Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/

Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/

Data: 2018-12-09 20:20:50
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Krótka instrukcja:
- niebieski to wykres momentu
- czewony to moc
- punkty można przeciągać zmieniać ich wartość
- można dodawać nowe punkty przez kliknięcie (dodaje się punkt na wykresie
momentu, punkt na wykresie mocy doda się automatycznie)
- dwuklik na dowolnym punkcie kasuje go

Jakby były jakieś uwagi co do działania strony, błędy, pomysły i uwagi -
zachęcam do dzielenia się i dyskusji.

Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.

Data: 2018-12-09 15:55:34
Autor: Zenek Kapelinder
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Komu i do czego to jest potrzebne?

Data: 2018-12-10 02:32:58
Autor: jan.basalyk
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu poniedziałek, 10 grudnia 2018 00:55:36 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Komu i do czego to jest potrzebne?

Potrzebne dla większości "onetowych" forumowiczów, którzy nijak nie łączą ścisłej zależności pomiędzy momentem obrotowym a mocą, a tylko wypisują dyrdymały o "niutkach" w ich turbodieslach.

Data: 2018-12-10 14:03:25
Autor: Adam
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-10 o 11:32, jan.basalyk@gmail.com pisze:
W dniu poniedziałek, 10 grudnia 2018 00:55:36 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Komu i do czego to jest potrzebne?

Potrzebne dla większości "onetowych" forumowiczów, którzy nijak nie łączą ścisłej zależności pomiędzy momentem obrotowym a mocą, a tylko wypisują dyrdymały o "niutkach" w ich turbodieslach.


Oraz standardowe rozmowy w rodzaju: jak to możliwe, że ciągnik (albo terenówka) z dizlem małej mocy, ale dużym momencie pociągnie "coś ogromnego", a autko z silnikiem benzynowym dużej mocy ale o niewielkim momencie już nie potrafi.
Albo które auto (i dlaczego z dizlem) lepiej przyśpiesza.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-12-10 10:17:30
Autor: Zenek Kapelinder
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Czy po przeprowadzeniu rozmow i popatrzeniu na wykres cos sie zmienia? Na przyklad auto z duzym silnikiem benzynowym zaczyna lepiej ciagnac?

Data: 2018-12-10 22:11:21
Autor: Adam
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-10 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:
Czy po przeprowadzeniu rozmow i popatrzeniu na wykres cos sie zmienia? Na przyklad auto z duzym silnikiem benzynowym zaczyna lepiej ciagnac?


Dobrze, gdyby tak było ;)

Ale często (albo tylko czasem, co też jest dobrze) młody taki ludek potrafi sobie uświadomić - oczywiście po umiejętnym wytłumaczeniu - dlaczego przykładowo jego honda z silniczkiem 1,8 i mocą 220 kucyków nie potrafi dogonić jakąś meletepę z dizlem 160 koni.
Albo na odwrót - dlaczego benzyna może mieć większą prędkość maksymalną, niż dizelek.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-12-10 14:44:19
Autor: jan.basalyk
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu poniedziałek, 10 grudnia 2018 22:11:22 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
W dniu 2018-12-10 o 19:17, Zenek Kapelinder pisze:
> Czy po przeprowadzeniu rozmow i popatrzeniu na wykres cos sie zmienia? Na przyklad auto z duzym silnikiem benzynowym zaczyna lepiej ciagnac?
> Dobrze, gdyby tak było ;)

Ale często (albo tylko czasem, co też jest dobrze) młody taki ludek potrafi sobie uświadomić - oczywiście po umiejętnym wytłumaczeniu - dlaczego przykładowo jego honda z silniczkiem 1,8 i mocą 220 kucyków nie potrafi dogonić jakąś meletepę z dizlem 160 koni.
Albo na odwrót - dlaczego benzyna może mieć większą prędkość maksymalną, niż dizelek.


-- Pozdrawiam.

Adam

Niemożliwa jest ucieczka turbodieslem o mocy 160 KM i momencie powiedzmy 350-400 Nm przed wolnossącą benzyną mocy 220 KM i momencie ok 250 Nm.   Mówimy o typowych charakterystykach dla turbodiesla i wolnossacej benzyny. Oczywiście benzyniak musiałby operować obrotami 4,5 - 6,5 krpm.  Właśnie takie rzeczy można odczytac (jeśli się umie) z wykresów momentu i mocy znając oczywiście przelozenia skrzyni biegów i co za tym idzie prędkości na poszczególnych biegach.   I tak samo wysokoobrotowy mały benzyniak i wolnoobrotowy duzy diesel - oba o tej samej mocy - oba uciągną taka samą przyczepę. Z ta różnicą, że mały benzyniak zbyt długo nie pojeździ na maksimum swoich możliwości (czyli non stop obroty 5-6,5 krpm) w takich warunkach. A jeszcze szybciej padło by sprzęgło i skrzynia biegów.

Data: 2018-12-12 14:22:06
Autor: Zenek Kapelinder
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Aha. Czyli potrzebne jest do takiego brandzlowania sie jakie jest w tym temacie.

Data: 2018-12-09 22:51:44
Autor: kk
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
On 2018-12-09 20:20, Tomasz Pyra wrote:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Krótka instrukcja:
- niebieski to wykres momentu
- czewony to moc
- punkty można przeciągać zmieniać ich wartość
- można dodawać nowe punkty przez kliknięcie (dodaje się punkt na wykresie
momentu, punkt na wykresie mocy doda się automatycznie)
- dwuklik na dowolnym punkcie kasuje go

Jakby były jakieś uwagi co do działania strony, błędy, pomysły i uwagi -
zachęcam do dzielenia się i dyskusji.

Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.


A na jakich sprawdzałeś?

Data: 2018-12-09 23:14:10
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Sun, 9 Dec 2018 22:51:44 +0100, kk napisał(a):

Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.


A na jakich sprawdzałeś?

Chrome i IE na Windows 10.

Na komórce Chrome wiem już że nie działa, bo przesuwanie po ekranie
dotykowym nie generuje zdarzeń charakterystycznych dla myszy.

W Firefox też już dostałem sygnał, że nie działa - ale tu chyba wiem o co
chodzi i może za chwilę to naprawię.

Data: 2018-12-09 23:38:19
Autor: Adam
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-09 o 23:14, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 9 Dec 2018 22:51:44 +0100, kk napisał(a):

Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.


A na jakich sprawdzałeś?

Chrome i IE na Windows 10.

Na komórce Chrome wiem już że nie działa, bo przesuwanie po ekranie
dotykowym nie generuje zdarzeń charakterystycznych dla myszy.

W Firefox też już dostałem sygnał, że nie działa - ale tu chyba wiem o co
chodzi i może za chwilę to naprawię.


FGirefox 59.0.1/x64 na Win7/x64 - działa prawidłowo.

Dzięki za linka, przyda się :)


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-12-09 23:56:05
Autor: Adam
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-09 o 20:20, Tomasz Pyra pisze:
http://powertorque.cba.pl/

(...)
Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.


