

Chyba, że nowi rządzący nie są demokratyczni i poukładają wszystko po swojemu.

Toż ,,układanie po swojemu'' to główny punkt programu Kaczyńskiego.
Stale i stale to przypomina!!! Nawet teraz, niedawno o tym mówił!!!
Twoim zdaniem on wygrywa niedemokratycznie?

Przerabialiśmy ten model do 1989. Nie działa.

Jaki model i co nie działa?
Do 1989 roku mieliśmy PRLę -- satelicką ojczyznę, niemal republikę ZSRR.
Po 1989 roku sądy polskie nie zostały zdekomunizowane. W ZSRR była
oficjalna pierestrojka, a w Polsce -- była gruba kreska.


Być może sądy Kaczyńskiego nie wywloką prochów Jaruzelskiego
z Powązek, ale choć uznają tego generała za mordercę/zbrodniarza.

-=-

O tym, że Polska nie jest państwem sprawiedliwym, mówią i zwykli
ludzie w TV, i zwykli ludzie ,,na ulicy'', i wielcy w TV, i ci
sami wielcy podczas formalnych rozmów międzynarodowych... (ADuda
chociażby)


Ale może masz rację z tą niedemokratycznością? -- toż trudno uwierzyć
w uczciwość ostatnich wyborów samorządowych. Jednak na DTuska przed
10 laty naprawdę głosowano masowo w RP...

-=-

IMO polskim obywatelom nadal nic do polskich sądów bazujących wciąż
na ustroju bolszewickim, panującym w radzieckiej Rosji i następnie
(po rozbiorze Białorusi i Ukrainy) w ZSRR... Obecny parlament polski
kalkuje prawa Zachodu, ale sądy są w Polsce nadal bolszewickie.


Wiele lat korzystałem w białostockich sądach z uprzywilejowanej pozycji
społecznej za sprawą swej wyjątkowej pozycji na białostockiej uczelni,
co tępiło moją uwagę. Teraz, gdy w tych sądach staję niemal jako zwykły
Polak, widzę polskie sądy inaczej, niż widziałem 20 lat temu.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-10-04 01:23:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 561036d4$0$590$65785112@news.neostrada.pl

2. o tym co robi Millennium czytaj tu: http://millennium.arkis.pl/

Pobieżne czytanie sprowadza się do stwierdzenia -- problemem jest kurs franka.
Mam swoje zdanie na ten temat (nawet je zamieściłem na tej grupie przy okazji
poprzedniego skoku kursu franka) ale w jakim celu mam drażnić ludzi? Może
jedynie dodam wypowiedzi bankowców:

 -- ja płacę teraz ratę o 120 złotych wyższą niż przed 15 stycznia,
    ale nadal ten kredyt jest dla mnie opłacalny

 -- dopiero wówczas można by mówić o nieopłacalności, gdyby frank
    kosztował 6 złotych; pomijam problemy ludzi rozwodzących się,
    którzy muszą natychmiast spłacić kredyt


Sam nie mam takiego kredytu i nie zaciągnąłbym takiego -- z uwagi na
wysokie ryzyko kursowania franka. Jednak znam masę ludzi zarabiających
wg scenariusza:

 -- pożycz mi; albo zarobię, albo stracimy razem...



Problem jest znacznie poważniejszy, niż można przypuszczać w pierwszej chwili.
Przez dziesięciolecia Polacy marzyli o wyrwaniu się spod panowania sowieckiego,
co następowało etapami. Po wejściu RP do UE, kurs franka stale spadał a ceny
mieszkań rosły od ,,dawna'', co dawało możliwość łatwego zarabiania. Skoki
kursu franka załamały dobry humor frankowiczom -- jasne stało się, że trzeba
szukać nowych metod zarabiania pieniędzy...

Znam dwie osoby żyjące z ,,jasnowidzenia'' -- obie twierdzą (twierdziły,
gdy rozmawiałem z nimi) że kursowanie walut czy papierów wartościowych
jest przewidywalne. Te osoby zyskują (bądź kiedyś zyskiwały) na takich
operacjach finansowych. ZTCW -- żadna z tych osób nie zaciągnęła kredytu
we frankach, ale nie to jest tutaj dla mnie istotne.

Istotne jest, że te dwie osoby zarabiały, bo rozumiały mechanizmy, które
wykorzystywały. Czy ktokolwiek (lekarz, architekt, naukowiec) zyska na
tym, czego nie pozna dostatecznie dobrze? IMO -- nie.

Obecni frankowicze przypominają ludzi bawiących się czymś, czego nie
rozumieją. (i czego zrozumieć -- nie chcą)



Problemem (tym znacznie poważniejszym) jest *konieczność znalezienia
lepszych metod bogacenia się*, jako że:

 () kredyty frankowe stają się niebezpieczne
 () mieszkania nie będą drożały, gdyż:
    - wszystko tanieje
    - brak przyrostu naturalnego
    - świat pędzi do przodu a ,,wnuki'' nie chcą żyć tak, jak dziadkowie

Nowe mieszkania są lepsze pod wieloma względami od starych. I gorsze zarazem?
Boom mieszkaniowy sprawił, że kupowano wszystko, przez co traciła jakość, ale
teraz, gdy emocje opadają, nowe mieszkania muszą być konkurencyjne względem
starych pod wieloma względami...

Jeszcze raz -- tym problemem jest koniec ,,ery'' bardzo łatwego/prymitywnego
zarabiania wg schematu:

 -- naciągnę bank na kredyt
 -- kupię mieszkanie
 -- wynajmę
 -- ratę spłacę wynajmem
 -- za jakiś czas sprzedam mieszkanie bardzo drogo

Tak mogą zarabiać masy, ale tylko iluzorycznie, i tylko przy sporym przyroście
naturalnym. Iluzje muszą pryskać; przyrost zanikał na domiar złego...


Problem wykracza poza wartość franka wyrażona złotówkami czy liborem...

-=-

BTW -- dlaczego na franka są chętni? Bo jest niski libor. Co wówczas, gdy
libor skoczy w górę? Prawdopodobnie kurs franka spadnie. Jednak nadal
pozostanie problem:

  -- tak prymitywny mechanizm nie może dać zysku wszystkim ludziom.

Co może dać? Produkcja, handel, rolnictwo, usługi...
Czy handel nieruchomościami nie da zysku?...
Może dać, ale|:

  () tylko pokornym, którzy zrozumieją to, czym chcą zająć się
  () da (mniej więcej) tym mniejszy, im więcej ludzi tym zajmie się.

Trzeba szukać nowych źródeł zarabiania -- to jest ten **poważny problem**.
Wysoki kurs franka to pikuś... Nie ceny franka obawiają się frankowicze.

-=-

Ciebie poprosiłem o odpowiedź -- której nie udzieliłeś.

Pytam raz jeszcze: Mille tak z Tobą umówił się?


Trudno mi uwierzyć w to, że Mille umówił się tak niekonkretnie,
dlatego proszę o potwierdzenie. (bądź zaprzeczenie)

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-10-04 13:18:23
Autor: MichalL
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek
Przeczytaj dokładnie, ze zrozumieniem, a nie pobieżnie. Znajdziesz tam wiele przykładów na działania banku Millennium niezgodne z umową, prawem, zaleceniami KNF, UOKiK oraz dobrymi obyczajami.
Poczytaj przynajmniej to:
http://millennium.arkis.pl/2015/09/25/pozew-grupowy-dot-unww-zlozony-w-sadzie/

Problemem nie jest kurs franka. Kurs franka tylko zwielokrotnił problem. Problemem jest fakt złego przygotowania umów przez bank millennium a potem ich niedotrzymywania.
Bankom wygodnie jest zrzucać wszystko na kurs franka. Ale to tylko bardzo słaba linia obrony. Podejście Millennium jest następujące :"umowa umową, ale my i tak musimy wyjść na swoje". Żenada.

MichalL

Data: 2015-10-05 00:22:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 56110b05$0$8371$65785112@news.neostrada.pl

Przeczytaj dokładnie, ze zrozumieniem, a nie pobieżnie.

Nie widzę odpowiedzi na zadane pytanie. Oglądałem (chyba wczoraj)
program (niemal z konieczności) o ostatnim (; krzyku Kościoła. ;)
Padło w programie pytanie, ale zabrakło odpowiedzi. Pomyślałem,
że nie warto rozmawiać z kimś, kto uchyla się od odpowiadania.

Jeśli mam być konsekwentny -- muszę podobnie potraktować Ciebie.
Interlokutor nie odpowiedział na pytanie mniej więcej takie:

 -- obrzydliwe, że ksiądz tak czyni, czy obrzydliwe jest to, co ten ksiądz czyni?

Chodziło o to, czy równie obrzydliwe jest ,,całowanie się''
dwóch zwykłych (niesakralnych, niekonsekrowanych) pedałów.


IMO wiadomy ksiądz to podpucha Kościoła -- brzydzicie się pedała-księdza,
lecz na głowie stajecie, aby wprowadzić w życie ustawę pozwalającą pedałom
adoptowanie dzieci. Franciszek znany jest z takich ekscesów, więc być może
i tym razem tak właśnie postąpił.


BTW -- drogo Polacy płacą za ,,pomoc'' Zachodu:

 () drogi zbudowane wg widzimisie Zachodu
 () pedały i lesbijki na świeczniku
 () obcy Syryjczycy zamiast polskich żydów (zatrutych przez
    Gitlerowców i wygonionych przez Wiesława) i polskich Kazachów...

Ale i drogo Anglię kosztują Polacy -- pragnący ,,prawnie'' obalić rządy,
które karmią Polaków.


Póki nie dasz odpowiedzi -- nie będę z Tobą rozmawiał.
Nie pytam Cię o coś, co jest nieważne w tej rozmowie.
Bez tej odpowiedzi nie ma możliwości rozmawiania.

Znajdziesz tam wiele przykładów na działania banku Millennium niezgodne z umową, prawem, zaleceniami KNF, UOKiK oraz dobrymi obyczajami.
Poczytaj przynajmniej to:
http://millennium.arkis.pl/2015/09/25/pozew-grupowy-dot-unww-zlozony-w-sadzie/

Problemem nie jest kurs franka. Kurs franka tylko zwielokrotnił problem. Problemem jest fakt złego przygotowania umów przez bank millennium a potem ich niedotrzymywania.

Nie będę czytał, póki nie uzyskam odpowiedzi na postawione pytanie.

Bankom wygodnie jest zrzucać wszystko na kurs franka. Ale to tylko bardzo słaba linia obrony. Podejście Millennium jest następujące :"umowa umową, ale my i tak musimy wyjść na swoje". Żenada.

[fakt -- żenada!!! na swoje? a gdzie zysk, z którego opłacą mnie?!]

No, być może... ;)

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2015-10-02 01:32:03
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

"MichalL" 560860dd$0$563$65785112@news.neostrada.pl

Sądy w demokracjach są niezawisłe. W demokracji zmiana partii rządzącej nie wpływa na wyroki sądów. Chyba, że nowi rządzący nie są demokratyczni i poukładają wszystko po swojemu. Przerabialiśmy ten model do 1989. Nie działa.

   http://www.wprost.pl/ar/500639/Oswiadczenie-Kaminskiego-Wyrok-godzi-w-elementarne-poczucie-sprawiedliwosci/

   Oświadczenie Kamińskiego: Wyrok godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości

   2015-03-30 17:24

   ,,Dzisiejszy wyrok godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny,
   rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały'' -- napisał w oświadczeniu do dzisiejszego
   wyroku Sądu Rejonowego Mariusz Kamiński, były szef CBA. ,,Inny skład tego samego
   Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w 2012 roku umorzył to postępowanie
   z powodu braku cech przestępstwa'' - dodał.

I co Ty na to?

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Mille nie jest gorszy od Citiego -- do 7 stówek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona