Data: 2011-10-28 11:48:54 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Miłość do bandziorów | |
-- -- - Elita polskiej prawicy może czuć się rozczarowana, rozgoryczona, a może nawet zaszczuta. Oto bowiem Alfredo Astiz zwany też "Aniołem Śmierci", jeden z najokrutniejszych oprawców argentyńskiej junty, resztę życia spędzi w więzieniu.
Dostał dożywocie, podobnie jak 11 innych bandziorów. Ale co ma do tego polska prawica, zapytacie? Teoretycznie niewiele, albo nawet nic. Tyle, że moi mili, polska prawica, ta prawdziwa prawica (jak sami o sobie mówią), od zawsze pałała niewytłumaczalną miłością i niezrozumiałym uwielbieniem dla wszelkiej maści zbirów, dyktatorów i faszystów w jednym. Tylko dlatego, że oni walczyli z szeroko rozumianą lewicą, i podpierali się w tej walce kościołem. Zresztą tenże kościół chętnie, mniej lub bardziej jawnie, albo mniej lub bardziej skrycie, panów dyktatorów wspierał i popierał, nie tylko dobrym słowem. W związku z tym w Polsce, do miana bohaterów i wzorów godnych naśladowania, urośli tacy sympatyczni panowie jak Franco, czy Pinochet. Ten ostatni kiedy jeszcze dychał jako tako i marniał w wynajętym domu w hrabstwie Surrey, został nawiedzony z nabożnym szacunkiem przez grono polskich fanów. Przewodził im polityk pragnący uchodzić dziś za liberała o otwartych poglądach, czyli Michał Kamiński. Pinochetowi wręczył jakiś katolicki medal jako dowód najwyższego szacunku. W delegacji bijącej pokłon byli też panowie Jurek oraz Wołek, o czym mało kto dziś pamięta, a pamiętać warto. Niestety, mimo takiego poparcia Pinochet zmarł, nim ktokolwiek zdołała się na nim porządnie odegrać. Ktoś tam nawet chciał mu wybudować w Polsce pomnik, ale chyba nie wyszło. Czekam teraz jak prawdziwa polska prasa napisze wkrótce, jaka to wielka krzywda stała się Astizowi. Bohaterów trzeba bowiem bronić i na nich chuchać, bo na świecie coraz ich mniej.? piątek, 28 października 2011, revelstein http://revelstein.blox.pl/2011/10/2433.html -- Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" |
|
Data: 2011-10-28 11:53:25 | |
Autor: abc | |
Miłość do bandziorów | |
W związku z tym w Polsce, do miana bohaterów i wzorów godnych Słusznie. Módlmy się o takich mężów opatrznościowych. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2011-10-28 12:17:04 | |
Autor: sofu | |
Miłość do bandziorów | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4eaa7bb3$0$5809$65785112news.neostrada.pl... W związku z tym w Polsce, do miana bohaterów i wzorów godnych Obydwa wymieni mieli raczej paskudną cieżką śmierć długo dogorywajac na marach. Ale to nic w porównaniu do tego co ich spotkało w czeluściach piekieł gdzie przebywają. Katolskie modlitwy trafiaja w boską próżnie. Nie trzeba było tulu fałszywych bogów narobić, a oddawać część Bogu jedynemu Wielkiemu Dinozaurusowi. sofu |
|