Nie tyle błąd, co nieoczekiwane dane.

https://zapodaj.net/cb340a498fa0e.jpg.html

Można by w skrypcie zrobić warunek na monotoniczność ciągu punktów, aby nie wyszło na wykresie, że silnik ma równocześnie dwa momenty lub dwie moce. Ale to chyba wina niejakiego Piotrusia Beziera ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-12-10 00:05:33
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Sun, 9 Dec 2018 23:56:05 +0100, Adam napisał(a):

Można by w skrypcie zrobić warunek na monotoniczność ciągu punktów, aby nie wyszło na wykresie, że silnik ma równocześnie dwa momenty lub dwie moce. Ale to chyba wina niejakiego Piotrusia Beziera ;)

Zdecydowanie to "wina Beziera" bo same punkty są sortowane, poszukam czy da
się go tam jakoś przekonać chociaż żeby zawracał trochę ciaśniej, bo sama
wizualizacja jest z zewntrznej biblioteki chart.js

Data: 2018-12-10 19:18:59
Autor: wowa
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
http://powertorque.cba.pl/



Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.

Po przestawieniu punktu, wartości na nim wyświetlane otrzymują kilkanaście cyfr po przecinku :)
Cyberfox win10/64
Wojtek

Data: 2018-12-12 18:32:46
Autor: wowa
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
http://powertorque.cba.pl/



Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.

Po przestawieniu punktu, wartości na nim wyświetlane otrzymują kilkanaście cyfr po przecinku :)
Cyberfox win10/64
Wojtek

No nie mówcie że tego nikt nie widzi :)Nawet sprawdziłem na Edge, też to jest.

Wojtek

Data: 2018-12-12 20:53:03
Autor: J.F.
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Użytkownik "wowa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5c11463a$0$519$65785112@news.neostrada.pl...
http://powertorque.cba.pl/
Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.

Po przestawieniu punktu, wartości na nim wyświetlane otrzymują kilkanaście cyfr po przecinku :)
Cyberfox win10/64

No nie mówcie że tego nikt nie widzi :)Nawet sprawdziłem na Edge, też to jest.

Widze.
Ale czy to blad ? Tyle ustawiles :-)
No dobra, mozna by zaokraglic :-)

Ja widze inne blad:
-jak sie punkt wyciagnie w prawo poza ostatnia linie, to sie jakos blokuje (Edge, i FF chyba tez)

ale mozna odblokowac klikajac w wykres i dodajac punkt.

-podobnie przesuwajac w dol poza wykres.

-po przesunieciu ostatnich punktow w lewo wykres sie przeskaluje ... a rozszerzyc juz sie nie da.

-klikniecie w obszar dodaje punkt, dwukrotne klikniecie w punt kasuje go, a dwuklik w obszar dodaje i od razu kasuje punt ... ale z tym da sie zyc.

J.

Data: 2018-12-12 23:14:12
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Wed, 12 Dec 2018 20:53:03 +0100, J.F. napisał(a):

-jak sie punkt wyciagnie w prawo poza ostatnia linie, to sie jakos blokuje (Edge, i FF chyba tez)

ale mozna odblokowac klikajac w wykres i dodajac punkt.

-podobnie przesuwajac w dol poza wykres.

-po przesunieciu ostatnich punktow w lewo wykres sie przeskaluje ... a rozszerzyc juz sie nie da.

Dziwne, bo u mnie zmiana skali działa.
Ale ogólnie pomysł mam taki żeby skala zawsze była chociaż o 10% dalej niż
skrajne wartości.
Wtedy osie się rozrzerzą jak tylko punkt pojawi się w okolicach końca
skali.


-klikniecie w obszar dodaje punkt, dwukrotne klikniecie w punt kasuje go, a dwuklik w obszar dodaje i od razu kasuje punt ... ale z tym da sie zyc.

No w sumie tak.
Tylko co się powinno wtedy dziać? :)

Data: 2018-12-12 23:11:53
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Wed, 12 Dec 2018 18:32:46 +0100, wowa napisał(a):

http://powertorque.cba.pl/



Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.

Po przestawieniu punktu, wartości na nim wyświetlane otrzymują kilkanaście cyfr po przecinku :)
Cyberfox win10/64
Wojtek

No nie mówcie że tego nikt nie widzi :)Nawet sprawdziłem na Edge, też to jest.

No jest jest, nie miałem czasu przy tym grzebać, może w weekend usiądę

Data: 2018-12-11 10:13:04
Autor: WS
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
jeszcze jednostki momentu do poprawy, jest nM zamiast Nm ;)

Data: 2018-12-11 10:33:45
Autor: WS
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
On Tuesday, December 11, 2018 at 7:13:05 PM UTC+1, WS wrote:
jeszcze jednostki momentu do poprawy, jest nM zamiast Nm ;)

i wykres mi sie nie zgadza, chyba moc jest w kW a nie HP...

Data: 2018-12-11 22:48:14
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Tue, 11 Dec 2018 10:33:45 -0800 (PST), WS napisał(a):

On Tuesday, December 11, 2018 at 7:13:05 PM UTC+1, WS wrote:
jeszcze jednostki momentu do poprawy, jest nM zamiast Nm ;)

i wykres mi sie nie zgadza, chyba moc jest w kW a nie HP...

Dziękuję, poprawiłem.

Docelowo myślę że zrobię wybór jednostek.

Data: 2018-12-11 23:10:49
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-09 o 20:20, Tomasz Pyra pisze:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Jak dla mnie błąd interfejsu w zakresie ergonomii. Naturalne jest łapanie za punkt, jego przeciąganie i następnie upuszczenie w żądanym miejscu. Tymczasem obecnie jest tak, że łapię punkt, przeciągam i nic się nie dzieje. Żadnej sygnalizacji. Dopiero gdy puszczam pojawia się zmiana. Za pierwszym razem następuje to w przypadkowym miejscu gdyż użytkownik nabył przekonania, że przeciąganie punktów nie działa.

A tak na marginesie: powinna być jeszcze opcja zdechłych koni mechanicznych w benzynach :-D Wczoraj przeglądałem dane techniczne jakiegoś modelu Kia GT, gdzie 235KM przy 1500kg masy daje przyspieszenie 7.4s a tymczasem u siebie w dieslu przy 270KM i 1800kg mam 6.9s. WTF? Oczekiwałby, że Kia będzie miała coś koło 5-6s.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-12 00:08:19
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Tue, 11 Dec 2018 23:10:49 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-12-09 o 20:20, Tomasz Pyra pisze:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Jak dla mnie błąd interfejsu w zakresie ergonomii. Naturalne jest łapanie za punkt, jego przeciąganie i następnie upuszczenie w żądanym miejscu. Tymczasem obecnie jest tak, że łapię punkt, przeciągam i nic się nie dzieje. Żadnej sygnalizacji. Dopiero gdy puszczam pojawia się zmiana. Za pierwszym razem następuje to w przypadkowym miejscu gdyż użytkownik nabył przekonania, że przeciąganie punktów nie działa.

A tak na marginesie: powinna być jeszcze opcja zdechłych koni mechanicznych w benzynach :-D Wczoraj przeglądałem dane techniczne jakiegoś modelu Kia GT, gdzie 235KM przy 1500kg masy daje przyspieszenie 7.4s a tymczasem u siebie w dieslu przy 270KM i 1800kg mam 6.9s. WTF? Oczekiwałby, że Kia będzie miała coś koło 5-6s.

W samochodach które mają moc powyżej 150KM, minimalna prędkość do której
warto mierzyć przyspieszenie to 160km/h, a jeszcze lepiej czas na 1/4 mili.
Inaczej to jest bardziej wypadkowa przyczepności i tego na którym biegu się
te 100km/h osiąga.

Swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają.
Moja pełnoletnia Honda co ma 200KM (a hamownia twierdzi że 192KM przy
8200rpm i 182Nm gdzieś około 5600rpm), przy 1250kg wagi przyspiesza do
100km/h w 6.1s, a jest FWD i 100km/h osiąga dopiero na trzecim biegu.

A wszystkie trzy samochody w tym porównaniu mają prawie taki sam
współczynnik mocy do masy (150-160KM/t) i jednak dość istotny rozrzut jeśli
chodzi o przyspieszenie do 100km/h.
Natomiast pewnie w jakimś bardziej rozsądnym porównaniu, właśnie np. na 1/4
mili czy do jakiejś wyższej prędkości - wyniki byłyby bardziej podobne.

Data: 2018-12-12 23:19:38
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-12 o 00:08, Tomasz Pyra pisze:

W samochodach które mają moc powyżej 150KM, minimalna prędkość do której
warto mierzyć przyspieszenie to 160km/h, a jeszcze lepiej czas na 1/4 mili.
Inaczej to jest bardziej wypadkowa przyczepności i tego na którym biegu się
te 100km/h osiąga.

+ należy uwzględnić 4x4 w rozważaniach. U siebie na letnich oponach i suchym asfalcie przy 270KM nie jestem w stanie kapcia zerwać.

Swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają.
Moja pełnoletnia Honda co ma 200KM (a hamownia twierdzi że 192KM przy
8200rpm i 182Nm gdzieś około 5600rpm), przy 1250kg wagi przyspiesza do
100km/h w 6.1s, a jest FWD i 100km/h osiąga dopiero na trzecim biegu.

I to miałem na myśli mówiąc o zdechłych koniach mechanicznych w benzynach (nie-rajdowych). Jakim cudem diesel o znacznie większej masie i trochę większej mocy rozpędza się szybciej?  W czym rzecz? Nie mam pojęcia.

P.S.
A te punkty popraw koniecznie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-12 23:20:37
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-12 o 23:19, Marek S pisze:

i trochę większej mocy rozpędza się szybciej? 

Miało być "niewiele wolniej"


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-13 09:54:05
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Wed, 12 Dec 2018 23:19:38 +0100, Marek S napisał(a):

Swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają.
Moja pełnoletnia Honda co ma 200KM (a hamownia twierdzi że 192KM przy
8200rpm i 182Nm gdzieś około 5600rpm), przy 1250kg wagi przyspiesza do
100km/h w 6.1s, a jest FWD i 100km/h osiąga dopiero na trzecim biegu.

I to miałem na myśli mówiąc o zdechłych koniach mechanicznych w benzynach (nie-rajdowych). Jakim cudem diesel o znacznie większej masie i trochę większej mocy rozpędza się szybciej?  W czym rzecz? Nie mam pojęcia.

Wystarczy że osiąga tą prędkość jeszcze na niższym biegu i w sprincie do
100km/h już zyskuje się czas jednej zmiany biegu.

Przykładowo dwa samochody będą szły równo, ale w jednym trzeba bieg zmienić
przy 98km/h, a w drugim przy 102km/h. I mimo że idą równo to czas
rozpędzania do setki będzie mocno różny.

To było spoko jak samochody przyspieszały do setki w 15-18s. Można było to
w miarę zaniedbać. Ale nie jak przyspieszają w 7s i te pół sekundy robi
różnicę.


A czas rozpędzania jest o tyle mało miarodajny, że w czasie zmiany biegu
samochód nie przyspiesza - ale przecież nie stoi.
O ile sekundowa zmiana biegu wydłuża czas rozpędzania się do danej
prędkości o sekundę, to jednak różnica w odległości (i wynikającym z niej
czasie), między dwoma jadącymi samochodami w typowych sytuacjach będzie
dużo mniejsza.
Dlatego jak już coś, to należy patrzeć na czas na 1/4 mili.
Bo czas rozpędzania przykłada bardzo dużą wagę do czasu zmiany biegów,
który z kolei w czasie pokonywania np. 1/4 mili nie ma aż tak istotnej
roli.



Kolejny bardzo istotny składnik mierzonego przyspieszenia to czas ruszenia
- po prostu rozpędzenia się do powiedzmy 10-20km/h.
Tu można być kolejne pół sekundy w te czy w tamte w zależności od tego czy
w samochodzie da się zrobić wstępne napięcie dyfra (dyfrów), no i głównie
jaka jest nawierzchnia (i opona) i od samej techniki zrobienia tych
pierwszych kilku obrotów kół (zarówno w manualu jak i automacie).

Tu 4x4 (i nawet RWD) zyskuje dużą przewagę czasową (ale też nie
odległościową).
Co powoduje że takie auta są nie do pobicia w czasie przyspieszania do
100km/h (a jeszcze bardziej do 50km/h), co niekoniecznie będzie miało
odzwierciedlenie później.

Data: 2018-12-13 22:22:46
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-13 o 09:54, Tomasz Pyra pisze:

Przykładowo dwa samochody będą szły równo, ale w jednym trzeba bieg zmienić
przy 98km/h, a w drugim przy 102km/h. I mimo że idą równo to czas
rozpędzania do setki będzie mocno różny.

Ok, ale dlaczego benzyny zatem robi się tak aby wymagały zmiany przy 98 a diesle przy 102? Oczywiście w cudzysłowie, ale wiesz, o co mi chodzi.

To było spoko jak samochody przyspieszały do setki w 15-18s. Można było to
w miarę zaniedbać. Ale nie jak przyspieszają w 7s i te pół sekundy robi
różnicę.

Pół sekundy? To jakiś trochę antyczny automat? Ale nie w tym rzecz. Z jakiego powodu zatem skrzynie w benzynowych są wolniejsze? Bo taki wniosek wyciągam z tego co napisałeś.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-14 01:05:21
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Thu, 13 Dec 2018 22:22:46 +0100, Marek S napisał(a):

To było spoko jak samochody przyspieszały do setki w 15-18s. Można było to
w miarę zaniedbać. Ale nie jak przyspieszają w 7s i te pół sekundy robi
różnicę.

Pół sekundy? To jakiś trochę antyczny automat?

Całkiem nowoczesny i szybki automat, taki o którym dział marketingu napisze
że zmienia biegi w 8ms :)


Ale nie w tym rzecz. Z jakiego powodu zatem skrzynie w benzynowych są wolniejsze? Bo taki wniosek wyciągam z tego co napisałeś.

Ale gdzie one są wolniejsze?
Czy nie odgrzewasz jakiś ludowych wierzeń sprzed 20 lat, kiedy to 90KM
1.9tdi faktycznie był bardziej elestyczny od 90KM wolnossącej benzyny 1.6?

Szybki rzut oka na VW Golf 7:
1.6 TDI 115KM (5 manual) - 10.2s
1.0 TSI 115KM (6 manual) - 9.7s
2.0 TDI 150KM (7 DSG) - 8.6s
1.4 TSI 150KM (7 DSG) - 8.2s

Data: 2018-12-14 22:27:38
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-14 o 01:05, Tomasz Pyra pisze:

Pół sekundy? To jakiś trochę antyczny automat?

Całkiem nowoczesny i szybki automat, taki o którym dział marketingu napisze
że zmienia biegi w 8ms :)

No tak, znów nie wziąłem pod uwagę technologicznego postępu w marketingu :-D

Ale nie w tym rzecz. Z
jakiego powodu zatem skrzynie w benzynowych są wolniejsze? Bo taki
wniosek wyciągam z tego co napisałeś.

Ale gdzie one są wolniejsze?
> Czy nie odgrzewasz jakiś ludowych wierzeń sprzed 20 lat

Nie, komentuję tylko Twoje słowa "swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają", które to potwierdzają i moje obserwacje, a których to z kolei inaczej nie potrafiłem zinterpretować niż, że coś jest nie tak. Wspominałeś o różnicach w pracy skrzyń biegów jako potencjalnej przyczynie. Komentarzem wskazałem na absurdalność takiego myślenia gdyż nie można powiedzieć iż dają gorsze skrzynie w benzyniakach.

Komentarz wziął się z tego, że mój dieslowski ciężki czołg ma niewiele mniejsze przyspieszenie przy dużo większej masie. Zresztą nie tylko ja mam takie doświadczenia. Już pisałem o tym kiedyś: sąsiad kupił 2 lata temu nowe BMW serii 7 w dieslu i to dopiero jest rakieta. Nie wiem jakie ma przyspieszenie, ale moje 6.9 to żółw w porównaniu.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-15 01:48:57
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Fri, 14 Dec 2018 22:27:38 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-12-14 o 01:05, Tomasz Pyra pisze:

Pół sekundy? To jakiś trochę antyczny automat?

Całkiem nowoczesny i szybki automat, taki o którym dział marketingu napisze
że zmienia biegi w 8ms :)

No tak, znów nie wziąłem pod uwagę technologicznego postępu w marketingu :-D

Te czasy zmiany biegów, to troche jak niegdyś czasy reakcji matrycy ;)

Bo te 8ms w DSG to nie jest czas zmiany biegu, a czas kiedy skrzynia nie
przekazuje żadnego momentu obrotowego.
Ale do tego dochodzi całkiem długi czas kiedy skrzynia owszem przekazuje
jakiś tam moment, ale nie cały - bo właśnie rozsprzęgla jeden wałek, albo
zasprzęgla drugi.

W efekcie tak czy owak przez pewien czas część pary idzie w gwizdek (a
raczej grzanie tarcz sprzęgła).

Absurdalność tych marketingowych 8ms można sobie wyobrazić tak że jadąc na
powiedzmy III biegu przy 6000rpm, po zmianie biegu na IV silnik będzie miał
4500rpm.
Gdyby on miał stracić 1500rpm w 8ms to coś musiałoby się ukręcić.

Ale nie w tym rzecz. Z
jakiego powodu zatem skrzynie w benzynowych są wolniejsze? Bo taki
wniosek wyciągam z tego co napisałeś.

Ale gdzie one są wolniejsze?
 > Czy nie odgrzewasz jakiś ludowych wierzeń sprzed 20 lat

Nie, komentuję tylko Twoje słowa "swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają", które to potwierdzają i moje obserwacje, a których to z kolei inaczej nie potrafiłem zinterpretować niż, że coś jest nie tak. Wspominałeś o różnicach w pracy skrzyń biegów jako potencjalnej przyczynie. Komentarzem wskazałem na absurdalność takiego myślenia gdyż nie można powiedzieć iż dają gorsze skrzynie w benzyniakach.

Nie tyle gorsze, co skrzynie biegów są po prostu różne.

Do tego można (i może niektórzy producenci tak właśnie robią?) śrubować
konkretnie czas do 100km/h kosztem przyspieszenia do innych prędkości.

I można mieć dwa samochody o takiej samej masie, takiej samej mocy, inaczej
zestopniowanych skrzyniach biegow.
I jeden będzie lepiej przyspieszał do 100km/h, a drugi np. do 120km/h.
Trudno powiedzieć który jest obiektywnie szybszy.

Komentarz wziął się z tego, że mój dieslowski ciężki czołg ma niewiele mniejsze przyspieszenie przy dużo większej masie. Zresztą nie tylko ja mam takie doświadczenia. Już pisałem o tym kiedyś: sąsiad kupił 2 lata temu nowe BMW serii 7 w dieslu i to dopiero jest rakieta. Nie wiem jakie ma przyspieszenie, ale moje 6.9 to żółw w porównaniu.

Z tego co piszesz to Kia ma 156KM/tonę a Ty masz 150KM/tonę - to nie jest
jakaś wielka różnica.
Do tego jeszcze jeśli chodzi o ciężar samochodów to nie ma w internecie
wiarygodnych informacji, a to co jest w dowodzie rejestracyjnym to też są
niestworzone liczby, nieporównywalne ze sobą, bo każdy to mierzy inaczej.

Bez wizyty na złomowcu i zważeniu auta w danym ukompletowaniu i poziomie
płynów - nie będziesz wiedział ile tak naprawdę waży Twój samochód.

A podawane przez producentów czasy przyspieszania do 100km/h też nie są tak
do końca ze sobą porównywalne. O ile w obrębie jednego koncernu pewnie tak,
to już pomiędzy różnie bywa.
Ten test nie jest jakiś standaryzowany i warunki testu mogą się mocno
różnić.

Data: 2018-12-16 00:12:47
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-15 o 01:48, Tomasz Pyra pisze:

Te czasy zmiany biegów, to troche jak niegdyś czasy reakcji matrycy ;)

Też mi się to wydaje trochę pojechane marketingowo.

Bo te 8ms w DSG to nie jest czas zmiany biegu, a czas kiedy skrzynia nie
przekazuje żadnego momentu obrotowego.
Ale do tego dochodzi całkiem długi czas kiedy skrzynia owszem przekazuje
jakiś tam moment, ale nie cały - bo właśnie rozsprzęgla jeden wałek, albo
zasprzęgla drugi.

Widziałem coś takiego od wewnątrz. Na wałkach są sprzęgła wielotarczowe. U mnie jest ich po 6 par tarcz. Z tego, co przeanalizowałem, to wszystkie one w tym samym czasie się wysprzęglają. Nie ma tak, że najpierw jeden, a potem drugi.

W efekcie tak czy owak przez pewien czas część pary idzie w gwizdek (a
raczej grzanie tarcz sprzęgła).

Tak, to prawda. No ale te czasy to ponoć nadal nie jest pół sekundy jak napisałeś. Góra 300ms. Pomińmy marketing bo oni p...dolą jedynie. Z tego bełkotu żadnych informacji się nie otrzyma.

I można mieć dwa samochody o takiej samej masie, takiej samej mocy, inaczej
zestopniowanych skrzyniach biegow.
I jeden będzie lepiej przyspieszał do 100km/h, a drugi np. do 120km/h.
Trudno powiedzieć który jest obiektywnie szybszy.

Ale ja nie o tym. Chodzi mi o to czemu akurat diesel jako ciężki wół pociągowy, który nie powinien być żwawy jest zwykle żwawszy od benzyny o podobnych parametrach mocowych. Przynajmniej w klasie premium, bo nią się interesuję. Dlatego używam sformułowanie "zdechłe KM w benzynach". Jakoś trudno mi sobie wyobrazić zmowę producentów skrzyń biegów polegającą na tym, że lepiej dobierają ich pracę w dieslach.

Z tego co piszesz to Kia ma 156KM/tonę a Ty masz 150KM/tonę - to nie jest
jakaś wielka różnica.

A mimo wszystko różnica w przyspieszeniu jest zasadnicza. Dlaczego?

Do tego jeszcze jeśli chodzi o ciężar samochodów to nie ma w internecie
wiarygodnych informacji, a to co jest w dowodzie rejestracyjnym to też są
niestworzone liczby, nieporównywalne ze sobą, bo każdy to mierzy inaczej.

Ja bym pominął takie rozważania. Jeśli różnica w wadze idzie w setki kg, to nie ma za bardzo o czym dywagować. Po drugie jeśli nawet jakoś fałszuje się te informacje, to również w innych autach niż Kia. Można zatem przyjąć, że proporcje prawdziwych i marketingowych wag są podobne we wszystkich autach.

A podawane przez producentów czasy przyspieszania do 100km/h też nie są tak
do końca ze sobą porównywalne. O ile w obrębie jednego koncernu pewnie tak,
to już pomiędzy różnie bywa.

Hmmm... faktycznie założyłem, że porównanie pomierzonego czasu przyspieszenia w moim aucie vs dane katalogowe innego auta to tak samo zebrane dane. Z tego wynika jedynie to, że żyjemy w epoce wielkiego kłamstwa w każdej dziedzinie i bazować możemy jedynie na własnych doświadczeniach. A moje doświadczenia są takie, że uturbiona, 900-kilogramowa Mazda 323, jaką kiedyś posiadałem, przyspieszała jedynie na obrotach powyżej 3500 (maksymalnie od ok 5000) a w moim obecnym pierwszym dieslu (zawsze ich unikałem niepotrzebnie jak ognia) obserwuję, że moc mam dostępną prawie natychmiast. Więc korzystanie z auta w realnych warunkach drogowych, gdzie wleczesz się długo za kimś a potem przyspieszasz bez wcześniejszego przygotowania - rzutuje na ocenę. Pomijając nawet to, i tak dostrzegam, że benzyna w automacie o podobnej mocy co diesel, zachowuje się jak krowa. Z Merca mam takie doświadczenia. Gdy miałem benzynowego o mocy ok 200KM (V6, 3l pojemności), to każde wyprzedzanie musiałem planować. Ręcznie zredukować bieg zawczasu. Wciśnięcie gazu w podłogę = trochę myślenia przez elektronikę, redukcja biegu, czasochłonny wzrost obrotów do np. 4000+ obr i dopiero moc stawała się dostępna. W dieslu po prostu wyprzedzam nie dbając o nic.

Ludzie psioczą na diesle bo są skomplikowane etc ale ja szczerze mówiąc nie mam się do czego przyczepić. Jasne, następne auto jakie panuję kupić będzie benzyną, nawet bardziej syfiącą niż obecny diesel - ale za to bez problemu wjadę do centrów miast paląc znacznie więcej paliwa jako "pro eco". Znów indolencja urzędnicza determinuje zachowania kierowców.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-16 11:13:16
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Sun, 16 Dec 2018 00:12:47 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-12-15 o 01:48, Tomasz Pyra pisze:

Te czasy zmiany biegów, to troche jak niegdyś czasy reakcji matrycy ;)

Też mi się to wydaje trochę pojechane marketingowo.

Bo te 8ms w DSG to nie jest czas zmiany biegu, a czas kiedy skrzynia nie
przekazuje żadnego momentu obrotowego.
Ale do tego dochodzi całkiem długi czas kiedy skrzynia owszem przekazuje
jakiś tam moment, ale nie cały - bo właśnie rozsprzęgla jeden wałek, albo
zasprzęgla drugi.

Widziałem coś takiego od wewnątrz. Na wałkach są sprzęgła wielotarczowe. U mnie jest ich po 6 par tarcz. Z tego, co przeanalizowałem, to wszystkie one w tym samym czasie się wysprzęglają. Nie ma tak, że najpierw jeden, a potem drugi.

W efekcie tak czy owak przez pewien czas część pary idzie w gwizdek (a
raczej grzanie tarcz sprzęgła).

Tak, to prawda. No ale te czasy to ponoć nadal nie jest pół sekundy jak napisałeś. Góra 300ms. Pomińmy marketing bo oni p...dolą jedynie. Z tego bełkotu żadnych informacji się nie otrzyma.

Należy wykonać testowych 10 pełnych (do całkowitego zasprzęglenia),
redukcji do I biegu i zmian na II.
Policzyć ile czasu to zajmie, podzielić przez 20 i będzie prawdziwy czas
jednej zmiany biegu ;)

I można mieć dwa samochody o takiej samej masie, takiej samej mocy, inaczej
zestopniowanych skrzyniach biegow.
I jeden będzie lepiej przyspieszał do 100km/h, a drugi np. do 120km/h.
Trudno powiedzieć który jest obiektywnie szybszy.

Ale ja nie o tym. Chodzi mi o to czemu akurat diesel jako ciężki wół pociągowy, który nie powinien być żwawy jest zwykle żwawszy od benzyny o podobnych parametrach mocowych.

No to wkleiłem Ci dane VW z których wynika że tak nie jest.
Moc i moment obrotowy to parametry fizyczne, które raczej są zgodne z
deklaracjami producenta (bo jest ścisła norma ich pomiarów).

Oczywiście ze względu na charakterystykę danego modelu silnika i
zestopniowanie danej skrzyni biegów mogą dać nieco inne wyniki.
Zwłaszcza jeśli chcesz mierzyć przyspieszenie do konkretnej prędkości,
które naprawdę nie jest wartością miarodajną mówiącą o tym który samochód
będzie z przodu.


 Przynajmniej w klasie premium, bo nią
się interesuję. Dlatego używam sformułowanie "zdechłe KM w benzynach". Jakoś trudno mi sobie wyobrazić zmowę producentów skrzyń biegów polegającą na tym, że lepiej dobierają ich pracę w dieslach.

Z tego co piszesz to Kia ma 156KM/tonę a Ty masz 150KM/tonę - to nie jest
jakaś wielka różnica.

A mimo wszystko różnica w przyspieszeniu jest zasadnicza. Dlaczego?

Nie jest zasadnicza - pół sekundy w deklarowanych wartościach, to nie jest
różnica która w rzeczywistych warunkach testowych nie okaże się
zaniedbywalna.



Do tego jeszcze jeśli chodzi o ciężar samochodów to nie ma w internecie
wiarygodnych informacji, a to co jest w dowodzie rejestracyjnym to też są
niestworzone liczby, nieporównywalne ze sobą, bo każdy to mierzy inaczej.

Ja bym pominął takie rozważania. Jeśli różnica w wadze idzie w setki kg, to nie ma za bardzo o czym dywagować. Po drugie jeśli nawet jakoś fałszuje się te informacje, to również w innych autach niż Kia. Można zatem przyjąć, że proporcje prawdziwych i marketingowych wag są podobne we wszystkich autach.

No właśnie nie do końca, zwłaszcza że wyszlo mi że te różnice wynikają z
tego czy samochód pochodził z Europy (te miały w dowodach masę istotnie
zawyżoną) czy z Azji (a te miały masy podobne do pustego auta).


A podawane przez producentów czasy przyspieszania do 100km/h też nie są tak
do końca ze sobą porównywalne. O ile w obrębie jednego koncernu pewnie tak,
to już pomiędzy różnie bywa.

Hmmm... faktycznie założyłem, że porównanie pomierzonego czasu przyspieszenia w moim aucie vs dane katalogowe innego auta to tak samo zebrane dane.

No to jak coś to porównuj katalogowe z katalogowym, lub mierzone z
mierzonym.

Z tego wynika jedynie to, że żyjemy w epoce wielkiego kłamstwa w każdej dziedzinie i bazować możemy jedynie na własnych doświadczeniach. A moje doświadczenia są takie, że uturbiona, 900-kilogramowa Mazda 323, jaką kiedyś posiadałem, przyspieszała jedynie na obrotach powyżej 3500 (maksymalnie od ok 5000) a w moim obecnym pierwszym dieslu (zawsze ich unikałem niepotrzebnie jak ognia) obserwuję, że moc mam dostępną prawie natychmiast.

Dawno temu turbo działo w mocno innej filozofii - zwłaszcza w silnikach
benzynowych.
To były proste turbiny bez sterowania - działające tak że dodmuchiwały
trochę brakującego powietrza przy wysokich obrotach.

Dzisiaj (zarówno w silnikach benzynowych i dieslach) turbo działa mocno już
od niskich obrotów, a ciśnienie doładowania przy wysokich obrotach jest po
prostu ograniczane.

Dzięki temu dzisiejsze samochody turbo mają charakterstykę którą można
właściwie dowolnie sterować za pomocą oprogramowania.
Ograniczenia są tylko mechaniczne - maksymalna wartość momentu obrotowego
ograniczona jest mechaniczną wytrzymałością układu na ciśnienie. Z kolei
maksymalna moc ograniczona jest wydajnością układu chłodzenia.

Dlatego dziś charakterystyka silników wygląda jak "rysowana od linijki" -
do tego zazwyczaj dostępnych jest kilka wersji tego samego silnika
(mechanicznie) różniących się charakterystyką.


Więc korzystanie z auta w realnych warunkach drogowych, gdzie wleczesz się długo za kimś a potem przyspieszasz bez wcześniejszego przygotowania - rzutuje na ocenę. Pomijając nawet to, i tak dostrzegam, że benzyna w automacie o podobnej mocy co diesel, zachowuje się jak krowa. Z Merca mam takie doświadczenia. Gdy miałem benzynowego o mocy ok 200KM (V6, 3l pojemności), to każde wyprzedzanie musiałem planować. Ręcznie zredukować bieg zawczasu. Wciśnięcie gazu w podłogę = trochę myślenia przez elektronikę, redukcja biegu, czasochłonny wzrost obrotów do np. 4000+ obr i dopiero moc stawała się dostępna. W dieslu po prostu wyprzedzam nie dbając o nic.

Porównujesz po prostu silnik z dzisiejszym turbo do silnika
atmosferycznego.

Obecne silniki turbo z charakterstyką "od linijki" będą napędzać samochody
tak samo.

Zjawisko o którym mówisz (że diesel lepiej przyspiesza niż benzyna), może
mieć miejsce tam gdzie producent zrobił zbyt agresywny downsizing.
Silniki benzynowe które mają jakieś miliony koni z litra, trochę cofnęły w
kulturze pracy silniki benzynowe - i istotnie wróciły czasy kiedy benzyny
trzeba kręcić wysoko.

Tylko tu właśnie wraca się do tego co z czym porównywać?
Czy porównywalnie silnika benzynowego 2.0 do silnika diesla 3.0, jeśli oba
mają tą samą moc to jest "apples to apples"? Czy może należałoby porównywać silnik benzynowy 3.0 turbo z silnikiem
diesla 3.0 turbo?
A może raczej należy porównywać osiągi dwóch samochodów które jako nowe
kosztują tyle samo?
Albo jeszcze inaczej - porównać dwa które w mieścia zużywają tyle samo
paliwa?

Data: 2018-12-13 23:21:16
Autor: mk4
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
On 2018-12-11 23:08, Tomasz Pyra wrote:
Dnia Tue, 11 Dec 2018 23:10:49 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-12-09 o 20:20, Tomasz Pyra pisze:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Jak dla mnie błąd interfejsu w zakresie ergonomii. Naturalne jest
łapanie za punkt, jego przeciąganie i następnie upuszczenie w żądanym
miejscu. Tymczasem obecnie jest tak, że łapię punkt, przeciągam i nic
się nie dzieje. Żadnej sygnalizacji. Dopiero gdy puszczam pojawia się
zmiana. Za pierwszym razem następuje to w przypadkowym miejscu gdyż
użytkownik nabył przekonania, że przeciąganie punktów nie działa.

A tak na marginesie: powinna być jeszcze opcja zdechłych koni
mechanicznych w benzynach :-D Wczoraj przeglądałem dane techniczne
jakiegoś modelu Kia GT, gdzie 235KM przy 1500kg masy daje przyspieszenie
7.4s a tymczasem u siebie w dieslu przy 270KM i 1800kg mam 6.9s. WTF?
Oczekiwałby, że Kia będzie miała coś koło 5-6s.

W samochodach które mają moc powyżej 150KM, minimalna prędkość do której
warto mierzyć przyspieszenie to 160km/h, a jeszcze lepiej czas na 1/4 mili.
Inaczej to jest bardziej wypadkowa przyczepności i tego na którym biegu się
te 100km/h osiąga.

Swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają.
Moja pełnoletnia Honda co ma 200KM (a hamownia twierdzi że 192KM przy
8200rpm i 182Nm gdzieś około 5600rpm), przy 1250kg wagi przyspiesza do
100km/h w 6.1s, a jest FWD i 100km/h osiąga dopiero na trzecim biegu.

A wszystkie trzy samochody w tym porównaniu mają prawie taki sam
współczynnik mocy do masy (150-160KM/t) i jednak dość istotny rozrzut jeśli
chodzi o przyspieszenie do 100km/h.
Natomiast pewnie w jakimś bardziej rozsądnym porównaniu, właśnie np. na 1/4
mili czy do jakiejś wyższej prędkości - wyniki byłyby bardziej podobne.

No dobrze - a gdyby chcieć to wiarygodnie zmierzyć to jak to zrobić? Chodzi o przyspieszenie np. 0-100 i później 80-120 i np 80-160?

Bo ja widzę takie problemy:

* prawdziwa prędkość - faktyczne 100 ro zwykle na liczniku 105-110. Ale ile dokładnie? No i te ostatnie kilometry przecież wchodzą najwolniej...

* do kalkulacji - całkowita masa pojazdu. Skąd wziąć faktyczną? paliwo, kierowca płyny, graty w bagażniku. To co podają w katalogu to jest co? No najlepiej to pewnie zważyć. Ale gdzie?

Weźmy przykład - taki pojazd jak Golf V Variant 1.9 Manual. Gdzieś na stronce jest 1361 kg (Kerb weight - cokolwiek to znaczy). W dowodzie jest 1436 kg. No i do tego - czy jest tam wliczone paliwo? No bo pełny bak to tak na oko z 60 kg więc blisko 5% podanych mas.

No i właśnie - jak to mierzyć i jak jechać? Bo w czasach młodości próbowaliśmy takie czasy 0-100 mierzyć. To były chyba 3 modele samochodów. No i do danych katalogowych nikomu praktycznie nie udało się zbliżyć (mniej niż 1s różnicy). No i to były pojazdy o katalogowym przyspieszeniu w przedziale 10-14s - czyli takie dość zwyczajne, gdzie błąd pomiaru przy 10s też powinien być mniejszy. Wiadomo, ze kierowcy słabi raczej. Niemniej jednak jak jest w katalogu 10s a tobie ciężko dobić do 12 to jest to zastanawiające (pojazdy były raczej sprawne - jeden z nich był później na hamowni sprawdzany i wyszło, ze moce ma mniej więcej takie jak trzeba).

--
mk4

Data: 2018-12-14 01:51:17
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Thu, 13 Dec 2018 23:21:16 +0000, mk4 napisał(a):


Natomiast pewnie w jakimś bardziej rozsądnym porównaniu, właśnie np. na 1/4
mili czy do jakiejś wyższej prędkości - wyniki byłyby bardziej podobne.

No dobrze - a gdyby chcieć to wiarygodnie zmierzyć to jak to zrobić? Chodzi o przyspieszenie np. 0-100 i później 80-120 i np 80-160?

No mierzyć należy ten parametr który Cię interesuje.

Jeśli ktoś się ściga na 1/4 mili, to należy mierzyć czas na 1/4 mili.
Jak ktoś chce sprawnie wyprzedzać z redukcją, to należy mierzyć
przyspieszenie w tym zakresie prędkości.
Z kolei są też kierowcy zainteresowani żeby wyprzedzać bez redukcji na 6
biegu i ich np. zainteresuje samochód który ma dużo mocy w zakresie
2000-3000rpm.

Bo to są różne rzeczy.
Na 1/4 bardzo istotny jest rodzaj napędu i kontrola startu dająca dobrą
przyczpność przy ruszani.
Z kolei do wyprzedzania to akurat jest bez znaczenia.

Bo ja widzę takie problemy:

* prawdziwa prędkość - faktyczne 100 ro zwykle na liczniku 105-110. Ale ile dokładnie? No i te ostatnie kilometry przecież wchodzą najwolniej...

To akurat najlepiej mierzyć jakimś urządzeniem typu Racelogic.


* do kalkulacji - całkowita masa pojazdu. Skąd wziąć faktyczną? paliwo, kierowca płyny, graty w bagażniku. To co podają w katalogu to jest co? No najlepiej to pewnie zważyć. Ale gdzie?

Na każdym skupie złomu jest waga dla pojazdów.

Weźmy przykład - taki pojazd jak Golf V Variant 1.9 Manual. Gdzieś na stronce jest 1361 kg (Kerb weight - cokolwiek to znaczy). W dowodzie jest 1436 kg. No i do tego - czy jest tam wliczone paliwo? No bo pełny bak to tak na oko z 60 kg więc blisko 5% podanych mas.

W dowody nie ma co patrzeć :)
Raz to jest masa w pełni zatankowanego pojazdu, raz z minimalną ilością
paliwa, czasami dodane jest 75kg na kierowcę, czasami nie.

No i właśnie - jak to mierzyć i jak jechać? Bo w czasach młodości próbowaliśmy takie czasy 0-100 mierzyć.

No głównie technika startu.
Nie jest to takie proste - ogólnie to raczej należy palić sprzęgło niż
opony ;)
Po to żeby mieć już wszystko maksymalnie napęte przed startem no i żeby na
I biegu obroty nie spadły za bardzo.

Potem kolejne biegi trzeba zmieniać bez puszczenia gazu i  bez litości dla
synchronizatorów ;)

I jakoś tak się daje uzyskać te katalogowe czasy.

Data: 2018-12-14 22:39:11
Autor: Marek S
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-14 o 00:21, mk4 pisze:


No dobrze - a gdyby chcieć to wiarygodnie zmierzyć to jak to zrobić? Chodzi o przyspieszenie np. 0-100 i później 80-120 i np 80-160?


Wiesz? Sądzę, że temat można uprościć. Jeśli różnica w wadze aut wynosi 600kg to nie jest ważne czy kierowca zrobił siku przed próbą. W dyskusji chodziło o to, że zaobserwowałem (nie mam danych statystycznych), że ciężkim dieslom przyspieszanie generalnie wychodzi lepiej, jeśli nie dużo lepiej niż benzynom o podobnych mocach, czy mocach w przeliczeniu na masę.

Pamiętam, że jak jeździłem turbo-benzyną (900kg, 150KM, 6s - przy trzymaniu wysokich obrotów), to moc miałem od 3500 obr. W dieslu mam ją prawie natychmiast (1800kg, 270KM, 6.9s - przy kompletnej zlewce na obroty).

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-12-16 21:45:28
Autor: mk4
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
On 2018-12-14 21:39, Marek S wrote:
W dniu 2018-12-14 o 00:21, mk4 pisze:


No dobrze - a gdyby chcieć to wiarygodnie zmierzyć to jak to zrobić? Chodzi o przyspieszenie np. 0-100 i później 80-120 i np 80-160?


Wiesz? Sądzę, że temat można uprościć. Jeśli różnica w wadze aut wynosi 600kg to nie jest ważne czy kierowca zrobił siku przed próbą. W dyskusji chodziło o to, że zaobserwowałem (nie mam danych statystycznych), że ciężkim dieslom przyspieszanie generalnie wychodzi lepiej, jeśli nie dużo lepiej niż benzynom o podobnych mocach, czy mocach w przeliczeniu na masę.

Pamiętam, że jak jeździłem turbo-benzyną (900kg, 150KM, 6s - przy trzymaniu wysokich obrotów), to moc miałem od 3500 obr. W dieslu mam ją prawie natychmiast (1800kg, 270KM, 6.9s - przy kompletnej zlewce na obroty).

Wiem, że napisałeś bez związku z cytatem, który przytoczyłeś.
No i co właściwie chciałeś powiedzieć?

A swoją drogą 6s a 6.9s to spora różnica bo ~15%. I wszystko się zgadza - pierwsze auto ma lepszy współczynnik moc/masa i przyspiesza lepiej w tym zakresie.

A to czy kierowca zrobił siku... generalnie masa ma znaczenie. Duże znaczenie. Chyba nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

--
mk4

Data: 2018-12-17 14:25:34
Autor: robot
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
W dniu 2018-12-12 o 00:08, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 11 Dec 2018 23:10:49 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-12-09 o 20:20, Tomasz Pyra pisze:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Jak dla mnie błąd interfejsu w zakresie ergonomii. Naturalne jest
łapanie za punkt, jego przeciąganie i następnie upuszczenie w żądanym
miejscu. Tymczasem obecnie jest tak, że łapię punkt, przeciągam i nic
się nie dzieje. Żadnej sygnalizacji. Dopiero gdy puszczam pojawia się
zmiana. Za pierwszym razem następuje to w przypadkowym miejscu gdyż
użytkownik nabył przekonania, że przeciąganie punktów nie działa.

A tak na marginesie: powinna być jeszcze opcja zdechłych koni
mechanicznych w benzynach :-D Wczoraj przeglądałem dane techniczne
jakiegoś modelu Kia GT, gdzie 235KM przy 1500kg masy daje przyspieszenie
7.4s a tymczasem u siebie w dieslu przy 270KM i 1800kg mam 6.9s. WTF?
Oczekiwałby, że Kia będzie miała coś koło 5-6s.

W samochodach które mają moc powyżej 150KM, minimalna prędkość do której
warto mierzyć przyspieszenie to 160km/h, a jeszcze lepiej czas na 1/4 mili.
Inaczej to jest bardziej wypadkowa przyczepności i tego na którym biegu się
te 100km/h osiąga.

Swoją drogą jakieś wolno się te samochody rozpędzają.
Moja pełnoletnia Honda co ma 200KM (a hamownia twierdzi że 192KM przy
8200rpm i 182Nm gdzieś około 5600rpm), przy 1250kg wagi przyspiesza do
100km/h w 6.1s, a jest FWD i 100km/h osiąga dopiero na trzecim biegu.

A wszystkie trzy samochody w tym porównaniu mają prawie taki sam
współczynnik mocy do masy (150-160KM/t) i jednak dość istotny rozrzut jeśli
chodzi o przyspieszenie do 100km/h.
Natomiast pewnie w jakimś bardziej rozsądnym porównaniu, właśnie np. na 1/4
mili czy do jakiejś wyższej prędkości - wyniki byłyby bardziej podobne.

W ogóle, do szacowania dynamiki samochody najlepszy jest wykres mocy łącznych oporów
w zależności od prędkości obrotowej silnika nałożony na moc silnika. (bilans mocy)
Tylko czemu tego nie podają w katalogu.

O takie coś mi się rozchodzi: http://www.godula.pl/htmlarea/uploaded/akademia_tuningu/artykuly/a_jednak_sie_kreci/wykres.gif

Data: 2018-12-13 23:00:54
Autor: mk4
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
On 2018-12-09 19:20, Tomasz Pyra wrote:
http://powertorque.cba.pl/

Dawno nie było tematu :)

W ramach pierwszych kroków w JavaScripcie przygotowałem stronę www, na
której można sobie w czasie rzeczywistym modyfikować wykres "z hamowni" i
oglądać jak jeden parametr wpływa (i wynika) z drugiego.

Krótka instrukcja:
- niebieski to wykres momentu
- czewony to moc
- punkty można przeciągać zmieniać ich wartość
- można dodawać nowe punkty przez kliknięcie (dodaje się punkt na wykresie
momentu, punkt na wykresie mocy doda się automatycznie)
- dwuklik na dowolnym punkcie kasuje go

Jakby były jakieś uwagi co do działania strony, błędy, pomysły i uwagi -
zachęcam do dzielenia się i dyskusji.

Jeśli ktoś widzi błąd, proszę też o podanie przeglądarki jakiej używa.


No nawet nieźle. Ustawiłem wartości momentu jakie mam na wykresie z hamowni i wykres mocy wyszedł bardzo podobny.

Jak chcesz mogę gdzieś wysłać jak ten zmierzony wykres wygląda. Może przyda się do ewentualnych drobnych poprawek stronki.

--
Pozdrawiam,
mk4

Data: 2018-12-17 00:13:05
Autor: Tomasz Pyra
Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/
Dnia Sun, 9 Dec 2018 20:20:50 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

http://powertorque.cba.pl/

Zrobiłem nową wersję kalkulatora mocy i momentu http://powertorque.cba.pl/ Zmiany:
- odrysowywanie wykresu w trakcie przeciągania punktów (czasami lekko się
gubi jak przeglądarka "zgubi" śledzenie kursora myszy gdy ten wyjeżdża poza
obszar wykresu)
- generowany jest na bieżąco URL do wykresu, można się więc dzielić linkami
- dodałem kilka przykładowych wykresów z silnikami różnych koncepcji
- zmniejszyłem ilość wyswietlanych cyfr po przecinku
- wybór jednostek mocy i momentu
- automatyczna zmiana skali - jak którykolwiek punkt pojawi się bliżej niż
10% szerokości/wysokości wykresu od krawędzi, to skale są przeliczane

Będę wdzięczny za dalsze uwagi i błędy.


Plany rozwojowe mam takie żeby zrobić kalkulator przełożeń skrzyni biegów,
czyli przeliczanie charakterystyki silnika przez przełożenia skrzyni
biegów.
Czyli obliczanie momentu napędowego na kołach, optymalnych punktów zmiany
biegów itp. itd.
Może w święta będe miał chwilę i przysiądę :)

Moc i moment obrotowy http://powertorque.cba.pl/

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona