Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Moment dokręcania śrub w kołach

Moment dokręcania śrub w kołach

Data: 2019-02-18 15:17:50
Autor: viktorius
Moment dokręcania śrub w kołach
W dniu 2019-02-17 o 13:43, Jacek pisze:
Oglądam tu posty Kolegów w sprawie śrub w kołach i widzę, że klucz trzeba przedłużyć rurą, żeby od/do-kręcić.
Sprawdziłem w tabeli, że moment dokręcania śrub w kołach to przeważnie 100-110 Nm, chociaż trafiają się auta, gdzie jest 180 (VW Multivan).
Najzwyklejszy klucz ma 30 cm długości, więc mamy siłę 40-70 kG zakładając, że przykładamy siłę nie na samym końcu klucza, tylko 25 cm od główki.
Wydaje mi się, że używanie rury przedłużającej może świadczyć, że ktoś wcześniej do****lił na maxa, albo śruby są pordzewiałe. Inaczej przeciętny facet bez przedłużki potrafi te 50 kG dać z siebie.
No chyba, że  gatunek męski jest na wyginięciu i wypiera go jakiś twór eunuchoidalny.
Jacek

Ja zrobiłem inne doświadczenie. Zakładając koła, całe dociąganie zrobiłem kluczem dynamometrycznym ustawionym na 120Nm. Potem sprawdziłem, ile jestem w stanie dociągnąć jeszcze zwykłym kluczem, dołączonym do lewarka. Dobre pół obrotu dało się zrobić.
Wniosek: klucz z zestawu ma dlatego taką, a nie inną długość żeby nawet wątła kobieta dała radę dokręcić koło odpowiednim, bezpiecznym  momentem.
Stawanie na kluczu przy dokręcaniu to przesada, bo równie złe jest za mocne dokręcenie, jak i za słabe. Wie to każdy, kto wyrwał jakąkolwiek szpilkę, albo urwał gwint z bloku przy dokręcaniu głowicy ;)



--
viktorius

Data: 2019-02-19 01:10:04
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Moment dokręcania śrub w kołach

Stawanie na kluczu przy dokręcaniu to przesada, bo równie złe jest za
mocne dokręcenie, jak i za słabe. Wie to każdy, kto wyrwał jakąkolwiek szpilkę, albo urwał gwint z bloku przy dokręcaniu głowicy ;)

Zanim urwiesz -- rozciągniesz tak, że zniszczysz.
Jednorazówki może i warto rozciągać. ;)

Każda śruba ma swój optymalny moment dokręcania.
Są tabelki -- tego trzeba się trzymać.

   https://srub-met.pl/dokumenty/5.pdf -- nie odpowiadam za treść

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

Data: 2019-02-19 10:31:09
Autor: viktorius
Moment dokręcania śrub w kołach
W dniu 2019-02-19 o 01:10, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Stawanie na kluczu przy dokręcaniu to przesada, bo równie złe jest za
mocne dokręcenie, jak i za słabe. Wie to każdy, kto wyrwał jakąkolwiek szpilkę, albo urwał gwint z bloku przy dokręcaniu głowicy ;)

Zanim urwiesz -- rozciągniesz tak, że zniszczysz.
Jednorazówki może i warto rozciągać. ;)

Każda śruba ma swój optymalny moment dokręcania.
Są tabelki -- tego trzeba się trzymać.

   https://srub-met.pl/dokumenty/5.pdf -- nie odpowiadam za treść


Optymalne momenty to i może takie śruby wytrzymają, ja wyrwałem gwint z kadłuba silnika.
Może to zmęczenie materiału, bo silnik swoje lata już miał. Ale w większości mój błąd. Dawne czasy, klucz dynamometryczny był rarytasem. Pożyczyłem od znajomego, ustawiłem na 120, ale nie zauważyłem, że skala była w funtach. Większość śrub głowicy dokręciłem. Przy przedostatniej "pyk" nie zrobił klucz, tylko śruba. A właściwie to nie śruba, tylko żeliwo. Blok poszedł na szrot, 162Nm zrobiło swoje :/

--
viktorius

Data: 2019-02-20 01:08:14
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Moment dokręcania śrub w kołach

"viktorius" q4gicp$d70$1$viktoriu@news.chmurka.net

Optymalne momenty to i może takie śruby
wytrzymają, ja wyrwałem gwint z kadłuba silnika.

Optymalne, to znaczy maksymalne, bezpieczne.
Nierzadko należy wziąć pod uwagę późniejsze
warunki -- choćby temperaturę. ;)

Może to zmęczenie materiału, bo silnik swoje lata
już miał. Ale w większości mój błąd. Dawne czasy,
klucz dynamometryczny był rarytasem. Pożyczyłem od
znajomego, ustawiłem na 120, ale nie zauważyłem, że
skala była w funtach. Większość śrub głowicy dokręciłem.
Przy przedostatniej "pyk" nie zrobił klucz, tylko śruba.
A właściwie to nie śruba, tylko żeliwo. Blok poszedł na
szrot, 162Nm zrobiło swoje :/

Trochę żal -- chyba sporo to kosztuje...

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

Data: 2019-02-20 09:19:40
Autor: viktorius
Moment dokręcania śrub w kołach
W dniu 2019-02-20 o 01:08, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"viktorius" q4gicp$d70$1$viktoriu@news.chmurka.net

Optymalne momenty to i może takie śruby
wytrzymają, ja wyrwałem gwint z kadłuba silnika.

Optymalne, to znaczy maksymalne, bezpieczne.
Nierzadko należy wziąć pod uwagę późniejsze
warunki -- choćby temperaturę. ;)


To były śruby w głowicy, to i temperatura, i naprężenia. i rozszerzalność temperaturowa czyli zmienne naprężenia...

Może to zmęczenie materiału, bo silnik swoje lata
już miał. Ale w większości mój błąd. Dawne czasy,
klucz dynamometryczny był rarytasem. Pożyczyłem od
znajomego, ustawiłem na 120, ale nie zauważyłem, że
skala była w funtach. Większość śrub głowicy dokręciłem.
Przy przedostatniej "pyk" nie zrobił klucz, tylko śruba.
A właściwie to nie śruba, tylko żeliwo. Blok poszedł na
szrot, 162Nm zrobiło swoje :/

Trochę żal -- chyba sporo to kosztuje...

Błąd ludzki kosztujący sporo czasu i pieniędzy. Gorszy ten czas, bo samochód miał na siebie zarabiać a nie stać w garażu w oczekiwaniu na poskładanie. Zamiast prostej regeneracji głowicy - wymiana silnika.
Dorwałem blok, poszły nowe pierścienie nominalne, nowe panewki, przy okazji mały remont generalny ;)

--
viktorius

Data: 2019-02-21 03:21:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Moment dokręcania śrub w kołach

"viktorius" q4j2is$bqp$1$viktoriu@news.chmurka.net

Błąd ludzki kosztujący sporo czasu i pieniędzy. Gorszy ten czas, bo samochód miał na siebie zarabiać a nie stać
w garażu w oczekiwaniu na poskładanie. Zamiast prostej
regeneracji głowicy - wymiana silnika. Dorwałem blok,
poszły nowe pierścienie nominalne, nowe panewki, przy okazji mały remont generalny ;)

Niektórzy w takich sytuacjach ,,pocieszają'' -- ,,niejeden zginął
w wypadku samochodowym, lub choćby został kalką na resztę życia''...

Głupie błędy czasami mają makabryczne skutki...
IMO znajomy POWINIEN był WYRAŹNIE zaznaczyć, że
to klucz funtometryczny...

-=-

Mandat to nie zmarnowany silnik, ale aby nieco rozładować
(niewiele więcej można teraz uczynić) smutną atmosferę...

Kiedyś jechałem samochodem po Warszawie z szybkością
(jak mniemałem) stosowną... Ale licznik był w milach...
Dziwiłem się jednak marudzeniem ;) otoczenia...

Inna sprawa, że jazda z szybkością otoczenia też bywa
niebezpieczna -- tak zapłaciłem ostatni mandat. Ponoć
miałem na liczniku 105 tam, gdzie dozwoloną była 70...
(nieco wcześniej w zupełnie innym miejscu Białegostoku
miałem 150 na ograniczeniu 70 -- ale tam nie zapłaciłem)

Gdzieś tu:

   https://www.google.com/maps/@53.1546969,23.0823878,3a,75y,78.25h,93.33t/data=!3m6!1e1!3m4!1sAql0Uk6CDtSNxM5qewL54A!2e0!7i13312!8i6656

zapłaciłem... ~Sześciu lat temu...

Rzadko płacę mandaty. :)

-=-

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

Data: 2019-02-21 11:28:19
Autor: viktorius
Moment dokręcania śrub w kołach
W dniu 2019-02-21 o 03:21, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"viktorius" q4j2is$bqp$1$viktoriu@news.chmurka.net

Błąd ludzki kosztujący sporo czasu i pieniędzy. Gorszy ten czas, bo samochód miał na siebie zarabiać a nie stać
w garażu w oczekiwaniu na poskładanie. Zamiast prostej
regeneracji głowicy - wymiana silnika. Dorwałem blok,
poszły nowe pierścienie nominalne, nowe panewki, przy okazji mały remont generalny ;)

Niektórzy w takich sytuacjach ,,pocieszają'' -- ,,niejeden zginął
w wypadku samochodowym, lub choćby został kalką na resztę życia''...

Głupie błędy czasami mają makabryczne skutki...
IMO znajomy POWINIEN był WYRAŹNIE zaznaczyć, że
to klucz funtometryczny...


"Widziały gały co brały"
To był tak dawno, ze nie będę roztrząsać, czy mówił, czy nie. Moja wtopa, mój czas, moje pieniądze. Przynajmniej wtedy nauczyłem  się rozkręcać silnik, albo co ważniejsze, składać go tak, żeby nic nie zostało w pudełku :)


-=-

Mandat to nie zmarnowany silnik, ale aby nieco rozładować
(niewiele więcej można teraz uczynić) smutną atmosferę...

Kiedyś jechałem samochodem po Warszawie z szybkością
(jak mniemałem) stosowną... Ale licznik był w milach...
Dziwiłem się jednak marudzeniem ;) otoczenia...


IMO właściciel samochodu przy przekazywaniu Tobie kluczyków POWINIEN był WYRAŹNIE poinformować o liczniku milometrycznym ;)
Gorzej, jak sam jesteś właścicielem i zapomniałeś tego sobie powiedzieć przed jazdą :P


--
viktorius

Data: 2019-02-22 00:14:54
Autor: WS
Moment dokręcania śrub w kołach
On Thursday, February 21, 2019 at 11:28:20 AM UTC+1, viktorius wrote:

IMO właściciel samochodu przy przekazywaniu Tobie kluczyków POWINIEN był WYRAŹNIE poinformować o liczniku milometrycznym ;)

O takich rzeczas sie nie pamieta... Kiedys zamienilem sie ze znajoma motocyklami (chciala sie  przejechac moim "sportowym"), no to ja jade pierwszy jej 500cm3, usiluje uzyskac 100km/h (wiejska droga z ogr 90), straaaasznie wolno sie rozpedza ;), jak juz mialem to 100+ patrze w lusterko, a ona daleko za mna, zastanawiam sie, co tak sie wlecze ;) a w tym co jechalem licznik w milach, no a ona bala sie pierwszy raz mocniej odkrecic gaz...

Czesto tez zapominam powiedziec pozyczajac komus rower, ze ma zamienione hamulce, tzn. przedni z prawej ;)

Data: 2019-02-22 09:38:08
Autor: viktorius
Moment dokręcania śrub w kołach
W dniu 2019-02-22 o 09:14, WS pisze:
On Thursday, February 21, 2019 at 11:28:20 AM UTC+1, viktorius wrote:

IMO właściciel samochodu przy przekazywaniu Tobie kluczyków POWINIEN był
WYRAŹNIE poinformować o liczniku milometrycznym ;)

O takich rzeczas sie nie pamieta... Kiedys zamienilem sie ze znajoma motocyklami (chciala sie  przejechac moim "sportowym"), no to ja jade pierwszy jej 500cm3, usiluje uzyskac 100km/h (wiejska droga z ogr 90), straaaasznie wolno sie rozpedza ;), jak juz mialem to 100+ patrze w lusterko, a ona daleko za mna, zastanawiam sie, co tak sie wlecze ;) a w tym co jechalem licznik w milach, no a ona bala sie pierwszy raz mocniej odkrecic gaz...

I nie poczułeś na motocyklu, że jedziesz nie 100, ale 160km/h?


Czesto tez zapominam powiedziec pozyczajac komus rower, ze ma zamienione hamulce, tzn. przedni z prawej ;)


Póki rowerzysta po bożemu naciska dwa na raz, to spoko, gorzej jak jest nauczony hamować jednym...

--
viktorius

Data: 2019-02-22 00:46:02
Autor: WS
Moment dokręcania śrub w kołach
On Friday, February 22, 2019 at 9:38:08 AM UTC+1, viktorius wrote:

I nie poczułeś na motocyklu, że jedziesz nie 100, ale 160km/h?

Zazwyczaj na licznik nie patrze, wtedy chcialem przepisowo, bo kolezanaka 1 raz na mocniejszym moto itp... i sie bardziej skupialem na patrzeniu na licznik i zastanawianiu dlaczego tak wolno wskazowka idzie w gore... ;)

Na swoim oczwiscie mam jakies tam wyczucie predkosci itp, ale ja generalnie sporowymi jezdze. Tam mocniej wialo (Honda CB500), to pierwsza mysl "pewnie ten typ tak ma" ;)


> Czesto tez zapominam powiedziec pozyczajac komus rower, ze ma zamienione hamulce, tzn. przedni z prawej ;)
> Póki rowerzysta po bożemu naciska dwa na raz, to spoko, gorzej jak jest nauczony hamować jednym...

i z wyczuciem, ja np. czesto jak ktos lezie po sciezce rowerowej to zamiast dzwonka uzywam chwilowego blokowanie tylnego kola... wtedy mozna sie zdziwic ;)

Data: 2019-02-22 00:21:54
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Moment dokręcania śrub w kołach

"viktorius" q4lug1$fvb$1$viktoriu@news.chmurka.net

IMO właściciel samochodu przy przekazywaniu Tobie
kluczyków POWINIEN był WYRAŹNIE poinformować
o liczniku milometrycznym ;) Gorzej, jak sam
jesteś właścicielem i zapomniałeś tego sobie
powiedzieć przed jazdą :P

To także było dawno -- nie wiem, czy właściciel
wiedział ;) o tym, że biorę jego samochód. Mógł
myśleć, że jedynie chcę wyjąć coś z bagażnika.

Byliśmy w Warszawie -- on został (chyba z panienką)
w hotelu, ja zaś pojechałem po jakąś flachę. Tak to
pamiętam, choć nie piję alkoholu. ;) Pamiętam, że
w drodze powrotnej wyjaśniał mi, że prowadziłem dość ;)
szybko, droga była śliska (padał deszcz) i ciemna, bo
samochód chyba miał niepolskie oświetlenie...

-=-

Miałem tylko dwa samochody -- Pannę Mercedes 190/201
i Nowe Volvo S40. Oba dwulitrowe diesle, ale Volvo
ma ze 2 razy więcej koników (doładowanie) i jest
znacznie cięższe. Oba z automatycznymi skrzyniami
biegów. Volvo ma przedni napęd.

Ale prowadziłem wiele samochodów -- Maluchy, Syrenki,
125p, Łady, Polonezy, Hondy... Panną Mercedes chyba
dojechałem do Księżyca. ;) Po Warszawie też prowadziłem
wiele różnych. (mieszkam stale w Białymstoku)

-=-

Kluczem dynamometrycznym przykręcano mi koła w Pannie
Mercedes już ze ćwierć wieku temu... Wtedy klucze takie
były (jak pisałeś) rarytasami.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

Data: 2019-02-21 15:34:06
Autor: pueblo
Moment dokręcania śrub w kołach
Witaj viktorius, 18 lut 2019 w
news:q4eeqe$i5o$1$viktoriunews.chmurka.net napisałeś/aś:

Ja zrobiłem inne doświadczenie. Zakładając koła, całe dociąganie zrobiłem kluczem dynamometrycznym ustawionym na 120Nm. Potem sprawdziłem, ile jestem w stanie dociągnąć jeszcze zwykłym kluczem, dołączonym do lewarka. Dobre pół obrotu dało się zrobić.
Wniosek: klucz z zestawu ma dlatego taką, a nie inną długość żeby
nawet wątła kobieta dała radę dokręcić koło odpowiednim, bezpiecznym
 momentem. Stawanie na kluczu przy dokręcaniu to przesada, bo równie
złe jest za mocne dokręcenie, jak i za słabe. Wie to każdy, kto
wyrwał jakąkolwiek szpilkę, albo urwał gwint z bloku przy dokręcaniu
głowicy ;)
No i to jest bardzo pomocna informacja, potwierdzające moje przpuszczenia. Bo ja to jestem z tych dla których nigdy nie jest za mocno, czytaj - parę śrub już ukręciłem.

Moment dokręcania śrub w kołach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona