Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Mój najpi?kniejszy poca?unek

Mój najpi?kniejszy poca?unek

Data: 2011-02-16 14:15:29
Autor: boukun
Mój najpi?kniejszy poca?unek
Poprawiłem i dodałem tekst:

Kontynuując mój zapoczątkowany cykl z serii "Moje seksualne przeżycia", opowiem
wam teraz historyjkę o moim najpiękniejszym pocałunku.

Rzecz się działa w 1981 (chyba) roku. Byłem z kolegą z Jeleniej Góry Markiem
Grycnerem pod namiotem w Łebie. Poznaliśmy dwie dziewczyny na takiej największej
(stodoła) dyskotece i zaciągnęliśmy je do nas na pole namiotowe, do naszego
namiotu. W namiocie każdy z nas zajmował się upatrzoną przez siebie dziewczyną,
ja zacząłem całować się po ciemku z tą ładniejszą i zgrabniejszą, Iwonką. Była
wspaniała, wręcz boska w całowaniu, całowaliśmy się dobrą godzinę. W pewnym
momencie Iwonka zaczęła mówić do koleżanki, która migdaliła się z Markiem, że
jej się wspaniale całuje ze mną. Mówiła do niej, ..."znasz mnie, wiesz, że
jestem w tym dobra, najlepsza i wybredna, ale on się tak wspaniale całuje, jest
niesamowity". I faktycznie, potrafiła się wspaniale całować, była w tym
najlepsza, penetrowałem językiem jej wszystkie zakamarki jamy ustnej, powoli,
namiętnie i z czułością, robiliśmy to spokojnie i z rozkoszą, jakiej już nigdy
więcej nie zaznałem w swoim życiu.
W trakcie całowania się zacząłem pieścić, masować i całować jej piękne, młode,
jędrne i małe piersi. Po bardzo długim czasie naszego całowania się, Iwonka nagle
zaczęła mi rozpinać rozporek. Ja zachowałem się wtedy jak to robią zazwyczaj
dziewczyny, zacząłem jej rękę odsuwać i mówić cicho, nie...
Liczyłem pewnie, że dojdzie w końcu między nami do stosunku. Zacząłem ją
rozpinać, ale ona odsuwała z kolei moją rękę i drugi raz zaczęła mi rozpinać rozporek.
W końcu zaczęła się bawić moim członkiem i ruszać powoli skórą, i w krótkim
czasie dostałem orgazmu. Po tym Iwonka zaczęła się trąchać na mojej nodze,
zaczęła się trzeć ubrana w spodnie swoim kroczem o moje udo i mówić na ucho, że
zaraz będzie jej dobrze, wzdychała przy tym z rozkoszą, aż w końcu poczułem, że
i ona ma orgazm. Wyszliśmy po jakimś czasie z namiotu, ja wziąłem koc i miałem
nadzieję, że może na wydmach lub na plaży się pokocham z nią, poszliśmy do
toalety, ona do damskiej, ja do męskiej, po wyjściu dowiedziałem się, że miała
okres...

Spotkałem potem tę Iwonkę jeszcze raz przy wejściu na tą samą dyskotekę,
pamiętam, że była w takiej białej szmacie, ala rockowa, ale ona była czymś
bardzo zainteresowana, pewno upatrzyła sobie już wcześniej jakiegoś innego
kolesia i chciała go spotkać... Jestem jednak przekonany, że będzie ona miała
takie samo wspomnienie do śmierci jak ja, że najpiękniej całowało jej się ze
mną, z chłopakiem z Jeleniej Góry o imieniu Jarek, kiedyś, pod namiotem w
Łebie...

Iwonka to była kolejna dziewczyna, której żałuję, że jej nie zaliczyłem...

boukun

Mój najpi?kniejszy poca?unek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona