Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Mój m±¿ podpali³ siê z biedy

Mój m±¿ podpali³ siê z biedy

Data: 2013-06-13 02:45:59
Autor: Marek Woydak
Mój m±¿ podpali³ siê z biedy
Mój mąż podpalił się z biedy

Zdesperowany mężczyzna podpalił się pod Kancelarią Premiera. – Płonął jak
pochodnia – relacjonują świadkowie. Ugasili go związkowcy pikietujący pod
siedzibą Donalda Tuska (56 l.). 56-letni Andrzej Filipiak w stanie ciężkim
trafił do szpitala. – Zrobił to z biedy, nie miał pracy! Nie mamy z czego
żyć. Mąż mówił, że to wina polskiego rządu – wyznała Faktowi żona desperata
Wiesława Filipiak (54 l.).

Andrzej Filipiak wyruszył do stolicy z Kielc wczoraj w nocy. – Poprosił
mnie o 30 zł na bilet. Powiedział tylko, że jedzie do Warszawy. Ogolił się
i wyszedł z domu – opowiada nam jego żona. W stolicy pan Andrzej udał się
od razu przed Kancelarię Premiera. Trwała tam pikieta związkowców, którzy
od kilku dni protestują przed siedzibą premiera. Mężczyzna nie miał ze sobą
żadnych transparentów ani listów. Najpierw spacerował, potem usiadł na ławce od strony Ogrodu Botanicznego. –
Przysiadł się, nic nie mówił. Nagle zaczął oblewać się jakimś płynem z
butelki – relacjonują związkowcy. Protestujący myśleli najpierw, że oblewa
się wodą. Nagle zapłonął. – Palił się jak żywa pochodnia – relacjonują
świadkowie. Natychmiast rzucili się na pomoc. Nakryli desperata kocem i
ugasili. Mężczyzna trafił do szpitala przy ul. Szaserów. Jest w stanie
śpiączki farmakologicznej, ma poparzone 60 proc. ciała. Sprawą zajęła się
policja. Ma ustalić, dlaczego mężczyzna zdecydował się na tak desperacki
krok. Jego żona mówi wprost: – On to zrobił, bo już był załamany i
zrozpaczony naszą sytuacją. Nie miał pracy a MOPR nam odmawia pomocy
większej, nie mamy z czego żyć – mówi nam Wiesława Filipiak. – Mąż mówił,
że to wszystko co się złego u nas w rodzinie dzieje to wina polskiego
rządu, który tak rządzi, że ludzie nie mają pracy i środków do życia –
dodaje.
 Andrzej Filipiak mieszka z żonÄ… w Kielcach. MałżeÅ„stwem sÄ… od 35 lat. MajÄ…
dwoje dorosłych już dzieci. Pan Andrzej był budowlańcem, ale zachorował na
kręgosłup i od 5 lat nie może znaleźć innej pracy. Utrzymują się z 570
złotych zasiłku. Dom Filipiaków stoi na peryferiach Kielc. Dopiero od
niedawna jest tam woda, ale tylko zimna. Jest schludnie, choć bieda aż
piszczy. – Na życie do dziesiątego lipca zostało mi 200 złotych – żali się
zrozpaczona żona.

Data: 2013-06-13 17:58:59
Autor: Parvus
Mój mąż podpalił się z biedy
Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:104zbiumi31fm$.klvhoeyzcn38$.dlg40tude.net...
Mój mąż podpalił się z biedy

Zdesperowany mężczyzna podpalił się pod Kancelarią Premiera. – Płonął jak
pochodnia – relacjonują świadkowie. Ugasili go związkowcy pikietujący pod
siedzibą Donalda Tuska (56 l.). 56-letni Andrzej Filipiak w stanie ciężkim
trafił do szpitala. – Zrobił to z biedy, nie miał pracy! Nie mamy z czego
żyć. Mąż mówił, że to wina polskiego rządu – wyznała Faktowi żona desperata
Wiesława Filipiak (54 l.).

No zobacz, jakie zgranie wn czasie. Dlaczego ci działacze związkowi zyjący na koszt podatników nie zatrudnili faceta w swoich skromnych biurach związkowych? Miejsca dloa p.Filipaka już nie stało?

Data: 2013-06-13 22:55:56
Autor: boukun
Mój mąż podpalił się z biedy
Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:104zbiumi31fm$.klvhoeyzcn38$.dlg40tude.net...
Mój mąż podpalił się z biedy

Zdesperowany mężczyzna podpalił się pod Kancelarią Premiera. – Płonął jak
pochodnia – relacjonują świadkowie. Ugasili go związkowcy pikietujący pod
siedzibą Donalda Tuska (56 l.). 56-letni Andrzej Filipiak w stanie ciężkim
trafił do szpitala. – Zrobił to z biedy, nie miał pracy! Nie mamy z czego
żyć. Mąż mówił, że to wina polskiego rządu – wyznała Faktowi żona desperata
Wiesława Filipiak (54 l.).

Idzikowski namawiał go by użył rozpuszczalnika...

boukun

Mój m±¿ podpali³ siê z biedy

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona