Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy

Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy

Data: 2009-03-28 09:19:47
Autor: Robert Rędziak
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
On Fri, 27 Mar 2009 22:27:04 +0100, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote:

Zastanawia mnie niezmieniający się kąt wyprzedzenia zapłonu, ale z drugiej strony nie wiem co ten parametr odczytany z komputera oznacza (może to tylko jakaś wartość kompensacji, a nie faktyczny kąt wyprzedzenia) - odczyt zmienia się przy dynamicznym operowaniu gazem, ale przy stałym otwarciu przepustnicy jest stały około 30 stopni.

 1. Mierzyłeś pod obciążeniem czy na wkręcałeś luzie?

 2. To nie musi być kąt, to może być wewnętrzna jednostka ECU.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-03-28 13:25:50
Autor: MarcinJM
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
Robert Rędziak pisze:

 2. To nie musi być kąt, to może być wewnętrzna jednostka ECU.

Co by to nie bylo nie moze byc takie same na jalowym i na 5krpm.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-03-28 18:26:40
Autor: Robert Rędziak
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
On Sat, 28 Mar 2009 13:25:50 +0100, MarcinJM <marcin@inetia.pl> wrote:
Robert Rędziak pisze:

 2. To nie musi być kąt, to może być wewnętrzna jednostka ECU.

Co by to nie bylo nie moze byc takie same na jalowym i na 5krpm.

 A dlaczego nie? Zdarzają się takie mapy, gdzie bez obciążenia
 ECU nie wyprzedza zapłonu albo wyprzedza góra o parę stopni.
 Przykład? Proszę:

 http://shopping.lightningmotorsports.com/files/images/details/d_68.gif
 http://media.photobucket.com/image/ignition%20map/compnut21/spark.png
 http://www.mrcontrols.com/images/timing.gif
 http://www.bikeland.info/images/gsxr/gsxr1k027.jpg

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-03-29 12:27:58
Autor: J.F.
Moich bojów z cieniasem cišg dalszy
On Sat, 28 Mar 2009 13:25:50 +0100,  MarcinJM wrote:
Robert Rędziak pisze:
 2. To nie musi być kąt, to może być wewnętrzna jednostka ECU.

Co by to nie bylo nie moze byc takie same na jalowym i na 5krpm.

Moze, jesli to jakas stala czasowa.

J.

Data: 2009-03-28 19:52:24
Autor: Tomasz Pyra
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
Robert Rędziak pisze:
On Fri, 27 Mar 2009 22:27:04 +0100, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote:

Zastanawia mnie niezmieniający się kąt wyprzedzenia zapłonu, ale z drugiej strony nie wiem co ten parametr odczytany z komputera oznacza (może to tylko jakaś wartość kompensacji, a nie faktyczny kąt wyprzedzenia) - odczyt zmienia się przy dynamicznym operowaniu gazem, ale przy stałym otwarciu przepustnicy jest stały około 30 stopni.

 1. Mierzyłeś pod obciążeniem czy na wkręcałeś luzie?

 2. To nie musi być kąt, to może być wewnętrzna jednostka ECU.

Sprawdziłem stroboskopem i od tego co podaje komputer trzeba odjąć około 20 stopni żeby dostać kąt zapłonu przed GMP.

Wyniki bez obciążenia przy ustabilizowanych obrotach (czyli przepustnicą ustawiam obroty), mierzone stroboskopem (odczyty z komputera zgodne, tylko o około 20 większe).

870rpm - 11deg  (31)
1000rpm - 11deg (31)
2000rpm - 23deg (45)
3000rpm - 20deg (39)
4000rpm - 20deg (40)
5000rpm - 20deg (40)
5500rpm - 20deg (40)

Przy nagłym otwarciu przepustnicy zapłon się opóźnia.

Powyżej 5500 obroty nie rosną pomimo otwierania przepustnicy - wraz z otwieraniem przepustnicy zapłon się opóźnia i przy maksymalnie otwartej przepustnicy wyprzedzenie zapłonu wynosi około 10deg (30).

Trochę mnie dziwi, że powyżej 2000rpm kąt wyprzedzenia zapłonu się nie zmienia, ale może się to zgadzać, bo im wyższe obroty tym szerzej otwarta przepustnica i może się to kompensuje na zero.
W każdym razie to co się dzieje jest zgodne z założeniem że im wyższe obroty tym zapłon szybciej, a im bardziej otwarta przepustnica tym zapłon później.


Za to zauważyłem ciekawe zjawisko - bo to moje urządzenie diagnostyczne ze stoboskopem ma też analogowy obrotomierz sterowany sondą zakładaną na przewód WN pierwszego cylindra.

W momencie kiedy na wysokich obrotach następuje ta utrata mocy, to w tej chwili obrotomierz leci poza skalę (ponad 7000rpm) - obrotomierz w samochodzie i na komputerze pozostaje w okolicach 5000-5500.
Widać wyraźnie że zachowanie tego podłączonego obrotomierza jest skorelowane z tą utratą mocy, bo silnik zmienia odgłos jak dochodzi do tej "blokady" na 5500rpm i w tej samej chwili wskazówka leci do góry.

Raczej nie jest to przesłuch sygnału z przewodów innego cylindra, bo przewód WN pierwszego cylindra mogę poprowadzić bardzo daleko od pozostałych przewodów tak że nie powinny się zakłócać.

Po założeniu sondy na przewód drugiego cylindra nie ma tego efektu - tzn. zewnętrzny obrotomierz pokazuje tyle ile faktycznie kręci się silnik.

Podłączyłem oscyloskop do zasilania cewki cylindrów 1/4 i nie widzę tam nic niepokojącego - owszem jest jakaś mała igła pomiędzy kolejnymi zasileniami cewki, ale sądzę że to tylko zakłócenie wynikające z zapłonu   w cylindrach 2/3.


Co to? Przebicie na cewce?

Tam jest zespół dwóch cewek w jednej obudowie (patrząc w katalog to jest cewka do silnika 1.4 turbo) - jedna cewka na cylindry 1/4, druga cylindry na 2/3.
Zasilanie rozwiązanie jest trzema przewodami - wspólny +12V dla obu cewek podawany przez przekaźnik stacyjki i osobne minusy podawane przez ECU.

No i ciekawe czy to jest przyczyna czy tylko jakiś uboczny efekt czegoś innego.

Data: 2009-03-28 19:53:16
Autor: Robert Rędziak
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
On Sat, 28 Mar 2009 19:52:24 +0100, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote:

Przy nagłym otwarciu przepustnicy zapłon się opóźnia.

 No i dobrze, tak powinno być.

Trochę mnie dziwi, że powyżej 2000rpm kąt wyprzedzenia zapłonu się nie zmienia, ale może się to zgadzać, bo im wyższe obroty tym szerzej otwarta przepustnica i może się to kompensuje na zero.
W każdym razie to co się dzieje jest zgodne z założeniem że im wyższe obroty tym zapłon szybciej, a im bardziej otwarta przepustnica tym zapłon później.

 Weź pod uwagę, że mapa zapłonu zazwyczaj uwzględnia prędkość
 obrotową i ciśnienie w kolektorze. Alpha-n znajdziesz tylko w
 wyścigówkach ;)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-03-28 21:34:54
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
Tomasz Pyra pisze:
Po założeniu sondy na przewód drugiego cylindra nie ma tego efektu - tzn. zewnętrzny obrotomierz pokazuje tyle ile faktycznie kręci się silnik.

Podłączyłem oscyloskop do zasilania cewki cylindrów 1/4 i nie widzę tam nic niepokojącego - owszem jest jakaś mała igła pomiędzy kolejnymi zasileniami cewki, ale sądzę że to tylko zakłócenie wynikające z zapłonu  w cylindrach 2/3.


Co to? Przebicie na cewce?

Tam jest zespół dwóch cewek w jednej obudowie (patrząc w katalog to jest cewka do silnika 1.4 turbo) - jedna cewka na cylindry 1/4, druga cylindry na 2/3.
Objawy takie, jakby cewka była uszkodzona - przy zbyt szybkich obrotach generuje częste, ale słabe impulsy...
Czy jest możliwa w tym silniku zamiana cewek? Bo jeśli tak, to może spróbuj zamienić je miejscami i wtedy obserwuj zewnętrzny obrotomierz czy nie pojawia się zwiększona częstotliwość zapłonów dla któregoś z cylindrów...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Data: 2009-03-29 22:08:23
Autor: Tomasz Pyra
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy
Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
Tomasz Pyra pisze:
Po założeniu sondy na przewód drugiego cylindra nie ma tego efektu - tzn. zewnętrzny obrotomierz pokazuje tyle ile faktycznie kręci się silnik.

Podłączyłem oscyloskop do zasilania cewki cylindrów 1/4 i nie widzę tam nic niepokojącego - owszem jest jakaś mała igła pomiędzy kolejnymi zasileniami cewki, ale sądzę że to tylko zakłócenie wynikające z zapłonu  w cylindrach 2/3.


Co to? Przebicie na cewce?

Tam jest zespół dwóch cewek w jednej obudowie (patrząc w katalog to jest cewka do silnika 1.4 turbo) - jedna cewka na cylindry 1/4, druga cylindry na 2/3.
Objawy takie, jakby cewka była uszkodzona - przy zbyt szybkich obrotach generuje częste, ale słabe impulsy...

Albo impuls który powinien iść na cylindry 2/3 jakoś ucieka i wyładowuje się też innymi przewodami.

Obejrzałem dziś dokładnie cewkę - zewnętrzna obudowa płytek cewki z pękła, w środku korozja.

Data: 2009-03-29 22:45:13
Autor: Karolek
Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:gqol0q$3ip$2nemesis.news.neostrada.pl...

Albo impuls który powinien iść na cylindry 2/3 jakoś ucieka i wyładowuje się też innymi przewodami.


Sprawdz wtedy jak podawane jest sterowanie na cewke... jak sterowanie ok to podmien cewki i tyle.

Obejrzałem dziś dokładnie cewkę - zewnętrzna obudowa płytek cewki z pękła, w środku korozja.

Tymbardziej podmien cewki.






Karolek

Moich bojów z cieniasem ciąg dalszy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona