Data: 2010-09-24 09:47:31 | |
Autor: Agent | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Wangog" <Wangog78@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i7hkc5$poh$1inews.gazeta.pl... WitamOj widzę że dyskusja benzyna kontra diesel gotowa. Moc się podaje po to żeby klient był zadowolony. I wychodzi wtedy że ma w silniku 1.2 84 KM i wcale to nie chce jechać. No ale jak podkręci maszynę do 6200 to przecież zapierdala i ma do setki mniej niż jakiś stary silnik 1.6 8V 75 KM. I przed kolegami można sie pochwalić. Szkoda ze czar pryska jak się uzytkuje takie 1.2 i pod lekka górkę trzeba redukować nawet do 3 i szlifować na max obrotach. Dlatego ja już dawno przestałem patrzeć na dane w papierach odnośnie mocy bo nijak to sie ma to codziennego uzytkowania. |
|
Data: 2010-09-24 10:31:48 | |
Autor: Arek (G) | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-24 09:47, Agent pisze:
Natomiast moment podaje się aby zadowolić klienta z silnika, który zdycha już przy 3k obrotów. A. |
|
Data: 2010-09-24 10:45:33 | |
Autor: Agent | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Arek (G)" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomości news:i7hnlk$85j$1inews.gazeta.pl... W dniu 2010-09-24 09:47, Agent pisze:diesel zdycha przy 4 tys i wtedy się przełącza na nast bieg i znowu można ładnie przyspieszać. |
|
Data: 2010-09-24 09:13:58 | |
Autor: Myjk | |
Moment a moc | |
2010-09-24 10:45:33 Agent
diesel zdycha przy 4 tys i wtedy się przełącza na nast bieg i znowu można ładnie przyspieszać. No, i wtedy można przełączać nawet o dwa biegi ;) PS http://www.technikajazdy.info/techniczne/moc-czy-moment-obrotowy/ -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2010-09-24 13:04:45 | |
Autor: Katanka | |
Moment a moc | |
Myjk wrote:
2010-09-24 10:45:33 Agent Super, czyli wynika z tego, że o tym czy auto jest szybsze nie decyduje subiektywne odczucie, że auto ciągnie :) Ja byłem zawsze przekonany, że własnie po tym "ciagu" mozna okreslić czy auto na prostej wygra z innym czy nie. A tu dupa :P Auto może nie ciągnąc, ale wystarczy, że dlużej o 1500 obr/min pojedzie na niższym biegu i i tak odstawi drugie, które zmieniło bieg na wyższy, a w fotelu czuć "kopa". Ps. Człowie się uczy całe życie ... -- Kacper Potocki vel Katanka PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy! www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl |
|
Data: 2010-09-24 17:46:48 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-24 13:04, Katanka pisze:
Myjk wrote: Dupohamowania jest bardzo zawodna. Bierze się z niej wiele zabobonów i błędów kierowców. W dodatku powtarzane w nieskończoność zaczynają funkcjonować swoim życiem wśród kierowców, gdzie każdy dokłada swoje błędne odczucia. Potem wyprzedzają tacy na V/VI biegu (no bo max moment przy 1800rpm), albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje), im gorsze założy się opony tym samochód lepiej się prowadzi itp. itd. |
|
Data: 2010-09-24 22:15:49 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" Potem wyprzedzają tacy na V/VI biegu (no bo max moment przy 1800rpm), albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje), im gorsze założy się opony tym samochód lepiej się prowadzi itp. itd. Ale...wiesz, że najlepszą przyczepność na suchym asfalcie mają slicki? ;-) |
|
Data: 2010-09-24 22:29:11 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-24 22:15, Przemysław Czaja pisze:
No tak, a jeździłeś kiedyś na takich? Bo wrażenia fatalne - samochód się przechyla jak głupi na zakrętach, balans przy hamowaniu jakiś dziwny, opanowanie poślizgu bardzo trudne. Nie to co na "porządnej" chińszczyźnie ;) |
|
Data: 2010-09-24 22:42:13 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" Ale...wiesz, że najlepszą przyczepność na suchym asfalcie mają slicki? ;-) Hehe - na typowych slickach nie miałem okazji się przejechać, natomiast zdarzało mi się zwłaszcza w czasach gdy szczytem marzeń była bieżnikowana opona do malucha, doprowadzać golfem GTI zwykłe opony do stanów bliskich slick -om, prowadził się wtedy lepiej niż na nowych oponach - a może to tylko moje odczucia - trudno mi w tej chwili wyrokować. Pozdrawiam. |
|
Data: 2010-09-26 10:33:56 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4c9d0a15$0$20997$65785112news.neostrada.pl...
wytłumacz miu prosze dlaczego brak bieżnika ma spowodować przechyły w zakrętach. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-09-26 10:52:52 | |
Autor: Yans van Horn | |
Moment a moc | |
On 2010-09-26 10:33, Kuba (aka cita) wrote:
Powoduje to takie co¶, co nazywa się..... trakcja :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2010-09-26 07:44:19 | |
Autor: MarcinJM | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-24 22:15, Przemysław Czaja pisze:
Gorace slicki. A dogrzac je jest naprawde trudno poza torem. Smieszy mnie ktos, kto jezdzi "sportowo" a jego opony (standardowe) sa gladkie jak dupa niemowlaka, a boki bieznika dziewicze, jak z fabryki. :) -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl |
|
Data: 2010-09-26 13:39:48 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Tomasz Pyra pisze:
Potem wyprzedzają tacy na V/VI biegu (no bo max moment przy 1800rpm), albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje), im gorsze założy się opony tym samochód lepiej się prowadzi itp. itd. Ostatnio uczestniczylem w kursie doskonalenia jazdy w ABJ. Testowalismy m.in hamowanie awaryjne na b.sliskiej nawierzchni. Bezmyslne deptanie ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zimą. Ale jak widac są tacy co lubią powielać medialną papkę... Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 11:42:50 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 13:39:48 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: m.in hamowanie awaryjne na b.sliskiej nawierzchni. Bezmyslne deptanie ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zim±. A to zależy, jaki masz ten ABS i w jakim stanie jest podwozie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 13:50:45 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
A to zależy, jaki masz ten ABS i w jakim stanie jest podwozie. Astra II po 2001r jako przecietny samochod ma typowy ABS - prawdopodobnie 8.0. Zawieszenie w dobrym stanie. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 11:58:28 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 13:50:45 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: A to zależy, jaki masz ten ABS i w jakim stanie jest podwozie. No to nie jest też jaki¶ szczyt, sportowe ABS-y pozwalaj± na więcej. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 14:01:53 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
No to nie jest też jaki¶ szczyt, sportowe ABS-y pozwalaj± naA to zależy, jaki masz ten ABS i w jakim stanie jest podwozie.Astra II po 2001r jako przecietny samochod ma typowy ABS - prawdopodobnie 8.0. I w ktorych przecietnych samochodach montuja takie ABSy? Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 13:30:39 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 14:01:53 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: I w ktorych przecietnych samochodach montuja takie ABSy? Np. w Imprezie albo Evo. Być może w Raliarcie też, ale pewien nie jestem. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 15:47:23 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
I w ktorych przecietnych samochodach montuja takie ABSy?Np. w Imprezie albo Evo. Być może w Raliarcie też, ale pewien Ale to nadal nie sa typowe samochody dla bydła ;-) Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2010-09-26 13:58:21 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 15:47:23 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: Ale to nadal nie sa typowe samochody dla bydła ;-) Ale to nie s± żadne supersamochody. Kompakty, ino na sterydach. Nowe Evo do wzięcia poniżej dwóch setek. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 19:18:46 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
Ale to nie s± żadne supersamochody. Kompakty, ino na sterydach. Drobiazg, samochod dla gospodyni ;) Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 18:57:24 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 19:18:46 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: Ale to nie s± żadne supersamochody. Kompakty, ino na sterydach. Kuchty woż± się czasem takimi wózkami, że przy nich Evo to piku¶. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 21:42:00 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
Kuchty woż± się czasem takimi wózkami, że przy nich Evo to E tam - kuchty jezdza pseudosuwami :) Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 19:56:11 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 21:42:00 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote: E tam - kuchty jezdza pseudosuwami :) No. Np. Cayenne czy innym X5/X6 :) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 21:58:43 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Robert Rędziak pisze:
E tam - kuchty jezdza pseudosuwami :)No. Np. Cayenne czy innym X5/X6 :) W X6 to narazie widuje dumne "głowy rodziny" ;-) ATSD ostatnio b.duzo ich jezdzi, chyba niezle sie sprzedaje - w kazdym razie robi wrazenie na drodze. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 15:41:49 | |
Autor: J.F. | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 13:39:48 +0200, DoQ wrote:
Ostatnio uczestniczylem w kursie doskonalenia jazdy w ABJ. Testowalismy m.in hamowanie awaryjne na b.sliskiej nawierzchni. Bezmyslne deptanie Ale jaka byla ta nawierzchnia - snieg, lod, woda ? ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zim±. A jak sie hamowalo najkrocej ? Bo bezmyslne wcisniecia hamulca bez abs to chyba nie jest idealny sposob, a na myslenie czesto nie ma czasu. A jak jest .. to jak hamowac ? J. |
|
Data: 2010-09-26 15:49:57 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
J.F. pisze:
On Sun, 26 Sep 2010 13:39:48 +0200, DoQ wrote: ¦liska farba polewana wod± - imituj±ca oblodzenie. ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zim±.A jak sie hamowalo najkrocej ? Na granicy przyczepnosci, kiedy ABS zaczyna gadac a nie walczy o odblokowanie kola. Bo bezmyslne wcisniecia hamulca bez abs to chyba nie jest idealny Najlepiej wcisnac hamulec do oporu, zamknac oczy i liczyc ze sie nie przywali - pasuje? Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-26 17:00:41 | |
Autor: J.F. | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 15:49:57 +0200, DoQ wrote:
J.F. pisze: Ale teraz kazde auto ma abs. Do mnie trafia argument ze jak ABS "zaczyna gadac", to na jednym kole mamy granice poslizgu .. ale na innych mozna mocniej. przyjmuje ze wam wyszlo odwrotnie, chetnie bym przebadal sam. Bo bez tego to sie moge dlugo zastanawiac czy starac sie byc madrzejszym od abs czy nie .. J. |
|
Data: 2010-09-26 18:50:55 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 17:00:41 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Do mnie trafia argument ze jak ABS "zaczyna gadac", to na jednym kole Ale normalny ABS nie będzie Ci hamował z różn± sił± stronami, bo auto będzie chciało się obracać. Być może jaki¶ sportowy na to pozwala. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 21:14:59 | |
Autor: J.F. | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 18:50:55 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Sun, 26 Sep 2010 17:00:41 +0200, J.F Po pierwsze - chyba wlasnie po to ma 4 [czasem 3] kanaly zeby tak wlasnie hamowac. Po drugie - jesli nie dopusci do poslizgu, to nie bedzie obracac, bo auto dluzsze niz szersze. Po trzecie - akurat testowalem auto jedna strona na lodzie/sniegu i abs dzialal, a auto dosc dobrze hamowalo, wiec co sugerujesz ? J. |
|
Data: 2010-09-26 19:54:38 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 21:14:59 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Po drugie - jesli nie dopusci do poslizgu, to nie bedzie obracac, bo Nie? Jak przyłożysz stronami rózne siły, to nie powstanie moment obracaj±cy auto w osi pionowej? Do pewnego stopnia pomaga też ujemny promień zataczania, który niweluje działanie takich sił. Po trzecie - akurat testowalem auto jedna strona na lodzie/sniegu i Że była jaka¶ przyczepno¶ć, na tyle duża by nie hamować ze zbyt duż± różnic± sił stronami. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-26 22:04:55 | |
Autor: J.F. | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 19:54:38 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
On Sun, 26 Sep 2010 21:14:59 +0200, J.F Moment powstanie, ale opona ktora sie nie slizga trzyma rownie dobrze wzdluz co i na boki. Poki rozstaw osi jest wiekszy niz rozstaw kol, moment prostujacy moze byc wiekszy. Po trzecie - akurat testowalem auto jedna strona na lodzie/sniegu iŻe była jaka¶ przyczepno¶ć, na tyle duża by nie hamować ze zbyt Snieg kontra beton ? Malo prawdopodobne. Zima idzie, bedzie mozna powtorzyc :-) J. |
|
Data: 2010-09-26 21:43:17 | |
Autor: Jurand | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrni9v5gg.ldh.rekindrapak.wkurw.org... On Sun, 26 Sep 2010 17:00:41 +0200, J.F Robert, znowu wprowadzasz jakie¶ dziwne teorie na grupie. Normalny ABS jak najbardziej będzie hamował z różn± sił± poszczególnymi kołami - w zależno¶ci od przyczepno¶ci każdego z kół. Jurand. |
|
Data: 2010-09-26 20:01:46 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Moment a moc | |
On Sun, 26 Sep 2010 21:43:17 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: Robert, znowu wprowadzasz jakie¶ dziwne teorie na grupie. Normalny ABS jak najbardziej będzie hamował z różn± sił± poszczególnymi kołami - w zależno¶ci od przyczepno¶ci każdego z kół. Do pewnego stopnia różnicę sił hamowania między stronami wyrównuje ujemny promień zataczania (wymagany np. dla diagonalnych układów), do pewnego stopnia załatwia możliwo¶ć dohamowania koła po przek±tnej do najmocniej hamuj±cego. Ale jak różnica będzie za duża, to nie ma bata, powstanie moment obracaj±cy auto, którego nie będzie czym skompensować. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-27 08:59:50 | |
Autor: Jurand | |
Moment a moc | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrni9v9la.ldh.rekindrapak.wkurw.org... On Sun, 26 Sep 2010 21:43:17 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> Ale ja nie o tym. "Ale normalny ABS nie będzie Ci hamował z różn± sił± stronami". Wła¶nie że będzie. A to, czy pozwolisz na to, żeby samochód się obrócił - to już Twoja sprawa jako kierowcy. Jurand. |
|
Data: 2010-09-26 21:47:56 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
Jurand pisze:
Robert, znowu wprowadzasz jakie¶ dziwne teorie na grupie. Normalny ABS jak najbardziej będzie hamował z różn± sił± poszczególnymi kołami - w zależno¶ci od przyczepno¶ci każdego z kół. Ale ABS przeciez nie zmienia sily hamowania, sile (cisnienie w ukladzie) ustalasz ty jako kierownik. System ma ja jedynie utrzymywac jednoczesnie nie dopuszczajac do zatrzymania koła - binarnie :) Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-27 00:55:18 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Moment a moc | |
Użytkownik "DoQ" Robert, znowu wprowadzasz jakie¶ dziwne teorie na grupie. Normalny ABS jak najbardziej będzie hamował z różn± sił± poszczególnymi kołami - w zależno¶ci od przyczepno¶ci każdego z kół. To co napisałe¶ wydaje mi się wewnętrznie sprzeczne. System musi zmieniać siłę hamowania, ponieważ na tej zasadzie wła¶nie pracuje - zmniejsza siłę hamowania co objawia sie np. "wypychaniem" hamulca. Czy ABS hamuje koła z różn± sił± nie wiem niestety, na pewno robi to ESP - hehe lubie to testować na parkingach zim± - fajnie wyprowadza auto z u¶lizgów |
|
Data: 2010-09-26 21:49:21 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
J.F. pisze:
Ale teraz kazde auto ma abs. No i o kazdym typowym absie mowie. Do mnie trafia argument ze jak ABS "zaczyna gadac", to na jednym kole Najpierw musisz pojać że ABS to prosta binarna maszynka, a nie inteligentny robot z NASA. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2010-09-26 16:07:50 | |
Autor: PcmOL | |
Moment a moc | |
....
Ostatnio uczestniczylem w kursie doskonalenia jazdy w ABJ. Testowalismy m.in hamowanie awaryjne na b.sliskiej nawierzchni. Bezmyslne deptanie ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zimą. Ale co powielać? Nikt z przedpiśców nic nie powielał. ABS istnieje po to, aby zachować możliwość kierowania torem jazdy podczas awaryjnego hamowania. Nie po to, aby skracać drogę hamowania. Statystycznie poprawia efekty bezmyślnego deptania. Nic więcej. Odnośnie medialnej papki, to chodzi za mną pomysł, aby wykonać pomiary różnicowe między oponami zimowymi i letnimi dokładnym akcelerometrem. Dziwne wydaje mi się mierzenie osiągów metodami pośrednimi. |
|
Data: 2010-09-26 18:53:21 | |
Autor: DoQ | |
Moment a moc | |
PcmOL pisze:
Ale co powielać? Nikt z przedpiśców nic nie powielał. "(...)albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje)" przegapiles? ABS istnieje po to, aby zachować możliwość kierowania torem jazdy podczas awaryjnego hamowania. No brawo. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-09-27 00:05:46 | |
Autor: PcmOL | |
Moment a moc | |
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:i7nu1s$mu5$1mx1.internetia.pl... PcmOL pisze: Nie przegapiłem - olałem, bo nie do końca wiadomo o powiązaniu ABS z "lepsze hamowanie". Czy do skuteczności ABS w osiągach hamowania, czy praca ABS sprawia subiektywne wrażenie "lepszego hamowania". Jedno i drugie bez sensu. |
|
Data: 2010-09-29 01:57:28 | |
Autor: Filip KK | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-26 16:07, PcmOL pisze:
....Ale po co? Skoro jest wszystko juĹĽ dawno sprawdzone, zmierzone. |
|
Data: 2010-09-29 08:30:53 | |
Autor: J.F. | |
Moment a moc | |
On Wed, 29 Sep 2010 01:57:28 +0200, Filip KK wrote:
W dniu 2010-09-26 16:07, PcmOL pisze: I gdzie sa wyniki dla powiedzmy debicy frigo, navigator i kormoran impulser ? J. |
|
Data: 2010-09-29 15:34:45 | |
Autor: Filip KK | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-29 08:30, J.F. pisze:
On Wed, 29 Sep 2010 01:57:28 +0200, Filip KK wrote:Może tam gdzie s± te wszystkie statystyki, którymi tak rzucasz na lewo i prawo? |
|
Data: 2010-09-27 19:01:09 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Moment a moc | |
W dniu 2010-09-26 13:39, DoQ pisze:
Tomasz Pyra pisze: I właśnie dlatego nowoczesne układy hamulcowe mają nawet specjalną funkcję do wykrywania takich kierowców, którzy uskuteczniają próby hamowania na granicy zadziałania ABS. I jak system coś takiego wykryje, to sam zwiększy ciśnienie w układzie hamulcowym, żeby nawet wyznawcy takich teorii mogli zatrzymać się możliwie szybko, nawet jeśli w pewnych okolicznościach miałoby się to stać wbrew intencji kierowcy. Bo to mimo wszystko nie jest taka "prosta binarna maszynka" jak to by się pozornie mogło wydawać. |