Warto przytoczyć fragmenty książki Krzysztofa Lesiakowskiego "Mieczysław
Moczar" Oficyna Wydawnicza Rytm Warszawa 1998

(...) W warunkach niezwykle skomplikowanej polskiej rzeczywistości
powojennej źródłem potencjalnych komplikacji mógł być fakt zawarty w
sprawozdaniu instruktora Wydziału Organizacyjnego KC PZPR - Stanisława
Brodzińskiego, który 12-18 sierpnia 1945 roku przeprowadził inspekcję na
terenie Łodzi. Stwierdził on mianowicie iż w organach UB 50 % etatów zajęli
Żydzi. Powołując się na opinie lokalnych działaczy PPR, Stanisław Brudziński
informował, że właśnie Żydzi mieli objąć co lepsze stanowiska. (s.101)

(...) podczas jednego przesłuchań przez CKKP [w 1948 roku, Moczar] pytał
dlaczego wolno mu wypowiadać się w sprawach "Murzynów, Francuzów, Anglików", a
nie wolno mu zabrać głosu w kwestii żydowskiej bo natychmiast uważany jest
za antysemitę". (s.132)

(...)13 listopada 1961 roku BP wypowiedziało się "przeciw publikowaniu
niektórych fragmentów książki tow. Moczara dotyczących okupacji". Choć nie
udało się ustalić o jakie fragment chodziło, cała książka traktuje bowiem
generalnie o okresie okupacji, można jednak założyć, iż była to część "Barw
Walki" gdzie "Mietek" szerzej wypowiadał się o konflikcie z L. Kasmanem.
(s.227)

(...)Często akcentowana jest kwestia jego przyjaźni z byłym partyzantem AL
pochodzenia żydowskiego, G. Alefem-Bolkowiakiem reprezentującym w FIR polski
ZBOWiD. (s.299)

(...)W maju 1966 roku G. Alef-Bolkowiak w Tel Awiwie spotkał się z byłymi
żydowskimi partyzantami AL z Lubelszczyzny. Dawni partyzanci ze wzruszeniem
mieli wspominać "Wasz serdeczny do nas stosunek i opiekę". Jeden z nich
wystąpił nawet z ideą zaproszenia Moczara do Izraela. "Prosili, ażeby Mietek
przyjechał do Izraela, niech się o koszta pobytu nie martwi, mój dom jest
dla niego otwarty i mój samochód 24 godziny stoi do jego dyspozycji. A inni
chłopcy powiedzieli, że pokryją, że pokryją koszta Twojego przyjazdu i pójdą
do rządu izraelskiego, aby ci dali wizę". (s.299)

(...) Żydowscy partyzanci AL, wysyłając za pośrednictwem wspomnianego G.
Alefa-Bolkowiaka  zaproszenie do "Mietka", pokazali, ze zachowali w pamięci
pozytywny obraz byłego dowódcy. W zachowanych nie publikowanych materiałach
wspomnieniowych Moczara z okresu powojennego jest fragment poświęcony
właśnie tej korespondencji. Zaproszenie do Izraela - podpisane przez osoby,
które znał dobrze z minionego okresu - miało mu sprawić dużo radości.
(s.300)

"mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> wrote in message
news:hkulrg$sj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jak Bierut do Moskwy...

Użytkownik "Prawusek" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości
news:hkumjb$sq$1atlantis.news.neostrada.pl...

"mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> wrote in message
news:hkulrg$sj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jak Bierut do Moskwy...

Tamten wrócił ciałem, a po tym by ślad zaginął.



sofu

On Wed, 10 Feb 2010 17:08:54 +0100, "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl>
wrote:

Warto przytoczyć fragmenty książki Krzysztofa Lesiakowskiego "Mieczysław
Moczar" Oficyna Wydawnicza Rytm Warszawa 1998 [...]

 a ten znowu swoje.  napletek ci sie odkleil czy stulejka nie da sie zoperowac?




--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Użytkownik ":heRsk:" <fullpisbigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
news:8ep5n55v02ab3jtc3l5m035361iebh8c174ax.com...
On Wed, 10 Feb 2010 17:08:54 +0100, "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl>
wrote:

Warto przytoczyć fragmenty książki Krzysztofa Lesiakowskiego "Mieczysław
Moczar" Oficyna Wydawnicza Rytm Warszawa 1998 [...]

 a ten znowu swoje.
 napletek ci sie odkleil czy stulejka nie da sie zoperowac?




--

Hesk, ty wciaz udowadniasz, ze jestes zwykłym parchem.
Popatrz lepiej w swoje gacie. Jesli jest tam jeszcze jakis fiut, to na pewno
bez napletka.


sofu

On Wed, 10 Feb 2010 22:02:03 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:

> Warto przytoczyć fragmenty ksi±żki Krzysztofa Lesiakowskiego "Mieczysław
> Moczar" Oficyna Wydawnicza Rytm Warszawa 1998 [...]

 a ten znowu swoje.
 napletek ci sie odkleil czy stulejka nie da sie zoperowac?

Hesk, ty wciaz udowadniasz, ze jestes zwykłym parchem.

 a sa niezwykli? jak ich odroznic? 

Popatrz lepiej w swoje gacie.

 z obawa zagladasz tam kazego ranka, co ? ;o)))

Jesli jest tam jeszcze jakis fiut, to na pewno bez napletka.

 zajrzyj, zajrzyj tam jeszcze raz.  to co tam masz to tylko przerosnieta lechtaczka
 na dodatek po nieudanej hymenoplastyce ;o))

 szach i mat ! ;o)


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Użytkownik "'heRsk'" <sldpisbigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
news:q9t7n5dd1pbo7cm2df1i36u1iiiavrrfif4ax.com...
On Wed, 10 Feb 2010 22:02:03 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:

-- -- -

 zajrzyj, zajrzyj tam jeszcze raz.
 to co tam masz to tylko przerosnieta lechtaczka
 na dodatek po nieudanej hymenoplastyce ;o))

 szach i mat ! ;o)

-- -- -- -- -- -- -

 Hesk, w przeciwieństwie do ciebie ja  moge w gacie sobie zajrzeć i radować
sie tym, czym mnie natura chojnie obdarzyła. A  tobie kaleko, łeb ledwo
wystaje z dupy i ograniczony przez poslady, postrzegasz swiat jak chabeta z
klapkami na oczach.




sofu

On Thu, 11 Feb 2010 18:28:23 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:

 zajrzyj, zajrzyj tam jeszcze raz.
 to co tam masz to tylko przerosnieta lechtaczka
 na dodatek po nieudanej hymenoplastyce ;o))
 szach i mat ! ;o)

 Hesk, w przeciwieństwie do ciebie ja  moge w gacie sobie zajrzeć i radować
sie tym, czym mnie natura chojnie obdarzyła.

 moze i natura cie obdarzyla, ale rozumku poskapila. HOJNIE ;o)))

A  tobie kaleko, łeb ledwo wystaje z dupy i ograniczony przez poslady,

 opisujesz siebie patrzac w lustro ?

postrzegasz swiat jak chabeta z klapkami na oczach.

 nie przenos na innych swoich problemow z rozpoznawaniem otoczenia.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Użytkownik ":heRsk:" <fullpisbigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
news:ffi8n518dac18ev68fq4nkveokmnk05laf4ax.com...
On Thu, 11 Feb 2010 18:28:23 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:

 zajrzyj, zajrzyj tam jeszcze raz.
 to co tam masz to tylko przerosnieta lechtaczka
 na dodatek po nieudanej hymenoplastyce ;o))
 szach i mat ! ;o)

 moze i natura cie obdarzyla, ale rozumku poskapila. HOJNIE ;o)))

-- -- -- -- -  Za to twoja erudycja przypomina madrusia kolejowego co świeczke
zeżarł i po ciemku siedzial.

A  tobie kaleko, łeb ledwo wystaje z dupy i ograniczony przez poslady,

 opisujesz siebie patrzac w lustro ? -- -- -- Alez ciebie z twoimi kaprawymi
oczkami podobnymi do świńskich!

postrzegasz swiat jak chabeta z klapkami na oczach.

 nie przenos na innych swoich problemow z rozpoznawaniem otoczenia.-- -- -- Ja
nie mam problemów, ale ty je masz wybitnie co słychac, widac i pewnie tez
czuć. Twoj schematyzm interpretacyjny wskazuje na wrodzony micro cefalis lub
ograniczenia wynikłe z lumproletariackiego pochodzenia. Niewykluczone, ze
masz jedno i drugie.


sofu