Nie ma już właściwie dnia, żeby amerykańskie agencje rejtingowe nie
obniżyły swoich żenujących ocenek dla jakiś krajów lub przynajmniej firm
europejskich. Dzisiaj oberwało się Cyprowi i Hiszpanii. W poniedziałek
pewnie przyjdzie pora na Włochy (no może nie dla całych Włoch ale na razie
przynajmniej dla jakiegoś włoskiego banku)
Na szczęście dla świata wielkie Stany stoją ciągle wysoko tzn. AAA. To
cieszy i napawa nadzieją ;). Co prawda zasoby gotówkowe FED zrównały się z poziomem keszu jakim
dysponuje np. Apple , ale ktoby się przejmował! Ważne jest że mamy AAA a
liberalizm zwycięża nad eurokomuną.

Rynek od conajmniej 7 lat pokazuje dolarowi wyciągnięty środkowy palec ale
jajcarze z Moody's i Fitch jakoś go nie dostrzegają i uparcie twierdzą że
USA są fajniejsze niż Europa i zapyziała reszta świata. W zeszłym miesiącu chyba chłopaki stwierdzili że mają zamiar obniżac swoje
"3 literki" dla Chin. Nawet jeśli nie wywołało to wielkiego poruszenia
wśród przedstawicieli Ludowego Banku Centralnego, to na pewno dostarczyło
im dużej dawki szczerego i zdrowego śmiechu. P.S
Endriu, nie kpij z mojego systemu Moody's-Fitch - on naprawdę działa, tylko
trza się nauczyć czytać sygnały ;)

Bodajże Gwiazdowski na swoim blogu że LB na krotko przed bankructwem otrzymal od agencji ratingowych swietne oceny....

Dziwi mnie tylko że Aniela z Sarko nie wpadli na to, aby takową kontr-agencję równiez powołać na swoim terenie. Chińczycy też powinni mieć swoją :)


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Bodajże Gwiazdowski na swoim blogu że LB na krotko przed bankructwem >
otrzymal od agencji ratingowych swietne oceny....>

Mam pytanie dla znawców:
1.Jakie parametry stosują agencje przyznając ratingi
a/bankom komercyjnym
b/b.inwestycyjnym
c/ funduszom hedgingowym
2.Co zrobić aby zmusić/zachęcić/fundusze do okresowego publikowania  aktywów w postaci derywatów?
3.Jakie parametry / oprócz stopy zwrotu z kapitału /powinny podawać f.hedgingowe aby można uznać je za lepsze lub gorsze .C
Czuje się ktoś na siłach?
pozdr
argon

Dnia Sun, 31 Jul 2011 10:38:43 +0200, Endriu napisał(a):

Bodajże Gwiazdowski na swoim blogu że LB na krotko przed bankructwem otrzymal od agencji ratingowych swietne oceny....

Tak dostał. Agencje wtedy dały ciała więc pewnie teraz walą żółtymi
kartkami na prawo i lewo. Ale nie o to mi chodzi. Ciekawy jest fakt, że
wszyscy wokół obrywają poza obligacjami US, którym od miesiąca grozi
odroczenie płatności a JEDYNM wymogiem utrzymania AAA jest WZROST
zadłużenia rządu, potrzebny żeby rolować swoje obligacje i żeby wypełnić
inne zoobowiazania wobec obywateli.
Doszliśmy do górnego poziomu absurdu kiedy dłużnik-bankrut musi wyrazić
TYLKO chęć dalszego zadłużania, żeby utrzymać swoje "dobre" oceny zdolności
kredytowej. A w tym samym czasie kraje europejskie dostają CCC za to że nie
chcą (albo nie mogą) już więcej się zadłużać.
Endriu - ja wysiadam. Zbieram kasę, kupuję cokolwiek poza banktotami i
wyjeżdzam na Samoa ;) Przestaje już rozumieć jak działa świat i nawet już
nie chcę rozumieć. To mnie przerasta ;)

Endriu - ja wysiadam. Zbieram kasę, kupuję cokolwiek poza banktotami i
wyjeżdzam na Samoa ;) Przestaje już rozumieć jak działa świat i nawet już
nie chcę rozumieć. To mnie przerasta ;)

Ech Root ja tez od paru dzieisątek lat nie mogę znaleź odpowiedzi na dręczące mnie pytania, ale to nie powód żeby opuszczać tak ni z gruszki ni z pietruszki tak szacowną grupę....:).

Może zastanów się jescze, a przed zastanowieniem się rzuć że z parę suetupów na forex-ie (tudzież sygnałów twojego systemu Moby-neuronowego) na nadchodzacy tydzień, bo ja jakos nie mogę nic ciekawego wyszukać...


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Dnia Sun, 31 Jul 2011 16:35:59 +0200, Endriu napisał(a):

Endriu - ja wysiadam. Zbieram kasę, kupuję cokolwiek poza banktotami i
wyjeżdzam na Samoa ;) Przestaje już rozumieć jak działa świat i nawet już
nie chcę rozumieć. To mnie przerasta ;)

Ech Root ja tez od paru dzieisątek lat nie mogę znaleź odpowiedzi na dręczące mnie pytania, ale to nie powód żeby opuszczać tak ni z gruszki ni z pietruszki tak szacowną grupę....:).

Może zastanów się jescze, a przed zastanowieniem się rzuć że z parę suetupów na forex-ie (tudzież sygnałów twojego systemu Moby-neuronowego) na nadchodzacy tydzień, bo ja jakos nie mogę nic ciekawego wyszukać...

Ależ jakże bym mógł opuszczać. Na Samoa też mają internet. Co prawda marzy
mi się proste życie w szałasie, ale odrobina techniki nie zaszkodzi ;)
Z setupów to proponuję
s usdchf s eurchf
L gold
L silver
na najbliższe 100 lat. Jeśli znajdziesz czas możesz jeszcze pomyśleć nad
L audusd
L nzdusd
s gbpcad
ale za to głowy nie dam

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:e1v9z7ej0r0u.1esas0tcbamiz$.dlg40tude.net...

....

Ależ jakże bym mógł opuszczać. Na Samoa też mają internet. Co prawda marzy
mi się proste życie w szałasie, ale odrobina techniki nie zaszkodzi ;)
Z setupów to proponuję
s usdchf
s eurchf
L gold
L silver
na najbliższe 100 lat.

:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

tak to działa, troche upa i wszyscy widzą niebo
jebnie kilkaset p i już wszyscy widzą piekło
to normalne

"Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> wrote in message news:j134as$cvv$1usenet.news.interia.pl...

Bodajże Gwiazdowski na swoim blogu że LB na krotko przed bankructwem otrzymal od agencji ratingowych swietne oceny....

Dziwi mnie tylko że Aniela z Sarko nie wpadli na to, aby takową kontr-agencję równiez powołać na swoim terenie. Chińczycy też powinni mieć swoją :)

Oj Endiru...

Fitch -> The Fitch Group is a majority-owned subsidiary of FIMALAC,
FIMALAC (a.k.a. Financiere Marc de Lacharriere) is a French credit rating

Dagong - > Dagong Global Credit Rating is a credit rating agency based in China.

george

Oj Endiru...

Fitch -> The Fitch Group is a majority-owned subsidiary of FIMALAC,
FIMALAC (a.k.a. Financiere Marc de Lacharriere) is a French credit rating

Dagong - > Dagong Global Credit Rating is a credit rating agency based in China.

 Dzięki George ....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Endriu, nie kpij z mojego systemu Moody's-Fitch - on naprawdę działa, tylko
trza się nauczyć czytać sygnały ;)

System systemem, ale jak na podstawie tych wszystkich ratingów wyciągnąć logiczne wnioski ?.

Kiedy idziemy spać, wszystko się może zdarzyć
http://pawelszczepanik.blox.pl/2011/08/Kiedy-idziemy-spac-wszystko-sie-moze-zdarzyc.html

"[...] A tak w ogóle to jest szopka. Zastanawiające jest, że Chiny, mające gotówkę mają gorszy rating niż USA nawet po jego obniżeniu. Ameryka ma tysiące kredytów i nawet jeśli są bardzo dobrze ulokowane to nadal mimo obniżenia do AA+ ma rating lepszy niż Chiny AA-. Ameryka zawsze żyła ponad stan. Tak zawsze było i tak zawsze będzie. Znowu ktoś coś kombinuje, żeby kogoś zirytować. Przecież to się nie stało wczoraj. Obniżenie ratingu w weekend nie ma żadnego logicznego uzasadnienia. Czyli ktoś chce coś osiągnąć. Ciekawe co? Ciekawe czemu nie obniżono ratingu dwa lata temu, kiedy w USA zaczęto drukować pieniądze? Wtedy to byłoby logicznie uzasadnione. Przecież każdy wie, że będą drukować nadal. Chiny przeliczają wszystko na USD, bo z Europą nie robią żadnych interesów. A mają tyle pieniędzy, że mogą osłabiać albo wzmacniać dolara dowolnie. Chiny pożyczają USA pieniądze, a jednak rating mają gorszy. [...]".

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/