Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?

Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?

Data: 2012-12-09 00:07:23
Autor: Lukasz Glebicki
Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?
Hades wrote:

Dopiero co niektorzy rozwazali ze nie ma silnych na miszcza
i ze w tym sezonie to nie ma mowy zeby nie zdobyli a tu prosze.
Przewaga juz stopniala i na wiosne jeszcze niejedno moze sie
zdarzyc.

To jakiś wymysł dziennikarzy. A Jagielonia w Warszawie to co?

Śląsk w tym sezonie gra trochę jak Legia zwykle, czyli bijemy najlepszych a tracimy punkty za tydzień z ogórkami. Patrząc na statystyki, to mecz był wyrównany i to się zgadza z tym co widziałem w TV. Śląsk mnie zaskoczył solidnością obrony. W Legii cuda w obronie robił Jędrzejczyk. Bramka padła po stałym fragmencie gry, co jak zwykle jest pięta achillesową Legii. I w jedną oraz drugą stronę.

Zacytuję jeszcze Wawrzyniaka: "Radość gospodarzy po meczu była taka jakby awansowali do Ligi Mistrzów. To pokazuje czym są zwycięstwa nad Legią dla każdej drużyny w Polsce"
Coś w tym jest.

pozdrawiam

--
Łukasz Głębicki  mail/rot13:yhxnfmty@cbfg.cy  PLD/Linux Team
gg:246267    Linux Registered User #318551   blekot:{irc,skype}

Data: 2012-12-10 19:44:45
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?
W dniu 2012-12-09 00:07, Lukasz Glebicki pisze:
Hades wrote:

Dopiero co niektorzy rozwazali ze nie ma silnych na miszcza
i ze w tym sezonie to nie ma mowy zeby nie zdobyli a tu prosze.
Przewaga juz stopniala i na wiosne jeszcze niejedno moze sie
zdarzyc.

To jakiś wymysł dziennikarzy. A Jagielonia w Warszawie to co?

Śląsk w tym sezonie gra trochę jak Legia zwykle, czyli bijemy najlepszych a
tracimy punkty za tydzień z ogórkami. Patrząc na statystyki, to mecz był
wyrównany i to się zgadza z tym co widziałem w TV. Śląsk mnie zaskoczył
solidnością obrony. W Legii cuda w obronie robił Jędrzejczyk. Bramka padła
po stałym fragmencie gry, co jak zwykle jest pięta achillesową Legii. I w
jedną oraz drugą stronę.

Zacytuję jeszcze Wawrzyniaka: "Radość gospodarzy po meczu była taka jakby
awansowali do Ligi Mistrzów. To pokazuje czym są zwycięstwa nad Legią dla
każdej drużyny w Polsce"
Coś w tym jest.

Dodam, że Legia w tym meczu wyjątkowo mnie wkurzyła jakąś taka dekoncentracją, jakby od 30 minuty myśleli juz tylko o urlopach. Choćby strzały na wiwat Koseckiego - zawsze jeśli strzelał to choćby w okolice bramki a nei na wysokośc drugiego piętra. A juz przyjęcie Radovicia na 11 metrze to był kryminał.

Pojechali po remis. Profesjonaliści...
--
Pozdrawiam!
Andrzej Zbierzchowski

"Wady wielkich ludzi są pociechą matołów"

Data: 2012-12-12 00:57:10
Autor: RafA
Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?
W dniu 2012-12-09 00:07, Lukasz Glebicki pisze:

Zacytuję jeszcze Wawrzyniaka: "Radość gospodarzy po meczu była taka jakby
awansowali do Ligi Mistrzów. To pokazuje czym są zwycięstwa nad Legią dla
każdej drużyny w Polsce"
Coś w tym jest.

Myśliciel. Widział Wawrzyniak tabelę? Jakby eLka wygrała na miejskim, to Śląsk mógłby zapomnieć o gonitwie za czołówką. A Tak zrewanżował się za czwórkę na wiosnę i podtrzymał wygraną passę. Drugi Radovic się znalazł w mordę... zapomniał jak się cieszył po wygraniu ze Śląskiem na wiosnę.

Miszcz, miszcz. Czy aby napewno?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona