Data: 2013-03-02 14:07:23 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
.... dlatego jest obecnie nie do ruszenia, za dużo wie o firerze platfonsów :
http://niezalezna.pl/39033-futra-z-ameryki-czyli-jak-miro-ubieral-tuska Futra z Ameryki, czyli jak "Miro" ubierał Tuska. Historia futer, które według amerykańskiej policji próbowała ukraść żona byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego stała się pretekstem do wielu żartów w Internecie. Niewiele osób pamięta jednak, że to właśnie Drzewiecki dostarczał przez długi czas ubrania dla Donalda Tuska. Nie sugerujemy oczywiście, że amerykańskie futra także były przeznaczone dla premiera... "Stroje dla Donalda dostarczał Mirek Drzewiecki. Przez wiele lat działał w branży odzieżowej, więc miał kontakty w fabrykach Bossa i Joopa. Przywoził, dajmy na to, pięć garniturów i dziesięć koszul. Przewodniczący mierzył i wybierał. Za garnitury płacił zawsze prywatnymi pieniędzmi, tyle że Mirkowe ceny były bezkonkurencyjne. Koszule czasem mogły być za darmo, bo Drzewiecki szył je w swojej fabryce" - pisał Wprost w 2011 r. W świetle afery futrowej, której główna bohaterka - żona Drzewieckiego - pokazała się jako osoba doświadczona w tej "branży", temat garniturów sprowadzanych z zagranicy dla Donalda Tuska od "Mira" nabiera nowego blasku. Czy piękne garnitury, w których widzimy premiera w mediach pomagała załatwiać pani Janina D.? Oczywiście jedynie rzucając kobiecym okiem na jakość materiałów. Warto także przypomnieć, że na futrach problemy małżeństwa Drzewieckich z prawem w USA się nie kończą. Sylwestra 1999/2000 r. skarbnik PO spędził w areszcie na Florydzie. Według notatki oficerów policji, którą ujawnili reporterzy "Teraz My", pobił żonę. Miał ją najpierw chwycić za szyję, a potem rzucić na ziemię. - Od obojga czułem bardzo silną woń alkoholu. Pani Drzewiecka stała na ulicy, a jej mąż siedział w aucie po drugiej stronie - napisał funkcjonariusz policji. Sam minister Drzewiecki i jego żona w 2008 r., gdy aferę ujawniono - zaprzeczyli. Mirosław Drzewiecki odegrał także jedną z głównych ról w aferze hazardowej, zamiecionej sprawnie pod dywan przez władzę; to właśnie od czasu ujawnienia kompromitujących stenogramów nazywany jest "Mirem". Mimo afery przyjaciele z Platformy Obywatelskiej nie odwrócili się od niego. O spotkaniach z wiceprzewodniczącym partii i czołowymi postaciami stacji Polsat "Gazeta Polska Codziennie" pisała w maju zeszłego roku. "Grzegorz Schetyna i Mirosław Drzewiecki siedzieli w jednej z restauracji na Saskiej Kępie w Warszawie z Józefem Birkiem, członkiem rady nadzorczej Polsatu i jednocześnie zaufanym mecenasem Zygmunta Solorza-Żaka oraz Marianem Kmitą, szefem Polsatu Sport, kandydatem na ministra sportu po dymisji Drzewieckiego. Panowie usiedli w najciemniejszym kącie sali, zaciągnęli żaluzje, a na początku rozmowy wykręcili świecącą nad stolikiem żarówkę. Za wszystkie dania i alkohole (spotkanie trwało kilka godzin) zapłacił Polsat. Schetyna, pytany przez "Codzienną" czego dotyczyło spotkanie, nie odpowiedział, a po pięciu minutach pojechał do szpitala na „kroplówkę regenerującą". Czytaj więcej o tym spotkaniu. http://http//niezalezna.pl/29042-tajne-spotkanie-ze-schetyna-na-koszt-polsatu -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-03-02 16:15:31 | |
Autor: pluton_ | |
Miro krawiec Tuska | |
Futra z Ameryki, czyli jak "Miro" ubiera³ Tuska. Odpaliles bombe. Jutro rzad podaje sie do dymisji. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2013-03-02 16:11:58 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 2013-03-02 16:15, pluton_ pisze:
Futra z Ameryki, czyli jak "Miro" ubierał Tuska. W niedziele ? Porypalo ciebie znowu plutek ? ...-;) -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-03-02 16:38:38 | |
Autor: pluton_ | |
Miro krawiec Tuska | |
>> Futra z Ameryki, czyli jak "Miro" ubiera³ Tuska. Po takich senstacjach, jakie tu podeslales to powinien jeszcze dzisiaj -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2013-03-02 16:38:15 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 2013-03-02 16:38, pluton_ pisze:
Futra z Ameryki, czyli jak "Miro" ubierał Tuska. W szabas ? Widac, zes nie zydek plutek...-;) -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-03-02 17:58:34 | |
Autor: xan | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 02.03.2013 14:07, u2 pisze:
W ¶wietle afery futrowej, której g³ówna bohaterka - ¿ona Drzewieckiego Tak psychopaci robi± z byle gówna aferê :D |
|
Data: 2013-03-02 18:00:22 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 2013-03-02 17:58, xan pisze:
W dniu 02.03.2013 14:07, u2 pisze: Odwrotnie, psychopaci zamiataja afery pod dywan...-;) -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-03-02 18:16:45 | |
Autor: Chiron | |
Miro krawiec Tuska | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:51323028$0$26710$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-03-02 17:58, xan pisze: Imo- ani to, ani tamto. Psychopaci wierzą w bajki, serwowane im przez funkconariuszów mediów różnego autoramentu -- Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles -- Chiron |
|
Data: 2013-03-02 18:45:57 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 2013-03-02 18:16, Chiron pisze:
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości No nie, dla swietego spokoju sa zdolni do najwiekszej zbrodni..-;) -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-03-03 11:00:13 | |
Autor: xan | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 02.03.2013 18:00, u2 pisze:
W dniu 2013-03-02 17:58, xan pisze: uderz w stó³ a no¿yczki siê odezw±..... no i odezwa³y siê |
|
Data: 2013-03-03 11:10:44 | |
Autor: u2 | |
Miro krawiec Tuska | |
W dniu 2013-03-03 11:00, xan pisze:
W dniu 02.03.2013 18:00, u2 pisze: A mogles milczec...-;) -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|