Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Miszczuf lewego pasa

Miszczuf lewego pasa

Data: 2013-06-26 13:53:40
Autor: Michoo
Miszczuf lewego pasa
On 26.06.2013 12:53, Tomasz Wójtowicz wrote:
Pozdrawiam pana z golfa kombi na wrocławskich blachach, który wczoraj na
autostradzie Kraków-Katowice jechał sobie 120 km/h lewym pasem, tak że
musiałem go wyprzedzać po prawej.

Ale tak po prostu jechał gdy prawy był pusty? Dupek znajdzie się zawsze. I tam mniej wkurzające/niebezpieczne od gnojków wyprzedzających na czołówkę i liczących, że inni im zrobią miejsce.


I generalne piętno dla wszystkich tych kierowców, którzy wyprzedzając
ciężarówkę na autostradzie muszą spowodować zator na kilkanaście aut.

Zator na _kilkanaście_ aut widziałem tylko jak się tiry wyprzedzają. W majowy weekend na A1 przy ich braku widziałem max 2-3 samochody muszące poczekać a ruch był niemały.

Dla auta jadÄ…cego 140 km/h zwolnienie do 100 km/h to jakby zatrzymanie w
miejscu.

Dla auta jadÄ…cego 120km/h zwolnienie do 90km/h to jakby zatrzymanie w miejscu.

Albo się nauczcie rozpędzać auto do przepisowych 140 km/h albo
siedźcie na tym prawym pasie i się nie wychylajcie.

Ktoś jadący 140 względem 120 jedzie wolniej niż 120 względem 90.

A po tym jak kilka razy na autostradzie chciałem być miły i zostawiałem wolny lewy pas żeby "szybcy" mogli lecieć i kończyłem ostro hamując przed tirem bo nie byli w stanie sprawnie mnie wyprzedzić więcej tego nie zrobię - jak mam 70-80m do tira zjeżdżam na lewo i chcesz to wyprzedzaj z prawej jak masz dość mocny silnik, nie - to zwalniaj. Dlaczego ja mam mocno zwalniać po to żebyś ty mógł lecieć?

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2013-06-26 14:45:28
Autor: Franc
Miszczuf lewego pasa
Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:53:40 +0200, Michoo napisa³(a):

A po tym jak kilka razy na autostradzie chcia³em byæ mi³y i zostawia³em wolny lewy pas ¿eby "szybcy" mogli lecieæ i koñczy³em ostro hamuj±c przed tirem bo nie byli w stanie sprawnie mnie wyprzedziæ wiêcej tego nie zrobiê - jak mam 70-80m do tira zje¿d¿am na lewo i chcesz to wyprzedzaj z prawej jak masz do¶æ mocny silnik, nie - to zwalniaj. Dlaczego ja mam mocno zwalniaæ po to ¿eby¶ ty móg³ lecieæ?

Bo jeste¶ dupa a nie kierowca i nie potrafisz przewidzieæ sytuacji
drogowej. Przecie¿ zanim dojedziesz do tira  masz kilka sekund na
spojrzenie w lusterko.
Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem
- jak jak± szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie min± a potem ja
wyprzedzê
- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira. Nie widzê powodu, ¿eby ostro hamowaæ.

--
Franc

Data: 2013-06-26 14:55:23
Autor: AL
Miszczuf lewego pasa
W dniu 2013-06-26 14:45, Franc pisze:
Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:53:40 +0200, Michoo napisa³(a):

A po tym jak kilka razy na autostradzie chcia³em byæ mi³y i zostawia³em
wolny lewy pas ¿eby "szybcy" mogli lecieæ i koñczy³em ostro hamuj±c
przed tirem bo nie byli w stanie sprawnie mnie wyprzedziæ wiêcej tego
nie zrobiê - jak mam 70-80m do tira zje¿d¿am na lewo i chcesz to
wyprzedzaj z prawej jak masz do¶æ mocny silnik, nie - to zwalniaj.
Dlaczego ja mam mocno zwalniaæ po to ¿eby¶ ty móg³ lecieæ?

Bo jeste¶ dupa a nie kierowca i nie potrafisz przewidzieæ sytuacji
drogowej. Przecie¿ zanim dojedziesz do tira  masz kilka sekund na
spojrzenie w lusterko.
Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem
- jak jak± szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie min± a potem ja
wyprzedzê
- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira.
Nie widzê powodu, ¿eby ostro hamowaæ.


a jak jada i migaja dlugimi juz z daleka - to co robisz (tez pedal w podloge)?
;)


Ja jade swoim tempem, zazwyczaj prawym pasem (nawet jak sa 3 pasy w jednym kierunku).
Na lewym staram sie ustepowac szybszym zjezdzajac w luki po prawej ale jesli nie spowoduje to, ze to ja bede musial zaraz hamowac,
nie reaguje na poganianie mnie dlugimi swiatlami - ba czuje nawet wowczas chec celowego spowolnienia procesu wyprzedzania (wystawilbym im srodkowy palec, ale mi sie nie chce ;)
Jade z regoly w max dop.predkoscia +/- 10km/h - tempomat na ON (wiec predkosc stala no-stop).

Data: 2013-06-26 14:57:22
Autor: Mario
Miszczuf lewego pasa
W dniu 2013-06-26 14:45, Franc pisze:
Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:53:40 +0200, Michoo napisał(a):

A po tym jak kilka razy na autostradzie chciałem być miły i zostawiałem
wolny lewy pas żeby "szybcy" mogli lecieć i kończyłem ostro hamując
przed tirem bo nie byli w stanie sprawnie mnie wyprzedzić więcej tego
nie zrobię - jak mam 70-80m do tira zjeżdżam na lewo i chcesz to
wyprzedzaj z prawej jak masz dość mocny silnik, nie - to zwalniaj.
Dlaczego ja mam mocno zwalniać po to żebyś ty mógł lecieć?

Bo jesteś dupa a nie kierowca i nie potrafisz przewidzieć sytuacji
drogowej. Przecież zanim dojedziesz do tira  masz kilka sekund na
spojrzenie w lusterko.
Jak jest miejsce to:
- zjźdzam na lewy i jade swoim tempem
- jak jakÄ… szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie minÄ… a potem ja
wyprzedzÄ™
- jak jadą szyby daleko w tyle to daję gaz do podłogi i spokojnie przy
chwilowej prędkości 160

Nie wolno :)


--
pozdrawiam
MD

Data: 2013-06-26 15:04:22
Autor: Franc
Miszczuf lewego pasa
Dnia Wed, 26 Jun 2013 14:57:22 +0200, Mario napisa³(a):

- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160
Nie wolno :)
Poprawiê siê. Nie wiedzia³em :-)

PS.
Od dzisiaj ustawiam ogranicznik do dozwolonej prêdko¶ci i nic mnie nie
zmusi do pojechania 91.

--
Franc

Data: 2013-06-26 16:38:33
Autor: Gotfryd Smolik news
Miszczuf lewego pasa
On Wed, 26 Jun 2013, Franc wrote:

Dnia Wed, 26 Jun 2013 14:57:22 +0200, Mario napisa³(a):

- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160
Nie wolno :)
Poprawiê siê. Nie wiedzia³em :-)

PS.
Od dzisiaj ustawiam ogranicznik do dozwolonej prêdko¶ci i nic mnie nie
zmusi do pojechania 91.

  Te¿ nie wolno :>
  W razie jakby pope³nienie wykroczenia mia³o ustrzec przed pope³nieniem
przestêpstwa (po polsku: w razie zagro¿enia wypadkiem) nale¿y przekroczyæ
(o ile to mo¿liwe).
  Rzecz jasna, nie uwalnia to od odpowiedzialno¶ci tego kto doprowadzi³
do "sytuacji przymusowej", ¿eby kto¶ tu nie t³umaczy³ ¿e "musia³
przyspieszyæ ¿eby skoñczyæ wyprzedzanie bez zagro¿enia" (dot±d
ewentualnie prawda) "wiêc mandat siê nie nale¿y" (to ju¿ nieprawda) :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-06-26 15:19:28
Autor: Michoo
Miszczuf lewego pasa
On 26.06.2013 14:45, Franc wrote:
Dnia Wed, 26 Jun 2013 13:53:40 +0200, Michoo napisa³(a):

A po tym jak kilka razy na autostradzie chcia³em byæ mi³y i zostawia³em
wolny lewy pas ¿eby "szybcy" mogli lecieæ i koñczy³em ostro hamuj±c
przed tirem bo nie byli w stanie sprawnie mnie wyprzedziæ wiêcej tego
nie zrobiê - jak mam 70-80m do tira zje¿d¿am na lewo i chcesz to
wyprzedzaj z prawej jak masz do¶æ mocny silnik, nie - to zwalniaj.
Dlaczego ja mam mocno zwalniaæ po to ¿eby¶ ty móg³ lecieæ?

Bo jeste¶ dupa a nie kierowca i nie potrafisz przewidzieæ sytuacji
drogowej. Przecie¿ zanim dojedziesz do tira  masz kilka sekund na
spojrzenie w lusterko.

Patrzê w lusterka.

Tylko jest taka dziwna zale¿no¶æ ¿e zapierdalacz bêdzie jecha³ np 160, czyli jedynie 40 km/h szybciej ni¿ ja - 10m/s ró¿ncy. Je¿eli ja jadê 8m/s szybciej ni¿ tir to powinna wystarczyæ mi odleg³o¶æ niewiele wiêksza ni¿ ode mnie do niego. Praktyka pokazuje, ¿e czêsto w momencie zjechania na lewy pas ten z ty³u przyspiesza i siada na zderzaku.



Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem

Dok³adnie.

- jak jak± szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie min± a potem ja
wyprzedzê

Czyli hamujesz ty, ¿eby oni mogli lecieæ?

- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira.

Nieekonomiczne, irytuj±ce.

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2013-06-26 19:44:44
Autor: Jan45
Miszczuf lewego pasa
W dniu 2013-06-26 15:19, Michoo pisze:
(...)
Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem

Dok³adnie.

Popieram. Nie widzê powodu, ¿eby u³atwiaæ popierdalaczom
skrócenie czasu jazdy swoim kosztem. Czyli kosztem wyd³u¿enia
swojego czasu jazdy.


- jak jad± szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie min± a potem ja
wyprzedzê

Czyli hamujesz ty, ¿eby oni mogli lecieæ?

W³a¶nie tak to sobie wyobra¿aj± popêdliwcy. ¯e ich odwaga
i moc silnika powinny wystarczyæ do tego, ¿eby inni padli
przed nimi na kolana i bili pok³ony, ustêpuj±c im drogi.
Bo uni muszom swoje 160-200 wyciungaæ.


- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira.

Nieekonomiczne, irytuj±ce.

Nie tylko o to chodzi. Ró¿ne s± moce silnika i ró¿ne
masy pojazdów, wiêc nie ma co liczyæ na to, ¿e ka¿dy
przyspiesza tak samo.

Ja siê cieszê, je¶li na autostradzie uzyskam ¶redni±
120. Oczywi¶cie bez szarpania siê na wiêcej.

Jan

Data: 2013-06-26 19:50:29
Autor: Cavallino
Miszczuf lewego pasa

U¿ytkownik "Jan45" <j.kazmierski@gdm.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:kqf9a8$oko$1@news.task.gda.pl...
W dniu 2013-06-26 15:19, Michoo pisze:
(...)
Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem

Dok³adnie.

Popieram. Nie widzê powodu, ¿eby u³atwiaæ popierdalaczom
skrócenie czasu jazdy swoim kosztem.

KAPELUSZ PLONK

Data: 2013-06-26 19:57:48
Autor: Jan45
Miszczuf lewego pasa
W dniu 2013-06-26 19:50, Cavallino pisze:


KAPELUSZ PLONK


Uspokój siê miszczu. Jeszcze ci majtki pêkn± z tego
wysi³ku.

Jan

Data: 2013-06-27 07:08:05
Autor: Wiesiaczek
Miszczuf lewego pasa
On Wed, 26 Jun 2013 19:57:48 +0200, Jan45 wrote:

W dniu 2013-06-26 19:50, Cavallino pisze:


KAPELUSZ PLONK


Uspokój się miszczu. Jeszcze ci majtki pękną z tego wysiłku.

Jan

Faktycznie: PLONK! :)



--
Wiesiaczek (dziÅ› z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2013-06-27 10:20:42
Autor: Franc
Miszczuf lewego pasa
Dnia Wed, 26 Jun 2013 19:44:44 +0200, Jan45 napisa³(a):

Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem
Popieram. Nie widzê powodu, ¿eby u³atwiaæ popierdalaczom
skrócenie czasu jazdy swoim kosztem. Czyli kosztem wyd³u¿enia
swojego czasu jazdy.
Przecie¿ wyra¼nie napisa³em - jak jest du¿o miejsca i nie powodujê potrzeby
hamowania tych z ty³u to jest dobry sposób. Inaczej to ju¿ zajechanie.

- jak jad± szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie min± a potem ja
wyprzedzê
Czyli hamujesz ty, ¿eby oni mogli lecieæ?
Odpuszczam gaz - czyli zwalniam. Nie muszê deptaæ hamulca, a to jest moim
zdaniem ró¿nica.

W³a¶nie tak to sobie wyobra¿aj± popêdliwcy. ¯e ich odwaga
i moc silnika powinny wystarczyæ do tego, ¿eby inni padli
przed nimi na kolana i bili pok³ony, ustêpuj±c im drogi.
Bo uni muszom swoje 160-200 wyciungaæ.
Stary, Ty jeste¶ z tych, co blokuj± lewy pas, gdy prawy stoi w korku?
- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira.
Nieekonomiczne, irytuj±ce.
Kto¶ siê boi du¿ych prêdko¶ci? To mo¿e lepiej z domu nie wychodziæ.
W³a¶nie, ¿e ta metoda pozwala na sprawne poruszanie siê. Co jest bardziej ekonomiczne - zwalnianie po dojechaniu do tira, potem
przyspieszani na lewym, powrót na prawy i powrót do prêdkoczy przelotowej
CZY
Przyspieszenie ze 120 na 140-160, wyprzedzenie sprawne tira, powrót na
prawy i odpuszczenie gazu do 120 przelotowej.

To ju¿ wolê pojechaæ kawa³ek szybciej i sprawnie mykn±æ zawalidrogi, ale ja
z tych co na trasie 105 jadê i wyprzedzam 99% u¿ytkowników.
 
Nie tylko o to chodzi. Ró¿ne s± moce silnika i ró¿ne
masy pojazdów, wiêc nie ma co liczyæ na to, ¿e ka¿dy
przyspiesza tak samo.
Oczywi¶cie, tylko ¿e trzeba znaæ swój samochód i z góry planowaæ swoje
zachowania na drodze. Samochodu nie ma co zamulaæ jazd± 60 na 5 biegu, to nie ¶wi±tynia - musi
jechaæ. Silnik w yarise 1,0 benzyna te¿ pozwala w 3 osoby na rozpêdzenie
siê chwilowe do 170.

Ja siê cieszê, je¶li na autostradzie uzyskam ¶redni±
120. Oczywi¶cie bez szarpania siê na wiêcej.
Napisz proszê, co to za auto osobowe.

--
Franc

Data: 2013-06-27 22:30:14
Autor: Michoo
Miszczuf lewego pasa
On 27.06.2013 10:20, Franc wrote:
Dnia Wed, 26 Jun 2013 19:44:44 +0200, Jan45 napisa³(a):

Jak jest miejsce to:
- zj¼dzam na lewy i jade swoim tempem
Popieram. Nie widzê powodu, ¿eby u³atwiaæ popierdalaczom
skrócenie czasu jazdy swoim kosztem. Czyli kosztem wyd³u¿enia
swojego czasu jazdy.
Przecie¿ wyra¼nie napisa³em - jak jest du¿o miejsca i nie powodujê potrzeby
hamowania tych z ty³u to jest dobry sposób. Inaczej to ju¿ zajechanie.

Ale jest to zajechanie tylko dlatego, ¿e popierdalacze nieprawid³owo wyprzedzaj± - powinni zjechaæ na prawy i dopiero gdy nie ma przeszkód wyprzedzaæ dalej albo dostosowaæ prêdko¶æ do kolumny pojazdów przed sob±.

Dyskusja o tym czy bardziej nielegalne jest "zajechanie drogi" popierdalaczowi 200m za sob± czy ci±g³a jazda lewym pasem jest imo bez sensu ju¿ u podstaw, ale w sumie "zaje¿d¿aj±cy" ma racjê, bo sk±d móg³ siê spodziewaæ, ¿e popierdalacz bêdzie jecha³ nieprawid³owo.

DISCLAIMER - NIE popieram w ¿adnym miejscu wyskakiwania przed maskê zmuszaj±c do gwa³townego hamowania, za to powinni prawko zabieraæ.


- jak jad± szyby daleko w tyle to dajê gaz do pod³ogi i spokojnie przy
chwilowej prêdko¶ci 160 wyprzedzê tira.
Nieekonomiczne, irytuj±ce.
Kto¶ siê boi du¿ych prêdko¶ci?

Nie, lubiê je¼dziæ szybko (chocia¿ swoje punto powy¿ej 155 mi siê inaczej ni¿ z górki nie uda³o rozpêdziæ[*]).

Tylko nie zawsze mam ochotê zapierdalaæ, czasami wolê jechaæ spokojnie, bez wstrz±sów, bez ha³asu, wiec poni¿ej 130km/h.


[*] ¯eby nie odci±gaæ dyskusji, ¿e ¶ciemniam czy co¶: http://img600.imageshack.us/img600/9246/rn1h.jpg

To mo¿e lepiej z domu nie wychodziæ.
W³a¶nie, ¿e ta metoda pozwala na sprawne poruszanie siê.

Ile tracisz czasu na jednym wyprzedzaniu? Jedno spowolnienie o 60km/h [*] trwaj±ce 10 sekund "kosztuje ciê" ~160m albo inaczej licz±c zwolnienie ze 180 do 120 na 10 sekund wyd³u¿a czas przejazdu o 3.2s.

Musia³by¶ zwalniaæ prawie 100 razy, ¿eby czas przejazdu wyd³u¿yæ o 5 minut.

[*] ¦rednie - tzn dla równomiernego zwolnienia 180-120 a potem zaraz przyspieszania 120-180 to jest równowarto¶æ 20 sekund takiego manewru.


Co jest bardziej ekonomiczne - zwalnianie po dojechaniu do tira, potem
przyspieszani na lewym, powrót na prawy i powrót do prêdkoczy przelotowej

Dlaczego zwalnianie po dojechaniu do tira?

Przyspieszenie ze 120 na 140-160, wyprzedzenie sprawne tira, powrót na
prawy i odpuszczenie gazu do 120 przelotowej.

Jak bym chcia³ jechaæ 140 to bym jecha³ 140 a nie 120.

Silnik w yarise 1,0 benzyna te¿ pozwala w 3 osoby na rozpêdzenie
siê chwilowe do 170.

Chyba licznikowego. Tak to ja te¿ w punto 160 przekraczam...

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2013-06-27 22:56:24
Autor: Budzik
Miszczuf lewego pasa
Osobnik posiadaj±cy mail michoo_news@vp.pl napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

DISCLAIMER - NIE popieram w ¿adnym miejscu wyskakiwania przed maskê zmuszaj±c do gwa³townego hamowania, za to powinni prawko zabieraæ.

Niestety takimi wypowiedziami popierasz, bo zrównujesz chamstwo z calkiem rozs±dnym zachowaniem.

Je¿eli nic za mn± nie jedzie, a ruch jest w miare gesty to nie widze sensu zjezdzania co chwile na prawy pas tylko po to, zeby po 3 sekundach wyskoczyc z powrotem na lewy.
Powody:
- jadac ca³y czas na lewym inni ³atwiej moga odczytaæ moja predkosc i odleglosc
- wyprzedzajc kilka samochodów mozna to potraktowac jako jeden d³ugi manewr wyprzedzania (przepisy nie ograniczaja wyprzedzania do 1 samochodu)
- zmiana pasa zawsze moze spowodowaæ jakis b³ad typu nie zauwazenie kogos z boku.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie u³atwia decyzji." Frank Herbert

Data: 2013-06-28 09:06:35
Autor: Wiesiaczek
Miszczuf lewego pasa
On Thu, 27 Jun 2013 22:56:24 +0000, Budzik wrote:

 zmiana pasa zawsze moze spowodować jakis bÅ‚ad typu nie
zauwazenie kogos z boku.

Mógłby Ciebie wyprzedzać ktoś prawą stroną? :)



--
Wiesiaczek (dziÅ› z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2013-06-29 16:23:58
Autor: Gotfryd Smolik news
Miszczuf lewego pasa
On Fri, 28 Jun 2013, Wiesiaczek wrote:

On Thu, 27 Jun 2013 22:56:24 +0000, Budzik wrote:

zmiana pasa zawsze moze spowodowaæ jakis b³ad typu nie
zauwazenie kogos z boku.

Móg³by Ciebie wyprzedzaæ kto¶ praw± stron±? :)

  Owszem, masz na my¶li turbo-bziiiiiuuuu-motocyklistê
na "pasku dla motocykli", znaczy linii rozdzielaj±cej
pasy?

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-06-29 17:23:01
Autor: Wiesiaczek
Miszczuf lewego pasa
On Sat, 29 Jun 2013 16:23:58 +0200, Gotfryd Smolik news wrote:

On Fri, 28 Jun 2013, Wiesiaczek wrote:

On Thu, 27 Jun 2013 22:56:24 +0000, Budzik wrote:

zmiana pasa zawsze moze spowodować jakis bład typu nie
zauwazenie kogos z boku.

Mógłby Ciebie wyprzedzać ktoś prawą stroną? :)

  Owszem, masz na myÅ›li turbo-bziiiiiuuuu-motocyklistÄ™
na "pasku dla motocykli", znaczy linii rozdzielajÄ…cej pasy?

pzdr, Gotfryd


Nie, takie zwykłe, którego się nie spodziewamy z tej strony a na dodatek gorzej widoczne.


--
Wiesiaczek (dziÅ› z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2013-06-27 23:31:14
Autor: Gotfryd Smolik news
Miszczuf lewego pasa
On Thu, 27 Jun 2013, Michoo wrote:

On 27.06.2013 10:20, Franc wrote:
Co jest bardziej ekonomiczne - zwalnianie po dojechaniu do tira, potem
przyspieszani na lewym, powrót na prawy i powrót do prêdkoczy przelotowej

Dlaczego zwalnianie po dojechaniu do tira?

  Z kontekstu wynika, ¿e idzie o obecno¶æ "szybkiego" i za³o¿enie,
¿e z aktualn± prêdko¶ci± nie daje siê wyprzedziæ TIRa nim "szybki"
doleci do miejsca wyprzedzania.

pzdr, Gotfryd

Miszczuf lewego pasa

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona