Data: 2016-11-25 03:43:13 | |
Autor: aL | |
MiniPC w praktyce | |
W dniu 2016-11-22 o 21:06, Piotr Rezmer pisze:
Cześć, Nie miałem styczności z mini Gigabyte, ale mam w domu Asusa E510. http://www.x-kom.pl/p/299210-desktop-asus-e510-b0245-i3-4160t-8gb-500gb-dvd-rw-win7pwin10p.html W mojej konfiguracji jest dodatkowo SSD 240 GB. Do pracy biurowej, oglądania filmów i prostych gier wystarczający. Nie grzeje się, nie ma problemu z hałasem. Mogę polecić. aL -- There's no normal life, Wyatt. There's just life. |
|
Data: 2016-11-28 18:11:34 | |
Autor: Gil | |
MiniPC w praktyce | |
Polecam taki zestaw. Nie jest mini. Ale bierze mini prądu a o to chyba chodzi.
Obudowę można gdzieś upchnąć, choc można kupic za 130 obudowe mini PC. Płyta głowna za 140 zł. https://www.morele.net/plyta-glowna-asrock-am1b-itx-socket-am1-fs1b-pcx- vga-dzw-glan-sata3-uab3-ddr3-mini-itx-am1b-itx-635666/ Procesor: http://www.skapiec.pl/site/cat/1/comp/9795534 Za 185 zł. Pamięć to DDR 3. To nie podałem bo jakąs kostkę ktos zapewne ma albo za grosze kupi. Zalety tego komputera, to takie, że da się wykorzystać stara obudowę, stary zasilacz, stara pamięć i dysk sata albo kupiony za grosze polisingowy w AMSO. Całość jest bardzo wydajna. Filmy super chodzą, nawet gry. A zuzywany prąd bez ekranu to zwykle 20-25W. |
|