W dniu wtorek, 13 listopada 2012 12:39:15 UTC+1 użytkownik $heikh el $hah napisał:

Znów piszę tutaj, bo na audio(-voodoo) doradzaliby mi pewnie coś za tysiąca.

Mam dobre douszne Sennheisera, lecz ponoć mamy mieć nauszne, jakich na co dzień nie mam potrzeby używać, toteż muszę coś kupić.

I jasne, że mógłbym wydać kilka stów, ale po co, jeśli chodzi tylko o te zajęcia?

Proszę więc o poradę: jakie jest optimum w tym segmencie?

Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł.

Profesjonalnie do takich zadań używałem AKG 241 Studio i Beyerdynamic DT100. Na czym ma polegać ten "montaż dźwięku"?

Bo nawet słabe głośniki będą lepsze niż przeciętne słuchawki. Wydaje mi się że rozsądnym standardem w branży są głośniki Yamaha NS-10, jak złożysz na nich nagranie masz gwarancję że nie zdziwisz się słuchając go gdzie indziej.

Corran nabazgrał(a):

W dniu wtorek, 13 listopada 2012 12:39:15 UTC+1 użytkownik $heikh el
$hah napisał:

Znów piszę tutaj, bo na audio(-voodoo) doradzaliby mi pewnie coś za
tysiąca.
Mam dobre douszne Sennheisera, lecz ponoć mamy mieć nauszne, jakich na
co dzień nie mam potrzeby używać, toteż muszę coś kupić.
I jasne, że mógłbym wydać kilka stów, ale po co, jeśli chodzi tylko o te
zajęcia?
Proszę więc o poradę: jakie jest optimum w tym segmencie?
Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł.

Profesjonalnie do takich zadań używałem AKG 241 Studio i Beyerdynamic
DT100. Na czym ma polegać ten "montaż dźwięku"?

Doczytaj do końca :)

"Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł."

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu czwartek, 15 listopada 2012 11:59:41 UTC+1 użytkownik Chris napisał:

Corran nabazgrał(a):



> W dniu wtorek, 13 listopada 2012 12:39:15 UTC+1 użytkownik $heikh el

> $hah napisał:

>> Znów piszę tutaj, bo na audio(-voodoo) doradzaliby mi pewnie coś za

>> tysiąca.

>> Mam dobre douszne Sennheisera, lecz ponoć mamy mieć nauszne, jakich na

>> co dzień nie mam potrzeby używać, toteż muszę coś kupić.

>> I jasne, że mógłbym wydać kilka stów, ale po co, jeśli chodzi tylko o te

>> zajęcia?

>> Proszę więc o poradę: jakie jest optimum w tym segmencie?

>> Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł.

> Profesjonalnie do takich zadań używałem AKG 241 Studio i Beyerdynamic

> DT100. Na czym ma polegać ten "montaż dźwięku"?





Doczytaj do końca :)



"Budżet, jeśli miałbym określić, to tak do 100 zł."

Na słuchawkach za 100 zł nie da się robić dźwięku. Zero dołu, niewiele albo zero góry. I totalnie nierówna charakterystyka po środku.

U mnie na studiach laborka miała na wyposażeniu słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe + legalny Samplitude.

Corran nabazgrał(a):

U mnie na studiach laborka miała na wyposażeniu słuchawki i wzmacniacze
słuchawkowe + legalny Samplitude.

U prof. Ewy Kotarbińskiej ?

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu czwartek, 15 listopada 2012 12:40:45 UTC+1 użytkownik Chris napisał:

Corran nabazgraďż˝(a):



> U mnie na studiach laborka mia�a na wyposa�eniu s�uchawki i wzmacniacze

> s�uchawkowe + legalny Samplitude.

Oj chyba nie ta uczelnia.

Corran nabazgrał(a):

W dniu czwartek, 15 listopada 2012 12:40:45 UTC+1 użytkownik Chris
napisał:

Corran nabazgraďż˝(a):

U mnie na studiach laborka mia�a na wyposa�eniu s�uchawki i
wzmacniacze
s�uchawkowe + legalny Samplitude.

Oj chyba nie ta uczelnia.

Spytać zawsze można było :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-11-15 12:15, Corran pisze:

U mnie na studiach laborka miała na wyposażeniu słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe + legalny Samplitude.

A na UJ-ocie pracownia TV kosztowała kilka milionów złotych i jest już przestarzała, a pracownię "radio" mamy po prostu w Radiu Kraków. Tylko te zajęcia, nie wiedzieć skąd wzięte, mamy w pracowni komputerowej na darmowym softwarze...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

W dniu czwartek, 15 listopada 2012 20:56:01 UTC+1 użytkownik $heikh el $hah napisał:

A na UJ-ocie pracownia TV kosztowała kilka milionów złotych i jest już przestarzała, a pracownię "radio" mamy po prostu w Radiu Kraków. Tylko te zajęcia, nie wiedzieć skąd wzięte, mamy w pracowni komputerowej na darmowym softwarze...

Na akustyce pracowni TV nie miałem - bo i na co mi. Software mieliśmy legalny Windows XP, Samplitude, SoundPlan i Ease. Darmowe programy tez były w użyciu (np. Audacity - bardzo dobre narzędzie). Na innych laborkach - były legalne Matlab (przetwarzanie sygnałów) czy LabView. Sporo było też prac magisterskich i doktorskich odpalanych często na starych sprzętach (często ciekawe bardzo programy). Słuchawki były oczywiście dostępne - od opiekuna sali, nie leżały sobie luzem cały czas. Fajnie wspominam ultrasonokardiograf z zajęć z ultradźwięków, albo aparaty słuchowe i software do ich ustawiania.

Politechnika Wrocławska