Mam laptopa ale marzy mi się monitor tak z 22 cali.
Niestety mam żonę i niezbyt duże mieszkanie.
Zastanawiałem się jak to pogodzić duży monitor+żona+małe mieszkanie.
I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.
Żona zadowolona i ja zadowolony.
Minus tego rozwiązania to ten że nie ma prądu nie ma lustra.
No i odwzorowanie kolorów.

Przerabiał ktoś, ma ktoś pomysł jak ugryź temat??

Dnia 04.06.2014 suryga@gmail.com <suryga@gmail.com> napisał/a:

Mam laptopa ale marzy mi się monitor tak z 22 cali.
Niestety mam żonę i niezbyt duże mieszkanie.
Zastanawiałem się jak to pogodzić duży monitor+żona+małe mieszkanie.
I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.
Ĺťona zadowolona i ja zadowolony.
Minus tego rozwiązania to ten że nie ma prądu nie ma lustra.
No i odwzorowanie kolorĂłw.

Przerabiał ktoś, ma ktoś pomysł jak ugryź temat??

Kamerka? ;) Łazienki nie masz?

Skoro moja używa w tym celu tabletu ;-)


-- -- -

Przerabiał ktoś, ma ktoś pomysł jak ugryź temat?

suryga@gmail.com pisze:

Mam laptopa ale marzy mi się monitor tak z 22 cali.
Niestety mam żonę

Współczuję, witamy w klubie.

  i niezbyt duże mieszkanie.

Zastanawiałem się jak to pogodzić duży monitor+żona+małe mieszkanie.
I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.
Żona zadowolona i ja zadowolony.

Myślę że cena zestawu kamera+ monitor dająca jakość nawet najgorszego lustra przewyższa koszt upgrade'u mieszkania z wersji slim do L. Równie dobrze żona może podczas malowania patrzeć na Ciebie a ty mówisz:
"w lewo, w prawo, podbij saturację, zmniejsz kontrast".


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:936bf89e-3e7c-432e-b736-61033b3659cc@googlegroups.com...

I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.

Jeśli mieszkanie jest na tyle małe, że nie zmieści się do niego lustro, to warto rozważyć poproszenie sąsiada o to, by żona mogła się w jego mieszkaniu malować. A Ty sobie wtedy posiedzisz przed 22" monitorem. Takie rozwiązanie jest jeszcze lepsze od Twojego, bo będą zadowolone trzy osoby a nie dwie.

On 04/06/2014 11:35, zhbick wrote:

UĹźytkownik  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:936bf89e-3e7c-432e-b736-61033b3659cc@googlegroups.com...

I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.

Jeśli mieszkanie jest na tyle małe, że nie zmieści się do niego lustro, to
warto rozważyć poproszenie sąsiada o to, by żona mogła się w jego
mieszkaniu malować. A Ty sobie wtedy posiedzisz przed 22" monitorem. Takie
rozwiązanie jest jeszcze lepsze od Twojego, bo będą zadowolone trzy osoby a
nie dwie.

A cene flaszki wliczyles w kazde malowanie? Sasiad ot tak sobie to tylko raz przyjdzie.
;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Żona będzie miała super.
Ty będziesz myślał, że żona u sąsiada, sąsiad będzie myślał, że żona u Ciebie, a żona tup tup cichutko i na zakupy lub do koleżanki.


-- -- -

Jeśli mieszkanie jest na tyle małe, że nie zmieści się do niego lustro, to warto rozważyć poproszenie sąsiada o to, by żona mogła się w jego mieszkaniu malować.
Takie rozwiązanie jest jeszcze lepsze od Twojego, bo będą zadowolone trzy osoby a nie dwie.

Użytkownik <suryga@gmail.com> napisał w wiadomości news:936bf89e-3e7c-432e-b736-61033b3659ccgooglegroups.com...
Mam laptopa ale marzy mi się monitor tak z 22 cali.
Niestety mam żonę i niezbyt duże mieszkanie.
Zastanawiałem się jak to pogodzić duży monitor+żona+małe mieszkanie.
I wyszło mi że można by wykorzystać monitor jako lustro gdy żona się maluje.

Skoro "niestety" masz żonę, to może zmień żonę na inną, taką która nie będzie
malować się wcale...lub zbyt długo ;)

--
Pzdr.
Marek

W dniu 2014-06-04 09:26, suryga@gmail.com pisze:

Minus tego rozwiązania to ten że nie ma prądu nie ma lustra. No i
odwzorowanie kolorów.

Niekoniecznie. Współczesne monitory idealnie nadają się jako lustro właśnie bez włączania do prądu. :-)

--
rry