On 2013-09-18, Pawel O'Pajak <opajak@interia.pl> wrote:

Powitanko,

Przejscie dla pieszych za wiaduktem w Piasecznie. Wczoraj dziewczynka 14 lat, na szczescie zyje, kregoslup i glowa OK, ale bark i reka mocno polamane. Jakis czas temu 2 czarne worki na tym samym przejsciu. To ilu ludzi musi zginac, zeby tam postawili swiatla na przycisk dla pieszych? Sa jakies normy: x trupow, albo y rannych = swiatla?
Drugie przejscie, tez bez swiatel, ale za to z FR. Jest tam jeszcze slad po jakims dzwonie ze 2-3 tygodnie temu. Ktos zna szczegoly i moze opowiedziec jak to FR znakomicie poprawil bezpieczenstwo?

Od dawna wiadomo ze FR poprawiaja bezpieczenstwo. Po drugiej stronie
na Trasie Torunskiej stoi pusty zolty masz FR na srodku, pomiedzy
nitkami ekspresowki. Na jezdni czarne krechy po hamowaniach. Poprawa
bezpieczenstwa widoczna - jadacy ekspresowka >120 hamuje nagle
z pedalem w podlodze na prostej drodze. Widywalem idiotow co hamowali
do 50.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 10:31:56 +0000 (UTC), AZ

Na jezdni czarne krechy po hamowaniach. Poprawa
bezpieczenstwa widoczna - jadacy ekspresowka >120 hamuje nagle
z pedalem w podlodze na prostej drodze. Widywalem idiotow co hamowali
do 50.

I to niby wina FR, czy kierowcĂłw idiotĂłw?

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Na jezdni czarne krechy po hamowaniach. Poprawa
bezpieczenstwa widoczna - jadacy ekspresowka >120 hamuje nagle
z pedalem w podlodze na prostej drodze. Widywalem idiotow co hamowali
do 50.

I to niby wina FR, czy kierowcĂłw idiotĂłw?

Rzad nam wmawia ze FR = poprawa bezpieczenstwa. Kierowcy sa jacy sa.
Jaka widzisz poprawe bezpieczenstwa w tym, ze gosc jadacy ekspresowka
z ekranami po obu stronach na widok masztu wali hamulec w podloge az
idzie dym z pod kol? Ja wiem, ze bezpieczny odstep itd. Ale jaka tu jest
poprawa bezpieczenstwa? Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien
zniknac.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 11:38:18 +0000 (UTC), AZ

Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien zniknac.

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien zniknac.

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

No a czego to wina to zachowanie jak nie stojacego masztu FR na srodku
ekspresowki? Kierowcy sa jacy sa i dla bezpieczenstwa tych madrzejszych
kierowcow ten maszt powinien zniknac.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 11:59:40 +0000 (UTC), AZ

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

No a czego to wina to zachowanie jak nie stojacego masztu FR na srodku
ekspresowki?

Jeśli jeszcze (znowu?) nie załapałeś to powtórzę: to jest wina kierowców,
którzy myślą o niebieskich migdałach zamiast prowadzić auto.

Kierowcy sa jacy sa

To nie jest wytłumaczenie problemu, choć przyznaję -- to bardzo wygodne
tłumaczenie.

i dla bezpieczenstwa tych madrzejszych
kierowcow ten maszt powinien zniknac.

Mądrzejszy sobie zawsze poradzi, nie bój żaby.

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

No a czego to wina to zachowanie jak nie stojacego masztu FR na srodku
ekspresowki?

Jeśli jeszcze (znowu?) nie załapałeś to powtórzę: to jest wina kierowców,
którzy myślą o niebieskich migdałach zamiast prowadzić auto.

Widocznie zyjesz w innej rzeczywistosci skoro dla Ciebie problemem jest
skutek a nie przyczyna.

Kierowcy sa jacy sa

To nie jest wytłumaczenie problemu, choć przyznaję -- to bardzo wygodne
tłumaczenie.

Juz wytlumaczylem, problemem niebezpiecznych sytuacji w tym miejscu
jest nagle hamowanie idiotow na widok FR, czego tu nie rozumiesz?

i dla bezpieczenstwa tych madrzejszych
kierowcow ten maszt powinien zniknac.

Mądrzejszy sobie zawsze poradzi, nie bój żaby.

Oczywiscie.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:15:18 +0000 (UTC), AZ

Widocznie zyjesz w innej rzeczywistosci skoro dla Ciebie problemem jest skutek a nie przyczyna.

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Juz wytlumaczylem, problemem niebezpiecznych sytuacji w tym miejscu
jest nagle hamowanie idiotow na widok FR, czego tu nie rozumiesz?

Wszystko rozumiem. Zamiast skierować swoją złość na idiotów na drodze,
spuszczasz się na instytucje których działania, twoim zdaniem, są
bezsensowne. To jest dopiero chore -- i wcale się nie dziwię, że polska
mentalność tak powoli się zmienia, skoro nikt nie widzi właściwego
problemu.

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Widocznie zyjesz w innej rzeczywistosci skoro dla Ciebie problemem jest skutek a nie przyczyna.

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

Juz wytlumaczylem, problemem niebezpiecznych sytuacji w tym miejscu
jest nagle hamowanie idiotow na widok FR, czego tu nie rozumiesz?

Wszystko rozumiem. Zamiast skierować swoją złość na idiotów na drodze,
spuszczasz się na instytucje których działania, twoim zdaniem, są
bezsensowne. To jest dopiero chore -- i wcale się nie dziwię, że polska
mentalność tak powoli się zmienia, skoro nikt nie widzi właściwego
problemu.

Ja nigdzie nie kieruje zlosci. Stwierdzilem fakt - idioci hamuja na ekspresowce
do 50 na widok masztu FR ktorzy zostawili tam rzadzacy idioci. No i co z tego?
Takie sa fakty a chyba przyznasz, ze to niepotrzebne stwarzanie zagrozenia
na drodze?

Madrosci i inteligencji ustawowo tym kierowcom rzadzacy nie dodadza ale
maszt zlikwidowac by mogli.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:34:24 +0000 (UTC), AZ

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

Na ekspresówce nie da się jechać 200/h? Nie chcę cię martwić, ale na
zachodzie to nawet na autostradach (łolaboga!) stawiają radary.

Ja nigdzie nie kieruje zlosci. Stwierdzilem fakt - idioci hamuja na ekspresowce
do 50 na widok masztu FR ktorzy zostawili tam rzadzacy idioci. No i co z tego?
Takie sa fakty a chyba przyznasz, ze to niepotrzebne stwarzanie zagrozenia
na drodze?

Przynam, że problemu trzeba szukać w ludziach jeżdżących po drogach i tam
też szukać zagrożenia. Bzdurą jest twierdzenie, że maszt stwarza zagrożenie
tylko samym faktem, że zmusza jakiegoś debila do hamowania.
 

Madrosci i inteligencji ustawowo tym kierowcom rzadzacy nie dodadza ale maszt zlikwidowac by mogli.

To napisz do nich w końcu. --
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

Na ekspresówce nie da się jechać 200/h? Nie chcę cię martwić, ale na
zachodzie to nawet na autostradach (łolaboga!) stawiają radary.

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania. Czy moze kolega kolegi szwagra ci opowiadal jak jechal kupowac bepiatke w tedeiku?

Fotoradar ma byc prawidlowo oznakowany albo ma go nie byc. Proste i klarowne.

Ja nigdzie nie kieruje zlosci. Stwierdzilem fakt - idioci hamuja na ekspresowce
do 50 na widok masztu FR ktorzy zostawili tam rzadzacy idioci. No i co z tego?
Takie sa fakty a chyba przyznasz, ze to niepotrzebne stwarzanie zagrozenia
na drodze?

Przynam, że problemu trzeba szukać w ludziach jeżdżących po drogach i tam
też szukać zagrożenia. Bzdurą jest twierdzenie, że maszt stwarza zagrożenie
tylko samym faktem, że zmusza jakiegoś debila do hamowania.
 

Ale po co stwarzac chore sytuacje tego typu skoro mozna ich w latwy sposob
uniknac? Malo tego, ze jezdzi tam pelno zagubionych co to z lewego skrecaja
w prawo to jeszcze hamuja ostro bo zobaczyli FR.

Madrosci i inteligencji ustawowo tym kierowcom rzadzacy nie dodadza ale maszt zlikwidowac by mogli.

To napisz do nich w końcu.

To przyjada i zaloza na niego nowy worek na smieci? :-)

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:49:31 +0000 (UTC), AZ

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

Czy moze kolega kolegi szwagra ci opowiadal jak jechal kupowac bepiatke w tedeiku?

Ile ten tekst dodał ci punktów do męskości?

To przyjada i zaloza na niego nowy worek na smieci? :-)

Może gdybyś napisał, to byś się możę przekonał. Niestety jedyne co
potrafisz, to jak większość polaczków, jedynie przytruwać.

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

A wiec to jest ten przez ciebie szeroko rozumiany zachod. Rozumiem.

Czy moze kolega kolegi szwagra ci opowiadal jak jechal kupowac bepiatke w tedeiku?

Ile ten tekst dodał ci punktów do męskości?

Nic, ale sie przynajmniej usmiechnalem :-)

To przyjada i zaloza na niego nowy worek na smieci? :-)

Może gdybyś napisał, to byś się możę przekonał. Niestety jedyne co
potrafisz, to jak większość polaczków, jedynie przytruwać.

No i pokazales, ze jestes typowym buraczanym chamem co to mu sie wydaje, ze jest panem.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 13:06:05 +0000 (UTC), AZ

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

A wiec to jest ten przez ciebie szeroko rozumiany zachod. Rozumiem.

No tak, typowe. Jak warunek nie pasuje, to trzeba go zmienić.

Czy moze kolega kolegi szwagra ci opowiadal jak jechal kupowac bepiatke w tedeiku?

Ile ten tekst dodał ci punktów do męskości?

Nic, ale sie przynajmniej usmiechnalem :-)

Czyli nadal masz mało, jak miałeś wczesniej. ;)

Może gdybyś napisał, to byś się możę przekonał. Niestety jedyne co
potrafisz, to jak większość polaczków, jedynie przytruwać.

No i pokazales, ze jestes typowym buraczanym chamem co to mu sie wydaje, ze jest panem.

Na szczęście do ciebie mi jeszcze daleko.

--
Pozdor Myjk

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 2:46:36 PM, you wrote:

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

Facet. Co porównujesz? Kraik wielkości większego powiatu, który się na
zębach pomordowanych w czasie wojny Żydów wzbogacił z całkiem sporym
krajem w środku Europy, który na wojnie tylko stracił?

U nich z jednego końca na drugi można piechotą w dzień przejść i
faktycznie zapierdalanie sensu nie ma bo i tak najwięcej czasu zajmuje
dojście do samochodu i wejście/wyjście z niego.

[...]
































(uprzedzając: przesada to taka figura retoryczna)

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2013-09-18 15:05, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 2:46:36 PM, you wrote:

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

Facet. Co porównujesz? Kraik wielkości większego powiatu, który się na
zębach pomordowanych w czasie wojny Żydów wzbogacił z całkiem sporym
krajem w środku Europy, który na wojnie tylko stracił?

Żeś przyłożył jak dzik w sosnę w dębowym lesie...

(...)

(uprzedzając: przesada to taka figura retoryczna)

To nie przesada, tylko nurzanie się w oparach absurdu z braku
argumentów. FR spotkasz też na autostradach w innych państwach.
W zależności od okoliczności itd.

Wed, 18 Sep 2013 15:05:57 +0200, RoMan Mandziejewicz

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

Facet. Co porĂłwnujesz?

Stwierdzam fakt ustawienia FR na autostradzie. Nie ma większego znaczenia
gdzie (w końcu każdy przykład który podam, spotka się z identyczną reakcją
kogoś, kto FR uważa za zło).

Kraik wielkości większego powiatu, który się na
zębach pomordowanych w czasie wojny Żydów wzbogacił z całkiem sporym
krajem w środku Europy, który na wojnie tylko stracił?

W Austrii też soją FR na autostradach. Ale oni też się na żydach
wzbogacali, też można przejść piechotą wszerz -- to równie bezsensowny
przykład.

--
Pozdor Myjk

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał
Hello Myjk,

Ktorym zachodzie? Konkretnie i bez sciemniania.

Szwajcaria.

Facet. Co porównujesz? Kraik wielkości większego powiatu, który się na
zębach pomordowanych w czasie wojny Żydów wzbogacił z całkiem sporym
krajem w środku Europy, który na wojnie tylko stracił?
U nich z jednego końca na drugi można piechotą w dzień przejść i
faktycznie zapierdalanie sensu nie ma bo i tak najwięcej czasu zajmuje
dojście do samochodu i wejście/wyjście z niego.

No nie calkiem, u nich tez z Genewy do Zurichu jest 300km, a do granicy jeszcze dodatkowy kawalek, czyli mniej wiecej tyle co z Opola do Warszawy.

I mimo autostrady tez sie te kilometry dluza ...

J.
































(uprzedzając: przesada to taka figura retoryczna)

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2013-09-18 14:34, AZ pisze:

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

O masz. W DE na autobahnach masz maszty FR w miejscach gdzie są ograniczenia. Ale ale.. niech zgadnę, w DE drogi są fenomenalne a u nas beznadziejne bo ktoś postawił FR na ekspresówce?

Hello DoQ,

Friday, September 20, 2013, 9:05:56 AM, you wrote:

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

O masz. W DE na autobahnach masz maszty FR w miejscach gdzie są

                                             ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

ograniczenia. Ale ale.. niech zgadnę, w DE drogi są fenomenalne a u nas

  ^^^^^^^^^^^^

beznadziejne bo ktoś postawił FR na ekspresówce?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2013-09-20 09:25, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello DoQ,

Friday, September 20, 2013, 9:05:56 AM, you wrote:

Żyję w dobrej rzeczywistości. W przeciwieństwie do ciebie widzę, że jedyną
przyczyną takiego zachowania, jest głupota tudzież bezmyślność kierowców.

Czyli twoim zdaniem maszt FR na ekspresowce to normalnosc?

O masz. W DE na autobahnach masz maszty FR w miejscach gdzie są

                                              ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

ograniczenia. Ale ale.. niech zgadnę, w DE drogi są fenomenalne a u nas

   ^^^^^^^^^^^^

beznadziejne bo ktoś postawił FR na ekspresówce?

Jak dzik w sosnę w dębowym lesie - w Polsce jest administracyjne
ograniczenie prędkości wszędzie na autostradach i ekspresówkach
- w Niemczech nie.

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 1:33:20 PM, you wrote:

Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien zniknac.

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

Oczywiście. Możesz tupać dalej nóżkami jak dziecko ale rzeczywistości
nie zmienisz - gdyby tam nie było tego słupa, byłoby bezpieczniej. I
dla poprawy bezpieczeństwa należy go stamtąd usunąć.

Ale oczywiście Ty się uważasz za takiego mastaha, który nigdy żadnego
znaku nie przeoczył i nie miał tej chwili zwątpienia czy aby za szybko
nie jedzie wprost w paszczę fotoradaru.

Uprzedzając - jak jadę w nieznane rejony i mam wątpliwość, czy nie
przegapiłem jakiegoś ograniczenia, to patrzę na ekran Automapy.
Zazwyczaj podaje poprawnie i nie muszę panicznie deptać w hamulec. Ale
to nie oznacza, że każdy musi używać Automapy.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Wed, 18 Sep 2013 13:50:59 +0200, RoMan Mandziejewicz

Oczywiście. Możesz tupać dalej nóżkami jak dziecko ale rzeczywistości
nie zmienisz

Rzeczywistość jest taka, że jest sporo bezmyślnych tłumoków na drogach. Jak
zwykle cierpią za nich normalni kierowcy. I tak się będzie działo do
momentu aż w końcu tłumoki nie zostaną wyelimimowane z dróg.

- gdyby tam nie było tego słupa, byłoby bezpieczniej. I dla poprawy bezpieczeństwa należy go stamtąd usunąć.

Tak! Usunąć, najlepiej usunąć wszystkie znaki!!!111jeden
Aha, i zwolnić wszystkich!

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Wed, 18 Sep 2013 13:50:59 +0200, RoMan Mandziejewicz

Oczywiście. Możesz tupać dalej nóżkami jak dziecko ale rzeczywistości
nie zmienisz

Rzeczywistość jest taka, że jest sporo bezmyślnych tłumoków na drogach. Jak
zwykle cierpią za nich normalni kierowcy. I tak się będzie działo do
momentu aż w końcu tłumoki nie zostaną wyelimimowane z dróg.

No jest taka rzeczywistosc, ze drogi sa pelne jebanych tlumokow co staja
na hamulcu na widok FR, nawet na ekspresowce. Ale dla ich bezpieczenstwa,
tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.
Czego nie rozumiesz? Maja sie sami tam elminowac? No to proponuje w tym miejscu zrobic plyte poslizgowa i glebokie rowy obok jezdni.

- gdyby tam nie było tego słupa, byłoby bezpieczniej. I dla poprawy bezpieczeństwa należy go stamtąd usunąć.

Tak! Usunąć, najlepiej usunąć wszystkie znaki!!!111jeden
Aha, i zwolnić wszystkich!

Nie ma to jak argumenty :-)

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:06:33 +0000 (UTC), AZ

No jest taka rzeczywistosc, ze drogi sa pelne jebanych tlumokow co staja na hamulcu na widok FR, nawet na ekspresowce.

To może dostawić więcej znaków dla takich tłumoków?

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

No jest taka rzeczywistosc, ze drogi sa pelne jebanych tlumokow co staja na hamulcu na widok FR, nawet na ekspresowce.

To może dostawić więcej znaków dla takich tłumoków?

Widze, ze myslenie u Ciebie jak u naszych zarzadcow drog. Dostawiac znakow,
jezeli problem istnieje to dostawiac nadal. Mamy fchuj znakow, a Ty
proponujesz zeby bylo jeszcze wiecej. Jak taki tlumok ma organac taka
ilosc informacji?

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem ta czynnosc do absolutnego
minimum. Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:18:41 +0000 (UTC), AZ

Widze, ze myslenie u Ciebie jak u naszych zarzadcow drog. Dostawiac znakow, jezeli problem istnieje to dostawiac nadal. Mamy fchuj znakow, a Ty proponujesz zeby bylo jeszcze wiecej. Jak taki tlumok ma organac taka ilosc informacji?

Przecież sam napisałeś, że nie wiedzą z jaką prędkością mogą się poruszać.
Pytam się wiec czy sugerujesz, że powinno być więcej znaków.

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem ta czynnosc  do absolutnego minimum.

Czyli napisałeś RAZ?

Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

Bez komentarza. Newsowy mistrz klawiatury od siedmiu boleści.

--
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Widze, ze myslenie u Ciebie jak u naszych zarzadcow drog. Dostawiac znakow, jezeli problem istnieje to dostawiac nadal. Mamy fchuj znakow, a Ty proponujesz zeby bylo jeszcze wiecej. Jak taki tlumok ma organac taka ilosc informacji?

Przecież sam napisałeś, że nie wiedzą z jaką prędkością mogą się poruszać.
Pytam się wiec czy sugerujesz, że powinno być więcej znaków.

Nie powinno byc wiecej znakow ale tez nie powinno byc nieoznakowanego
masztu FR ktory aktualnie stwarza niebezpieczne sytuacje.

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem ta czynnosc  do absolutnego minimum.

Czyli napisałeś RAZ?

Nie pisalem w tej sprawie, po prostu wyleczylem sie z pisania do urzedow
i wiecznie wysylania mnie na drzewo. Nie mam na to czasu ani checi.

Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

Bez komentarza. Newsowy mistrz klawiatury od siedmiu boleści.

Oczywiscie :-) Mi to po prostu zwisa i powiewa, moze stac tam i 15 masztow
FR, tylko po co wydawac pieniadze na kampanie przekonywujace ludzi do FR
skoro sa takie kwiatki jak w tym miejscu? Widzisz problem we mnie i innych
co nie zglaszaja a ja sie pytam kto ta droge odbieral i dopuscil do ruchu?
Tu juz problemu nie widzisz?

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 12:44:04 +0000 (UTC), AZ

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem ta czynnosc  do absolutnego minimum.

Czyli napisałeś RAZ?

Nie pisalem w tej sprawie, po prostu wyleczylem sie z pisania do urzedow
i wiecznie wysylania mnie na drzewo. Nie mam na to czasu ani checi.

Czyli nawet nie spełniłeś absolutnego minimum którym się tak ładnie
pochwaliłeś.

Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

Bez komentarza. Newsowy mistrz klawiatury od siedmiu boleści.

Oczywiscie :-) Mi to po prostu zwisa i powiewa, moze stac tam i 15 masztow
FR, tylko po co wydawac pieniadze na kampanie przekonywujace ludzi do FR
skoro sa takie kwiatki jak w tym miejscu? Widzisz problem we mnie i innych
co nie zglaszaja a ja sie pytam kto ta droge odbieral i dopuscil do ruchu?
Tu juz problemu nie widzisz?

Widzę. Dlatego właśnie zgłaszam. Bez względu na to czy zostanę spuszczony
na drzewo, czy nie. W przeciwieństwie do ciebie, gościa co dużo truje i
tyle ma do powiedzenia, a mało robi żeby coś zmienić. Takich jak ty, co
mają wszystko w dupie, jest na pęczki -- i przez takich jak ty, urzędasy
mają zapewniony święty spokój.

--
Pozdor Myjk

UĹźytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu
powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem
ta czynnosc  do absolutnego minimum.

Czyli napisałeś RAZ?

Nie pisalem w tej sprawie, po prostu wyleczylem sie z pisania do urzedow
i wiecznie wysylania mnie na drzewo. Nie mam na to czasu ani checi.

Czyli nawet nie spełniłeś absolutnego minimum którym się tak ładnie
pochwaliłeś.

Co innego czytamy. Ja zrozumiałem jego odpowiedź tak że kiedyś w innej sprawie napisał i uznał, że kolejne razy byłyby marnowaniem czasu.

Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac
tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

Bez komentarza. Newsowy mistrz klawiatury od siedmiu boleści.

Oczywiscie :-) Mi to po prostu zwisa i powiewa, moze stac tam i 15 masztow
FR, tylko po co wydawac pieniadze na kampanie przekonywujace ludzi do FR
skoro sa takie kwiatki jak w tym miejscu? Widzisz problem we mnie i innych
co nie zglaszaja a ja sie pytam kto ta droge odbieral i dopuscil do ruchu?
Tu juz problemu nie widzisz?

Widzę. Dlatego właśnie zgłaszam. Bez względu na to czy zostanę spuszczony
na drzewo, czy nie. W przeciwieństwie do ciebie, gościa co dużo truje i
tyle ma do powiedzenia, a mało robi żeby coś zmienić. Takich jak ty, co
mają wszystko w dupie, jest na pęczki -- i przez takich jak ty, urzędasy
mają zapewniony święty spokój.

Jak "w dupie" ? Pisze na niusy, czyli forum, gdzie ludzie to przeczytają. To jest to, co normalny człowiek robi.

Powitanko,

Przecież sam napisałeś, że nie wiedzą z jaką prędkością mogą się poruszać.
Pytam się wiec czy sugerujesz, że powinno być więcej znaków.

Na zachodzie, ktory tak ubostwiasz, nikt na prostej drodze bez skrzyzowan i przejsc nie stawia w srodku lasu ograniczenia do 40. Kierowca jadac tam po okreslonej kategorii drogi wie, ze ograniczenie jest takie, a nie inne i zwykle uzasadnione.
U nas znak postawiony od czapy, kilkadziesiat znakow na km, ograniczenie do 50, 5 m dalej do 70, za chwile znow do 50, nikogo nie dziwia. Reakcja polskiego kierowcy na wspomniany FR jest uzasadniona podejrzeniem, ze sie przeoczylo wlasnie taki znak.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  MroĹźek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Wed, 18 Sep 2013 21:39:38 +0200, Pawel O'Pajak

Na zachodzie, ktory tak ubostwiasz,

Mylisz się. Nic nie ubóstwiam, bo tam wcale nie jest lepiej. FR, kontroli,
jak i kosztów w razie "przyłapania", ponosi się dużo więcej. Przykład
zachodu podaję jako równoowagę do psioczenia wszystkich na nasz "stan" dróg
i kontroli.

nikt na prostej drodze bez skrzyzowan i przejsc nie stawia w srodku lasu ograniczenia do 40.

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że urzędnicy stawiają ograniczenia na
wyrost, by w razie wypadku jakiegoś palamety nikt się do nich nie czepnął.
A jak ktoś się rozbije, albo co gorsza zginie, to ludzie czepną się z
pewnością i będzie że "niebezpieczne miejsce, a ograniczenia czy świateł
brak!" -- najlepszym przykładem jesteś TY i ten wątek. Ergo, nadal nie widzisz głównego problemu tj. w kierowcach bez ogłady,
tylko w urzędnikach którzy zamiast postawić światła, postawili "jedynie"
ograniczenie i radar. Oczywiście w swoim oślepieniu zbyt trudno jest ci
dostrzec, że brak świateł to tak naprawdę ukłon w stronę kierowców,
płynności ruchu. Jedyne czego trzeba to odrobinę instynktu i pomyślunku z
ich strony.

Reakcja polskiego kierowcy na wspomniany FR jest uzasadniona podejrzeniem, ze sie przeoczylo wlasnie taki znak.

Jest jedynie podkreśleniem, że pewna część kierowców jeździ bezmyślnie.
Skoro jakiś tłumok hebluje przed masztem radaru gdy kontrola radarowa nie
była oznaczona, a co więcej hamuje dużo poniżej dopuszczalnej prędkości, i
jeszcze gdy ma za sobą kogoś jadącego zgodnie z przepisami, to świadczy
tylko o zupełnej ignorancji tego kierowcy i nie ma dla niego ŻADNEGO
usprawiedliwienia.

--
Pozdor Myjk

W dniu 2013-09-19 11:04, Myjk pisze:

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że urzędnicy stawiają ograniczenia na
wyrost, by w razie wypadku jakiegoś palamety nikt się do nich nie czepnął.
A jak ktoś się rozbije, albo co gorsza zginie, to ludzie czepną się z
pewnością i będzie że "niebezpieczne miejsce, a ograniczenia czy świateł
brak!" -- najlepszym przykładem jesteś TY i ten wątek.

10/10.
Tu od lat są wypadki! Dlaczego nikt nie postawił ograniczenia prędkości albo nie zamontował sygnalizacji świetlnej??
Po czym znowu będą jęczeć, "bo jakiś debil" postawił kolejne światła opóźniające jego przejazd.

UĹźytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>

Ale dla ich bezpieczenstwa, tych normalnych i budzetu
powinno sie skasowac ten maszt w tym miejscu.

Napisałeś do właściwego organu w tej sprawie?

Wyleczylem sie z pisania do organow i ograniczylem
ta czynnosc  do absolutnego minimum.

Czyli napisałeś RAZ?

Wiem, ze to zle i nic sie nie zmieni jak beda wszyscy postepowac
tak jak ja ale szkoda mi zycia na kopanie sie z koniem.

Bez komentarza. Newsowy mistrz klawiatury od siedmiu boleści.

Ja nie widzę w pisaniu na niusy zamiast do urzędu niczego złego a wręcz przeciwnie to przejaw dobrego funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego. Jak urząd nie chce się pochylić to należy go zlikwidować.

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 1:53:27 PM, you wrote:

Oczywiście. Możesz tupać dalej nóżkami jak dziecko ale rzeczywistości
nie zmienisz

Rzeczywistość jest taka, że jest sporo bezmyślnych tłumoków na drogach. Jak
zwykle cierpią za nich normalni kierowcy. I tak się będzie działo do
momentu aż w końcu tłumoki nie zostaną wyelimimowane z dróg.

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę? Pochwal
się, jaką.

- gdyby tam nie było tego słupa, byłoby bezpieczniej. I dla poprawy bezpieczeństwa należy go stamtąd usunąć.

Tak! Usunąć, najlepiej usunąć wszystkie znaki!!!111jeden
Aha, i zwolnić wszystkich!

Ciebie w pierwszej kolejności. I zabrać prawo jazdy natychmiast. Bo
wyobraźnią nie grzeszysz.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

On 2013-09-18, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Oczywiście. Możesz tupać dalej nóżkami jak dziecko ale rzeczywistości
nie zmienisz

Rzeczywistość jest taka, że jest sporo bezmyślnych tłumoków na drogach. Jak
zwykle cierpią za nich normalni kierowcy. I tak się będzie działo do
momentu aż w końcu tłumoki nie zostaną wyelimimowane z dróg.

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę? Pochwal
się, jaką.

Wymyslil - dostawic wiecej znakow :-)

--
Artur
ZZR 1200

Wed, 18 Sep 2013 14:16:38 +0200, RoMan Mandziejewicz

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę? Pochwal się, jaką.

Mam metodę. Jednak bez sensu jest ją wprowadzać, bo na niektórych żadne
tłumaczenie nie zadziała. Wszelkie kampanie "lekcyjne" na typowych
polaczków to wyrzucanie kasy w błoto. Na większość z nich działa tylko
czyszczenie kieszeni, zniszczone auto, zniszczone zdrowie czy odebranie
prawajazdy.

Owszem, też cierpię z tego powodu, ale do czasu ucywilizowania tłumoków
jestem w stanie to przełknąć. Innej opcji NIE MA.
 --
Pozdor Myjk

On 2013-09-18, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę? Pochwal się, jaką.

Mam metodę. Jednak bez sensu jest ją wprowadzać, bo na niektórych żadne
tłumaczenie nie zadziała. Wszelkie kampanie "lekcyjne" na typowych
polaczkĂłw

A ty to kim jestes jak nie typowym polaczkiem? No i czemu jeszcze tutaj
siedzisz zamiast mieszkac w cywilizacji na zachodzie?

--
Artur
ZZR 1200

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 2:43:41 PM, you wrote:

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę?
Pochwal się, jaką.

Mam metodę.

To się nią pochwal.

Jednak bez sensu jest ją wprowadzać, bo na niektórych żadne
tłumaczenie nie zadziała. Wszelkie kampanie "lekcyjne" na typowych
polaczków to wyrzucanie kasy w błoto. Na większość z nich działa
tylko czyszczenie kieszeni, zniszczone auto, zniszczone zdrowie czy
odebranie prawajazdy.

Problem w tym, że przez niepotrzebne słupki cierpią nie debile tylko
zupełnie normalni. A sprowadza się to do NADMIARU znaków, ograniczeń w
idiotycznych miejscach i utraty szacunku dla zakazów tymi znakami
stanowionych. Stąd potem podejrzenie, że być może na ekspresówce jakiś
idiota postawił pomiędzy pięcioma innymi znakami ograniczenie, które
niemastah (bo przecież mastahy widzą wszystkie znaki) i fotoradar chce
napaść na portfel.

Owszem, też cierpię z tego powodu, ale do czasu ucywilizowania tłumoków
jestem w stanie to przełknąć. Innej opcji NIE MA.

Ależ jest bardzo prosta - usunięcie zbędnego słupka.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Wed, 18 Sep 2013 15:02:16 +0200, RoMan Mandziejewicz

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę?
Pochwal się, jaką.

Mam metodę.

To się nią pochwal.

Toć przecież napisałem.
 

Problem w tym, że przez niepotrzebne słupki cierpią nie debile tylko zupełnie normalni.

Ĺťadne odkrycie.

A sprowadza się to do NADMIARU znaków, ograniczeń w
idiotycznych miejscach i utraty szacunku dla zakazĂłw tymi znakami
stanowionych. Stąd potem podejrzenie, że być może na ekspresówce jakiś
idiota postawił pomiędzy pięcioma innymi znakami ograniczenie, które
niemastah (bo przecież mastahy widzą wszystkie znaki) i fotoradar chce
napaść na portfel.

Ale wyjaśnij, co jest takiego szczególnie "mastahowego" w ogarnieciu znaków
prędkości?

Ależ jest bardzo prosta - usunięcie zbędnego słupka.

Metoda prosta na jedno miejsce. Problem jest "nieco" szerszy -- bo jak taki
debil nie skasuje się (czy kogoś) w tym miejscu, to skasuje w innym. --
Pozdor Myjk

Hello Myjk,

Wednesday, September 18, 2013, 3:08:30 PM, you wrote:

[...]

niemastah (bo przecież mastahy widzą wszystkie znaki) i fotoradar chce
napaść na portfel.

Ale wyjaśnij, co jest takiego szczególnie "mastahowego" w ogarnieciu znaków
prędkości?

I to jest wreszcie szczere wyznanie mastaha - jesteś góró, który nigdy
na drodze się nie gubi. A zatem wyobraź sobie, że nie wszyscy są
takimi samymi góró a i twoja górówatość kiedyś się skończy. I sam, na
własnej skórze się przekonasz, że jednak da się nie zauważyć jakiegoś
znaku.

Ależ jest bardzo prosta - usunięcie zbędnego słupka.

Metoda prosta na jedno miejsce. Problem jest "nieco" szerszy -- bo jak taki
debil nie skasuje się (czy kogoś) w tym miejscu, to skasuje w innym.

