Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Minister - agent?

Minister - agent?

Data: 2009-09-11 09:28:35
Autor: Imię Nazwisko
Minister - agent?
Użytkownik "zbig"

[...]

Przypomniało mi sie, ze jak Macierewicz ogłosił, że większość naszych ministrów spraw zagranicznych III RP to agenci obcych służb specjalnych odezwały się głosy słusznego oburzenia (...)

Oburzenie na podanie prawdy (oczywistej zresztą)  nie jest oburzeniem słusznym. Olechowski, Cimoszewicz, Geremek, Rosati i paru innych (wymieniam z pamięci) byli agentami służb tylko nominalnie polskich. Chyba nie zaprzeczysz, że WSI to delegatura GRU, a SB KGB.

Pozdrawiam

Data: 2009-09-11 11:11:18
Autor: zbig
Minister - agent?

Użytkownik "Imię Nazwisko" <imie.nazwisko@adres.pl> napisał w wiadomości news:h8cubm$9pt$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "zbig"

[...]

Przypomniało mi sie, ze jak Macierewicz ogłosił, że większość naszych ministrów spraw zagranicznych III RP to agenci obcych służb specjalnych odezwały się głosy słusznego oburzenia (...)

Oburzenie na podanie prawdy (oczywistej zresztą)  nie jest oburzeniem słusznym. Olechowski, Cimoszewicz, Geremek, Rosati i paru innych (wymieniam z pamięci) byli agentami służb tylko nominalnie polskich. Chyba nie zaprzeczysz, że WSI to delegatura GRU, a SB KGB.
W III RP SB została zlikwidowana a WSI była nową formacją, która podlegała władzom polskim, innych służ b informacyjnych wojskowych nie było.
Zrezstą nikomu z wymienionych współpracy nie udowodniono. Jedynie Olechowski się przyznał do współpracy z wywiadem, przed objęciem teki ministra.
Irytuje mnie , że opozycje chętnie przepina łatki agentów zwoim przeciwnikom zaś toleruje we własnych szeregach osoby z identycznymi zarzutami.
Ostatnio sąd oczyścił z zarzutu wspólpracy prezydenckiego współpracownika Handzlika. I jest gites - fajny, uczciwy sąd, no i wyrok, wicie, słuszny!
Ale jak sąd uznał, że, dajmy na to, Buzek nie był agentem. Oj! To sąd jest be, komunistyczny i wyrok do bani!

Data: 2009-09-11 15:33:31
Autor: Imię Nazwisko
Minister - agent?
Użytkownik "zbig"

[...]

W III RP SB została zlikwidowana a WSI była nową formacją,
która podlegała władzom polskim, innych służ b
informacyjnych wojskowych nie było.

Macierewicz nie używał czasu teraźniejszego. A zresztą nie ma czegoś takiego jak "były agent".

Zrezstą nikomu z wymienionych współpracy nie udowodniono.

Bo u nas sądy biora udział w akcji "agentów nie ma i nie było". M. in. dlatego, że wśród sędziów również nie było lustracji.

Pozdrawiam

Minister - agent?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona