Witam
Planuję modernizację sprzętu w małej sieci (15-20 użytkowników) Mam miejsce na szafkę RACK 19" wiszącą o głębokości 40cm. Do szafy ma wejść UPS, Serwer, 2x switch 16. UPS APC znalazłem na tą głębokość switch też się zmieści co do serwerów to nowe teraz są robione na 1-2U za to bardzo głębokie czy jest sens sie gimnastykować i szukać czegoś co się zmieści czy wstawić tower? Czy urządzenia przystosowane do szaf RACK mają jakąś przewagę nad "wolno stojącymi"? niektóre serwery IBM miały chyba możliwość instalowania jako rack a były jako tower.

P.S. Chodzi o sprzęt, do tego sieciowy dlatego pozwoliłem sobie puścić na 2 grupy.

orcio

Użytkownik "orcio" <orcio@NOSPAMinteria.pl> napisał w wiadomości news:hcfdk0$2ov$1atlantis.news.neostrada.pl...

Witam
Planuję modernizację sprzętu w małej sieci (15-20 użytkowników) Mam miejsce na szafkę RACK 19" wiszącą o głębokości 40cm. Do szafy ma wejść UPS, Serwer, 2x switch 16. UPS APC znalazłem na tą głębokość switch też się zmieści co do serwerów to nowe teraz są robione na 1-2U za to bardzo głębokie czy jest sens sie gimnastykować i szukać czegoś co się zmieści czy wstawić tower? Czy urządzenia przystosowane do szaf RACK mają jakąś przewagę nad "wolno stojącymi"? niektóre serwery IBM miały chyba możliwość instalowania jako rack a były jako tower.

Większość markowych serwerów ma możliwość instalacji lub konwersji do racka. Są też obudowy ATX i EATX które się zmieszczą w płytkiej szafie, ale IMHO to bez sensu zwłaszcza jeśli szafa jest przykręcona a nie stojąca.

k

orcio pisze:

Planuję modernizację sprzętu w małej sieci (15-20 użytkowników) Mam miejsce na szafkę RACK 19" wiszącą o głębokości 40cm. Do szafy ma wejść UPS, Serwer, 2x switch 16. UPS APC znalazłem na tą głębokość switch też

A co z nośnością? Jesteś pewny że ta szafka zniesie ci wagę UPSA, serwera, nie wypaczy albo nie wyrwie się ze ściany?

się zmieści co do serwerów to nowe teraz są robione na 1-2U za to bardzo głębokie czy jest sens sie gimnastykować i szukać czegoś co się zmieści czy wstawić tower?

Nie znajdziesz NIC w tym rozmiarze. Nawet jakbyś chciał zrobić cepelię i z obudowy ATX poziomo robić rack po dodaniu uchwytów - to i tak w 40cm się nijak nie zmieścisz. Wyjątkiem są obudowy na iTX ale to chyba nie o to chodzi ;)
Sam mam szafkę podobną, głęboka z zewnątrz 52cm, wewnątrz odliczając grubość drzwi, szyby, z tyłu blachy i przetłoczeń - zostaje 48cm. I też miała być wisząca, ale:
- po zamontowaniu samego switcha, patchpaneli, upsa APC 250VA (tylko!), trochę kabli itd - wyrwało kołki ze ściany, rozsadziło bloczki w któych były osadzone. Po przykręceniu "śrubami na wylot" przez ścianę - szafka zaczeła się wypaczać, ciężko było zamknąć, , widać było że to się wygina. Ostatecznie stoi na ziemi (na kółkach, żeby łatwiej posprzątać za nią) a wiązka kabli idzie w grubym peszlu jak kanalizacja na wiosce ;)

- Serwer zamontowałem w resztkach obudowy ATX, najmniejszej jaką znalazłem, o głębokości fabrycznej 44cm, ale pozbawionej frontpanelu (zyskałem ~2,5cm), zamontowana poziomo w racku i "śledziami do klienta" a były-przód-obudowy dotyka pleców szafy, oraz używam specjalnie zorganizowanych wtyczek kątowych (zasilania 230v i rs232, RJ45 się mieszczą). I tak zamykając drzwiczki dociskam kable, co jest conajmniej niefajne.

Czy urządzenia przystosowane do szaf RACK mają jakąś przewagę nad "wolno stojącymi"?

Np możliwość zainstalowania w szafach rack? (gdzie łatwiej wszystko zorganizować/wymieniać/podłączyć/rozprowadzić/chłodzić grupowo itp). Wiele rzeczy "do szafy rack" jest droższe, bo jest do szafy rack, i jedyną ich zaletą jest to, że jest do szafy rack. Dlatego że nikt profesjonalny nie postawi w serwerowni regału z ikeii i powie adminowi "a tu se serwery jakoś poustawiaj, kable pociągnij bokiem, a na szafie switche będą leżały"

niektóre serwery IBM miały chyba możliwość instalowania jako rack a były jako tower.

Google images > ibm server > obejrzyj jakie to jest długie, nawet w wersji Tower. To się nie chce mieścić nawet do szaf o głębokości 80cm (szafy serwerowe miewają 1m na głębokość nie bez powodu)


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

BartekK pisze:

orcio pisze:

Planuję modernizację sprzętu w małej sieci (15-20 użytkowników) Mam miejsce na szafkę RACK 19" wiszącą o głębokości 40cm. Do szafy ma wejść UPS, Serwer, 2x switch 16. UPS APC znalazłem na tą głębokość switch też

A co z nośnością? Jesteś pewny że ta szafka zniesie ci wagę UPSA, serwera, nie wypaczy albo nie wyrwie się ze ściany?

producent podaje 30kg dopuszczalne obciążenie (1szy z googla) UPS ma 20kg pewnie znajdę coś co ma większe obciążenie albo lżejszy UPS. Jak u Ciebie jest z tą waga bo nie wiem czy tam jest możliwość przejścia na wylot przez ścianę?

się zmieści co do serwerów to nowe teraz są robione na 1-2U za to bardzo głębokie czy jest sens sie gimnastykować i szukać czegoś co się zmieści czy wstawić tower?

Nie znajdziesz NIC w tym rozmiarze. Nawet jakbyś chciał zrobić cepelię i z obudowy ATX poziomo robić rack po dodaniu uchwytów - to i tak w 40cm się nijak nie zmieścisz. Wyjątkiem są obudowy na iTX ale to chyba nie o to chodzi ;)
Sam mam szafkę podobną, głęboka z zewnątrz 52cm, wewnątrz odliczając grubość drzwi, szyby, z tyłu blachy i przetłoczeń - zostaje 48cm. I też miała być wisząca, ale:
- po zamontowaniu samego switcha, patchpaneli, upsa APC 250VA (tylko!), trochę kabli itd - wyrwało kołki ze ściany, rozsadziło bloczki w któych były osadzone. Po przykręceniu "śrubami na wylot" przez ścianę - szafka zaczeła się wypaczać, ciężko było zamknąć, , widać było że to się wygina. Ostatecznie stoi na ziemi (na kółkach, żeby łatwiej posprzątać za nią) a wiązka kabli idzie w grubym peszlu jak kanalizacja na wiosce ;)

- Serwer zamontowałem w resztkach obudowy ATX, najmniejszej jaką znalazłem, o głębokości fabrycznej 44cm, ale pozbawionej frontpanelu (zyskałem ~2,5cm), zamontowana poziomo w racku i "śledziami do klienta" a były-przód-obudowy dotyka pleców szafy, oraz używam specjalnie zorganizowanych wtyczek kątowych (zasilania 230v i rs232, RJ45 się mieszczą). I tak zamykając drzwiczki dociskam kable, co jest conajmniej niefajne.

Czy urządzenia przystosowane do szaf RACK mają jakąś przewagę nad "wolno stojącymi"?

Np możliwość zainstalowania w szafach rack? (gdzie łatwiej wszystko zorganizować/wymieniać/podłączyć/rozprowadzić/chłodzić grupowo itp). Wiele rzeczy "do szafy rack" jest droższe, bo jest do szafy rack, i jedyną ich zaletą jest to, że jest do szafy rack.

Zastanawiałem sie czy to nie ma większej odporności na prace 24/7 ale jak tylko bonus to RACK to aż tak mnie nie zachęca.

Dlatego że nikt

profesjonalny nie postawi w serwerowni regału z ikeii i powie adminowi "a tu se serwery jakoś poustawiaj, kable pociągnij bokiem, a na szafie switche będą leżały"

niektóre serwery IBM miały chyba możliwość instalowania jako rack a były jako tower.

Google images > ibm server > obejrzyj jakie to jest długie, nawet w wersji Tower. To się nie chce mieścić nawet do szaf o głębokości 80cm (szafy serwerowe miewają 1m na głębokość nie bez powodu)

tak do tego jeszcze dojście z obu stron a nawet ściągane ścianki boczne, ale na takie bajery nie mogę sobie pozwolić.

orcio pisze:

A co z nośnością? Jesteś pewny że ta szafka zniesie ci wagę UPSA, serwera, nie wypaczy albo nie wyrwie się ze ściany?

producent podaje 30kg dopuszczalne obciążenie (1szy z googla) UPS ma 20kg pewnie znajdę coś co ma większe obciążenie albo lżejszy UPS. Jak u Ciebie jest z tą waga bo nie wiem czy tam jest możliwość przejścia na wylot przez ścianę?

Nie ważyłem swojej, a teraz stoi na ziemi na kółkach "do wózków transportowych", i ciężko ją podnieść, ale się da. Tyle że złapać za róg i podnieść przechylając - to można i samochód co waży pół tony, i nie czuje się w zasadzie ile to waży w całości. Ciężkie jest - UPS conajmniej ~10-15kg, rejestrator video, do tego dwa catalysty (może po 3-4kg?), serwer, NAS lacie, drobnica w stylu modemów adsl, patchpaneli, kabli - ale to wszystko waży, choćby głupie patchkordy - jeden "waży nic" - ale jak niesiesz kartonik 100szt to nagle się okazuje że to ciężkie...

Nadal uważam że to co ty masz mieć - 40cm szafka - to się nadaje wyłącznie na switcha, patchpanel, może jakiś wideo-rejestrator i ewentualnie jakiś routerek i koniec. To nie jest szafka serwerowa, tylko teleinformatyczna. A tym bardziej UPS bym tam nie wkładał na siłę - każdy stopień celsjusza więcej, to krótsze życie akumulatorów.

Zastanawiałem sie czy to nie ma większej odporności na prace 24/7 ale jak tylko bonus to RACK to aż tak mnie nie zachęca.

Serwer to serwer, nawet jak z głową zrobiony zwykły składak, to zawsze musi być zdolny do pracy 24/7. Sprawy "serwerowe" to np łatwość wymiany elementów (dla zapewnienia najmniejszego down-time), mocno przewymiarowane chłodzenie, tak by nawet po straszliwym zapyleniu, zakurzeniu i w temperaturze "serwerowej" typu 40'C nadal działało. A żeby było ciche - nie jest to istotne w warunkach serwerowni, więc huczy... Albo w przypadku serwerów 1U - raczej bym to określił - wyje, huczy i gwiżdże.



--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Zastanawiałem sie czy to nie ma większej odporności na prace 24/7 ale jak tylko bonus to RACK to aż tak mnie nie zachęca.

- wydajne i przemyślane chłodzenie od frontu do tyłu
- często wygodne kieszenie na hdd
- kontrolka "alarm" na froncie
- kontrolki pracy sieciówek na froncie
- niektóre mają RS232 na froncie
- po zamontowaniu w szynach łatwo wysuwasz serwer i po zdjęciu górnej pokrywy masz dostęp do środka

g.

geyb pisze:

- wydajne i przemyślane chłodzenie od frontu do tyłu
- często wygodne kieszenie na hdd
- kontrolka "alarm" na froncie
- kontrolki pracy sieciówek na froncie
- niektóre mają RS232 na froncie
- po zamontowaniu w szynach łatwo wysuwasz serwer i po zdjęciu górnej pokrywy masz dostęp do środka

no i podstawowa zaleta racka czyli możliwość umieszczenia sprzetu w pionie. Nie da się położyć/postawić obudów typu tower do wysokości 2 m.

pozdrawiam
Piotr
XLR250 & bmwf650_dakar

On Sat, 31 Oct 2009 00:23:41 +0100, geyb <geyb@gazeta.pl> wrote:

- niektóre mają RS232 na froncie

Często także USB, złącze karty video i gniazdo kalwiatury. Myszki
rzadziej za to prawie zawsze kontrolki wbudowanuych kart sieciowych.

Zdrówko

Google images > ibm server > obejrzyj jakie to jest długie, nawet w wersji Tower. To się nie chce mieścić nawet do szaf o głębokości 80cm (szafy serwerowe miewają 1m na głębokość nie bez powodu)

x325 sie miescil o tyle o ile, z 2-3 cm wystawaly tylne szyny  wiec nie dalo sie zamknac szafy 80 z tylu :)

--
pzdr
piotrek

On Fri, 30 Oct 2009 20:52:09 +0100, BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org>
wrote:

- Serwer zamontowałem w resztkach obudowy ATX, najmniejszej jaką znalazłem, o głębokości fabrycznej 44cm, ale pozbawionej frontpanelu (zyskałem ~2,5cm), zamontowana poziomo w racku i "śledziami do klienta" a były-przód-obudowy dotyka pleców szafy, oraz używam specjalnie zorganizowanych wtyczek kątowych (zasilania 230v i rs232, RJ45 się mieszczą). I tak zamykając drzwiczki dociskam kable, co jest conajmniej niefajne.

W jednej serwerowni mam coś takiego:
http://www.msi.com/index.php?func=proddesc&maincat_no=133&cat2_no=&cat3_no=&prod_no=666#
To mam 46cm głębokości obudowy i tyle jest nawet po podłączeniu kabli
bo z tyłu jet taka półeczka na dnie chroniąca etyczki przed
wyłamaniem. A widziałem oparte na płytach MSI jeszcze płytsze serwery
ale to raczej o szerokości 14 cali a nei 19.

Zdrówko

On Fri, 30 Oct 2009 20:52:09 +0100, BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org>
wrote:

Np możliwość zainstalowania w szafach rack? (gdzie łatwiej wszystko zorganizować/wymieniać/podłączyć/rozprowadzić/chłodzić grupowo itp). Wiele rzeczy "do szafy rack" jest droższe, bo jest do szafy rack, i jedyną ich zaletą jest to, że jest do szafy rack. Dlatego że nikt profesjonalny nie postawi w serwerowni regału z ikeii i powie adminowi "a tu se serwery jakoś poustawiaj, kable pociągnij bokiem, a na szafie switche będą leżały"

Mało widziałeś. Jedna z warszawskich firm reklamowych (dośc duża,
prowadzi call-center na kilkuset operatorów telefonicznych) kilka lat
temu zaordynowała że sprzęt sieciowy (kilkanaście serwerów, UPS-y,
osprzęt) obsługujący całą firmę i dość duży serwis netowy ma stać w
zwykłym pokoju na drewnianym regle wykonanym przez spółkę "Pan Miecio
& Szwagier" Co Ltd Sp. z O.O. GmbH ;-) Jako uzupełnienie sprzętu admin
dostał stołek barowy z oparciem bo monitor, klawiatura, mysz i KVM
wypadł tak z 1.40m nad ziemią. Naczelną zasadą było że ma być tanio u
jeszcze raz tanio a za 3 lata firmę się sprzeda. Tanio nie dotyczyło
głównej księgowej którą zainstalowano w pomieszczeniu przewidzianym na
serwerownię bo tam była klimatyzacja a ona lubiła komfort. Marudziła
tylko że jej przeszkadza szafa  że switchami i centralą telefoniczną i
żeby coś z tym zrobić więc zasłonięto to malowiczą kotarą bo około 2
tysięcy podłączeń kablowych (sieć i telefony) nie dało rady w prosty
(i tani) sposób przenieść o kilkanaście metrów. Na szczęście ja już
tam nie pracowałem od pewnego czasu a kumpel któremu zlecono taką
przebudowę szybko się tez stamtąd wymuksował. ;-)

A reagłaty z IKEA z drucianymi i plastikowymi koszami-szufladami
całkiem fajnie sprawują się w jednej z serwerowni jako miejsce na
narzędzia, kabl,e części i inne duperelki obok szaf 24U.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

A reagłaty z IKEA z drucianymi i plastikowymi koszami-szufladami
całkiem fajnie sprawują się w jednej z serwerowni jako miejsce na
narzędzia, kabl,e części i inne duperelki obok szaf 24U.

A to normalka, ja stosuję plastikowe składane kosze z castoramy (w kazdym markecie dostępne ~10zł, w castoramie po 6.49), które mają na szerokość ~44cm (w środku) i idealnie w to wchodzą elementy 19" (pionowo, jeden obok drugiego, tak że z góry widać ich fronty).

Ale co innego składowanie osprzętu typu skrzynka patchkordów na zapas, a co innego działająca infrastruktura. Jeśli ktoś ma w "własnej" serwerowni taki syf, to wolę nie widzieć jego konfiguracji softowej (a tymbardziej współpracować z kimś takim). Porządek w drutach można zrobić nawet za 5zł, skrzynka "rackopodobna" może być nawet z OSB zrobiona w 30minut, a wiązki kabli można "ucywizować" paskami (3zł za 100szt), byle miało to sens funkcjonalny, a nie jedyny zamysł "ma być tanio".


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

On Mon, 02 Nov 2009 18:30:05 +0100, BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org>
wrote:

Ale co innego składowanie osprzętu typu skrzynka patchkordów na zapas, a co innego działająca infrastruktura. Jeśli ktoś ma w "własnej" serwerowni taki syf, to wolę nie widzieć jego konfiguracji softowej (a tymbardziej współpracować z kimś takim). Porządek w drutach można zrobić nawet za 5zł, skrzynka "rackopodobna" może być nawet z OSB zrobiona w 30minut, a wiązki kabli można "ucywizować" paskami (3zł za 100szt), byle miało to sens funkcjonalny, a nie jedyny zamysł "ma być tanio".

Nie zawsze sie da zrobić porządek do końca. Jak robisz wszytko od
podstaw to zaplanujesz z głową. Ale jak coś przerabiasz to bywa różnie
- zwłaszcza jeśli Twoej pomysły nei zyskuja akceptacji szefów od kasy.
Mam jedną serwerownię gdzie kable wychodzą na wszystkie strony jak
skrzynce telefonicznej w Bejrucie. Wygląda okropnie ale tak być musi.
Problem w tym że wcześniej była mała szafka na ścianie. Szafka okazała
się za mała na powiekszający się sprzęt a do tego ścianę kuto pod nowe
zasilanie i nei mozna bło w starym miejscu postawić czegoś innego.
Efekt jest taki że nowa szafa stoi jakies pół metra od miejsca gdzie
była poprzednia a na wymianę kabli które do niej dochodziły nie było
kasy. Więc dookoła jest urocza pajęczynka kabli wyjętych częściowo z
rynienek bo "ucywilizować" się na razie nie da za bardzo. A i tak 2
patchpanele są nietypowo z tyłu szafy.

A i tak największy bałagan w szafach to widziałem chyba w szafach w
serwerowni NASK-u na Kabatach w Warszawie. Moje serwery są w szynach,
mają poopisywane i poupinan kable. Ale to ja sam zrobiłem. Natomiast
inne firmy które majątam sprzęt podchodzą baaaaardzo różnie. Zwykle
kalbe zwisają sobie malowiczo splątane bez jakiegokolwiek porządku a w
szafie gdzie mam swoje maszyny na dole leżą 2 serwery które mają
przekładki dystansowe (żeby nie leżały na sobie) z kawałków
styropianiu z jakiejśc kształtki. I tak z rok co najmniej juz sobie
leżą. ;-)

Zdrówko

On 3 Lis, 10:44, "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <bab...@jewish.org.pl>
wrote:

On Mon, 02 Nov 2009 18:30:05 +0100, BartekK <s...@NOSPAMdrut.org>
wrote:

>Ale co innego składowanie osprzętu typu skrzynka patchkordów na zapas, a
>co innego działająca infrastruktura. Jeśli ktoś ma w "własnej"
>serwerowni taki syf, to wolę nie widzieć jego konfiguracji softowej (a
>tymbardziej współpracować z kimś takim). Porządek w drutach można zrobić
>nawet za 5zł, skrzynka "rackopodobna" może być nawet z OSB zrobiona w
>30minut, a wiązki kabli można "ucywizować" paskami (3zł za 100szt), byle
>miało to sens funkcjonalny, a nie jedyny zamysł "ma być tanio".

Nie zawsze sie da zrobić porządek do końca. Jak robisz wszytko od
podstaw to zaplanujesz z głową. Ale jak coś przerabiasz to bywa różnie
- zwłaszcza jeśli Twoej pomysły nei zyskuja akceptacji szefów od kasy.
Mam jedną serwerownię gdzie kable wychodzą na wszystkie strony jak
skrzynce telefonicznej w Bejrucie. Wygląda okropnie ale tak być musi.
Problem w tym że wcześniej była mała szafka na ścianie. Szafka okazała
się za mała na powiekszający się sprzęt a do tego ścianę kuto pod nowe
zasilanie i nei mozna bło w starym miejscu postawić czegoś innego.
Efekt jest taki że nowa szafa stoi jakies pół metra od miejsca gdzie
była poprzednia a na wymianę kabli które do niej dochodziły nie było
kasy. Więc dookoła jest urocza pajęczynka kabli wyjętych częściowo z
rynienek bo "ucywilizować" się na razie nie da za bardzo. A i tak 2
patchpanele są nietypowo z tyłu szafy.

A i tak największy bałagan w szafach to widziałem chyba w szafach w
serwerowni NASK-u na Kabatach w Warszawie. Moje serwery są w szynach,
mają poopisywane i poupinan kable. Ale to ja sam zrobiłem. Natomiast
inne firmy które majątam sprzęt podchodzą baaaaardzo różnie. Zwykle
kalbe zwisają sobie malowiczo splątane bez jakiegokolwiek porządku a w
szafie gdzie mam swoje maszyny na dole leżą 2 serwery które mają
przekładki dystansowe (żeby nie leżały na sobie) z kawałków
styropianiu z jakiejśc kształtki. I tak z rok co najmniej juz sobie
leżą. ;-)

Zdrówko

Poważna instytucja finansowa, zarządzają milionami zł dziennie,
serwerownia jak marzenie. sprzęt z wysokiej półki, tak wielka
plątanina kabli, ze przez 30 minut nie mogłem się zorientować gdzie
jest podłączenie złącza zapasowego, później dopiero były porządki ale
ktoś tak porządkował iż usunął modem zapasowy, fizycznie wyrwał go ze
ściany i porzucił w śmietniku, To czy firma dba o porządek w
serwerowni w dużej mierze zależy tylko od ludzi, którzy tam pracują
lub zarządzają.

Użytkownik "orcio" <orcio@NOSPAMinteria.pl> napisał w wiadomości news:hcfdk0$2ov$1atlantis.news.neostrada.pl...

Witam
czy wstawić tower? Czy urządzenia przystosowane do szaf RACK mają jakąś przewagę nad "wolno stojącymi"?

zadnej, jezeli porownujesz pizze do tower'a tej samej firmy
ale tower'y maja duzy bonus, mozliwa i tansza rekonfiguracja :)
i sa ciche w przeciwienstwie do plaskich