Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   MoĹźliwość przepadku mieszkania

Możliwość przepadku mieszkania

Data: 2020-05-24 23:29:08
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
Mam sprawę związaną z mieszkaniem do którego sąd kiedyś przydzielił mi 50% praw i mojemu bratu również 50% - mieszkanie po mamie. Obecnie spółdzielnia domaga się od nas przepisania na jednego z nas praw głównego lokatora. Z listu ze spółdzielni wynika że jeśli tego nie zrobimy do dnia 30 czerwca br. to mieszkanie nam może przepaść. Ja jestem w tym mieszkaniu zameldowany, pracuję jednak za granicą, a mieszkanie wynajmuję pewnej kobiecie. Obaj z bratem doszliśmy do wniosku że żaden z nas w tym mieszkaniu nie zamierza mieszkać i postanowiliśmy je sprzedać. Żeby to zrobić trzeba jednego z nas uczynić głównym lokatorem i w tym celu w styczniu wykupiłem bilet do Polski na miesiąc czerwiec 23 wylot 27 przylot z powrotem do UK.  Niestety na drodze stanął nam coronavirus i lot do Polski został anulowany. Wcześniej z bratem postanowiliśmy mnie uczynić głównym lokatorem. Jeśli lot nie zostanie przywrócony to odpowiednich czynności prawnych nie będziemy mogli zrobić z powodu braku transportu do Polski. Proszę o pomoc co mamy zrobić żeby mieszkanie nam ocalało.

Data: 2020-05-25 09:26:23
Autor: ąćęłńóśźż
Możliwość przepadku mieszkania
To lokatorskie czy własnościowe prawo do lokalu?
Czy to mieszkanie ma swoją własną księgę wieczystą?
Jeśli mieszkanie ma KW i Wy w tej księdze jesteście wpisani jako właściciele (współwłasność ułamkowa po 1/2 udziałów), to spółdzielnia może Was w koniuszki pocałować.
Możesz udzielić pełnomocnictwa lub poświadczyć podpis (np. w polskim konsulacie w UK przed konsulem wtedy ma moc jak przed notariuszem) komuś przebywającemu w Polsce.
Jest jeszcze prawo brytyjskie, ale tu spółdzielnia może znów kłody rzucać (poświadczenie podpisu np. na poczcie czy u jakiegoś barristera).
A tak swoją drogą to czego wymaga spółdzielnia poza zwykłym pismem informującym (oświadczeniem) z dwoma podpisami?
Poproś spółdzielnię o ich statut i weź do ręki ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, a ustawę prawo spółdzielcze pomocniczo.
Jakie miasto - w Wwie znam prawnika polsko-brytyjskiego załatwia podobne sprawy.


-- -- -
Wcześniej z bratem postanowiliśmy mnie uczynić głównym lokatorem.

Data: 2020-05-25 01:58:23
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu poniedziałek, 25 maja 2020 08:26:25 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
To lokatorskie czy własnościowe prawo do lokalu?

Kiedyś to mieszkanie miało status lokatorski, ale ja jestem 16 lat w UK i w tym czasie prawo lokalowe w Polsce się zmieniało i sam nie wiem za bardzo jaki ma status to mieszkanie. Brat mi mówi że musimy dopełnić formalności i wnieść jakąś małą opłatę - po tym wszystkim będziemy mogli to mieszkanie sprzedać.

Czy to mieszkanie ma swoją własną księgę wieczystą?

O czymś takim w stosunku do tego mieszkania nie słyszałem
- więc trzeba przyjąć że nie ma księgi wieczystej.

Możesz udzielić pełnomocnictwa lub poświadczyć podpis (np. w polskim konsulacie w UK przed konsulem wtedy ma moc jak przed notariuszem)

To by mnie urządzało, do tej opcji jeszcze jak bym miał wpływ
na sprzedaż tego mieszkania to by była już pełnie szczęścia.

Data: 2020-05-25 11:58:47
Autor: ąćęłńóśźż
Możliwość przepadku mieszkania
Trzeba by sprawdzić na grupie o podatkach czy skarbówka nie przywali jakichś 20% przy sprzedaży przez pierwsze pięć lat od nabycia, ale to wtórne do "przepadku" lokatorskiego prawa
Jeśli masz zaufanie do brata to np. pełnomocnictwo dla niego.
Wg mnie wystarczyłyby pisemne oświadczenia Twoje i brata złożone spółdzielni, ale w takich kamieniołomach to uparte bezrefleksyjne umysły są, a poza tym szwagier sekretarki prezesa akurat szuka takiego mieszkania za pół darmo ;-)


-- -- -
Kiedyś to mieszkanie miało status lokatorski, ale ja jestem 16 lat w UK i w tym czasie prawo lokalowe w Polsce się zmieniało i sam nie wiem za bardzo jaki ma status to mieszkanie.
Brat mi mówi że musimy dopełnić formalności i wnieść jakąś małą opłatę - po tym wszystkim będziemy mogli to mieszkanie sprzedać.

Data: 2020-05-25 03:24:02
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu poniedziałek, 25 maja 2020 10:58:53 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
Trzeba by sprawdzić na grupie o podatkach czy skarbówka nie przywali jakichś 20% przy sprzedaży przez pierwsze pięć lat od nabycia,

To że skarbówka przywali podatek to wiem - brat mi o tym pisał.  Napisz proszę jakiś kontakt do tego prawnika w Warszawie mieszkanie jest w W-wa Ursus.

Data: 2020-05-26 21:08:48
Autor: t-1
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-05-25 o 10:58, universis pisze:
W dniu poniedziałek, 25 maja 2020 08:26:25 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
To lokatorskie czy własnościowe prawo do lokalu?

Kiedyś to mieszkanie miało status lokatorski, ale ja jestem 16 lat w UK i w tym czasie prawo lokalowe w Polsce się zmieniało i sam nie wiem za bardzo jaki ma status to mieszkanie. Brat mi mówi że musimy dopełnić formalności i wnieść jakąś małą opłatę - po tym wszystkim będziemy mogli to mieszkanie sprzedać.


Czyli mieszkanie jako lokatorskie jest własnością spółdzielni a nie wasza
Tylko dlaczego twierdzisz, że macie z bratem po 50% własności? Może oszukaliście sąd, ze w spadku było mieszkanie?
To, że zmieniły się przepisy nie znaczy, ze automatycznie nabyliście własność mieszkania.
Mieszkanie trzeba było wykupić ze spółdzielni, nieraz wystarczyła przysłowiowa złotówka plus VAT.
Jak tego nie zrobiliście Spółdzielnia ma wszelkie prawa do mieszkania.
Zazwyczaj jednak są przyjaźni i pomagają lokatorom przekształcić na własność. Trzeba poprosić Spółdzielnie o załatwienie tej sprawy i stawić się z nimi u notariusza.
Powodzenia.

Data: 2020-05-26 21:20:08
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rajpfq$e54$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-05-25 o 10:58, universis pisze:
W dniu poniedziałek, 25 maja 2020 08:26:25 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
To lokatorskie czy własnościowe prawo do lokalu?

Kiedyś to mieszkanie miało status lokatorski, ale ja jestem 16 lat w UK i w tym czasie prawo lokalowe w Polsce się zmieniało i sam nie wiem za bardzo jaki ma status to mieszkanie. Brat mi mówi że musimy dopełnić formalności i wnieść jakąś małą opłatę - po tym wszystkim będziemy mogli to mieszkanie sprzedać.


Czyli mieszkanie jako lokatorskie jest własnością spółdzielni a nie wasza

Nie myl spoldzielczego prawa lokatorskiego i spoldzielczego prawa wlasnosciowego.

Lokatorskie o ile sie nie myle zlikwidowano pare lat temu i zostaly wylacznie wlasnosciowe.
Gdzie nadal formalnie mieszkanie jest wlasnoscia spoldzielni.

Tylko dlaczego twierdzisz, że macie z bratem po 50% własności? Może oszukaliście sąd, ze w spadku było mieszkanie?
To, że zmieniły się przepisy nie znaczy, ze automatycznie nabyliście własność mieszkania.
Mieszkanie trzeba było wykupić ze spółdzielni, nieraz wystarczyła przysłowiowa złotówka plus VAT.
Jak tego nie zrobiliście Spółdzielnia ma wszelkie prawa do mieszkania.

Piszesz o wlasnosci odrebnej czy spoldzielczym wlasnosciowym prawie do lokalu ?

Ciagle sporo osob ma to drugie, ogolnie nie jest zle, tylko trzeba tego glownego lokatora.

A swoja droga co spoldzielnie robia z tymi co sie nie potrafia dogadac i maja po 50% ?
Strasza i eksmituja ?

J.

Data: 2020-05-28 20:15:40
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 26.05.2020 o 21:20, J.F. pisze:
Ciagle sporo osob ma to drugie, ogolnie nie jest zle, tylko trzeba tego
glownego lokatora.

Ten "główny lokator", to zdaje się jest podobna konstrukcja, jak
"przedstawiciel" w Stowarzyszeniu Zwykłym. Po prostu spółdzielnia nie
będzie się dogadywać ze wszystkimi, tylko mają sobie wybrać jednego.
Moim zdaniem w ustawie to trochę skopano, bo było napisać, że dokąd nie
wyznaczą, to spółdzielnia może się z dowolnym komunikować i ma to skutek
dla wszystkich.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-05-29 17:11:56
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ecfffcd$0$17351$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.05.2020 o 21:20, J.F. pisze:
Ciagle sporo osob ma to drugie, ogolnie nie jest zle, tylko trzeba tego
glownego lokatora.

Ten "główny lokator", to zdaje się jest podobna konstrukcja, jak
"przedstawiciel" w Stowarzyszeniu Zwykłym. Po prostu spółdzielnia nie
będzie się dogadywać ze wszystkimi, tylko mają sobie wybrać jednego.
Moim zdaniem w ustawie to trochę skopano, bo było napisać, że dokąd nie
wyznaczą, to spółdzielnia może się z dowolnym komunikować i ma to skutek
dla wszystkich.

"od zawsze tak bylo" :-)
Ciekawe - od ~1946 czy wczesniej :-)

Ale to przeciez nie tylko komunikacja w jedna strone, ale np prawo glosu na walnych zgromadzeniach.

Poza tym co ta znaczy "wyznaczą" ?
To spoldzelnia wyznacza, kto dostanie mieszkanie i bedzie lokatorem, a kto ciagle tylko czlonkiem :-)

J.

Data: 2020-05-26 10:47:42
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "universis"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:cb8bf58b-4e2b-427b-97f3-303e4252bfc9@googlegroups.com...
Mam sprawę związaną z mieszkaniem do którego sąd kiedyś przydzielił mi 50% praw i mojemu bratu również 50% - mieszkanie po mamie.
Obecnie spółdzielnia domaga się od nas przepisania na jednego z nas praw głównego lokatora.
Tak to z tymi spoldzelniami jest - wymagaja glownego lokatora

Z listu ze spółdzielni wynika że jeśli tego nie zrobimy do dnia 30 czerwca br. to mieszkanie nam może przepaść.
Ja jestem w tym mieszkaniu zameldowany, pracuję jednak za granicą, a mieszkanie wynajmuję pewnej kobiecie.
Obaj z bratem doszliśmy do wniosku że żaden z nas w tym mieszkaniu nie zamierza mieszkać i postanowiliśmy je sprzedać.
Żeby to zrobić trzeba jednego z nas uczynić głównym lokatorem i w tym celu w styczniu wykupiłem bilet do Polski na miesiąc czerwiec 23 wylot 27 przylot z powrotem do UK.
Niestety na drodze stanął nam coronavirus i lot do Polski został anulowany.
Wcześniej z bratem postanowiliśmy mnie uczynić głównym lokatorem. Jeśli lot nie zostanie przywrócony to odpowiednich czynności prawnych nie będziemy mogli zrobić z powodu braku transportu do Polski. Proszę o pomoc co mamy zrobić żeby mieszkanie nam ocalało.

Na razie to wyslijcie pismo do spoldzielni, ze chcesz zostac glownym lokatorem, a brat wyraza zgode.
Moze byc potwierdzone przez notariusza ... ale moze lepiej sie nie ujawniac, ze mieszkasz w Anglii.
Moze byc latwiej, gdy brat zostanie glownym lokatorem, a Ty mu tylko zgode przyslesz, potwierdzoną notarialnie.


Jest jeszcze jedna mozliwosc - przejecie mieszkania na prawdziwą własnosc, z ksiega wieczystą.
Wyodrębnienie mieszkania sie to nazywa.

Jesli zamierzacie sprzedac, to niekoniecznie jest to dobry pomysl, bo oplaty beda nieco drozsze.

No i kiedy Mama zmarla ? Jesli sprzedacie w ciagu 5 lat, to podatek sie nalezy, ale sa mozliwosci zwolnienia.
Moze warto przetrzymac.

https://listaprzetargow.pl/blog/jak-przeksztalcic-spoldzielcze-wlasnosciowe-prawo-do-lokalu-w-odrebna-wlasnosc/
http://www.spółdzielnia-mieszkaniowa.pl/czy-warto-przeksztalcac-spoldzielcze-wlasnosciowe-prawo-do-lokalu-w-odrebna-wlasnosc/
https://www.domiporta.pl/poradnik/1,126867,5170006.html
http://eyeonproperty.pl/czy-warto-przeksztalcic-spoldzielcze-wlasnosciowe-prawo-do-lokalu-w-odrebna-wlasnosc/


A samolot to nie jest jedyna mozliwosc dotarcia ... samolot do Berlina, auto pozyczyc.
Bo pociagi chyba nadal nie kursuja.

Tylko uwaga - obecnie po przyjezdzie trafiasz na 2 tygodnie do kwarantanny i nie mozesz opuszczac mieszkania.
Rzad planuje zlagodzenie kwarantanny, moze zdazy.

No i dowiedz sie, czy Niemcy pozwolą Ci jezdzic, czy tez kwarantanna.
Mozna przez Prage, mozna promem, mozna tunelem.
Albo turyste udawaj, maja byc ulatwienia :-)

LOT tez moze zdazyc ruszyc.

https://www.gov.pl/web/koronawirus

J.

Data: 2020-05-26 08:17:48
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu wtorek, 26 maja 2020 09:47:46 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
[..]

No i kiedy Mama zmarla ? Jesli sprzedacie w ciagu 5 lat, to podatek sie nalezy, ale sa mozliwosci zwolnienia.
Moze warto przetrzymac.

Mama zmarła w 2001 r. Myślę że ze sprzedażą nie ma się co gorączkować na razie zrobimy tylko ustanowienie głównego lokatora, bez zmian czyli na mnie. Czyli jakieś działanie prawne tu w UK. Dzwoniłem do Konsulatu - nie przyjmują bezpośrednio z uwagi na wirusa. Może inni prawnicy mogą to zrobić ?

Data: 2020-08-12 00:30:48
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
Wygląda na to że spółdzielnia mieszkaniowa która w okolicy znana jest z różnych matactw teraz chce sięgnąć po moje mieszkanie.
Chcą ode mnie udowodnienia że moi nieżyjący rodzice którzy wprowadzili się do tego mieszkania w roku 1968 - wpłacili wkład mieszkaniowy. Rodziców nie mam od 2001 r. - więc nie mam jak zapytać o ten wkład. Oto co przysłała mi Spółdzielnia:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego dotyczącego lokalu nr 17 przy ul. xxxxxxxxxx w Warszawie na Pana rzecz, zgodnie z art. 15 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w celu ustanowienia spółdzielczego lokatorskiego prawa powinien Pan złożyć pisemne oświadczenie o:
1/ gotowości zawarcia umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do ww. lokalu mieszkalnego,
2/ posiadaniu wymaganego wkładu mieszkaniowego związanego z ww. lokalem wraz z prośbą o wpisanie na listę członków "Spóldzielni". Powyższe oświadczenie prosimy przesłać w oryginale na adres Spółdzielni.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Od 1968r. do momentu śmierci rodziców 2001 - rodzice nie mieli ze spółdzielnią żadnych problemów w kwestii mieszkaniowej i na ten temat i na inne nie było żadnej korespondencji - rodzice spokojnie mieszkali i płacili czynsz. Teraz muszę jakoś to udowodnić - myślę że jak nic na ten temat nie przychodziło to byli członkami spółdzielni. W sprawie mieszkania będę w Warszawie 01-05 września. Może znajdę jakiś dokument na ten temat w piwnicy, ale do tego czasu prosiłbym o jakąś pomoc co mam w tym kierunku robić.

Data: 2020-08-12 09:39:22
Autor: Jacek Maciejewski
Możliwość przepadku mieszkania
Dnia Wed, 12 Aug 2020 00:30:48 -0700 (PDT), universis napisał(a):

w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego

Tak na logikę - skoro brat się zrzeka swojej części wkładu, to wkład
istnieje.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-12 12:34:02
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 12.08.2020 o 09:39, Jacek Maciejewski pisze:

w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój
brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego
Tak na logikę - skoro brat się zrzeka swojej części wkładu, to wkład istnieje.

Logika tu nie działa poprawnie. Gdy mój tata po śmierci mamy stawał się
członkiem Spółdzielni musiał wpłacić wpisowe, a Spółdzielnia zwróciła
nam jako spadkobiercom wkład mamy.  Z tym że zwrócili 1 grosz, boi to
było zaokrąglenie wpisowego mamy z lat 60-tych (po denominacji) a
wpłacić trzeba było kilkaset złotych.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-13 10:59:03
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f33c59b$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 12.08.2020 o 09:39, Jacek Maciejewski pisze:
w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój
brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego
Tak na logikę - skoro brat się zrzeka swojej części wkładu, to wkład
istnieje.

Logika tu nie działa poprawnie. Gdy mój tata po śmierci mamy stawał się
członkiem Spółdzielni musiał wpłacić wpisowe, a Spółdzielnia zwróciła
nam jako spadkobiercom wkład mamy.  Z tym że zwrócili 1 grosz, boi to
było zaokrąglenie wpisowego mamy z lat 60-tych (po denominacji) a
wpłacić trzeba było kilkaset złotych.

Wpisowe brzmi jak oplata za wstapienie nowego czlonka,
i nie wiem czy czlonkowstwo powinno byc dziedziczone.

A wkład to co innego :-)

J.

Data: 2020-08-13 03:11:56
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
Wpisowe brzmi jak oplata za wstapienie nowego czlonka,
i nie wiem czy czlonkowstwo powinno byc dziedziczone.

A wkład to co innego :-)

Członkostwo nie jest dziedziczone. Brat zrzekł się wkładu po to żebym ja został głównym lokatorem,
a w konsekwencji członkiem Spółdzielni co prawdopodobnie umożliwi przekształcenie tego mieszkania
w własnościowe i sprzedaż. Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia" bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie.. Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Data: 2020-08-15 03:10:51
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-13 o 12:11, universis pisze:
Wpisowe brzmi jak oplata za wstapienie nowego czlonka,
i nie wiem czy czlonkowstwo powinno byc dziedziczone.

A wkład to co innego :-)

Członkostwo nie jest dziedziczone. Brat zrzekł się wkładu po to żebym ja został głównym lokatorem,
a w konsekwencji członkiem Spółdzielni co prawdopodobnie umożliwi przekształcenie tego mieszkania
w własnościowe i sprzedaż. Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia" bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie. Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy to nie kanciarze przypadkiem?

Data: 2020-08-15 09:12:20
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu sobota, 15 sierpnia 2020 02:29:43 UTC+1 użytkownik Animka
Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy to nie kanciarze przypadkiem?

O tym już pisałem - "Spółdzielnia" słynie w okolicy z licznych matactw
i "dobrej" opinii.

Data: 2020-08-15 10:22:42
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 15.08.2020 o 03:10, Animka pisze:
W dniu 2020-08-13 o 12:11, universis pisze:
Wpisowe brzmi jak oplata za wstapienie nowego czlonka,
i nie wiem czy czlonkowstwo powinno byc dziedziczone.

A wkład to co innego :-)

Członkostwo nie jest dziedziczone. Brat zrzekł się wkładu po to żebym
ja został głównym lokatorem,
a w konsekwencji członkiem Spółdzielni co prawdopodobnie umożliwi
przekształcenie tego mieszkania
w własnościowe i sprzedaż. Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia"
bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten
wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie.
Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy
to nie kanciarze przypadkiem?

Mieszasz. Ciężar  udowodnienia  faktu  spoczywa  na  osobie,  która  z
faktu  tego wywodzi skutki prawne. Więc, jeśli spółdzielnia ich chce
wywalić, to musi dowieźć, że nie zapłacili. Jeśli oni sprzedać
mieszkanie, to oni, że zapłacili.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-17 08:10:27
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f379b53$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 15.08.2020 o 03:10, Animka pisze:
W dniu 2020-08-13 o 12:11, universis pisze:
 Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia"
bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten
wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie.
Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy
to nie kanciarze przypadkiem?

Mieszasz. Ciężar  udowodnienia  faktu  spoczywa  na  osobie,  która z
faktu  tego wywodzi skutki prawne. Więc, jeśli spółdzielnia ich chce
wywalić, to musi dowieźć, że nie zapłacili. Jeśli oni sprzedać
mieszkanie, to oni, że zapłacili.

A nie mieszasz ?
Jak udowodnic, ze nie zaplacili ? Spoldzielnia ma przedstawic wlasne oswiadczenie, ze nie ma sladu po wplacie ?

Inna sprawa, ze po tylu latach mieszkania, to nalezy domniemywac, ze wplacili.
Ale kto ma domniemywac ?

J.

Data: 2020-08-19 19:12:26
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-17 o 08:10, J.F. pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f379b53$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 15.08.2020 o 03:10, Animka pisze:
W dniu 2020-08-13 o 12:11, universis pisze:
 Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia"
bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten
wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie.
Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy
to nie kanciarze przypadkiem?

Mieszasz. Ciężar  udowodnienia  faktu  spoczywa  na  osobie,  która z
faktu  tego wywodzi skutki prawne. Więc, jeśli spółdzielnia ich chce
wywalić, to musi dowieźć, że nie zapłacili. Jeśli oni sprzedać
mieszkanie, to oni, że zapłacili.

A nie mieszasz ?
Jak udowodnic, ze nie zaplacili ? Spoldzielnia ma przedstawic wlasne oswiadczenie, ze nie ma sladu po wplacie ?

Inna sprawa, ze po tylu latach mieszkania, to nalezy domniemywac, ze wplacili.
Ale kto ma domniemywac ?

Wychodzi na to, że sp-nia fałszuje dane. Każdy lokator ma swoje konto (kartotekę), na którym się wszystko księguje.Dawniej księgowali na maszynach Ascota, a jak przyszła era komputerów to przenosili dane każdego konta do komputera. Pewnie nie wszystkie dane przenieśli, ale chociaż saldo powinno być przeniesione. Po kwocie salda można poznać czy mieszkanie jest opłacone (wkład budowlany).
Kartoteki pewnie przenieśli do archiwum i nie chce im się szukać. Chyba, że zniszczyli.
Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych konta lokatora-mieszkańca.

Data: 2020-08-19 11:09:50
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu środa, 19 sierpnia 2020 18:22:50 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
[..]
Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych konta lokatora-mieszkańca.

I tak też planujemy zrobić, dodatkowo ta najbardziej buńczuczna baba niech wystawi oświadczenie że wkładu mieszkaniowego nie ma i niech się pod tym podpisze ;-)

Data: 2020-08-19 21:27:35
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-19 o 20:09, universis pisze:
W dniu środa, 19 sierpnia 2020 18:22:50 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
[..]
Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych
konta lokatora-mieszkańca.

I tak też planujemy zrobić, dodatkowo ta najbardziej buńczuczna baba niech wystawi oświadczenie że wkładu mieszkaniowego nie ma i niech się pod tym podpisze ;-)

Prypomniało mi się coś, a mianowicie to, że  mogą Ci odpowiedzieć czy odpisać , że wydruk moga zrobić tylko głównemu lokatorowi. Weż na wszelki wypadek ze sobą (albo dołącz do pisma) zaświadczenie o zameldowaniu.
Załatwiaj sprawy raczej pisemnie i żądaj odpowiedzi na piśmie, a nie słuchaj tego co Ci jakaś baba powie.

Data: 2020-08-20 01:25:57
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 19.08.2020 o 20:09, universis pisze:

Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych konta
lokatora-mieszkańca.
I tak też planujemy zrobić, dodatkowo ta najbardziej buńczuczna baba
niech wystawi oświadczenie że wkładu mieszkaniowego nie ma i niech
się pod tym podpisze ;-)

Wkład jest, ale podlega zwrotowi wg stawki wpłaconej. Jak to był odawno,
to po denominacji może być kilka groszy.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-22 00:47:13
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-20 o 01:25, Robert Tomasik pisze:
W dniu 19.08.2020 o 20:09, universis pisze:

Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych konta
lokatora-mieszkańca.
I tak też planujemy zrobić, dodatkowo ta najbardziej buńczuczna baba
niech wystawi oświadczenie że wkładu mieszkaniowego nie ma i niech
się pod tym podpisze ;-)

Wkład jest, ale podlega zwrotowi wg stawki wpłaconej. Jak to był odawno,
to po denominacji może być kilka groszy.

To nieważne. Zaplacono w tamtych latach ile trzeba.
Co byś pomyślał jakby tak wszystkim lokatorom kazano płacić dodatkowo, bo była denoninacja?

Data: 2020-08-22 08:48:43
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 22.08.2020 o 00:47, Animka pisze:

Ja bym najpierw poprosiła na piśmie sp-nię o wydruk danych konta
lokatora-mieszkańca.
I tak też planujemy zrobić, dodatkowo ta najbardziej buńczuczna baba
niech wystawi oświadczenie że wkładu mieszkaniowego nie ma i niech
się pod tym podpisze ;-)
Wkład jest, ale podlega zwrotowi wg stawki wpłaconej. Jak to był odawno,
to po denominacji może być kilka groszy.
To nieważne. Zaplacono w tamtych latach ile trzeba.
Co byś pomyślał jakby tak wszystkim lokatorom kazano płacić dodatkowo,
bo była denoninacja?

Myślał bym, że ta ustawa jest jest niezbyt mądra. Boi jest, ale taka
jest i nic na to nie poradzisz.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-19 19:14:08
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-17 o 08:10, J.F. pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f379b53$0$17365$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 15.08.2020 o 03:10, Animka pisze:
W dniu 2020-08-13 o 12:11, universis pisze:
 Obecnie chodzi o to że "Spółdzielnia"
bazując się na trudności w zdobyciu
takiej informacji o wkładzie - dąży do tego żebyśmy udowodnili ten
wkład, a wiedząc zę to conajmniej
trudne będzie - w dalszej perspektywie - zabrać nam to mieszkanie.
Stąd moje zapytanie co dalej zrobić ?

Przecież psim obowiązkiem to  sp-nia powinna przedstawić Ci papiery. Czy
to nie kanciarze przypadkiem?

Mieszasz. Ciężar  udowodnienia  faktu  spoczywa  na  osobie,  która z
faktu  tego wywodzi skutki prawne. Więc, jeśli spółdzielnia ich chce
wywalić, to musi dowieźć, że nie zapłacili. Jeśli oni sprzedać
mieszkanie, to oni, że zapłacili.

A nie mieszasz ?
Jak udowodnic, ze nie zaplacili ? Spoldzielnia ma przedstawic wlasne oswiadczenie, ze nie ma sladu po wplacie ?

Inna sprawa, ze po tylu latach mieszkania, to nalezy domniemywac, ze wplacili.
Ale kto ma domniemywac ?

Bez wkładu mieszkaniowego nikt by nie dostał  kluczy do mieszkania.

Data: 2020-08-15 03:07:56
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-13 o 10:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f33c59b$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 12.08.2020 o 09:39, Jacek Maciejewski pisze:
w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój
brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego
Tak na logikę - skoro brat się zrzeka swojej części wkładu, to wkład
istnieje.

Logika tu nie działa poprawnie. Gdy mój tata po śmierci mamy stawał się
członkiem Spółdzielni musiał wpłacić wpisowe, a Spółdzielnia zwróciła
nam jako spadkobiercom wkład mamy.  Z tym że zwrócili 1 grosz, boi to
było zaokrąglenie wpisowego mamy z lat 60-tych (po denominacji) a
wpłacić trzeba było kilkaset złotych.

Wpisowe brzmi jak oplata za wstapienie nowego czlonka,
i nie wiem czy czlonkowstwo powinno byc dziedziczone.

Nie dziedziczone. Możca zrobię cesję.

Data: 2020-08-12 12:12:57
Autor: ąćęłńóśźż
Możliwość przepadku mieszkania
Która to konkretnie spółdzielnia?
Niektóre spółdzielnie dzieliły się na mniejsze, i bywało że posiadacz lokatorskiego prawa pozostawał członkiem w "starej", a mieszkanie było w "nowej", i przez lata nikt się nie czepiał aż do momentu przykładowo wykupu (przekształcenia we własnościowe) kiedy to trzeba było naprostować.


-- -- -
Wygląda na to że spółdzielnia mieszkaniowa która w okolicy znana jest z różnych matactw teraz chce sięgnąć po moje mieszkanie.
Chcą ode mnie udowodnienia że moi nieżyjący rodzice którzy wprowadzili się do tego mieszkania w roku 1968 - wpłacili wkład mieszkaniowy.

Data: 2020-08-12 04:05:42
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
Tak na logikę - skoro brat się zrzeka swojej części wkładu,
to wkład istnieje. [..]

Która to konkretnie spółdzielnia?
Niektóre spółdzielnie dzieliły się na mniejsze [...]

Odpisuję na ostatnie dwa posty.

Jeśli chodzi o to zrzeczenie się to pewno spółdzielni chodziło o prawa do mieszkania, jednak przed momentem dostałem e-mail od brata w którym przesłał skan tego co podpisał : Krótko treściwie stoi tam że zrzekł się wkładu mieszkaniowego i spółdzielnia to przyjęła.

Która to Spółdzielnia  - ona nazywa się : RSM Ursus.

Data: 2020-08-13 13:28:38
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "universis"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:29992726-fcf3-4e66-9c71-75dd4dea9c48o@googlegroups.com...
Wygląda na to że spółdzielnia mieszkaniowa która w okolicy znana jest z różnych matactw teraz chce sięgnąć po moje mieszkanie.
Chcą ode mnie udowodnienia że moi nieżyjący rodzice którzy wprowadzili się do tego mieszkania w roku 1968 - wpłacili wkład mieszkaniowy. Rodziców nie mam od 2001 r. - więc nie mam jak zapytać o ten wkład. Oto co przysłała mi Spółdzielnia:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
w związku z otrzymaniem w dniu 08.06.2020 r. oświadczenia Pana (mój brat) o zrzeczeniu się części wkładu mieszkaniowego dotyczącego lokalu nr 17 przy ul. xxxxxxxxxx w Warszawie na >Pana rzecz, zgodnie z art. 15 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w celu ustanowienia spółdzielczego lokatorskiego prawa powinien Pan złożyć pisemne oświadczenie o:
1/ gotowości zawarcia umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do ww. lokalu mieszkalnego,
2/ posiadaniu wymaganego wkładu mieszkaniowego związanego z ww. lokalem wraz z prośbą o wpisanie na listę członków "Spóldzielni". Powyższe oświadczenie prosimy przesłać w >oryginale na adres Spółdzielni.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Od 1968r. do momentu śmierci rodziców 2001 - rodzice nie mieli ze spółdzielnią żadnych problemów w kwestii mieszkaniowej i na ten temat i na inne nie było żadnej korespondencji - rodzice spokojnie mieszkali i płacili czynsz. Teraz muszę jakoś to udowodnić - myślę że jak nic na ten temat nie przychodziło to byli członkami spółdzielni. W sprawie mieszkania będę w Warszawie 01-05 września. Może znajdę jakiś dokument na ten temat w piwnicy, ale do tego czasu prosiłbym o jakąś pomoc co mam w tym kierunku robić.

Nie mieli zlikwidowac tego prawa lokatorskiego ?

Dla wyjasnienia - dawno temu byly dwa rodzaje mieszkan spoldzielczych:
-wlasnosciowe - "wlasciciel"/czlonek wplacal niby pelna kwote za mieszkanie, a potem placil tylko "czynsz" za eksploatacje.
  Wlasciciel w cudzyslowie, bo formalnie wlascicielem mieszkania jest spoldzielnia.
   Tym niemniej jest to forma wlasnosci. Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu.

-lokatorskie - lokator wplacal niska kwote poczatkową, a potem placil wyzszyc czynsz, bo za eksploatacje i niejako za najem.

PiS mial to zmienic pare lat temu ... nie zmienil, czy tylko czynsze wyrownal,  pod haslem "oni juz dawno te mieszkania splacili" ?

Lokatorskie mozna bylo zamienic na "własnosciowe" przez "wykup" lokalu, i gdzies w latach 90-tych kosztowalo to niewiele.
Rodzice wykupili ?

Bo jesli nie ...
https://www.prawo-mieszkaniowe.info/spoldzielcze-lokatorskie-prawo-do-lokalu-mieszkalnego-tylko-dla-jednego-z-dzieci,518,p.html
https://www.mieszkanie-i-wspolnota.pl/artykul/zasady-dziedziczenia-lokatorskiego-prawa-do-lokalu
https://ksiegi-wieczyste.org/spoldzielcze-lokatorskie-prawo-do-lokalu-mieszkalnego/

dla porownania
https://www.otodom.pl/wiadomosci/rynek-nieruchomosci/prawo-wlasnosci-i-spoldzielcze-wlasnosciowe-prawo-do-lokalu-czy-roznice-sa-istotne-id4244.html
http://www.smpiast.pl/start/listart/120-dziedzicznoscwlprdolokalu.html


A widze - zlikwidowali to "spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu".
Obecne "lokatorskie" jest dawnym wlasnosciowym, czy ciagle starym lokatorskim ?

Spoldzielnia jak pisze o "lokatorskim", to ciekawe - ma na mysli obecne prawo, czy uwaza, ze rodzice nigdy nie wykupili ?

Oprocz grzebania w starych papierach moze by jeszcze spytac spoldzielnie ile ten wklad wymagany wynosi, moze kwota o ktorej nie warto myslec.
No i ... dowiedziec sie kiedy prezes na urlopie, pojsc do ksiegowej, moze ona cos tam w teczce ma.

J.

P.S. Nie spozniliscie sie zalatwianiem ? Niby rok byl.

PPS. I jeszcze
https://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news-wyzszy-czynsz-za-mieszkanie-od-2018-roku-spoldzielnie-chca-w,nId,4062611

Chyba trzeba odwiedzic jakiegos bieglego prawnika ...

Data: 2020-08-13 23:29:48
Autor: WAM
Możliwość przepadku mieszkania
On Thu, 13 Aug 2020 13:28:38 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A widze - zlikwidowali to "spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu".
Zlikwidowali? A wciąż posiadam :) A może już nie? :)

WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl

Data: 2020-08-14 01:18:06
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2020 12:28:42 UTC+1 użytkownik J.F.napisał:
[..]
Oprocz grzebania w starych papierach moze by jeszcze spytac spoldzielnie ile ten wklad wymagany wynosi, moze kwota o ktorej nie warto myslec.
[..]
Chcielismy się dowiedzieć jeszcze zanim brat podpisał zrzeczenie się w swojej części wkładu. Na nasze pytanie ile ten wkład wynosi nie chcieli odpowiedzieć, i nie odpowiedzieli nawet na to czy ten wkład istnieje. Tak jest do dziś.


No i ... dowiedziec sie kiedy prezes na urlopie, pojsc do ksiegowej, moze ona cos tam w teczce ma.

Ja myślę że tą informację to ja powinnem dostać w trybie normalnym, bez żadnej partyzantki, ale to chyba nie w tej Spółdzielni. Trzeba więc jakimś sposobem i w tym celu piszę o jakąś pomoc na newsy. Ostatnio przyszedł mi do głowy pomysł żeby napisać jakiegoś banku - za tamtych czasów nie było ich za wiele - i dowiedzieć się najpierw czy w danym banku Spółdzielnia miała konto, a w następnym etapie czy rodzice wpłacili wkład.

Data: 2020-08-14 16:50:31
Autor: J.F.
Możliwość przepadku mieszkania
Użytkownik "universis"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c451ea66-87af-4628-a731-e2c215b560feo@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2020 12:28:42 UTC+1 użytkownik J.F.napisał:
Oprocz grzebania w starych papierach moze by jeszcze spytac
spoldzielnie ile ten wklad wymagany wynosi, moze kwota o ktorej nie
warto myslec.
[..]
Chcielismy się dowiedzieć jeszcze zanim brat podpisał zrzeczenie się w swojej części wkładu. Na nasze pytanie ile ten wkład wynosi nie chcieli odpowiedzieć, i nie odpowiedzieli nawet na to czy ten wkład istnieje. Tak jest do dziś.

No i ... dowiedziec sie kiedy prezes na urlopie, pojsc do ksiegowej,
moze ona cos tam w teczce ma.

Ja myślę że tą informację to ja powinnem dostać w trybie normalnym, bez żadnej partyzantki, ale to chyba nie w tej Spółdzielni.

Otoz to - jak widac.

Trzeba więc jakimś sposobem i w tym celu piszę o jakąś pomoc na newsy.
Ostatnio przyszedł mi do głowy pomysł żeby napisać jakiegoś banku - za tamtych czasów nie było ich za wiele - i dowiedzieć się najpierw czy w danym banku Spółdzielnia miała konto, a w następnym etapie czy rodzice wpłacili wkład.

IMO - zapomnij.
Bank powie, ze tak starych danych nie ma, a raczej powie, ze konto spoldzielni jest tajemnicą spoldzielni.
Moze by Ci udostepnili dane konta rodzicow ... ale patrz pkt 1, tudziez to, ze dawno zamkniete.

No i rodzice mogli gotowka wplacic prosto do kasy spoldzielni.

J.

Data: 2020-08-14 11:42:02
Autor: universis
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu piątek, 14 sierpnia 2020 15:50:34 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
 [..]
IMO - zapomnij.
Bank powie, ze tak starych danych nie ma, a raczej powie, ze konto spoldzielni jest tajemnicą spoldzielni.
Moze by Ci udostepnili dane konta rodzicow ... ale patrz pkt 1, tudziez to, ze dawno zamkniete.

No i rodzice mogli gotowka wplacic prosto do kasy spoldzielni.

[..]
Tajemnica spółdzielni powiadasz... - a w razie ekstremalnej sytuacji jak bym sprawę do sądu podał - to też będzie tajemnica dla sądu? A z tą wpłatą do kasy spółdzielni to ja w piwnicy mam 200-250 kg różnych papierzysków i najpewniej taki dokument powinien się znaleźć... więc będzie heca w sądzie bo wtedy im tego nie popuszczę.

Data: 2020-08-15 03:15:02
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-14 o 10:18, universis pisze:
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2020 12:28:42 UTC+1 użytkownik J.F.napisał:
[..]
Oprocz grzebania w starych papierach moze by jeszcze spytac
spoldzielnie ile ten wklad wymagany wynosi, moze kwota o ktorej nie
warto myslec.
[..]
Chcielismy się dowiedzieć jeszcze zanim brat podpisał zrzeczenie się w swojej części wkładu. Na nasze pytanie ile ten wkład wynosi nie chcieli odpowiedzieć, i nie odpowiedzieli nawet na to czy ten wkład istnieje. Tak jest do dziś.


No i ... dowiedziec sie kiedy prezes na urlopie, pojsc do ksiegowej,
moze ona cos tam w teczce ma.

Ja myślę że tą informację to ja powinnem dostać w trybie normalnym, bez żadnej partyzantki, ale to chyba nie w tej Spółdzielni. Trzeba więc jakimś sposobem i w tym celu piszę o jakąś pomoc na newsy. Ostatnio przyszedł mi do głowy pomysł żeby napisać jakiegoś banku - za
tamtych czasów nie było ich za wiele - i dowiedzieć się najpierw czy w danym banku Spółdzielnia miała konto, a w następnym etapie czy rodzice wpłacili wkład.

O matko! Gdyby nie wpłacili wkładu to by nie mogli mieszkać. Przecież na dziko nie mieszkali. Domagaj się od sp-ni dokumentów, a jak nie będą chcieli to do jakiejś wyższej instancji się zwróć.

Data: 2020-08-15 10:19:51
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 15.08.2020 o 03:15, Animka pisze:

O matko! Gdyby nie wpłacili wkładu to by nie mogli mieszkać. Przecież na
dziko nie mieszkali. Domagaj się od sp-ni dokumentów, a jak nie będą
chcieli to do jakiejś wyższej instancji się zwróć.

W spółdzielni tej wyższej instancji jakby nie ma.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-15 10:26:31
Autor: ąćęłńóśźż
Możliwość przepadku mieszkania
Jest.
Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych czy jakoś podobnie.


-- -- -
W spółdzielni tej wyższej instancji jakby nie ma.

Data: 2020-08-15 11:23:53
Autor: Robert Tomasik
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 15.08.2020 o 10:26, ąćęłńóśźż pisze:
Jest.
Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych czy jakoś podobnie.

Oni sprawdzają sprawozdania finansowe.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-08-15 13:43:38
Autor: Animka
Możliwość przepadku mieszkania
W dniu 2020-08-15 o 10:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 15.08.2020 o 03:15, Animka pisze:

O matko! Gdyby nie wpłacili wkładu to by nie mogli mieszkać. Przecież na
dziko nie mieszkali. Domagaj się od sp-ni dokumentów, a jak nie będą
chcieli to do jakiejś wyższej instancji się zwróć.

W spółdzielni tej wyższej instancji jakby nie ma.

No tak. Państwo w państwie.

Możliwość przepadku mieszkania

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona