Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Miro i Zbycho bez zarzutów

Miro i Zbycho bez zarzutów

Data: 2011-03-24 09:38:22
Autor: u2
Miro i Zbycho bez zarzutów
... czyli ręka rękę myje :

http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/chlebowski-i-drzewiecki-bez-zarzutow,1614531

"Politycy Platformy Obywatelskiej zamieszani w aferę hazardową wyjdą z
niej obronną ręką - dowiaduje się "Rzeczpospolita".

Gazeta ujawniła aferę hazardową jesienią 2009 r. Dwaj dolnośląscy
biznesmeni: Jan Kosek i Ryszard Sobiesiak usiłowali załatwić sobie
korzystne zapisy w nowelizacji ustawy hazardowej. Chodziło o planowane
dopłaty, które miały stanowić dodatkowe obciążenie dla firm z tej branży.

W tym celu wykorzystywali swoich znajomych polityków: Zbigniewa
Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego.


"Biegam z tym sam, blokuję sprawę tych opłat od roku. To wyłącznie moja
zasługa" - mówił ten drugi przez telefon Ryszardowi Sobiesiakowi. Te
słowa poznaliśmy dzięki podsłuchom CBA.

Jednak obecnie obaj politycy zostali przesłuchani w trwającym śledztwie
jedynie jako świadkowie i nie zostaną im postawione zarzuty. Takowych
nie usłyszą też dwaj biznesmeni.

"Nie ma dowodów na naruszenie prawa i korupcję. Nie każde naganne
działanie można podciągnąć pod zarzuty" - mówi "Rzeczpospolitej" jeden
ze śledczych.

Jak dowiedziała się "Rz", decydująca dla ustalenia statusu bohaterów
afery była analiza stenogramów rozmów z podsłuchów CBA. Sami politycy
podczas przesłuchania zaprzeczyli, by działali na korzyść branży hazardowej.

Prokuratorzy chcą zamknąć śledztwo do 7 kwietnia, o ile uda im się do
tego czasu przesłuchać byłego wicepremiera Grzegorza Schetynę.

Wcześniej Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w
sprawie ujawnienia lobbystom działań CBA.

Tzw. afera hazardowa wybuchła na początku października 2009 r., po
publikacji "Rzeczpospolitej", która ujawniła materiały CBA. Z materiałów
tych wynikało, że ówczesny szef klubu PO Zbigniew Chlebowski i ówczesny
minister sportu Mirosław Drzewiecki mieli podczas prac nad zmianami w
tzw. ustawie hazardowej działać na rzecz biznesmenów z branży
hazardowej. W efekcie ujawnienia afery obaj - choć odrzucali zarzuty -
stracili stanowiska, a w Sejmie powstała komisja śledcza.

Sejm w październiku ub.roku zapoznał się z raportem z prac hazardowej
komisji śledczej oraz dołączonymi do niego czterema zdaniami odrębnymi."

Miro i Zbycho bez zarzutów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona