Data: 2010-11-05 04:23:41 | |
Autor: choczsz | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
Witam.
Zamierzam zamontowac czasze anteny satelitarnej (80cm) na plaskim dachu budynku wielorodzinnego. Aby nie naruszac w zadnym stopniu struktury budynku/dachu zamierzam uzyc uchwytu-opaski kominowej Takiej jakie mozna znalezc tutaj (np. produktu o symbolu OK-43T13): http://allegro.pl/listing.php/search?string=%28opaska+uchwyt%29+%28kominowa+kominowy%29 Nastepnie przewody zamierzam doprowadzic do swojego mieszkania kanalem wentylacyjnym do kuchni, a dalej rozprowadzic po mieszkaniu Niestety moje mieszkanie jest od polnocno wschodniej strony bloku (blok ustawiony pod katem 10 stopni w kierunku przeciwnym do ruchu wsk. zegara), a "moj" komin z moim kanalem wentylacyjnym jest "zasloniety" innymi kominami. Biorac pod uwage, ze "elewacja" satelity to okolo 30 stopni doszedlem do wniosku, ze jeden z naroznikow ("A") "mojego" komina nie jest zacieniowany. Jednak chcialbym nie stawiac wysokiego masztu i umieszczac czaszy ponad kominem, tylko umiescic czasze jak najnizej, blisko powierzchni dachu tak, ze bedzie niewidoczna z dolu, bedzie oslonieta od wiatru (dach jest ocokolowany) oraz bedzie sporo ponizej odgomnikow umieszczonych na gornych krawedziach kominow. Ponizej szkic, z lewej strony umiescilem szkic sposobu "z wysokim masztem" - nie chce takiego sposobu. Z prawej strony przedstawilem sposob montazu jaki sobie wyobrazam. http://img138.imageshack.us/img138/5320/uchwyt.png Czarny kolor pokazuje os montazu czaszy anteny, rozowy kolor pokazuje usytuowanie czaszy skierowanej na HOT-Birda. Jak widac na rysunku zamierzam pomiedzy uchwyt kominowy a czasze dolozyc przedluzajacy uchwyt w ksztalcie litery "U" o dlugosci 30cm Po tym dlugim wstepie zadaje pytanie: Czy to wytrzyma? Bo az o 30cm wydluzam ramie mocowania, wiec na sam uchwyt kominowy beda dzialac wieksze sily, to raz. Dwa: nie wiem jaka jest wytrzymalaosc cybantow np takich: http://rad-sat.home.pl/sklep/images/large1/cybant63mm_04.JPG na sily skrecajace. Z trzeciej strony widywalem juz instalacje, gdzie zastosowano nawet podwojone przedluzenia uchwytu na cybantach ,ale nigdy nie widzialem takich na dachu, gdzie moze troche wiac wiatr. Ktos wyrazi opinie? pozdr |
|
Data: 2010-11-05 13:39:07 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 12:23, choczsz pisze:
Zamierzam zamontowac czasze anteny satelitarnej (80cm) na plaskim jak dobrze poskręcasz to wytrzyma
obydwa sposoby są dobre i mają wady. nie wiem w jakiej kondycji jest komin, ja osobiście rzadko używam takich opasek. najlepsze byłyby z kątowników i skrecone prętami, są stabilniejsze. z drugiej jednak strony 80cm to nie tak duża więc i ta będzie spoko (mowa o antenie wystawionej w górę), jakby komin był solidny to polecam na kołki. tu lepsze chyba będzie na przedłużce, choć są inne - link podeśle. -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail: pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-05 13:44:16 | |
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 12:23, choczsz pisze:
http://img138.imageshack.us/img138/5320/uchwyt.png Jeżeli wytrzyma opaska, to wytrzyma cała reszta. Widzę tu inny problem - obracanie się tego "ucha" chociażby pod wpływem wiatru. |
|
Data: 2010-11-05 13:53:41 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 13:44, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
jak dobrze skręci to się nie obróci. chyba, że przyjdzie taki wiatr co kominy powala ;-) -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail: pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-05 13:55:39 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 12:23, choczsz pisze:
Bo az o 30cm wydluzam ramie mocowania, wiec na sam uchwyt kominowy zamiast ucha http://www.dipol.com.pl/uchwyt_masztowy_murowy_url-38z30_cynkowany_E8798C.htm -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail: pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-05 14:20:12 | |
Autor: Piotr | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
Dnia 05-11-2010 o 12:23:41 choczsz <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisał(a):
Witam. [ciach] Bardzo porz±dny szkic. Dwie kwestie. Dlaczego nie przykręcisz uchwytu do komina na kołki rozporowe, przecież nie uszkodzisz go w ten sposób ? Mam tak u siebie, domek jednorodzinny wprawdzie, ale komin jest zwyczajny, taki jak przedstawiłe¶ na rysunku. Wysięgnik mam spory, ok 50cm. Raz w roku trzeba skorygować ustawienie anteny, ale nic poza tym, trzyma się mocno. Z opaskami miałbym obawy. Może gdyby¶ zastosował jak±¶ konstrukcje obejmuj±c± komin złożon± z dwuteowników aby uzyskać odpowiedni± stabilno¶ć. Generalnie łapa takiego uchwytu ma 4 otwory, kupić 4 porz±dne kołki rozporowe, bo te z zestawu je¶li s± w komplecie mog± być nieco liche. Może kto¶ będzie miał inne, lepsze pomysły. -- Piotr |
|
Data: 2010-11-05 07:21:33 | |
Autor: choczsz | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
On 5 Lis, 14:20, Piotr <piotr...@poczta.onet.pl> wrote:
Dlaczego nie przykręcisz uchwytu do komina na kołki rozporowe, przecież Przyczyna jest taka, ze to blok wielorodzinny, wspolnota mieszkaniowa. Na razie tylko rozpatruje rozne mozliwosci, bo czeka mnie cala biurokracja zwiazana z ustaleniem z zarzadem wspolnoty miejsca i sposobu zamontowania anteny. Zarzad nic jeszcze o tym nie wie, wiec czeka mnie pewnie troche walki, bo jak raz o tym wspomnialem w adnministracji, to uslyszalem tylko "mowy nie ma nawet zeby na dach sobie wejsc" ;) Wracajac do tematu: jesli zarzad bedzie wymagal opasek i zabroni wiercenia, to bede musial sie dostosowac. Z opaskami miałbym obawy. Może gdyby¶ zastosował jak±¶ konstrukcje No wlasnie dlatego rozpytuje o taka konstrucje bo mialbym wszystko na gotowe do kupienia i do tego ocynkowane. Ostatecznie moge ulepic sam porzadniejsze opasanie komina z profili stalowych, albo polaczenia naroznikow stalowych z pretami sciagajacymi, no ale to byloby troche roboty i musialbym spawarke od brata pozyczac albo gdzies zamowic wykonanie i potem dobrze to zabezpieczyc przed korodowaniem. Dziekuje wszystkim za odzew i cenne rady! |
|
Data: 2010-11-05 16:28:39 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 05.11.2010 15:21, choczsz pisze:
nie maj± prawa Ci zabronić. jak nie pomy¶leli zawczasu o instalacji zbiorczej to niech spadaj± na drzewo. to jest wła¶nie Polska. ile razy robili drogę, a o kanalizie zapomnieli? zrywali.
wszystko kupisz gotowe i w ocynku -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail:pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-05 17:28:29 | |
Autor: Piotr | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
Dnia 05-11-2010 o 15:21:33 choczsz <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisał(a):
On 5 Lis, 14:20, Piotr <piotr...@poczta.onet.pl> wrote: Ta kwestia kwalifikuje się na grupę rozważaj±c± przepisy prawa. osobi¶cie ¶miem twierdzić, że chyba komu¶ władza do głowy uderzyła w tej wspólnocie.
Wydaje mi się, że bez spawania. Na "przód' i "tył" po kawałku dwuteownika na całej długo¶ci komina + kawałek poza jego obrys, w dwuteownikach na końcach otwory aby przez nie pręty gwintowane przełożyć (w każdym hipermarkecie budowlanym s± dostępne), kwestia jakie fi zastosować ewentualnie, ale chyba nie mniej niż 10mm nie ma sensu. Skręcić ¶rubami z podkładkami sprężynowymi. Oczywi¶cie do dwuteownika przykręcić uchwyt antenowy. Można tak zaprojektować aby "przedni' dwuteownik był z jednej strony dłuższy o kawałek dla uchwytu anteny. Być może trzeba będzie przerobić sam± łapę uchwytu masztu celem mocnego przykręcenia do dwuteownika. W zasadzie to nawet z ceownikami powinno też się udać, tylko raczej musiałyby być walcowane, łatwiejszy montaż łapy byłby w tym wypadku. -- Piotr |
|
Data: 2010-11-05 14:26:03 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 14:20, Piotr pisze:
Dlaczego nie przykręcisz uchwytu do komina na kołki rozporowe, przecież ja też wolę kołki Może kto¶ będzie miał inne, lepsze pomysły. s± jeszcze takie rozkłada maszty wolno-stoj±ce. jak znajdę to pode¶lę link -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail: pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-05 14:33:40 | |
Autor: Mane | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
Przył±czę się do tematu, mógłby kto¶ polecić jaki¶ uchwyt do montażu anteny (aluminiowej) 110 pod obrotnicę? Antena będzie montowana do ¶ciany lub do barierki balkonowej ("betonowa" płyta).
|
|
Data: 2010-11-05 14:46:18 | |
Autor: pawell32 | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
W dniu 2010-11-05 14:33, Mane pisze:
Przył±czę się do tematu, mógłby kto¶ polecić jaki¶ uchwyt do montażu może boczny do ¶ciany: http://www.dipol.com.pl/uchwyt_antenowy_tv-sat_uml-38z75_lewy__E8755L.htm -- pozdrawiam. pawell32 Slackware 13 - power of linux http://www.net-sat.pl e-mail: pawell@net-sat.pl |
|
Data: 2010-11-06 22:24:21 | |
Autor: Jerzy Pastusiak | |
Montaz czaszy, wytrzymalosc cybantow | |
Witaj.
On Fri, 5 Nov 2010, Mane wrote: | polecić jaki¶ uchwyt do montażu anteny (aluminiowej) 110 | pod obrotnicę? Antena będzie montowana do ¶ciany lub do | barierki balkonowej ("betonowa" płyta). ~115 cm, jak na obrazku: http://sci.pam.edu.pl/~pastupam/satel/test/bw.html mam na podobnym aluminiowym stojaku jak: [Stojak alu ¶cienny AS Sat 35cm] http://www.hollex.pl/stojaki-do-anten/1711-stojak-alu-scienny-as-sat-35cm przymocowany przelotowo do barierki. Z drugiej strony grube szeorokie listwy aluminiowe, podkladki sprezynujace, a na koncach podkladki dopasowujace o duzej srednicy. Zalozeniem bylo rownomierne, zamortyzowane rozlozenie obciazenia i amortyzacja gwaltownych porywow wiatru. Zakladam tez, ze przy bardzo silnym wietrze, antena przekreci sie na wschod i oprze sie o barierke. Gorna antena (85 cm) jest zamocowana na podobnym stojaku, umocowanym na zatynkowanych, U-wygietych katownikach obejmujacych wystep przyokienny, solidnie mocowanych w poprzek wystepu i zakotwiczonych dodatkowo z pol metra w glab sciany (cegla). Poprzednio mialem parabole 1,2 m + silownik. Opisywalem juz swoje przezycia przy wichurach. Ostatecznie zamocowalem stojak przelotowo przez sciane (~1 metra gruba). Na szczescie byl to pianobeton, wiec wiercilo sie jak w maslo. Z mocowaniem anteny na wydmuchowie to nie hahaha. Nie jest to wsciekly krysztal co spada z sufitu. Zabije polityka i wojna z Rosja gotowa. Pzdr.J.P. |