Data: 2011-12-20 06:10:41 | |
Autor: stevep | |
M³odszy Brat. | |
# Starszy Brat zmusi³ go do operacji plastycznej, by zmniejszyæ podobieñstwo do ojca. Plastyka szczêki niewiele da³a - M³odszy dalej wygl±da jak Wielki Wódz
Robotnik w Korei Pó³nocnej zarabia pó³ euro miesiêcznie. W Polsce pracodawca p³aci Koreañczykowi tysi±c razy wiêcej. Tylko ¿e 99 procent wynagrodzenia zabiera bezpieka. Wysy³aniem do Phenianu pieniêdzy uzyskanych z niewolniczej pracy i wynajmu biur zajmuje siê w³a¶nie pan Ri. Ale i to nie jest jego prawdziwe zadanie. Naprawdê attaché Ri Chun Su jest w Warszawie po to, by zastrzeliæ M³odszego Brata, gdyby ten chcia³ uciec. Oczywi¶cie pan Ri te¿ jest pilnowany. Dwóch bezpieczniaków non stop baczy, czy przypadkiem - korzystaj±c z dostêpu do marnych groszy, które dla Koreañczyków s± maj±tkiem - sam nie szykuje ucieczki. Kto uciek³, a kto ¿yje? Od czasów wojny koreañskiej z pañstwa-wiêzienia uciek³o ju¿ ponad 14 tysiêcy ludzi: urywali siê ¿o³nierze patroluj±cy granicê, oficerowie bezpieki, znani sportowcy i trenerzy, nawet dowódcy wojskowi. I nic siê wielkiego nie sta³o - pañstwo trwa. Ale gdyby uciek³ M³odszy Brat... Kto wie, co by siê mog³o wydarzyæ. Ambasador Kim Pyong Il jest wszak rodzonym synem zmar³ego Wielkiego Wodza Kim Ir Sena i przyrodnim bratem obecnego Umi³owanego Przywódcy - Kim Dzong Ila (który te¿ byæ mo¿e ju¿ zmar³). Zmar³, ale rz±dzi dalej? Starszym czytelnikom, którzy pamiêtaj± ¿arty o Bre¿niewie, nie trzeba t³umaczyæ, m³odszym nale¿y siê pewnie wyja¶nienie. Wed³ug czê¶ci dziennikarzy - i japoñskiego badacza Toshimitsu Shigemury - Umi³owany Przywódca (bêdziemy go czasem nazywaæ Starszym Bratem) mia³ umrzeæ piêæ lat temu na cukrzycê. Od tego czasu zastêpuje go sobowtór, a w³a¶ciwie kilku sobowtórów. Po wa¿niejszych wystêpach s± - na wszelki wypadek - kolejno zabijani. # Ze strony: http://tiny.pl/hjgqt -- stevep U¿ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|