| Data: 2014-02-10 19:21:31 | |
| Autor: Marcin Hyła | |
| Mityczna wytrzyma?o?? opon Schwalbe Marathon | |
|
On 2014-02-10 18:46, piecia aka dracorp wrote:
Witam W tzw. międzyczasie Marathon "klasyczny" spadł o półkę/dwie niżej. I nie jest już "oponą wzorcową". Tę rolę przejął w ofercie Schwalbe Marathon Plus z lepsiejszą, wszystkomającą i nawszystkoodporną wkładką antyprzebiciową "SmartGuard" (zwykły Marathon ma dla odmiany tylko "GreenGuard"). Sam się na to naciąłem, łapiąc pierwszy raz od 2003 roku flaka (wielki kawał szkła w przedniej oponie na przełomie maja/lipca 2013 roku). W zeszłym roku w lutym czy marcu złapałem też flaka w Marathonie Winter (też szkło, Winter wewogóle nie chwali się niczym antyprzebiciowym, ma coś co się nazywa "RaceGuard" ale nie jest jakoś promowane). Co ciekawe, kiedyś jako najbardziej odporny na przebicia był pozycjonowany Marathon XR (obecnie zniknął z oferty) i... też złapałem w nim flaka, nawet dwa razy: raz z powodu ostrego kolca przy przepychaniu się przez krzaki (strzelił centralnie w bok opony, gdzie nie ma żadnej ochrony a opona jest w ogóle najsłabsza) i raz z powodu pękniętej obręczy (pękała b. specyficznie, od środka - jechać się dało, choć na otwartych fałbrejkach, to akurat OT). W każdym razie 10 lat jazdy non-stop bez ani jednego flaka to szmat czasu ;-) marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|