Data: 2012-10-30 06:17:41 | |
Autor: Przemysław W | |
Miller nabrał trotylu w usta | |
Nową taktykę postanowił obrać Jerzy Miller, który kierował komisją wyjaśniającą przyczyny katastrofy smoleńskiej. Teraz nie chce komentować żadnych doniesień na temat wydarzeń z 10 kwietnia. Poproszony o odniesienie się do informacji „Rzeczpospolitej” o śladach materiałów wybuchowych na wraku Tupolewa Jerzy Miller nabrał wody w usta. - Wszystkie wyniki naszych badań są w rękach prokuratury, proszę więc o to wszystko pytać prokuraturę, ponieważ oni mają wszystkie nasze dokumenty (...) Nie komentuję rzeczy, których nie znam, żadnych dokumentów dotyczących tych informacji, które państwo posiadają, nie znam i nie komentuję - powiedział dziennikarzom Miller. Były szef komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy smoleńskiej zapewnił jedynie, że członkowie komisji dysponowali własną analizą pirotechniczną i nie opierali się na badaniach wykonanych przez Rosjan. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2012-10-30 12:31:05 | |
Autor: ZeNek | |
Miller nabrał trotylu w usta | |
W dniu 2012-10-30 12:17, Przemysław W pisze:
Przemek a ja to w dupie mam ! |
|