Dnia Thu, 13 Apr 2017 23:42:47 +0200, J.F. napisał(a):

Komisja to go moze z partii wyrzucic, ale z administracji publicznej
... nastala era sadow partyjnych ?

Teraz prawem jest widzimisię szeregowego posła o łatwym do zapamiętania
nazwisku Kaczyński. Czasem bywa nieśmiały i swoje wyroki oznajmia światu za
pośrednictwem innych przedstawicieli PiS; w przypadku poważniejszych spraw
bywa to cała ich grupa, którą można nazwać i komisją.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

W dniu 2017-04-14 o 11:42, Olin pisze:

Teraz prawem jest widzimisię szeregowego posła o łatwym do zapamiętania
nazwisku Kaczyński. Czasem bywa nieśmiały i swoje wyroki oznajmia światu za
pośrednictwem innych przedstawicieli PiS; w przypadku poważniejszych spraw
bywa to cała ich grupa, którą można nazwać i komisją.

Przed nastaniem Kaczyńskiego prawo, w tym zakresie, było inne? Czym się różniło od obecnego?

Pozdrawiam,
Wojtek

Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:45:05 +0200, Wojtek napisał(a):

Przed nastaniem Kaczyńskiego prawo, w tym zakresie, było inne? Czym się różniło od obecnego?

Nie pamiętam, żeby za któregokolwiek z poprzednich rządów wyroki sądów były
nazywane opiniami kolesi i ignorowane, a o obsadzie spółek Skarbu Państwa
decydowały jakieś partyjne komisje.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

W dniu 2017-04-14 o 11:50, Olin pisze:

Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:45:05 +0200, Wojtek napisał(a):

Przed nastaniem Kaczyńskiego prawo, w tym zakresie, było inne? Czym się
różniło od obecnego?

Nie pamiętam, żeby za któregokolwiek z poprzednich rządów wyroki sądów były
nazywane opiniami kolesi i ignorowane, a o obsadzie spółek Skarbu Państwa
decydowały jakieś partyjne komisje.

I które przepisy się w związku z tym zmieniły?
A o obsadzie spółek Skarbu Państwa, przed Kaczyńskim, nie decydowali politycy ze zwycięskich partii tylko kto?

Pozdrawiam,
Wojtek

Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:59:52 +0200, Wojtek napisał(a):

I które przepisy się w związku z tym zmieniły?
A o obsadzie spółek Skarbu Państwa, przed Kaczyńskim, nie decydowali politycy ze zwycięskich partii tylko kto?

Rzecz polega na tym, że nie wszystkie nasze skarby narodowe nie zostały
sprywatyzowane na początku transformacji, a teraz już nikt tego nie zrobi,
bo jest za dużo dobrze płatnych posad do rozdania swoim.

Wcześniej jednak tu i ówdzie odbywały się nawet jakieś konkursy, a
członkowie zarządów i rad nadzorczych mieli jakie takie kwalifikacje. Na fali dobrej zmiany nadleciała szarańcza, która nie zna żadnych granic
obciachu i bezczelności. Osoby pokroju słynnej pani Janiny, czy Jasińskiego
nie bywały prezesami Orlenu. Uciekasz jednak od głównego problemu, że o tym, kto może zasiadać w
spółkach Skarbu Państwa decyduje - nie wiadomo na jakiej podstawie - jakaś
kuriozalna komisja, w dodatku z udziałem cara intelektu, jakim jest
bezsprzecznie Suski.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz
Boga."
Ambroży, mędrzec Kościoła

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

W dniu 2017-04-14 o 14:11, Olin pisze:

Uciekasz jednak od głównego problemu, że o tym, kto może zasiadać w
spółkach Skarbu Państwa decyduje - nie wiadomo na jakiej podstawie - jakaś
kuriozalna komisja, w dodatku z udziałem cara intelektu, jakim jest
bezsprzecznie Suski.

Tak było zawsze. Tylko, że dla Ciebie prawdopodobnie, gdy rządzili "nasi" to do spółek SP szli sami fachowcy. A teraz gdy rządzą "oni"
to idą sami politykierzy, bez kwalifikacji.

Czy zmieniło się prawo, dot. zajmowania stołków w spółkach SP, od czasu "dobrej zmiany"?

Spółki Skarbu Państwa są właśnie po to, by politycy, wygrywający zawody, mieli ciepłe posady. I to dotyczy tak "naszych" jak i "onych". Jest to chore, ale tego nie chcą zmienić ani "nasi" ani "wasi".

Pozdrawiam,
Wojtek

Użytkownik "Wojtek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ocqerm$ahm$1@portraits.wsisiz.edu.pl...

Czy zmieniło się prawo, dot. zajmowania stołków w spółkach SP, od czasu "dobrej zmiany"?
Spółki Skarbu Państwa są właśnie po to, by politycy, wygrywający zawody, mieli ciepłe posady. I to dotyczy tak "naszych" jak i "onych". Jest to chore, ale tego nie chcą zmienić ani "nasi" ani "wasi".

Sie zmienilo,
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20160002259
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20160002260

I to chyba nawet calkiem dobra ustawa, patrzac po skrocie
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/992352,warunkidla-kandydata-na-czlonka-rady-nadzorczej-spolek-skarbu-panstwa.html
https://www.msp.gov.pl/pl/polityka-wlascicielska/egzaminy-dla-kandydatow/30090,Egzaminy-dla-kandydatow-na-czlonkow-RN.print

Tylko ... PIS rzadzi rok dluzej
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/516033,pielegniarka-rada-nadzorcza-mackiewicz-sasiak-energa-energa-operator-pis-prawo-i-sprawiedliwosc.html


Jak myslicie - zdala egzamin ?
Choc jesli minister powolal komisje, to moze i zdala :-)

J.

Dnia Fri, 14 Apr 2017 14:21:07 +0200, Wojtek napisał(a):

Tak było zawsze. Tylko, że dla Ciebie prawdopodobnie, gdy rządzili "nasi" to do spółek SP szli sami fachowcy. A teraz gdy rządzą "oni"
to idą sami politykierzy, bez kwalifikacji.

Dawniej też różnie bywało, ale nawet za pierwszego PiS 2005-2007 nie
odbywało się z taką ostentacją i butą. W spółkach energetycznych nie
zasiadały panie, które Tuskowi albo Millerowi pożyczały pieniądze.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz
Boga."
Ambroży, mędrzec Kościoła

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hbytnk2k0nzw.1qzkqzdtf2z90$.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 14 Apr 2017 14:21:07 +0200, Wojtek napisał(a):

Tak było zawsze. Tylko, że dla Ciebie prawdopodobnie, gdy rządzili
"nasi" to do spółek SP szli sami fachowcy. A teraz gdy rządzą "oni"
to idą sami politykierzy, bez kwalifikacji.

Dawniej też różnie bywało, ale nawet za pierwszego PiS 2005-2007 nie
odbywało się z taką ostentacją i butą. W spółkach energetycznych nie
zasiadały panie, które Tuskowi albo Millerowi pożyczały pieniądze.

Jestes pewien ? Moze tylko sie lepiej kamuflowaly :-)


Ale akurat ta pani to ma fachowe referencje
http://www.gkpge.pl/relacje-inwestorskie/grupa/wladze/janina-goss
(i to nawet za Tuska)

No i ... czy nie mozna wyciagnac wniosku, ze skoro ma pieniadze, to sie na nich zna ? :-)

J.

Dnia Fri, 14 Apr 2017 15:40:06 +0200, J.F. napisał(a):

Dawniej też różnie bywało, ale nawet za pierwszego PiS 2005-2007 nie
odbywało się z taką ostentacją i butą. W spółkach energetycznych nie
zasiadały panie, które Tuskowi albo Millerowi pożyczały pieniądze.

Jestes pewien ? Moze tylko sie lepiej kamuflowaly :-)

Publicyści wyklęci na pewno by je wytropili. Bezbrzeżnie wierzę w ich dociekliwość i prawdomówność, więc skoro o takich
paniach nie było słychać, to znaczy, że nie mogły występować.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz
Boga."
Ambroży, mędrzec Kościoła

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

A skąd wiesz?


-- -- -

W spółkach energetycznych nie zasiadały panie, które Tuskowi albo Millerowi pożyczały pieniądze.

Dnia Fri, 14 Apr 2017 22:12:06 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

W spółkach energetycznych nie zasiadały panie, które Tuskowi albo Millerowi pożyczały pieniądze.

A skąd wiesz?

Na pewno podasz liczne przykłady.

Od siebie mogę dorzucić panią Violettę Liliannę Mackiewicz-Sasiak, z zawodu
pielęgniarkę, która kieruje Klubem "Gazety Polskiej" w Wejherowie i
kilkukrotnie kandydowała z list PiS do rady powiatu i Sejmu.
W ramach dobrej zmiany została członkiem rady nadzorczej spółki
Energa-Operator.

Pytana o kwalifikacje odpowiada:
"Co do profesjonalizmu w branży energetycznej, powiem tak. Wiedza jest
potrzebna, jest nabyta, ale żadnego pożytku z niej nie będzie, jeśli
człowiek nie przestrzega elementarnych zasad uczciwości, honoru. Autorami
wszystkich afer w Polsce są przecież ludzie z wysokimi kwalifikacjami. Z
jednym tylko wyjątkiem, który mianowany został Mędrcem Europy. To polski
prezydent o pseudonimie Bolek, z zawodu elektryk - gdzieżby tam do niego
pielęgniarce. Chociaż tak logicznie rzecz biorąc, jeśli elektryk może
rządzić krajem, to pielęgniarka może być członkiem rady nadzorczej. W
radzie nadzorczej będę strzegła interesu klientów i pracowników, nie
zapominając o interesie skarbu państwa."

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech,
owdowiali sześćdziesiąt procent, a żonaci trzydzieści procent."
św. Tomasz z Akwinu

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

Wygrałeś w jakimś rzekomym konkursie (ustawianym)?
Jeśli nie, to co za różnica?


-- -- -

Wcześniej jednak tu i ówdzie odbywały się nawet jakieś konkursy

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kiqq30j7u4nt$.13b8fktj707uk.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:59:52 +0200, Wojtek napisał(a):

I które przepisy się w związku z tym zmieniły?
A o obsadzie spółek Skarbu Państwa, przed Kaczyńskim, nie decydowali
politycy ze zwycięskich partii tylko kto?

Rzecz polega na tym, że nie wszystkie nasze skarby narodowe nie zostały
sprywatyzowane na początku transformacji, a teraz już nikt tego nie zrobi,
bo jest za dużo dobrze płatnych posad do rozdania swoim.

To z jednej strony, a z drugiej - powiedzmy, ze rzad dochodzi do wniosku, ze trzeba jednak postawic elektrownie jadrowa.
Kto mialby to zrobic - rzad ?

Wcześniej jednak tu i ówdzie odbywały się nawet jakieś konkursy, a
członkowie zarządów i rad nadzorczych mieli jakie takie kwalifikacje.
Na fali dobrej zmiany nadleciała szarańcza, która nie zna żadnych granic
obciachu i bezczelności. Osoby pokroju słynnej pani Janiny, czy Jasińskiego
nie bywały prezesami Orlenu.

Slynna pani Janina, to akurat kwalifikacje ma dobre, przynajmniej na papierze.

J.

W dniu 2017-04-19 o 14:55, J.F. pisze:

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kiqq30j7u4nt$.13b8fktj707uk.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:59:52 +0200, Wojtek napisał(a):

I które przepisy się w związku z tym zmieniły?
A o obsadzie spółek Skarbu Państwa, przed Kaczyńskim, nie decydowali
politycy ze zwycięskich partii tylko kto?

Rzecz polega na tym, że nie wszystkie nasze skarby narodowe nie zostały
sprywatyzowane na początku transformacji, a teraz już nikt tego nie
zrobi,
bo jest za dużo dobrze płatnych posad do rozdania swoim.

To z jednej strony, a z drugiej - powiedzmy, ze rzad dochodzi do
wniosku, ze trzeba jednak postawic elektrownie jadrowa.
Kto mialby to zrobic - rzad ?

A ty jak chcesz chleb, to zakładasz piekarnię?

--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:od7n32$dog$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-04-19 o 14:55, J.F. pisze:

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup

Rzecz polega na tym, że nie wszystkie nasze skarby narodowe nie zostały
sprywatyzowane na początku transformacji, a teraz już nikt tego nie
zrobi, bo jest za dużo dobrze płatnych posad do rozdania swoim.

To z jednej strony, a z drugiej - powiedzmy, ze rzad dochodzi do
wniosku, ze trzeba jednak postawic elektrownie jadrowa.
Kto mialby to zrobic - rzad ?

A ty jak chcesz chleb, to zakładasz piekarnię?

Dobry chleb to tylko z wlasnego wypieku :-P

Tym niemniej ... kto mialby zbudowac ?

Czy po prostu ustawe przeglosowac - kazdy dostawca pradu ma wyprodukowac 10% z energii nuklearnej, mozna spelnic obowiazek w formie wykupu swiadectw energetycznych z takiej elektrowni.

Pozostaja jeszcze inne mozliwosci - np nie dochodzic do wniosku, niech prad bedzie z czegokolwiek.
Ale czy to aby na pewno dobre rzadzenie ?

J.

Dnia Wed, 19 Apr 2017 14:55:49 +0200, J.F. napisał(a):

powiedzmy, ze rzad dochodzi do wniosku, ze trzeba jednak postawic elektrownie jadrowa.
Kto mialby to zrobic - rzad ?

Rząd może, a nawet powinien, dojść do takiego wniosku i pomyśleć o
finansowaniu. Samą budową lepiej niech się zajmą fachowcy od energetyki, a
nie parówek i puszek po napojach. Na świecie liczy się 5 firm:
- francuska Areva
- rosyjski Rosatom
- Westinghouse i General Electric z USA
- Atomic Energy of Canada

Szczegóły:
http://wyborcza.pl/1,155287,5478126,Energia_jadrowa_na_swiecie.html


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums

Fri, 14 Apr 2017 11:59:52 +0200, w <ocq6iq$p8i$1@portraits.wsisiz.edu.pl>,
Wojtek <wojsal1960@o2.pl> napisał(-a):

I które przepisy się w związku z tym zmieniły?

Obowiązkowe konkursy na stanowiska.

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1r7xglmn8vsrd.1k7hq4cjyc3lm$.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 14 Apr 2017 11:45:05 +0200, Wojtek napisał(a):

Przed nastaniem Kaczyńskiego prawo, w tym zakresie, było inne? Czym się
różniło od obecnego?

Nie pamiętam, żeby za któregokolwiek z poprzednich rządów wyroki sądów były
nazywane opiniami kolesi i ignorowane, a o obsadzie spółek Skarbu Państwa
decydowały jakieś partyjne komisje.

O obsadzie jak najbardziej decydowaly partyjne komisje, tyle ze nieformalne i tajne.
Innymi slowy opinia kolesi :-)
Ale dzieki temu mozna bylo mowic, ze o obsadzie decyduje minister, i obsadza zgodnie ze swoimi kompetancjami.

A teraz jakas partyjna komisja jawny sprzeciw wyraza :-)

J.

Dnia Fri, 14 Apr 2017 14:48:41 +0200, J.F. napisał(a):

A teraz jakas partyjna komisja jawny sprzeciw wyraza :-)

Nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się, że zaszła dobra zmiana.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Jednym z symptomów nadchodzącego załamania nerwowego jest przekonanie,
 że nasza praca jest szalenie ważna"
Bertrand Russell

https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums