$heikh el $hah nabazgrał(a):

Znów piszę tutaj, bo na audio(-voodoo) doradzaliby mi pewnie coś za
tysiąca. Mam dobre douszne Sennheisera, lecz ponoć mamy mieć nauszne,
jakich na  co dzień nie mam potrzeby uĹźywać, toteĹź muszę coś kupić.
I jasne, że mógłbym wydać kilka stów, ale po co, jeśli chodzi tylko o te zajęcia?
Proszę więc o poradę: jakie jest optimum w tym segmencie?
Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł.

Skoro jesteś zadowolony to może to:
SENNHEISER HD 201
lub lekko ponad 100zł
SENNHEISER HD 202 II


--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Chris pisze:

Skoro jesteś zadowolony to może to:
SENNHEISER HD 201

Mam właśnie te.

--
pozdrawiam
Piotr

W dniu 2012-11-13 14:02, Piotr Rezmer pisze:

Chris pisze:

Skoro jesteś zadowolony to może to:
SENNHEISER HD 201

Mam właśnie te.

Dzięki, Panowie.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:50a25129$0$1312$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-11-13 14:02, Piotr Rezmer pisze:

Chris pisze:

Skoro jesteś zadowolony to może to:
SENNHEISER HD 201

Mam właśnie te.

Dzięki, Panowie.

Ja też słuchałem HD201 i niestety mają się njak do obecnych HD555
Słuch mam trochę zwalony, ale jak ma być do montażu dźwięku to bym dopłacił trochę. Chyba że montaż na zasadzie jest dźwięk, nie ma dźwięku.
Trochę drożej było, wtedy zamiast zdaje się 149zł dałem 299zł.

--
Irokez

On 2012-11-16, Irokez <no.email@wp.pl> wrote:

Ja też słuchałem HD201 i niestety mają się njak do obecnych HD555
Słuch mam trochę zwalony, ale jak ma być do montażu dźwięku to bym dopłacił trochę. Chyba że montaż na zasadzie jest dźwięk, nie ma dźwięku.
Trochę drożej było, wtedy zamiast zdaje się 149zł dałem 299zł.

Chłopaki ogarnijcie się. Pytający jest studentem dziennikarstwa.
Ma na tych studiach przedmiot z obróbki dźwięku - pewnie jeden
semestr, czyli jakieś 30-60h. Do tego może drugie tyle na pracę
samodzielną. Potem te słuchawki najpewniej staną się po prostu elementem
domowego RTV.
Sennheiser, AKG czy od biedy Koss oferują niezłą jakość dźwięku za
100-150 zł. Jak przyszły dziennikarz postanowi zarabiać na tym interesie
(i wreszcie kupować oprogramowanie), to sobie kupi narzędzia zarabiające
na siebie i wtedy będzie szukał za 1000 a nie 100 PLN :).

pozdrawiam,
PK

Użytkownik PK napisał:

On 2012-11-16, Irokez <no.email@wp.pl> wrote:

Ja też słuchałem HD201 i niestety mają się njak do obecnych HD555
Słuch mam trochę zwalony, ale jak ma być do montażu dźwięku to bym dopłacił
trochę. Chyba że montaż na zasadzie jest dźwięk, nie ma dźwięku.
Trochę drożej było, wtedy zamiast zdaje się 149zł dałem 299zł.

Chłopaki ogarnijcie się. Pytający jest studentem dziennikarstwa.
Ma na tych studiach przedmiot z obróbki dźwięku - pewnie jeden
semestr, czyli jakieś 30-60h. Do tego może drugie tyle na pracę
samodzielną. Potem te słuchawki najpewniej staną się po prostu elementem
domowego RTV.
Sennheiser, AKG czy od biedy Koss oferują niezłą jakość dźwięku za
100-150 zł. Jak przyszły dziennikarz postanowi zarabiać na tym interesie
(i wreszcie kupować oprogramowanie), to sobie kupi narzędzia zarabiające
na siebie i wtedy będzie szukał za 1000 a nie 100 PLN :).

Czyli wychodzi w sumie lepiej, ajkby sobie kupil jakis dyktafon-olympusa za 200-250 i nauczyl sie obslugiweac czerwony przycisk :) Bo o pol-profi recznym rekoderze nie bede mowil z racji kwoty niebagatelnie zaczynajacej sie od tysiaka ;)

W dniu piątek, 16 listopada 2012 21:06:46 UTC+1 użytkownik PK napisał:

Chłopaki ogarnijcie się. Pytający jest studentem dziennikarstwa.

Ma na tych studiach przedmiot z obróbki dźwięku - pewnie jeden

semestr, czyli jakieś 30-60h. Do tego może drugie tyle na pracę

samodzielną. Potem te słuchawki najpewniej staną się po prostu elementem

domowego RTV.

Sennheiser, AKG czy od biedy Koss oferują niezłą jakość dźwięku za

100-150 zł. Jak przyszły dziennikarz postanowi zarabiać na tym interesie

(i wreszcie kupować oprogramowanie), to sobie kupi narzędzia zarabiające

na siebie i wtedy będzie szukał za 1000 a nie 100 PLN :).

Jak tak to AKG UR-40 fajnie brzmią (ale dołu nie ma) i nie męczą uszu.

Tylko umiejętność przycięcia materiału z Nagry to nie jest żadem montaż dźwięku.

Dnia Sat, 17 Nov 2012 02:22:31 -0800 (PST), Corran napisał(a):

(ciach…)

Jak tak to AKG UR-40 fajnie brzmią (ale dołu nie ma) i nie męczą uszu.

Tylko umiejętność przycięcia materiału z Nagry to nie jest żadem montaż dźwięku.

Nie stresuj biednego studenta! Jego i tak życie wystarczająco mocno
stresuje! Musisz się jeszcze dokładać do tego?! ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ House: Sign on the door says "Closed for private event". Cuddy: You're   ]
[ alone.House: How much more private can you get? ("House M.D. 4x09 Games")]

Użytkownik Irokez napisał:

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w
wiadomości news:50a25129$0$1312$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-11-13 14:02, Piotr Rezmer pisze:

Chris pisze:

Skoro jesteś zadowolony to może to:
SENNHEISER HD 201

Mam właśnie te.

Dzięki, Panowie.

Ja też słuchałem HD201 i niestety mają się njak do obecnych HD555
Słuch mam trochę zwalony, ale jak ma być do montażu dźwięku to bym
dopłacił trochę. Chyba że montaż na zasadzie jest dźwięk, nie ma dźwięku.
Trochę drożej było, wtedy zamiast zdaje się 149zł dałem 299zł.

Tanizna :)

Do monatazu dzwieku to trzeba miec monitory bliskiego pola, odsluchy dalekiego pola oraz wiedze o tym jak zrobic miks tak, zeby w radiu mono nie tracil na soczystosci. Chyba, ze mowimy o "montazu". Tylko to tak jak z nartami, mozna kupic pazdziochy i sie nauczyc na nich jezdzic a potem sie zabic na dobrych deskach, albo od razu nauczyc sie jazdy na dobrych deskach, ktore od razu pokaza, czy mamy talent czy nie do jazdy. Albo ktos sie nadaje, a wtedy w "sprzet do odsluchu" placi nie 300 a 3000 na wejsciu, albo nei ma zmiluj. Robiac cos na lowendowym marnej jakosci sprzecie nigdy nie wiadomo, czy to wina sprzetu czy czlowiek-dupa. A z dzwikiem jest tak, ze albo ma sie sluch i predyspozycje, albo nie ma.

Nie, nie chce dyskredytowac nikogo, kto wyklada max 300 na sluchawki, ale chce jedynie uswiadomic ogolnie znane fakty. Ze czasem, jesli chce sie cos robic na serio, to trzeba wylozyc na wejsciu kase. Jak sie okaze, ze ktos jest mistrzem, to potem bedzie mogl zagrac z wszystkiego.

W dniu piątek, 16 listopada 2012 20:51:29 UTC+1 użytkownik Irokez napisał:

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:50a25129$0$1312$65785112news.neostrada.pl...

> W dniu 2012-11-13 14:02, Piotr Rezmer pisze:

>> Chris pisze:

>>> Skoro jesteś zadowolony to może to:

>>> SENNHEISER HD 201

>> Mam właśnie te.

> Dzięki, Panowie.



Ja też słuchałem HD201 i niestety mają się njak do obecnych HD555

Słuch mam trochę zwalony, ale jak ma być do montażu dźwięku to bym dopłacił trochę. Chyba że montaż na zasadzie jest dźwięk, nie ma dźwięku.

Trochę drożej było, wtedy zamiast zdaje się 149zł dałem 299zł.

TU jest kwestia czy nasz autor wątku myśli o tym poważnie, czy nie. Jeśli myśli o zaliczeniu przedmiotu to wystarczy cokolwiek, jeśli myśli o montażu poważnie - to trzeba kupić coś poważnego, na badziewnych słuchawkach za 100 zł po prostu niczego się nie nauczy - nie będzie słyszał różnicy. Trochę lepsze słuchawki konsumenckie to tez jest mina - bo są sprzęty na których wszystko brzmi ładnie, zmontujesz nagranie z wielośladu z koncertu, myślisz że jest super, posłuchasz na czym sinnym i się okazuje że jest kaszana (trochę jak z obrabianiem zdjęć na wysaturowanych monitorach).

Użytkownik "Corran" <corran.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:f630137c-7d97-4912-9bae-3057b61fb045googlegroups.com...

TU jest kwestia czy nasz autor wątku myśli o tym poważnie, czy nie.
Jeśli myśli o zaliczeniu przedmiotu to wystarczy cokolwiek, jeśli myśli
o montażu poważnie - to trzeba kupić coś poważnego, na badziewnych
słuchawkach za 100 zł po prostu niczego się nie nauczy - nie będzie
słyszał różnicy.

To trochę inaczej.
Kupować słuchawki na zaliczenie a potem kosz to znaczy że się jednak jest kasiastym.
A jak się nie ma kasy, to jak już muszę mieć te słuchawki to takie, abym potem mógł je sobie używać w domowym RTV.

Ja zabrałem ze sobą Sony MD playera z nagranymi kawałkami testowymi i poszedłem do marketu.
Podłączyłem, posłuchałem i wybrałem.

--
Irokez

Dnia Sat, 17 Nov 2012 15:32:10 +0100, Irokez napisał(a):

Użytkownik "Corran" <corran.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:f630137c-7d97-4912-9bae-3057b61fb045googlegroups.com...

TU jest kwestia czy nasz autor wątku myśli o tym poważnie, czy nie.
Jeśli myśli o zaliczeniu przedmiotu to wystarczy cokolwiek, jeśli myśli
o montażu poważnie - to trzeba kupić coś poważnego, na badziewnych
słuchawkach za 100 zł po prostu niczego się nie nauczy - nie będzie
słyszał różnicy.

To trochę inaczej.
Kupować słuchawki na zaliczenie a potem kosz to znaczy że się jednak jest kasiastym.
A jak się nie ma kasy, to jak już muszę mieć te słuchawki to takie, abym potem mógł je sobie używać w domowym RTV.

Ja zabrałem ze sobą Sony MD playera z nagranymi kawałkami testowymi i poszedłem do marketu.
Podłączyłem, posłuchałem i wybrałem.

Gdzie tak można? Bo jak szukałem dokanałowych pchełek dla siebie, to opcji
odsłuchu w Saturnie ni cholery nie było. :(

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Forman: Noble. House: Moronic. It's a synonym.                           ]
[                                          ("House M.D. 3x08 Whac-A-Mole") ]

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:12c51ko0dkdit.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Ja zabrałem ze sobą Sony MD playera z nagranymi kawałkami testowymi i
poszedłem do marketu.
Podłączyłem, posłuchałem i wybrałem.

Gdzie tak można? Bo jak szukałem dokanałowych pchełek dla siebie, to opcji
odsłuchu w Saturnie ni cholery nie było. :(

Pchełki dokanałowe to ja się nie dziwię, trzeba by było mieć sztukę testową i setki gumek.
Ale nauszne czy wokółuszne to czemu nie.
RTVEuro w Wałbrzychu robił problemy to pojechałem do Wrocławia i na Bielanach też w Euro bez problemu pan rozpakował, podłączyłem, posłuchałem i kupiłem. W Media również na wystawce stały podłaczone do jakiegoś tam ich źródła, ale nie było problemu podłączyć się pod swoje.

Pozdro.

--
Irokez