Data: 2013-04-02 15:31:06 | |
Autor: kogutek444 | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu poniedziaĹek, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 uĹźytkownik tå´ napisaĹ:
Przy porzÄ dkach wpadĹ mi w rÄce stary numer "Auto International" (7/95), a tam test Poloneza Caro. WedĹug wielu ekspertĂłw PMS-owych Polonez ma rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie mĂłwiÄ c o Caro. Gdy pisaĹem, Ĺźe te hamulce sÄ z dupy, to domagali siÄ ĹşrĂłdĹa. No i proszÄ: To co w takim przypadku z WoĹgÄ GAZ 24. SamochĂłd z tego samego okresu. Spore bydlÄ. prawie 5 metrĂłw dĹugoĹci. Masa dopuszczalna ze dwie tony. I hamulce bÄbnowe. JeĹşdziĹem takim bydlakiem. Z hamowaniem nigdy nie byĹo Ĺźadnego problemu. |
|
Data: 2013-04-02 15:42:42 | |
Autor: kogutek444 | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu Ĺroda, 3 kwietnia 2013 00:31:06 UTC+2 uĹźytkownik kogut...@gmail.com napisaĹ:
W dniu poniedziaĹek, 1 kwietnia 2013 14:14:43 UTC+2 uĹźytkownik tå´ napisaĹ:To co w takim przypadku z WoĹgÄ GAZ 24. SamochĂłd z tego samego okresu. Spore bydlÄ. prawie 5 metrĂłw dĹugoĹci. Masa dopuszczalna ze dwie tony. I hamulce bÄbnowe. JeĹşdziĹem takim bydlakiem. Z hamowaniem nigdy nie byĹo Ĺźadnego problemu. Albo Ĺada z tamtych czasĂłw. SamochĂłd uchodzÄ cy za lepszy od 125p i Poloneza a tak naprawdÄ duĹźo gorszy. Co z tego ze miaĹ Ĺźwawszy silnik jak waĹek rozrzÄ du i dĹşwigienki wytrzymywaĹy maks 60 tysiÄcy kilometrĂłw. Mniej niĹź ĹaĹcuch. Hamulce z przodu tarczowe z tyĹu bÄbnowe. BÄbny ze stopu aluminium z wkĹadkami Ĺźeliwnymi. Tarcze jeĹli nie o tej samej Ĺrednicy to bardzo podobnej. Talkie samo serwo co 125p. Fiat 131 i 132 chyba miaĹy te same tarcze co 125p. TeĹź miaĹy kiepskie hamulce? |
|
Data: 2013-04-03 03:18:40 | |
Autor: h.w.d.p. | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
Co z tego ze miaĹ Ĺźwawszy silnik jak waĹek rozrzÄ du i dĹşwigienki wytrzymywaĹy maks 60 tysiÄcy kilometrĂłw. co sie z nimi dzialo? |
|
Data: 2013-04-03 00:38:55 | |
Autor: kogutek444 | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu środa, 3 kwietnia 2013 03:18:40 UTC+2 użytkownik h.w.d.p. napisał:
> Co z tego ze miał żwawszy silnik jak wałek rozrządu i dźwigienki wytrzymywały maks 60 tysięcy kilometrów. Zużywały się. Wałek rozrządu chciał się zrobić na krzywkach okrągły. Czasami niewielu mu brakowało. |
|
Data: 2013-04-03 13:27:26 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 03:18, h.w.d.p. pisze:
Co z tego ze miaĹ Ĺźwawszy silnik jak waĹek rozrzÄ du i dĹşwigienki wytrzymywaĹy maks 60 tysiÄcy kilometrĂłw. A nic. Moja 2103 przy ~150kkm miaĹa luzy zaworowe nadal w normie, nie korygowane w ogĂłle. ĹaĹcucha nie ruszaĹem bo i po co. PosĹźĹa na zĹom po 180kkm. Przez blachy. Silnik wziÄ Ĺ handlarz. Do koĹca ciÄ gnaĹ Ĺźwawo, nie stukaĹ, nie braĹ oleju. W przeciwieĹstwie od pf125, ktĂłry miaĹ generalkÄ po 120kkm, a dĹşwigienki na klawiaturze to miaĹy tak wydziubane powierzchnie, Ĺźe Ĺźadna regulacja szczelinomierzem nie wchodziĹa w grÄ... Aha - tylko Ĺźe fiat byĹ z 1987 i zalany bywaĹ gĹĂłwnie na selectolem, a Ĺada z 1990 i jeĹşdziĹa na mobilu pĂłĹsyntetyku, jakby kto pytaĹ... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepowaĹźne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub caĹoĹci poglÄ dom ich Autora. |
|
Data: 2013-04-03 13:35:18 | |
Autor: h.w.d.p. | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
Ĺada z 1990 ale tu jest mowa o woldze. ten sam silnik? |
|
Data: 2013-04-03 13:47:44 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 13:35, h.w.d.p. pisze:
Ĺada z 1990 O WoĹdze byĹa mowa w kontekĹcie ukĹadu hamulcowego - bÄbny. ZresztÄ potwierdzam - ukĹad hamulcowy doĹÄ sprawny. ten sam silnik? Nie :) |
|
Data: 2013-04-03 14:13:06 | |
Autor: h.w.d.p. | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
O WoĹdze byĹa mowa w kontekĹcie ukĹadu hamulcowego - bÄbny. ale ja pytalem o walki rozrzadu wolgi ten sam silnik? no wlasnie |
|
Data: 2013-04-03 14:46:20 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 14:13, h.w.d.p. pisze:
O WoĹdze byĹa mowa w kontekĹcie ukĹadu hamulcowego - bÄbny. A Kogutek pisaĹ o Ĺadzie. O woĹgowskich "zĹych" waĹkach nie sĹyszaĹem ;) ten sam silnik? No ale tylne miaĹa bÄbnowe :) |
|
Data: 2013-04-03 14:48:33 | |
Autor: h.w.d.p. | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
A Kogutek pisaĹ o Ĺadzie. O woĹgowskich "zĹych" waĹkach Kogutek: To co w takim przypadku z WoĹgÄ GAZ 24 faktycznie, pisal o ladzie :> |
|
Data: 2013-04-03 15:25:16 | |
Autor: Axel | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
"h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> wrote in message
news:kjh8f1$4nd$1node1.news.atman.pl... A Kogutek pisal o Ladzie. O wolgowskich "zlych" walkachKogutek: To co w takim przypadku z Wolga GAZ 24 A dwie linijki nizej: 'Albo Lada z tamtych czasów.' faktycznie, pisal o ladzie :> Nie, o Ladzie :-P -- Axel |
|
Data: 2013-04-03 15:51:27 | |
Autor: h.w.d.p. | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
A dwie linijki nizej: fakt. sorki. |
|
Data: 2013-04-03 19:23:42 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
Mit zajebistych hamulcĂłw w Polonezie | |
On Tue, 2 Apr 2013 15:42:42 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
<kogutek444@gmail.com> wrote: Hamulce z przodu Tarcze 252mm, zacisk stały, dwutłokowy. Auto jeszcze lżejsze od kwadrata. RR. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2013-04-03 01:32:30 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:31:06 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com napisał(a):
To co w takim przypadku z Wołgą GAZ 24. Samochód z tego samego okresu. Nikt nie mówi że Polonez to było najgorsze auto na świecie :-) Pewnie znajdzie się kilka gorszych ;) Bębny też nie muszą być jakieś od razu złe - w ciężarówkach są bębny i jest ok. Byle rozmiar był odpowiedni, to będą działać odpowiednio. Ale już Łady miały tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez. |
|
Data: 2013-04-03 07:54:36 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze:
(...) Ale już Łady miały tarcze 252mm, a nie 227mm jak Polonez. A Porsche 911 RS 254 mm. Co jeszcze chciałeś udowodnić? |
|
Data: 2013-04-03 19:20:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-04-03 01:32, Tomasz Pyra pisze: Najsłabsze 911 jakie widzę w katalogu, to 2.0 110KM z 1963 roku, i ma tarczę wentylowaną 282. 911 RS również ma taką tarczę. Nawet jakieś najsłabsze jakie widzę Porsch 914 1.7 80KM ma 282mm tarcze z przodu. Jeżeli widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne. |
|
Data: 2013-04-03 20:06:55 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 19:20, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 07:54:36 +0200, Artur Maśląg napisał(a):(...) Jeżeli widzisz w Porsche tarcze 254mm, to pewnie patrzysz na tylne. Pytanie pozostaje aktualne, a jeżeli miałeś na myśli przednie tarcze hamulcowe to w Polonezie były tez 240 mm i 259 mm. |
|
Data: 2013-04-03 20:14:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:06:55 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-04-03 19:20, Tomasz Pyra pisze: 260 to mówisz o Stratopolonezie, czy luksusowym Royu? ;) Bo oczywiście - w końcu ktoś tam te tragiczne hamulce 227mm zamienił na już jedynie kiepskie 240mm Lucasa. Nadal był to układ hamulcowy dobry do samochodów kalibru Cinquecento, no ale faktycznie był to duży krok w przód. |
|
Data: 2013-04-03 20:30:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
W dniu 2013-04-03 20:14, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:06:55 +0200, Artur Maśląg napisał(a): Z całą pewnością nie o rajdówce kolegi, który tak ją świetnie przygotował, że zachowywała się jak ponton na spływie, a o Stratopolonezie nawet słowa nie wspominałem, ponieważ to jednostkowa wydumka. |
|
Data: 2013-04-03 20:54:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Dnia Wed, 03 Apr 2013 20:30:22 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
Pytanie pozostaje aktualne, a jeżeli miałeś na myśli przednie Heh... Tak poważnie, to te hamulce Lucasa 260mm pewnie się już całkiem nieźle sprawdzały w samochodzie kalibru Poloneza. Zresztą nie bez przyczyny przekładanie hamulców (chyba ze zwrtonicą) z Trucka to dość popularna modyfikacja tego samochodu. |
|
Data: 2013-04-03 19:02:26 | |
Autor: tá´ | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Tomasz Pyra wrote:
Tak powaĹźnie, to te hamulce Lucasa 260mm pewnie siÄ juĹź caĹkiem nieĹşle WÄ tpiÄ, bo to nadal lite. CoĹ takiego obecnie stosuje siÄ w autach o podobnej masie na tylnej osi. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-04-03 21:22:23 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Mit zajebistych hamulców w Polonezie | |
Dnia 03 Apr 2013 19:02:26 GMT, tá´ napisał(a):
Tomasz Pyra wrote: Lepsze to niż nic :) Coś takiego obecnie stosuje się w autach o podobnej masie na tylnej osi. No ale dziś samochody zatrzymują się ze 100km/h na drodze o połowie krótszej niż te Polonezy z hamulcami 227. |
|