Data: 2010-12-08 17:07:30 | |
Autor: Ormianin | |
Mlynek do zlewozmywaka - numery SWW czy jak im tam... | |
Wed, 8 Dec 2010 14:29:04 +0100, na pl.rec.dom, ±ćęłń󶼿 napisał(a):
¦ci±gn±łem ze Stanów młynek pod zlewozmywak (netto 1/3 ceny + koszty). Trzeba bylo zadeklarowac jako gift i nie bylo problemu... Ja z Anchorage zawsze wysylalem jako podarek... Tak swoja droga czasem warto zaplacic co chca, bo takiego mlynka w Polsce nie dostaniesz, a z tymi oplatami i tak bedzie drozszy... W Stanach te mlynki juz sie specjalnie nie montuje, albo tylko tam gdzie przekroje rur sa dosc male i nie oplaca sie ich wymieniac, osobiscie ich specjalnie nie widzialem w stanie w ktorym bylem, oprocz kilu starych domów (takich z porzadnego drewna max 100 letnich) |
|
Data: 2010-12-08 18:43:47 | |
Autor: ±ćęłń󶼿 | |
Mlynek do zlewozmywaka - numery SWW czy jak im tam... | |
Wiem, ale jako¶ nie chciałem przeginać, liczyłem że $65 daruj± (bo to chyba mniej niż graniczne 50 euro??).
Pies ich drapał, tylko te opłaty za "usługi" agencji s± wq.....j±ce. Oligopol po prostu. Ostatnio sam wypełniałem SAD, wkurzyłem pół UC, ale postawiłem na swoim. -- -- - | Trzeba bylo zadeklarowac jako gift i nie bylo problemu. |
|