Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Mocno stuknelo i nie pali

Mocno stuknelo i nie pali

Data: 2010-11-14 12:07:12
Autor: Plumpi
Mocno stuknelo i nie pali
Użytkownik "krocik" <jarek@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:2xNDo.10376$8m.3064newsfe09.iad...

W silniku stuknelo mocno i nie palii. Rozebralem. Slyszal ktos ze sie prostuje?

http://www.fotka.pl/profil/trabbart/albumy

Ja bym nie prostował tylko wymienił.
Swoj± drog± to trzeba znaleĽć przyczynę i j± usun±ć.

Data: 2010-11-14 11:59:11
Autor: krocik
Mocno stuknelo i nie pali
Plumpi wrote:

Swoj± drog± to trzeba znaleĽć przyczynę i j± usun±ć.

Przyczyna to woda (znaczy plyn chlodniczy) w 2 cylindrach. Jedno przekrecenie kluczyka i po silniku.
Z powodu obecnosci plynu w cylindrach zabraklo miejsca na dojscie tloka w gorne zwrotne polozenie. Jako najslabsze "ogniwo" kobowody sie wygiely i zrobily miejsce dla tlokow.
Mysle ze jak korbowody sie tak mocno pokrzywily to znacznie ciensze spilki trzymajace glowice chyba sie troche rozciagnely. Prawdopodobnie skok gwintu szpilek w aluminiowym bloku tez sie wydluzyl. Moze nawet sruby mocujace wal tez sa odrobine dluzsze niz powinny. Chyba nie ma sensu tego silnika z powrotem skladac.

Data: 2010-11-14 20:35:10
Autor: J.F.
Mocno stuknelo i nie pali
On Sun, 14 Nov 2010 11:59:11 -0700,  krocik wrote:
Plumpi wrote:
Swoj± drog± to trzeba znaleĽć przyczynę i j± usun±ć.

Przyczyna to woda (znaczy plyn chlodniczy) w 2 cylindrach.

Wiesz czy zgadujesz ?
Jedno przekrecenie kluczyka i po silniku.

Jest w tym maly niuans: czy rozrusznik da rade rozkrecic silnik do
wystarczajacej predkosci zeby tak sie skonczylo ?
Mysle ze jak korbowody sie tak mocno pokrzywily to znacznie ciensze spilki trzymajace glowice chyba sie troche rozciagnely. Prawdopodobnie skok gwintu szpilek w aluminiowym bloku tez sie wydluzyl. Moze nawet sruby mocujace wal tez sa odrobine dluzsze niz powinny. Chyba nie ma sensu tego silnika z powrotem skladac.

No i mozesz miec racje.

J.

Data: 2010-11-14 21:18:25
Autor: Plumpi
Mocno stuknelo i nie pali
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:9ae0e61rck3o71tu37lk6rg1lkrg602d324ax.com...

Jest w tym maly niuans: czy rozrusznik da rade rozkrecic silnik do
wystarczajacej predkosci zeby tak sie skonczylo ?

Spokojnie. Znajomy miał podobny problem. Wjechał do rzeki (bród). Zgasił silnik i ł±ził po wodzie czy nawet mył to auto. Po jakim¶ czasie chciał odpalić silnik i skończyło się jego wymian±, ponieważ korpu¶ silnika pękł. Okazało się, że do układu zasysania powietrza dostała się woda, a dalej do cylindrów. Akurat w tych autach rura powietrzna biegnie bardzo nisko przy kole, gdzie znajduje się zł±czka, któa lubi się często rozpinać.

Data: 2010-11-14 21:01:30
Autor: Sergiusz Rozanski
Mocno stuknelo i nie pali
Dnia 14.11.2010 Plumpi <plumpix@onet.pl> napisał/a:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:9ae0e61rck3o71tu37lk6rg1lkrg602d324ax.com...

Jest w tym maly niuans: czy rozrusznik da rade rozkrecic silnik do
wystarczajacej predkosci zeby tak sie skonczylo ?

Spokojnie. Znajomy miał podobny problem. Wjechał do rzeki (bród). Zgasił silnik i łąził po wodzie czy nawet mył to auto. Po jakimś czasie chciał odpalić silnik i skończyło się jego wymianą, ponieważ korpuś silnika pękł. Okazało się, że do układu zasysania powietrza dostała się woda, a dalej do cylindrów. Akurat w tych autach rura powietrzna biegnie bardzo nisko przy kole, gdzie znajduje się złączka, któa lubi się często rozpinać.

Do jazdy przez brody zakłada się snorkel, wlot powietrza z poziomu dachu
praktycznie i musi on być szczelny. Rozrusznik da radę, szczególnie w
wielocylindrowcu jak któryś 'złapie zapłon' to reszte pognie.

Data: 2010-11-14 22:20:02
Autor: Domino Jacha¶
Mocno stuknelo i nie pali
Do jazdy przez brody zakłada się snorkel, wlot powietrza z poziomu dachu
praktycznie i musi on być szczelny. Rozrusznik da radę, szczególnie w
wielocylindrowcu jak który¶ 'złapie zapłon' to reszte pognie.

ale jak to ?

Data: 2010-11-15 13:34:17
Autor: J.F.
Mocno stuknelo i nie pali
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
Jest w tym maly niuans: czy rozrusznik da rade rozkrecic silnik do
wystarczajacej predkosci zeby tak sie skonczylo ?

Spokojnie. Znajomy miał podobny problem. Wjechał do rzeki (bród). Zgasił silnik i ł±ził po wodzie czy nawet mył to auto. Po jakim¶ czasie chciał odpalić silnik i skończyło się jego wymian±, ponieważ korpu¶ silnika pękł. Okazało się, że do układu zasysania powietrza dostała się woda, a dalej do cylindrów. Akurat w tych autach rura powietrzna biegnie bardzo nisko przy kole, gdzie znajduje się zł±czka, któa lubi się często rozpinać.

Ale znow ta kwestia - czy uszkodzen dokonal rozrusznik, czy silnik zdolal odpalic, wejsc na obroty i wtedy woda dotarla.

J.

Data: 2010-11-17 16:32:55
Autor: Sebastian Kaliszewski
Mocno stuknelo i nie pali
J.F. wrote:
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
Jest w tym maly niuans: czy rozrusznik da rade rozkrecic silnik do
wystarczajacej predkosci zeby tak sie skonczylo ?

Spokojnie. Znajomy miał podobny problem. Wjechał do rzeki (bród). Zgasił silnik i ł±ził po wodzie czy nawet mył to auto. Po jakim¶ czasie chciał odpalić silnik i skończyło się jego wymian±, ponieważ korpu¶ silnika pękł. Okazało się, że do układu zasysania powietrza dostała się woda, a dalej do cylindrów. Akurat w tych autach rura powietrzna biegnie bardzo nisko przy kole, gdzie znajduje się zł±czka, któa lubi się często rozpinać.

Ale znow ta kwestia - czy uszkodzen dokonal rozrusznik, czy silnik zdolal odpalic, wejsc na obroty i wtedy woda dotarla.

Wystarczy jeden strzał (odpalenie w jednym cylindrze)

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Mocno stuknelo i nie pali

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona