Data: 2011-06-04 00:49:53 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Mocarna opona do szosówki | |
Dnia 03 cze 2011 w liście
[news:pan.2011.06.03.20.35.43dracorp.one.pl] piecia aka dracorp [imie.nazwisko@wp.eu] napisał(a): Możecie coś doradzić? Dosyć mocne są drutowe Schwalbe Blizzard. Miałem już kilka sztuk w ostrym i szosie i są OK. Nie polecam za to Kendy drutowej, nie pamiętam modelu, ale cienizna jakaś (19 albo 20). Strasznie ciężko się zakładają i łapałem dziury. -- Pozdrawiam, Rafał W. http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak http://prw.terror404.net/rwawrzycki/ Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
|
Data: 2011-06-04 09:14:50 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Mocarna opona do szosówki | |
Dnia Sat, 04 Jun 2011 00:49:53 +0200, Rafał Wawrzycki napisał(a):
Dosyć mocne są drutowe Schwalbe Blizzard. Miałem już kilka sztuk w A zapomniałem dodać, żeby oprócz spodu miały również boki wzmocnione. Przy okazji drutowe zazwyczaj są mocniejsze niż zwijane? Na samym początku miałem Kendy drutowe, wytrzymały mi ponad 2lata a i dziury rzadko łapałem. Fakt ciężko się zakładały. Właściwie to każdą oponę jaką miałem musiałem nakładać zawsze za pomocą łyżki. Schwalbe zawsze miałem w góralu i na 4 opony jedna mi się przecięła na kilka cm, a w drugiej opona mi się już przeciera na jakieś 0.5cm. Oczywiście wszystko z boku. Spód fakt dość mocny. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-06-04 10:16:57 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Mocarna opona do szosówki | |
Dnia Sat, 04 Jun 2011 09:14:50 +0000, piecia aka dracorp napisał(a):
Na samym początku miałem Kendy drutowe, wytrzymały mi ponad 2lata a iZmieniam zdanie co do Kend. Znalazłem jedną, chyba nie używaną w domu, drutową. Nałożyła się leciutko bez łyżek. Super bo lecę w takim wypadku na czasówkę. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-06-06 18:27:21 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Mocarna opona do szosówki | |
Dnia 04 cze 2011 w liście
[news:pan.2011.06.04.10.16.57dracorp.one.pl] piecia aka dracorp [imie.nazwisko@wp.eu] napisał(a): Zmieniam zdanie co do Kend. Znalazłem jedną, chyba nie używaną w Kendy szosowe robione są bardzo nierówno. Część jest mocno ciasna, część wchodzi bez łyżki. Miałem pecha trafiać na te pierwsze. -- Pozdrawiam, Rafał W. http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak http://prw.terror404.net/rwawrzycki/ Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
|