Jakoś na szczęście w Polsce nie stawia się masowo fotoradarów na
ekspresówkach w miejscach bez ograniczeń. Na szczęście.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Wed, 18 Sep 2013 16:06:54 +0200, RoMan Mandziejewicz

niemastah (bo przecież mastahy widzą wszystkie znaki) i fotoradar chce
napaść na portfel.

Ale wyjaśnij, co jest takiego szczególnie "mastahowego" w ogarnieciu znaków prędkości?

I to jest wreszcie szczere wyznanie mastaha

To było proste pytanie.

- jesteś góró, który nigdy na drodze się nie gubi.

Masz rację, jestem drogowym maczo. Dalej już się niestety mylisz, bo moja
"górowatość" nie polega na tym że się nigdy nie mylę, tylko że biorę własne
błędy na klatę. Jestem omylny, jak każdy inny. Ale jeśli znajdę się we
wspomnianej sytuacji (przegapię znaki) i nadzieję się na radar (czynny, czy
nieczynny -- bez znaczenia), to nie hebluję z pedałem w podłodze komuś
przed maską. Najwyżej dostanę mandat, tak, za zwykłe gapiostwo. Dostaję
kubeł zimnej wody na pobudkę, następnym razem nie będę "spać" za
kierownicą.

Domyślam się, że trudno ci to będzie pojąć i nie spodziewam się że to
zrozumiesz. Podobnie jak nie byłeś w stanie przyjąć do wiadomości (przy
okazji poprzedniej naszej dyskusji), że jak popełnię błąd w trasie i nie
zdążę się zmieścić w obrany przeze mnie kierunek, to wybieram alternatywną
trasę tak aby, po pierwsze nie stwarzać ew. zagrożenia (gwałtowna zmiana
pasa ruchu etc.), po drugie nie blokować innych kierowców (jeśli musiałby
się zatrzymać na drodze np. z braku miejsca na pasie który chcę zająć).

A zatem wyobraź sobie, że nie wszyscy są takimi samymi góró a i twoja górówatość kiedyś się skończy. I sam, na własnej skórze się przekonasz, że jednak da się nie zauważyć jakiegoś
znaku.

Mam dla ciebie "dobrą radę". Zatrudnij się w TV jako jasnowidz Roman --
zarobisz kupę kasy na swoich wróżbach. Nie wykluczam, że kiedyś popełnię
błąd -- w końcu jestem tylko zwykłym, omylnym, człowiekiem. --
Pozdor Myjk

Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:j49nhaxwe2z7$.dlgmyjk.org...

tłumaczenie nie zadziała. Wszelkie kampanie "lekcyjne" na typowych
polaczków to wyrzucanie kasy w błoto. Na większość z nich działa tylko

No i za tych "polaczków", masz w ryj, tłumoku, szwabski cwelu i żydowski sługusie!

--
Dla mnie autorytetem jest pan Adam Michnik i cała redakcja Gazety Wyborczej,
to dzięki nim właśnie nie muszę w ogóle myśleć samodzielnie!

Miranda

UĹźytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości
Wed, 18 Sep 2013 14:16:38 +0200, RoMan Mandziejewicz

Znaczy chcesz ich rozstrzelać czy tez wymysliłeś inną metodę?
Pochwal się, jaką.

Mam metodę. Jednak bez sensu jest ją wprowadzać, bo na niektórych żadne
tłumaczenie nie zadziała. Wszelkie kampanie "lekcyjne" na typowych
polaczków to wyrzucanie kasy w błoto. Na większość z nich działa tylko
czyszczenie kieszeni, zniszczone auto, zniszczone zdrowie czy odebranie
prawajazdy.

Mi sie tam wydaje ze w kazdym kraju sie znajdzie grupa, ktora uwaza ze jest za wolno.
I to samo na nia dziala.
Tylko oni wiedza ze tam maja wiecej FR :-)

Owszem, też cierpię z tego powodu, ale do czasu ucywilizowania tłumoków
jestem w stanie to przełknąć. Innej opcji NIE MA.

Tylko ja bym nie chcial pod haslem "100 na Pulawskiej to zdecydowanie za duzo"
stracic PJ w jakims innym miejscu gdzie "wszyscy jada 100" :-)

J.

On 2013-09-18 13:33, Myjk wrote:

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

A po co w ogole fotoradar na ekspresowce? Jakies dzieci z przedszkola
przyszlosci ma chronic?
Nie wspominajac o tym ze ten na torunskiej, pozostal po przebudowie
drogi na kategorie "S" i zdaje sie ze stoi truchlo nawet bez znakow,
oklejone czarna folia ktora co jakis czas sie odkleja. Czyli po prostu
stoi zlom ktory powinien zniknac, ale z usuwaniem takich smieci jakos sie nikomu nie spieszy.

Wiec nic dziwnego ze niektorzy hamuja jak wpadaja na pudlo bez
tablic, a jeszcze jakis procent kierowcow slabe ogarniecie do ograniczen
("ile tu wlasciwie jest? chyba bylo 80???") i co tu istotne - jada wiec
wolniej niz by mogli, za to zaheblowac do 50 faktycznie potrafia.



--

memento lorem ipsum

On 2013-09-18 14:23, elmer radi radisson wrote:

Nie wspominajac o tym ze ten na torunskiej, pozostal po przebudowie
drogi na kategorie "S" i zdaje sie ze stoi truchlo nawet bez znakow,
oklejone czarna folia ktora co jakis czas sie odkleja.

Ostatnio wyglądał na działający.

Wiec nic dziwnego ze niektorzy hamuja jak wpadaja na pudlo bez
tablic, a jeszcze jakis procent kierowcow slabe ogarniecie do ograniczen
("ile tu wlasciwie jest? chyba bylo 80???") i co tu istotne - jada wiec
wolniej niz by mogli, za to zaheblowac do 50 faktycznie potrafia.

No i przyznam szczerze, że sam za pierwszym razem jechałem tam... 80. Właśnie przez fotoradar. Za drugim razem się dokładnie przyjrzałem, za trzecim 120 - nie błysło. Tyle, że ze swojej natury drogi ekspresowej wiele ludzi jedzie tam rzadko, czyli jak pierwszy raz. Jaki jest sens tego radaru to nie wiem - może ma apobiegać nielegalnym wyścigom, natomiast skutek jest taki, że wprowadza zamieszanie i rzeczywiście sądząc po śladach palonych gum niebezpieczenstwo. Jak już się uparli to niech postawią przed nim ograniczenie do 120.

Shrek.

On 2013-09-19, Shrek <1@wp.pl> wrote:

Nie wspominajac o tym ze ten na torunskiej, pozostal po przebudowie
drogi na kategorie "S" i zdaje sie ze stoi truchlo nawet bez znakow,
oklejone czarna folia ktora co jakis czas sie odkleja.

Ostatnio wyglądał na działający.

Bo wiatr zerwal z niego worek na smieci. Nie dzialal nigdy :-)

Wiec nic dziwnego ze niektorzy hamuja jak wpadaja na pudlo bez
tablic, a jeszcze jakis procent kierowcow slabe ogarniecie do ograniczen
("ile tu wlasciwie jest? chyba bylo 80???") i co tu istotne - jada wiec
wolniej niz by mogli, za to zaheblowac do 50 faktycznie potrafia.

No i przyznam szczerze, że sam za pierwszym razem jechałem tam... 80. Właśnie przez fotoradar. Za drugim razem się dokładnie przyjrzałem, za trzecim 120 - nie błysło. Tyle, że ze swojej natury drogi ekspresowej wiele ludzi jedzie tam rzadko, czyli jak pierwszy raz. Jaki jest sens tego radaru to nie wiem - może ma apobiegać nielegalnym wyścigom, natomiast skutek jest taki, że wprowadza zamieszanie i rzeczywiście sądząc po śladach palonych gum niebezpieczenstwo. Jak już się uparli to niech postawią przed nim ograniczenie do 120.

Ten radar nie ma sensu. On byl tam od zawsze i zostal po przebudowie
na ekspres.

--
Artur
ZZR 1200

On 2013-09-20 08:40, AZ wrote:

No i przyznam szczerze, że sam za pierwszym razem jechałem tam... 80.
Właśnie przez fotoradar. Za drugim razem się dokładnie przyjrzałem, za
trzecim 120 - nie błysło. Tyle, że ze swojej natury drogi ekspresowej
wiele ludzi jedzie tam rzadko, czyli jak pierwszy raz. Jaki jest sens
tego radaru to nie wiem - może ma apobiegać nielegalnym wyścigom,
natomiast skutek jest taki, że wprowadza zamieszanie i rzeczywiście
sądząc po śladach palonych gum niebezpieczenstwo. Jak już się uparli to
niech postawią przed nim ograniczenie do 120.

Ten radar nie ma sensu. On byl tam od zawsze i zostal po przebudowie
na ekspres.

Ten co zsotał jest chyba na "serwisówce" w stronę centrum i ma 50 za wyjazdem z Decatlonu.

Shrek

On 2013-09-21, Shrek <1@wp.pl> wrote:

Ten radar nie ma sensu. On byl tam od zawsze i zostal po przebudowie
na ekspres.

Ten co zsotał jest chyba na "serwisówce" w stronę centrum i ma 50 za wyjazdem z Decatlonu.

Chyba nie. OIDP kiedys FR tez stal wlasnie na srodku nieopodal CH Targowek,
tamten na bocznej jest wlasnie nowy ale nigdy nie dzialal chyba jeszcze.

--
Artur
ZZR 1200

On 2013-09-23 10:16, AZ wrote:

On 2013-09-21, Shrek <1@wp.pl> wrote:

Ten radar nie ma sensu. On byl tam od zawsze i zostal po przebudowie
na ekspres.

Ten co zsotał jest chyba na "serwisówce" w stronę centrum i ma 50 za
wyjazdem z Decatlonu.

Chyba nie. OIDP kiedys FR tez stal wlasnie na srodku nieopodal CH Targowek,
tamten na bocznej jest wlasnie nowy ale nigdy nie dzialal chyba jeszcze.

No to je miejscami chyba zamienili. Ten na S jest z tych nowych, ten na bocznej ze starych tylko przemalowany na żółto.

Shrek

W dniu 2013-09-18 14:23, elmer radi radisson pisze:

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I nie
pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z FR.

A po co w ogole fotoradar na ekspresowce? Jakies dzieci z przedszkola
przyszlosci ma chronic?

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pierwszy-wypadek-na-pow,97641.html

Mniej więcej dla takich debili.

On 2013-09-20 09:08, DoQ wrote:

Mniej więcej dla takich debili.

To jeszcze nie jest formalnie i eksploatacyjnie ekspresowka.
A jak ktos nie umie jezdzic ani skupic sie na prowadzeniu to na takiej
drodze rozbije sie i przy 80.
Poza tym, ryzyko smierci na tego typu drodze jest niskie. Mysle ze jesli sie juz ktos upiera przy FR, to znajdzie sie wiele bardziej
uzasadnionych miejsc niz ekspresowka.




--

memento lorem ipsum

On 2013-09-23, elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

On 2013-09-20 09:08, DoQ wrote:

Mniej więcej dla takich debili.

To jeszcze nie jest formalnie i eksploatacyjnie ekspresowka.

Jak to nie? Oznaczone jest jako ekspresowka i tak funkcjonuje. Co prawda
rozpoczeli juz remonty i sa zamkniecia ale ekspresowka jest ;-)

--
Artur
ZZR 1200

On 2013-09-23 12:22, AZ wrote:

Jak to nie? Oznaczone jest jako ekspresowka i tak funkcjonuje. Co prawda
rozpoczeli juz remonty i sa zamkniecia ale ekspresowka jest ;-)

A da sie pojechac 120? Bo na tych odcinkach ktore widzialem to wszedzie
jeszcze stoja tymczasowe ograniczenia. Np. wczoraj chlopcy-laserowcy
pilnowali jednej 70-tki ;)




--

memento lorem ipsum

Dnia pięknego Mon, 23 Sep 2013 13:24:54 +0200 osobnik zwany elmer radi
radisson napisał:

On 2013-09-23 12:22, AZ wrote:

Jak to nie? Oznaczone jest jako ekspresowka i tak funkcjonuje. Co
prawda rozpoczeli juz remonty i sa zamkniecia ale ekspresowka jest ;-)

A da sie pojechac 120? Bo na tych odcinkach ktore widzialem to wszedzie
jeszcze stoja tymczasowe ograniczenia. Np. wczoraj chlopcy-laserowcy
pilnowali jednej 70-tki ;)

da się :)
a na tej zbiorczej na 70 to od otwarcia codziennie stoją



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

On 2013-09-23, masti <gone@to.hell> wrote:

Dnia pięknego Mon, 23 Sep 2013 13:24:54 +0200 osobnik zwany elmer radi
radisson napisał:

On 2013-09-23 12:22, AZ wrote:

Jak to nie? Oznaczone jest jako ekspresowka i tak funkcjonuje. Co
prawda rozpoczeli juz remonty i sa zamkniecia ale ekspresowka jest ;-)

A da sie pojechac 120? Bo na tych odcinkach ktore widzialem to wszedzie
jeszcze stoja tymczasowe ograniczenia. Np. wczoraj chlopcy-laserowcy
pilnowali jednej 70-tki ;)

da się :)
a na tej zbiorczej na 70 to od otwarcia codziennie stoją

Eeee, gdzie?

--
Artur

Dnia pięknego Mon, 23 Sep 2013 11:34:29 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

da się :)
a na tej zbiorczej na 70 to od otwarcia codziennie stoją

Eeee, gdzie?

tu
http://osm.org/go/0OynskC99-?m=



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

On 2013-09-23 13:28, masti wrote:

a na tej zbiorczej na 70 to od otwarcia codziennie stoją

To musi byc szczegolnie niebezpieczne miejsce - ruch pieszych,
grozne skrzyzowanie.. wszystko naraz. prewencja godna pochwaly!






--

memento lorem ipsum

On Mon, 23 Sep 2013 13:56:44 +0200, elmer radi radisson
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

prewencja godna pochwaly!

Zapamietaj, oni robią to dla Twojego dobra! :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

On 2013-09-23, elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

On 2013-09-23 12:22, AZ wrote:

Jak to nie? Oznaczone jest jako ekspresowka i tak funkcjonuje. Co prawda
rozpoczeli juz remonty i sa zamkniecia ale ekspresowka jest ;-)

A da sie pojechac 120? Bo na tych odcinkach ktore widzialem to wszedzie
jeszcze stoja tymczasowe ograniczenia. Np. wczoraj chlopcy-laserowcy
pilnowali jednej 70-tki ;)

No to moze cos niedawno ustawiali bo nie jezdze ostatnimi czasy tamtedy
a ograniczen to z difoltu nie zauwazam :-) Ale bylo tak, ze przy wjezdzie
od strony Marek byl znak drogi ekspresowej i nic wiecej. Od strony Grota
ekspresowka i za chwile 80 i za szklarniami zdjecie 80.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2013-09-18 13:33, Myjk pisze:

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy.

Jakie działania proponujesz, żeby tak się stało?

--
pozdro

Myjk wrote:

Poprawna odpowiedź brzmi: kierowcy powinni pójść po rozum do głowy. I
nie pieprz z łaski swojej, że takie DEBILNE zachowanie to wina masztu z
FR.

Ale przecież założenie, że skoro na ekspresówce stoi FR, to zapewne nie zauważyło się idiotycznie postawionej 50 jest jak najbardziej racjonalne. Większość FR stoi w idiotycznych miejscach.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

W dniu 2013-09-18 13:38, AZ pisze:

Jaka widzisz poprawe bezpieczenstwa w tym, ze gosc jadacy ekspresowka
z ekranami po obu stronach na widok masztu wali hamulec w podloge az
idzie dym z pod kol? Ja wiem, ze bezpieczny odstep itd. Ale jaka tu jest
poprawa bezpieczenstwa? Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien
zniknac.

Bo to są właśnie te same debile, co nie ogarniają skrzyżowań czy przejść dla pieszych (jak wspomniał autor wątku). Dlaczego chcesz im umożliwiać bezmyślne zapierdalanie? Nie mam pojęcia.

On 2013-09-20, DoQ <pawel@doq.gmail.com> wrote:

Jaka widzisz poprawe bezpieczenstwa w tym, ze gosc jadacy ekspresowka
z ekranami po obu stronach na widok masztu wali hamulec w podloge az
idzie dym z pod kol? Ja wiem, ze bezpieczny odstep itd. Ale jaka tu jest
poprawa bezpieczenstwa? Dla poprawy bezpieczenstwa ten maszt powinien
zniknac.

Bo to są właśnie te same debile, co nie ogarniają skrzyżowań czy przejść dla pieszych (jak wspomniał autor wątku). Dlaczego chcesz im umożliwiać bezmyślne zapierdalanie? Nie mam pojęcia.

Niech bezmyslnie zapierdala bo za kilometr sie konczy ekspresowka i
prawdopodobnie zwolni normalnie a nie z piskiem opon.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2013-09-20 09:20, AZ pisze:

Bo to są właśnie te same debile, co nie ogarniają skrzyżowań czy przejść
dla pieszych (jak wspomniał autor wątku). Dlaczego chcesz im umożliwiać
bezmyślne zapierdalanie? Nie mam pojęcia.

Niech bezmyslnie zapierdala bo za kilometr sie konczy ekspresowka i
prawdopodobnie zwolni normalnie a nie z piskiem opon.

Tak i z rozpędu pierdolnie kogoś na przejściu.

On 2013-09-20, DoQ <pawel@doq.gmail.com> wrote:

Bo to są właśnie te same debile, co nie ogarniają skrzyżowań czy przejść
dla pieszych (jak wspomniał autor wątku). Dlaczego chcesz im umożliwiać
bezmyślne zapierdalanie? Nie mam pojęcia.

Niech bezmyslnie zapierdala bo za kilometr sie konczy ekspresowka i
prawdopodobnie zwolni normalnie a nie z piskiem opon.

Tak i z rozpędu pierdolnie kogoś na przejściu.

Na ekspresowce? :-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2013-09-20 12:23, AZ pisze:

Niech bezmyslnie zapierdala bo za kilometr sie konczy ekspresowka i
prawdopodobnie zwolni normalnie a nie z piskiem opon.

Tak i z rozpędu pierdolnie kogoś na przejściu.

Na ekspresowce? :-)

Nie, jak za kilometr zjedzie.
Poza tym nie wiem skąd pewność że ekspresówka jest w 100% bezpieczna?

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pierwszy-wypadek-na-pow,97641.html Wrzucałem dziś rano. Pierwszy z brzegu przykład.

On 2013-09-20 13:35, DoQ wrote:

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pierwszy-wypadek-na-pow,97641.html

Wrzucałem dziś rano. Pierwszy z brzegu przykład.

"Samochód uderzył w barierę energochłonną. Na miejscu jest policja i karetka pogotowia, ale kobieta nie jest ranna"

Jak widac infrastruktura i droga dwujezdniowa spelnia swoje zadanie
nalezycie. Ryzyko groznego wypadku z powaznymi skutkami jest znikome. Wiec po co FR?


--

memento lorem ipsum

Od dawna wiadomo ze FR poprawiaja bezpieczenstwo. Po drugiej stronie
na Trasie Torunskiej stoi pusty zolty masz FR na srodku, pomiedzy
nitkami ekspresowki. Na jezdni czarne krechy po hamowaniach. Poprawa
bezpieczenstwa widoczna - jadacy ekspresowka >120 hamuje nagle
z pedalem w podlodze na prostej drodze. Widywalem idiotow co hamowali
do 50.

Torunka to nie Pulawska, gdzie masz swiatlo co 300m. i wiadomo, ze mnostwo FR powinno zniknac, np wlasnie ten na Torunskiej. Na pulawskiej do Piaseczna to FR powinien byc na kazdych swiatlach gdzie jest do 50km/h, no ale tam sa po 3 pasy to ludzie zapieprzaja niejednokrotnie po 2 paczki.