Data: 2009-06-14 14:40:56 | |
Autor: Man-Fred | |
Mondeo MKIII - cos im dolegalo ? | |
Mam kombi z 2002, tylko z silnikiem TDDi (115 km). Nie ma rdzy, silnik po 180 tys. rokuje, że drugie tyle spokojnie przejedzie. Wygodny, duży samochód. Złodzieje się nim nie interesują. Jest kłopot z serwisem. Trzeba sobie znaleźć "normalnego" mechanika i mijać tzw. fachowców. Samochód miewa sporadyczne awarie, związane z normalnym zużyciem, np. zacznie stukać łącznik stabilizatora (po 170 tys.). Nie miał do tej pory żadnej, poważnej usterki. Raz się sam unieruchomił, bo zdechł mu akumulator (po ponad 6 latach). Nie mogę go porównać do passata, czy audi, ale wydaje mi się, że jest to bardzo udany kompromis pomiędzy ceną a tym co się za te pieniądze nabywa. Szukając jednak mojego egzemplarza trafiłem na całą masę aut poważnie rdzewiejących (szczególnie ranty drzwi i tylna klapa). O TDCi słyszałem, że był problem do 2005 roku, kiedy wymieniono wtryskiwacze na ceramiczne. Sporo ludzi narzeka również na dwumasę (koszt wymiany ok. 3 tys. zł).
Użytkownik "Adam Foton" <usun_literki_k_adamkfotok@gmailk.comk> napisał w wiadomości news:h1179v$12n$1inews.gazeta.pl... Witam |
|