Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse

Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse

Data: 2018-01-09 13:37:44
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Na fali ostatniej dyskusji o elektrykach wspomniałem o możliwości zakupu
Mitsubishi i-MiEV. Wziałem przed chwilą do testów od kumpla z MMC. http://barway.pl/imiev.jpg

Tandeta straszna, póki jeszcze jedzie po prostym jest cisza, ale jak
wpadnie w moje leśne dziury to... zawieszenie ostro wali. W sumie nie ma
się co dziwić, to pewnie segment A, albo i niżej. :P Jeśli chodzi o samą jazdę, toczy się to fajnie, nawet ma całkiem niezłego
kopa. Do 60 zostawia większość na światłach, do 80 jest względnie cicho,
powyżej już ostro szumi. Niemniej jednak przyśpieszenie bez hałasu z
silnika bajka. :D Auto jest oklejone że 100% elektryk, więc oczywiście co
chwile ktoś zwalniał i się lampił. :P Auto ma naleciane 84 tys. km i ma 6
lat. W obecnych warunkach przejechałem 20km i zjadło mi 1/3 baterii więc
coś czuję że daleko tym nie zajadę. :D Inna sprawa że grzałem cały czas i w
ramach zabawy nie oszczędzałem "gazu". Jakby ktoś miał jakieś pytania
konkretne, albo chciał się w Wawie przekulać, to pytać/krzyczeć, bo w
piątek oddaję. ;P

Przy okazji przejechałem się nowym Mitsu Cross Eclipse z silnikiem 1.5
Turbo benzyna ze skrzynią CVT. Całkiem ładnie to auto jest zrobione, ładnie
zestylizowane w środku, z bajerów ma np. HUD przed szybą. Silnik ładnie
pracuje (czy cicho to można polemizować, z pewnością auto jest wyciszone
lepiej niż moja Mazda6) i fajnie ciągnie. Skrzynia bezstopniowa z którą nie
miałem miłych doświadczeń, ale tutaj nie było to jakoś mocno uciążliwe,
jakoś inaczej ta "skrzynia" pracowała niż w innych modelach. Może to
kwestia tego silnika z turbawką?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-10 12:10:37
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Tue, 9 Jan 2018 13:37:44 +0100, Myjk
W obecnych warunkach przejechałem 20km i zjadło mi 1/3 baterii więc
coś czuję że daleko tym nie zajadę. :D Inna sprawa że grzałem cały czas i w
ramach zabawy nie oszczędzałem "gazu".

Relacjonuję. Zakładałem że jak piszą 100-160km zasięgu, to 100 jest w
skrajnych warunkach a 160 w optymalnych trzymając się zakresu ECO (z kolei
w wiki jest napisane, że rekordowo przejechali tym 220km). Tymczasem dusząc
cały czas gaz i grzejąc (albo klimatyzując) kabinę pewnie skończyłoby się u
mnie na 70km (obecny użytkownik jest w stanie przejechać 100 w trybie ECO z
grzaniem). Jednak zaznaczam, to auto ma już 7 lat, było na początku
leasingowane przez 3 lata i zostało zwrócone lizingodawcy -- nie wiadomo
zatem jak było użytkowane i ile razy stanęło "w polu" z pustymi aku, czy
było garażowane czy też stało pod chmurką itd. Ja wczoraj dobiłem do 45km zostało 30%. To auto ma tylko "punkt" na desce z
"kreskową" ilością energii, żadnego komputera pokładowego, etc.
pokazującego zasięg czy procent. Przez noc auto się podładowało w 2T
(wczoraj musiałem jeszcze odwiedzić sklep elektryczny i zmontować sobie
kabel 400->230, bo auto stoi pod chmurką) i jest znowu gotowe do jazdy. Prąd mam po 0.35 zł brutto w 2T (drogo, bo bardziej mi zależało na niższej
cenie dziennej) więc cały "bak", zakładając fabryczną pojemność na 16kWh
(ale pewnie jest mniej obecnie) i że da się tym w trybie ECO przejechać
100km, zapakowałem za 6zł. Dla porównania Spacestar żony pali 5.5/100 przy
jej spokojnej miejskiej jeździe (mnie by pewnie zjarał z 7 :P), czyli
licząc litr po 4.5 paliwo kosztuje ~4x więcej.

Z rana zapakowałem do "mewy" narty celem przetransportowania do serwisu i
się zmieściły nadal pozostawiając 2 miejsca (z 4 homologowanych) dla
pasażerów! :> Paradoksalnie całkiem sporo miejsca tam jest, szczególnie nad
głową.

Gdyby nie ten mizerny zasięg i w miarę sensowna cena (niestety jeszcze jej
nie znam, w ogóle jeszcze nie ma decyzji czy będą się chcieli się tego
pozbyć), brałbym! Zawsze chciałem pojeździć elektrykiem, ale nie sądziłem że taka popierdółka
da mi tyle frajdy. Pomimo że to przeraźliwa taczka (to nawet do segmentu A
ciężko zaliczyć), jeżdżę z bananem na gębie. :D Aż mi się zamarzył taki
Leaf co ma do setki 8-9 sek. a Tesla z 4-6 sek. yuuum! :P Gdyby nie to że
dom buduję pewnie bym w tym momencie jeszcze ostrzej myślał nad zakupem
używanej Tesli. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-10 12:51:47
Autor: Lisciasty
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
W dniu środa, 10 stycznia 2018 12:10:38 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Gdyby nie ten mizerny zasięg i w miarę sensowna cena (niestety jeszcze jej
nie znam, w ogóle jeszcze nie ma decyzji czy będą się chcieli się tego
pozbyć), brałbym!

Do tego zdałoby się zregenerować jakoś baterię, bo nawet jak kupisz
to może za długo nie pociągnąć...

L.

Data: 2018-01-10 22:00:51
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Wed, 10 Jan 2018 12:51:47 -0800 (PST), Lisciasty
Do tego zdałoby się zregenerować jakoś baterię, bo nawet jak kupisz
to może za długo nie pociągnąć...

Wątpię aby to się dało zregenerować... Może jutro uda mi się zajechać
baterie do zera (dzisiaj i wczoraj pomimo szczerych chęci i jazdy na siłę
gdzie się da, naturalnie w ramach w miarę bieżących potrzeb, nie udało się
to), zakupię "watomierz" i sprawdzę ile się do baterii wbija w obecnej
chwili...

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-11 09:34:14
Autor: Trybun
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
W dniu 2018-01-10 o 22:00, Myjk pisze:
Wed, 10 Jan 2018 12:51:47 -0800 (PST), Lisciasty

Do tego zdałoby się zregenerować jakoś baterię, bo nawet jak kupisz
to może za długo nie pociągnąć...
Wątpię aby to się dało zregenerować... Może jutro uda mi się zajechać
baterie do zera (dzisiaj i wczoraj pomimo szczerych chęci i jazdy na siłę
gdzie się da, naturalnie w ramach w miarę bieżących potrzeb, nie udało się
to), zakupię "watomierz" i sprawdzę ile się do baterii wbija w obecnej
chwili...


Nie wiem jak u Mitsu, ale w niektórych elektrykach innych firm można wymieniać pojedyncze ogniwa baterii.

Data: 2018-01-11 21:43:31
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Thu, 11 Jan 2018 09:34:14 +0100, Trybun
Nie wiem jak u Mitsu, ale w niektórych elektrykach innych firm można wymieniać pojedyncze ogniwa baterii.

Ale koszty pewnie będą porażające. Tymczasem jutro oddaję "mewę". Przed chwilą udało mi się zajechać
akumulatory praktycznie do zera. Co ciekawe jeżdżenie tylko w polu ECO nie
zwiększyło wcale znacznie zasięgu, nadal przejechałem 60km, na koniec
trochę mocniej dusząc -- bo ten "kop" elektrycznego silnika bez żadnej
zwłoki, a jednocześnie w ciszy, frajdę mi daje niesamowitą. ;P

Niemniej jednak to oznacza, że akumulatory się nadają na śmietnik. Nawet
już nie będę podłączać watomierza żeby testować ile tam wchodzi. Auto by
mnie zadowoliło, ale w takim stanie nie dam za nie więcej jak 5 tys. -- a
za tyle pewnie nie będą chcieli sprzedać. :P Dlatego już zaklepałem do testów Outlandera Plug-in. To jest hybryda z
możliwością podpięcia do gniazdka. Niby też ma na bateriach zasięg 50km, a
do tego klasyczną wolnossącą benzynę -- fuj, dodatkowo uważam że hybrydy to
ślepa uliczka. Ale te 50km na prądzie by mi wystarczyło nie pozbywając
jednocześnie pełnej funkcjonalności w razie konieczności i mógłbym
spokojnie wymienić klekota by w ponad 90% jeździć na prądzie. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-11 13:23:28
Autor: Bolko
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
A temperatura powietrza nie miała tutaj wpływu?

Data: 2018-01-11 13:43:59
Autor: Bolko
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse

              auris LPG   benzyna
miasto cena za 100 km 6 23,1 36
poza   cena za 100 km        36 21 36
miasto cena za 600 km      36 138,6 216
poza cena za 600 km    216 126 216
koszt w miesiącu        252 264,6 432


Założenia
600 km robie w mieście
600 km robie poza miastem spalanie 8 litrów paliwa lub 10 litrów LPG w mieście i 11 LPG poza
prądu pali 6 zł

Auris taki w miare nowy 100+ kzł
Tipo z LPG nowe 50 kzł
i albo coś żle licze albo auris jest bez sensu :(

zwykłego elektryka nie biorę pod uwagę bo 2 razy miesiącu potrzebuje zrobić 200+ km

ps
skopiowane z excela więc nie wiem czy formatowanie się utrzyma

Data: 2018-01-12 12:59:14
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Thu, 11 Jan 2018 13:23:28 -0800 (PST), Bolko
A temperatura powietrza nie miała tutaj wpływu?

Mogła mieć, ale nie aż tak dramatyczny żeby w ECO ledwo dobić do 60km.
Myślę, że jednak baterie zostały zajechane, bo ponoć jeździ takie auto w
Łodzi (prywatny właściciel) i w obecnych warunkach przejeżdża 100-110 km.

Oddałem auto. Szkoda, bo jazda mi się podobała pomimo ograniczeń. I tak
sobie myślałem na poczatku, że ta dźwignia skrzyni biegów jak w klasycznym
spalinowcu (P/R/N/D/B/C) jest bez sensu upierdliwa, przeszkadza głównie po
środku (zamiast zrobić tam jakiś schowek) i w Tesli jest fajniej zrobiona
"skrzynia" koło kierownicy jak w Mercu, ze zmianą trybów (poziom
odzyskiwania energii) na ekranie jest lepsze, ale po chwili doceniłem
wajchę którą można sobie zmieniać szybko tryby bez wlepiania się w ekran w
czasie jazdy a w razie zapotrzebowania -- można wyrzucić na luz, włączyć
lekkie hamowanie silnikiem albo mocne, względnie toczenie. Jazda w 95% na jednym pedale i natychmiastowa reakcja na gaz (brak
konieczności redukowania biegu, czy czekania na zlikwidowanie turbodziury),
jak dla mnie bajka. Jednak mogłoby być zdecydowanie więcej mocy pod pedałem
do jazdy na trasie ;) -- mimo tego dzięki natychmiastowej reakcji na gaz
nie było to aż tak odczuwalne.

Wsiadłem do swojego trupka, przekręciłem kluczyk, rozległ się klekot,
jałowy, nikomu niepotrzebny hałas... Jedyna zaleta z tego hałasu -- ciepła
było pod dostatkiem nie to co w taczce na prąd. :P I jest znacznie głośniej
w moim aucie przez silnik (przez grubsze opony pewnie też), nawet pomimo 3
segmentów różnicy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-12 16:44:59
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Fri, 12 Jan 2018 12:59:14 +0100, Myjk
A temperatura powietrza nie miała tutaj wpływu?
Mogła mieć, ale nie aż tak dramatyczny żeby w ECO ledwo dobić do 60km.

Liściasty poddał pomysł regeneracji akumulatorów. Napisałem zatem przed
chwilą do trzech firm z internetów, po chwili oddzwonił gość z Łańcuta.
Pogadaliśmy chwilę i pierwsze co zasugerował, to aby podjechać do serwisu
na zbadanie kodów. Bo jeśli jakieś są, to komputer może ograniczać zasięg. Wtedy mnie olśniło, że przewijając mizerne opcje komputera pokładowego
mignął mi gdzieś kluczyk (pewnie serwisowy), ale podświadomie go
zignorowałem (w końcu nie moje auto). ;)

Może baterie są sprawne, a tylko przeglądu braknie, jakiegoś resetu jak w
spalinowcu przy kasowaniu przeglądu olejowego? W międzyczasie mam gościowi
podesłać VIN auta i ma sprawdzić co tam za baterie są, czy da się z tym w
razie konieczności coś zrobić itd. Reszta zostanie poddana dalszemu śledztwu jak tylko się zdecydują sprzedać
taczkę i poznam cenę. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-12 20:12:41
Autor: ToMasz
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Liściasty poddał pomysł regeneracji akumulatorów.
na razie, mamy totalną dezinformacje. nikt nie chwali się jakie jest napięcie na akumulatorach, jaką mają sprawność (sory, gdzieś czytałem w reklamie że 90%, czyli technologia pozaziemska) jak są ładowane i z jaką sprawnością przebiega ładowanie. (również reklamy mówią o 90%, a drogie, superanckie zasilacze do PC mają sprawność 85%)
gdybyś znał te parametry, mógłbyś założyć że kupisz zwykłe akumulatory kwasowe. (mogą być żelowe, mogą byc głębokiego rozładowania) Takie akumulatory są o wiele wiele tańsze. wadą jest rozmiar i waga. Dałoby się wykonac obliczenia ile ich potrzeba, czy opłaca się zwiększyć ich ilość aby zwiększyć zasięg, lub wręcz przeciwnie - zmniejszyć ilość, aby miec prywatny "tramwaj"  - ale z tańszymi przejazdami. Nawet Ci którzy żyją z napraw akumulatorów nie wiedzą co tam siedzi i czym można zastąpić. Pisałem Ci na grupie budowlanej - wiedzę o elektrykach bierzemy z reklam, filmików propagandowych i garstki użytkowników którzy nie wiedzą co to jest watomierz.

ToMasz

PS wczoraj czytałem o elektrykach przez pół nocy. najekonomiczniejsze potrzebują 15kW do przejechania 100km w normalnych, mieszanych warunkach. tesla - 25kW. więc Twój wynik, w naszym klimacie - jest jak najbardziej prawidłowy. Raczej dziwne że ktoś dał radę przejechać tym ponad 100km, oczywiście w normalnych warunkach.

Data: 2018-01-12 17:04:35
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Fri, 12 Jan 2018 12:59:14 +0100, Myjk
Oddałem auto. Szkoda, bo jazda mi się podobała pomimo ograniczeń.

Aha, zapomniałem nadmienić że jak auto jest podłączone do gniazdka, to
można sobie załączyć bezpardonowo grzanie/klimatyzację w kabinie i nie
pożera wtedy baterii. Z tym że kluczyk musi być w stacyjce i nie można tego
zrobić zdalnie w tym modelu (po lifcie już można z pilota zaprogramować
załączenie i wyłączenie o danej godzinie/czasie). Naturalnie jak nie jest
podpięte do kabla też można grzać/chłodzić/wentylować.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-12 09:07:47
Autor: Bolko
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
http://allegro.pl/mitsubishi-i-miev-elektryczny-i7118534503.html#thumb/8

50 tys. za pięcioletnie auto a właściwie autko.
Warto?

Data: 2018-01-12 18:50:47
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Fri, 12 Jan 2018 09:07:47 -0800 (PST), Bolko
50 tys. za pięcioletnie auto a właściwie autko.
Warto?

Ceny masakra, aż ciekaw jestem ile zaśpiewają za tego testowanego trupka.

https://www.mobile.de/pl/samochod/mitsubishi-inne/vhc:car,ms1:17700_1_,ful:electricity,vcg:

Za niewiele więcej 50 można 5/6-letniego leafa kupić
https://www.mobile.de/pl/samochod/nissan-leaf/vhc:car,ms1:18700_53_,frx:2012,ful:electricity

Który jest znacznie bardziej cywilizowany.
Swoją droga po tym mievvie nawet ten stary Leaf przestał mnie straszyć LOL

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-12 19:13:31
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Fri, 12 Jan 2018 18:50:47 +0100, Myjk
Za niewiele więcej 50 można 5/6-letniego leafa kupić
https://www.mobile.de/pl/samochod/nissan-leaf/vhc:car,ms1:18700_53_,frx:2012,ful:electricity

Nie wiem czemu wcześniej mi nie pokazuwało miewa w Mitsu...
Teraz wyszukało:

https://www.mobile.de/pl/samochod/mitsubishi-electric-vehicle-%28i-miev%29/vhc:car,ms1:17700_25_,vcg:

Zastanawiające jest, że stare modele są takie drogie. No bo praktycznie
nowy, nawet nie roczny, kosztuje 95, a 6-letni 50. :/ Jakby rynek tak nie
działa, że się patrzy na cenę zakupu nowego... Może te nowsze mają gorsze
aku? :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-19 16:43:39
Autor: Marek
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
A jaka jest prędkość komfortowa dla tego i-mieva? Pomijając odejście,  można nim swobodnie te 120 km/h jechać czy już się trzęsie lub wiatr nim szarpie przy tej prędkości?

--
Marek

Data: 2018-01-29 21:58:37
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Fri, 19 Jan 2018 16:43:39 +0100, Marek
A jaka jest prędkość komfortowa dla tego i-mieva? Pomijając odejście,  można nim swobodnie te 120 km/h jechać czy już się trzęsie lub wiatr nim szarpie przy tej prędkości?

Jechałem 120/h po eSce i nie zauważyłem żadnych negatywnych efektów z
tytułu prędkości. Hałas jest, ale jest znacznie ciszej niż w SpaceStarze
żony przy tej samej prędkości -- gdy się przyśpiesza bez porównania. ;)

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-15 12:51:07
Autor: Trybun
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
W dniu 2018-01-11 o 21:43, Myjk pisze:
Thu, 11 Jan 2018 09:34:14 +0100, Trybun

Nie wiem jak u Mitsu, ale w niektórych elektrykach innych
firm można wymieniać pojedyncze ogniwa baterii.
Ale koszty pewnie będą porażające.

Tymczasem jutro oddaję "mewę". Przed chwilą udało mi się zajechać
akumulatory praktycznie do zera. Co ciekawe jeżdżenie tylko w polu ECO nie
zwiększyło wcale znacznie zasięgu, nadal przejechałem 60km, na koniec
trochę mocniej dusząc -- bo ten "kop" elektrycznego silnika bez żadnej
zwłoki, a jednocześnie w ciszy, frajdę mi daje niesamowitą. ;P

Niemniej jednak to oznacza, że akumulatory się nadają na śmietnik. Nawet
już nie będę podłączać watomierza żeby testować ile tam wchodzi. Auto by
mnie zadowoliło, ale w takim stanie nie dam za nie więcej jak 5 tys. -- a
za tyle pewnie nie będą chcieli sprzedać. :P

Dlatego już zaklepałem do testów Outlandera Plug-in. To jest hybryda z
możliwością podpięcia do gniazdka. Niby też ma na bateriach zasięg 50km, a
do tego klasyczną wolnossącą benzynę -- fuj, dodatkowo uważam że hybrydy to
ślepa uliczka. Ale te 50km na prądzie by mi wystarczyło nie pozbywając
jednocześnie pełnej funkcjonalności w razie konieczności i mógłbym
spokojnie wymienić klekota by w ponad 90% jeździć na prądzie.


Właśnie podobno że nie. Po to właśnie wprowadzili takie rozwiązanie aby nie zmuszać kierowców do jednorazowego i tym samym, dużego obciążania kieszeni.

Ja niestety tego "kopa" nie odczuwałem, przypuszczalnie powodem był brak wrażeń akustycznych związanych z przyspieszaniem. Zresztą autko z którym miałem styczność w taki czy inny sposób wyścigówka nie jest. Ale potrafi zaskoczyć, szoferowi może się wydawać że dopiero rusza a na wskaźniku prędkości info że właśnie przekroczone zostało 120km/h. W sumie aby zająć jakieś bardziej zdecydowane stanowisko względem elektryków, musiałbym takie auto mieć trochę dłużej do dyspozycji.

Także moim zdaniem hybryda to  jakaś - pomyłka. Jakoś nie widzę zapotrzebowania w swoich autach na na elektryczny silnik..

Data: 2018-01-15 14:15:14
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Mon, 15 Jan 2018 12:51:07 +0100, Trybun
Właśnie podobno że nie. Po to właśnie wprowadzili takie rozwiązanie aby nie zmuszać kierowców do jednorazowego i tym samym, dużego obciążania kieszeni.

Ale tak realnie to przeciętny kierowca przejezdża w dzień powszedni nie
więcej niż 60km. Od bidy nawet ten miev z uszkodzonymi bateriami (albo może
po prostu w trybie serwisowym :P) by większość zadowolił. Inna sprawa,
muszę przyznać, że to pilnowanie poziomu energii nie było niestety
komfortowe -- ale to pewnie dlatego że nie znałem realnych możliwości,
wszystko było zagadką.

Ja niestety tego "kopa" nie odczuwałem, przypuszczalnie powodem był brak wrażeń akustycznych związanych z przyspieszaniem.

U mnie wręcz przeciwnie -- brak hałasu potęgował wrażenia przyśpieszenia do
tego stopnia, że nie potrafiłem ocenić jak szybko jadę (znaczy włąśnie
myślałem że jadę znacznie wolniej). Zresztą to nie tylko wrażenie, bo
moment obrotowy było czuć, do 60 większość aut zostawała w tyle. Znaczy ja
wiem że nikt się nie ścigał, ale to tym bardziej pokazuje że przeciętny
kierowca nie potrzebuje wyjątkowych parametrów i taka taczka by w
zupełności wystarczyła, szczególnie do miasta i na krótkie odcinki.

Jednak najbardziej podobał mi się tryb regeneracji, nie że to jakaś
ekologia -- ale przejechanie 30km bez dotykania pedału hamulca to genialna
sprawa. ;)

Zresztą autko z którym miałem styczność w taki czy inny sposób wyścigówka nie jest. Ale potrafi zaskoczyć, szoferowi może się wydawać że dopiero rusza a na wskaźniku prędkości info że właśnie przekroczone zostało 120km/h. W sumie aby zająć jakieś bardziej zdecydowane stanowisko względem elektryków, musiałbym takie auto mieć trochę dłużej do dyspozycji.

Czym jeździłeś, przypomnisz?

Także moim zdaniem hybryda to  jakaś - pomyłka. Jakoś nie widzę zapotrzebowania w swoich autach na na elektryczny silnik..

Ja jak najbardziej widzę zapotrzebowanie na elektryczny silnik -- znacznie
ponad 90% bym jeździł na prądzie. Podobnie moja żona. Realnie to jedyną
przeszkodą jest abstrakcyjnie wysoka cena. Jeśli taki nowy Outlander PHEV
kosztuje ponad 200 tys. zł... a dobrze utrzymany po 4 latach ponad 90 tys.
to już masakra deczko.

Wracając jednak do mieva -- pierwszy wypust kosztował abstrakcyjne
pieniądze, bo około 160 tys. zł. Obecnie mogą ściągnąć to samo auto za 120.
Ceny zatem, niemrawo, ale jednak spadają. W zachodnich państwach nie
dopłacają do górników tylko do elektryków, to ceny niższe i za 90 można
kupić taką taczkę wraz z przywilejami. Czekam co tam Tesla 3, i najbliższe
prace w temacie akumulatorów, pokażą.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-15 07:32:02
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
To kurwa jedz tam gdzie nie doplacaja do gornikow. Jak znam zycie to jak masz wlaczyc swiatlo to robisz to z obrzydzenem bo przeciez prad jest robiony z wegla ktory wydobywaja gornicy do ktorych panstwo doplaca.

Data: 2018-01-15 18:14:23
Autor: J.F.
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
To kurwa jedz tam gdzie nie doplacaja do gornikow.

To juz milion czy dwa pojechalo tam :-)

Jak znam zycie to jak masz wlaczyc swiatlo to robisz to z obrzydzenem bo przeciez prad jest robiony z wegla ktory wydobywaja gornicy do ktorych panstwo doplaca.

Jak sie patrze na cene, to istotnie z pewnym obrzydzeniem.
Da akcyza, ten nieistniejacy nakaz kupowania krajowego wegla :-)

J.

Data: 2018-01-15 09:23:43
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
To nie Twoja wina ze glupszy jestes od samotnie rosnacego drzewa bo Ci mozg jakies cwaniaki z dzisiejsej opozycji zlasowaly. Nie doplacamy do wegla, drogo wydobywamy ale do kurwy nedzy nie doplacamy. Zeby kupic za granica potrzebne sa dolary. Mamy wlasna drukarnie dolarow czy kurwa nie mamy? Nierentownoc kopaln tak jak lotu, stoczni itp zrobili zlodzieje co rzadzili poprzednio. Chcieli to wszystko opierdolic, kopalnie niemcom, i wyjechac na zasluzony odpoczynek. Kopalnie mialy przynosic straty bo takie kopalnie latwo za damski chuj sprzedac. Kupcami mieli byc niemcy bo potrzebuja bardzo duzo wegla a w zeszlym roku zamkneli ostatnia swoja kopalnie.

Data: 2018-01-15 18:48:27
Autor: J.F.
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0efefca6-52b9-4f1b-81d1-de99511d511f@googlegroups.com...
To nie Twoja wina ze glupszy jestes od samotnie rosnacego drzewa bo Ci mozg jakies cwaniaki z dzisiejsej opozycji zlasowaly.
Nie doplacamy do wegla, drogo wydobywamy ale do kurwy nedzy nie doplacamy.
Zeby kupic za granica potrzebne sa dolary. Mamy wlasna drukarnie dolarow czy kurwa nie mamy?
Nierentownoc kopaln tak jak lotu, stoczni itp zrobili zlodzieje co rzadzili poprzednio.

Czasy sie zmienily. Nie trzeba wydobywac wegla zeby miec dolary, mozna produkowac meble, samochody, czy np alufelgi albo siedzenia do nich.

Chcieli to wszystko opierdolic, kopalnie niemcom, i wyjechac na zasluzony odpoczynek. Kopalnie mialy przynosic straty bo takie kopalnie latwo za damski chuj sprzedac. >Kupcami mieli byc niemcy bo potrzebuja bardzo duzo wegla a w zeszlym roku zamkneli ostatnia swoja kopalnie.

Moze ... ale co - przywiezliby tu swoich gornikow, zatrudnili naszych, czy kupili tani wegiel z Afryki czy Australii ?

J.

Data: 2018-01-15 10:02:05
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Czy Ty kurwa rozumesz ze nie sprzedajemy wegla za granice. Wszystko co wydobeda gornicy jest wykorzystane w Polsce i do tego trzeba dokupic za granica kilkanascie milionow ton wegla do palenia w malych piecach i kotlach.

Data: 2018-01-15 19:24:06
Autor: J.F.
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Czy Ty kurwa rozumesz ze nie sprzedajemy wegla za granice.
Wszystko co wydobeda gornicy jest wykorzystane w Polsce i do tego trzeba dokupic za granica kilkanascie milionow ton wegla do palenia w malych piecach i kotlach.

No i co z tego ?

Powinienes pamietac, jak ta zła i niedobra Thatcher zrobila to samo w GB.
Przestala sie przejmowac, ze to co gornicy wydobyli bylo wykorzystane w kraju, i ze trzeba dokupic wegiel z zagranicy, przestala doplacac do gornikow, minelo ... to juz chyba bedzie ponad 30 lat, i oni jezdza do nas, czy my do nich ? :-)

J.

Data: 2018-01-15 11:13:28
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Tylko ze oni jak zamykali kopalnie i nie tylko od pewnego czasu wydobywali swoja rope i gaz. Slowo kluczowe to " swoje". My mamy swoj wegiel. I moze byc drozszy od zagranicznego a i tak warto nam go bedzie wydobywac.

Data: 2018-01-16 14:52:17
Autor: J.F.
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b24508b9-ed6e-4ef3-9099-aeba5cab6ba8@googlegroups.com...
Tylko ze oni jak zamykali kopalnie i nie tylko od pewnego czasu wydobywali swoja rope i gaz.
Slowo kluczowe to " swoje".
My mamy swoj wegiel. I moze byc drozszy od zagranicznego a i tak warto nam go bedzie wydobywac.

Widzisz, tu na troje babka wrozyla ...
-jesli wegiel pojdzie w gore, to warto poczekac z jego wydobyciem, skoro dzis mozemy miec tani zagraniczny wegiel np za kanapy czy gumofilce, czy za pakowanie prezentow dla szkopow.
-jesli wegiel spadnie w cenie, bo np wystarcza solary, wiatraki i ITER .... to istotnie, warto go wydobyc poki cos warty :-)
-utrzymanie tych kopalni i calego przemyslu w stanie zdatnym do uzytku tez kosztuje, to moze trzeba cos wydobywac ...

J.

Data: 2018-01-15 21:10:18
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Mon, 15 Jan 2018 09:23:43 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
To nie Twoja wina ze glupszy jestes od samotnie rosnacego drzewa bo Ci
mozg jakies cwaniaki z dzisiejsej opozycji zlasowaly. Nie doplacamy do
wegla, drogo wydobywamy ale do kurwy nedzy nie doplacamy. Zeby kupic za
granica potrzebne sa dolary. Mamy wlasna drukarnie dolarow czy kurwa nie
mamy? Nierentownoc kopaln tak jak lotu, stoczni itp zrobili zlodzieje co
rzadzili poprzednio. Chcieli to wszystko opierdolic, kopalnie niemcom, i
wyjechac na zasluzony odpoczynek. Kopalnie mialy przynosic straty bo
takie kopalnie latwo za damski chuj sprzedac. Kupcami mieli byc niemcy
bo potrzebuja bardzo duzo wegla a w zeszlym roku zamkneli ostatnia swoja
kopalnie.

Jasne, a putin gaz zakręcił już 2 lata temu, dlatego głupie polaki teraz
marznom!

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-15 12:29:35
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Jak glupie polaki marzna to znaczy ze nie jestes Polakie tylko jakims jebanym sbeckim folksdojczem bo pozwalasz sobie na nas oceniac.

Data: 2018-01-16 10:29:26
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Mon, 15 Jan 2018 12:29:35 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
Jak glupie polaki marzna to znaczy ze nie jestes Polakie tylko jakims
jebanym sbeckim folksdojczem bo pozwalasz sobie na nas oceniac.

Ależ się pięknie scharakteryzowałeś. Przecież to była TWOJA narracja, że
jak rzunt przestanie dotować kopalnie (bo oh! biedni górnicy), a ludzie
zrezygnują z cudownego polskiego węgla do grzania domów i przesiadają się
na gaz, to są właśnie głupkami -- no bo przecież putin jednym pstryknięciem
"zaraz" zakręci kurek i będą zamarzać. Tylko z tych twoich wróżb wyciągniętych z zepsutej kuli kryształowej gucio
się oczywiście spełniło -- wszystko to są jakieś twoje chore wyobrażenia
które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego. CBDU. Więc przestań sobie
strzelać w stopy, bo nie będziesz w stanie wciągać pelletu na trzecie
piętro swojej kamienicy i będziesz musiał się na ruski gaz albo na
niemiecki prąd przestawić "jebany sbecki folksdojczu". Na koniec, naucz się w końcu pisać na newsy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-16 05:34:20
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Boga to nie ma. Bo jak by byl to w czasie jak pisales swoje klamstwa tak by ci zajebal ze w szpitalu bys sie znalazl.

Data: 2018-01-16 15:14:22
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Tue, 16 Jan 2018 05:34:20 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
Boga to nie ma. Bo jak by byl to w czasie jak pisales swoje klamstwa tak
by ci zajebal ze w szpitalu bys sie znalazl.

Boga pewnie nie ma, w przeciwnym razie by nie dopuścił żeby taki stary cham
jak ty po ziemi nadal stąpał i szerzył swoje oderwane od rzeczywistości
"fakty". Nadal widzę nie pamietasz jak wróżyłeś że putin zakręci kurek z
gazem i w polskich mieszkaniach będzie "zdrowe" 15 stopni?  To było, jak
patrzę właśnie ponownie w archiwum, w 2014. Minęły blisko 4 lata, a z
twoich oświeconych przewidywań, rokowań, "analiz" rynku, NICI. Nikt kurka z
gazem czy ropą nie zakręcił, ceny nie skoczyły, nikt nie ma przez to 15
stopni w domu. Analogicznie reszta twoich wywodów na temat rynku i sytuacji
w różnych gałęziach gospodarki, w tym bredni opisanych w tym wątku, ma
podobną wartość, znaczy dążącą do zera. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-16 09:45:16
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Boga nie ma bo by ci drugi raz zajebal i z fleka poprawil.

Data: 2018-01-16 18:52:56
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Tue, 16 Jan 2018 09:45:16 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
Boga nie ma bo by ci drugi raz zajebal i z fleka poprawil.

Na szczęście internety nie zapominają co tutaj wyprawiasz. Pamiętaj o tym
na przyszłość nim zaczniesz pisać te swoje "oświecone" brednie wyssane z
brudnego palucha.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-15 09:40:36
Autor: Zenek Kapelinder
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Z tym debilnym usmieszkiem sie urodziles czy to nabyte? Dolacz do tego miliona. Co sie tutaj bedziesz wkurwial ze prad drogi.

Data: 2018-01-15 17:27:24
Autor: Myjk
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
Mon, 15 Jan 2018 07:32:02 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
To kurwa jedz tam gdzie nie doplacaja do gornikow. Jak znam zycie to jak
masz wlaczyc swiatlo to robisz to z obrzydzenem bo przeciez prad jest
robiony z wegla ktory wydobywaja gornicy do ktorych panstwo doplaca.

Zachowuj się. Prąd jest robiony z naszego węgla, ale gdyby nie wspomniane
dotacje taniej byłoby go importować. Nawet teraz czasem bywa taniej
eksport, ale z oczywistych względów elektrownie "państwowe" muszą robić
prąd z naszego węgla. Wg ciebie mam się cieszyć z tego że miliardy są tam
pakowane, skoro do utrzymania obecnej ceny prądu wcale tam pchane być nie
muszą? Weź, idź, idź... napraw lepiej swoją kryształową kulę żebyś znowu
bredni o putnie (i o kastracjach posiadaczy domów) nie jęczał.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-01-15 19:28:55
Autor: Trybun
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
W dniu 2018-01-15 o 14:15, Myjk pisze:
Mon, 15 Jan 2018 12:51:07 +0100, Trybun

Właśnie podobno że nie. Po to właśnie wprowadzili takie rozwiązanie aby
nie zmuszać kierowców do jednorazowego i tym samym, dużego obciążania
kieszeni.
Ale tak realnie to przeciętny kierowca przejezdża w dzień powszedni nie
więcej niż 60km. Od bidy nawet ten miev z uszkodzonymi bateriami (albo może
po prostu w trybie serwisowym :P) by większość zadowolił. Inna sprawa,
muszę przyznać, że to pilnowanie poziomu energii nie było niestety
komfortowe -- ale to pewnie dlatego że nie znałem realnych możliwości,
wszystko było zagadką.

No, nowsza wersja Nissana od tego którym miałem okazję się przejechać ma podobno już baterię nowszej generacji, i teoretycznie to ma przejechać około 500km. A wiec praktycznie na jakieś 200km zasięgu przez jakieś 10 można liczyć, tak że ładowanie przy umiarkowanym użytkowaniu - raz na tydzień. No i myślę że świetna sprawa z tą możliwością wymiany pojedynczych ogniw baterii. Wcześniej chciałeś czy nie, zmuszony byłeś do ponoszenia kosztów wymiany całej baterii.


Ja niestety tego "kopa" nie odczuwałem, przypuszczalnie powodem był brak
wrażeń akustycznych związanych z przyspieszaniem.
U mnie wręcz przeciwnie -- brak hałasu potęgował wrażenia przyśpieszenia do
tego stopnia, że nie potrafiłem ocenić jak szybko jadę (znaczy włąśnie
myślałem że jadę znacznie wolniej). Zresztą to nie tylko wrażenie, bo
moment obrotowy było czuć, do 60 większość aut zostawała w tyle. Znaczy ja
wiem że nikt się nie ścigał, ale to tym bardziej pokazuje że przeciętny
kierowca nie potrzebuje wyjątkowych parametrów i taka taczka by w
zupełności wystarczyła, szczególnie do miasta i na krótkie odcinki.

Jednak najbardziej podobał mi się tryb regeneracji, nie że to jakaś
ekologia -- ale przejechanie 30km bez dotykania pedału hamulca to genialna
sprawa. ;)

No cóż, pewnie co szofer to inne nie tylko oczekiwania ale i odczucia..  Z racji tego że nie miałem okazji przekonać się o tym osobiście, a bardzo ciekawi mnie ten aspekt - jak wygląda jazda w miarę wyczerpywania się baterii, jest ona wyraźnie słabsza czy zużycie można zobaczyć tylko na wskaźniku?


Zresztą autko z którym
miałem styczność w taki czy inny sposób wyścigówka nie jest. Ale potrafi
zaskoczyć, szoferowi może się wydawać że dopiero rusza a na wskaźniku
prędkości info że właśnie przekroczone zostało 120km/h. W sumie aby
zająć jakieś bardziej zdecydowane stanowisko względem elektryków,
musiałbym takie auto mieć trochę dłużej do dyspozycji.
Czym jeździłeś, przypomnisz?

Nissan Leaf.


Także moim zdaniem hybryda to  jakaś - pomyłka. Jakoś nie widzę
zapotrzebowania w swoich autach na na elektryczny silnik..
Ja jak najbardziej widzę zapotrzebowanie na elektryczny silnik -- znacznie
ponad 90% bym jeździł na prądzie. Podobnie moja żona. Realnie to jedyną
przeszkodą jest abstrakcyjnie wysoka cena. Jeśli taki nowy Outlander PHEV
kosztuje ponad 200 tys. zł... a dobrze utrzymany po 4 latach ponad 90 tys.
to już masakra deczko.

Wracając jednak do mieva -- pierwszy wypust kosztował abstrakcyjne
pieniądze, bo około 160 tys. zł. Obecnie mogą ściągnąć to samo auto za 120.
Ceny zatem, niemrawo, ale jednak spadają. W zachodnich państwach nie
dopłacają do górników tylko do elektryków, to ceny niższe i za 90 można
kupić taką taczkę wraz z przywilejami. Czekam co tam Tesla 3, i najbliższe
prace w temacie akumulatorów, pokażą.


W hybrydzie to widzę tylko duże pole do awaryjności, a tym samym do podnoszenie kosztów eksploatacji,. Pomyśleć że w zwykłej, standardowej Lagunie  karta rozruchowa może doprowadzić do szału.

Norma - nowe wszystko jest drogie - nowatorskie - jeszcze droższe. Dziwi mnie tylko to że sporo firm, choćby Chevy, wycofuje się z produkcji elektryków,. Jakieś przyczyny muszą być.  Być może dla takich firm jak Chevrolet liczy się przede wszystkim rynek USA, a tam elektryk z takim a nie innym zasięgiem to całkowicie chybiony produkt.

Data: 2018-01-30 08:33:04
Autor: jerzu.xyz
Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse
On Mon, 15 Jan 2018 19:28:55 +0100, Trybun <cheilmx@jachu.ru> wrote:

No, nowsza wersja Nissana od tego którym miałem okazję się przejechać ma podobno już baterię nowszej generacji, i teoretycznie to ma przejechać około 500km.

Nowy Leaf? Producent podaje niecałe 380 km. W praktyce pewnie mniej.
Skąd wziąłeś te 500 km? Sprzedawca Ci powiedział?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Mitsubishi i-MiEV i Cross Eclipse

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona