Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Mora na laptopie

Mora na laptopie

Data: 2011-01-07 14:56:50
Autor: boxfish
Mora na laptopie
W dniu 2011-01-07 14:30, sTav pisze:
Czy występowanie takiej mory na lapku wynika z jakiegoś uszkodzenia
wewnętrznego płyty głównej, karty graficznej, taśmy, matrycy?... Czy
raczej "sianiem" z zasilacza lub innych urządzeń zewnętrznych?

najczęsciej jest wynikiem umiejetnego fotografowania





http://www.aukcjoner.pl/gallery/004411231,7-.html
http://www.aukcjoner.pl/gallery/004411231,8-.html

Sprzedający w opisie podaje ze matryca "wyświetla jakby co drugą linie",
ale ja tam niczego takiego nie widzę.


nie widzisz to nie kupuj, fotografia nie pokaże błedów matrycy w sposób wiarygodny


Pytam, bo nie umiem doradzić / odradzić osobie zainteresowanej kupnem
tego zabytku (w b.atrakcyjnej cenie).
Prośba o opinie! Czy zaprezentowana mora na zdjeciach jest zwiastunem
jakiegoś poważniejszego problemu, czy raczej łatwa do usunięcia?

jeśli nie ejstes elektronikiem to nigdy nie kupuj laptopa z prawdopodobnie uszkodzona grafiką, może się okazac ze to koszt 20 zł a może 300 zł

Data: 2011-01-07 15:55:35
Autor: sTav
Mora na laptopie
boxfish wrote:
W dniu 2011-01-07 14:30, sTav pisze:
Czy występowanie takiej mory na lapku wynika z jakiegoś uszkodzenia
wewnętrznego płyty głównej, karty graficznej, taśmy, matrycy?... Czy
raczej "sianiem" z zasilacza lub innych urządzeń zewnętrznych?

najczęsciej jest wynikiem umiejetnego fotografowania





http://www.aukcjoner.pl/gallery/004411231,7-.html
http://www.aukcjoner.pl/gallery/004411231,8-.html

Sprzedający w opisie podaje ze matryca "wyświetla jakby co drugą
linie", ale ja tam niczego takiego nie widzę.


nie widzisz to nie kupuj, fotografia nie pokaże błedów matrycy w
sposób wiarygodny


Pytam, bo nie umiem doradzić / odradzić osobie zainteresowanej kupnem
tego zabytku (w b.atrakcyjnej cenie).
Prośba o opinie! Czy zaprezentowana mora na zdjeciach jest zwiastunem
jakiegoś poważniejszego problemu, czy raczej łatwa do usunięcia?

jeśli nie ejstes elektronikiem to nigdy nie kupuj laptopa z
prawdopodobnie uszkodzona grafiką, może się okazac ze to koszt 20 zł a
może 300 zł

Problem w tym, ze własnie troche miałem doczynienia z elektroniką (choć nie z laptopami) i w głowie mi sie nie mieści to co widzę na tych zdjęciach oraz opisem sprzedającego :-)
Sprzedawca nie ma negatywnych opinii, a ze zdjęć nie wynika nic o "co drugiej linii" - chyba ze zdjecia są sfałszowane / od innego lapka.
Co mogłoby ewentualnie "siać" po ekranie dając morę - walnięte kondensatory?, brak masy? (zimny lut)?, bo na wadę matrycy mi to nie wygląda...   tak bardziej z ciekawości, bo zdaję sobie sprawę że kupowanie lapka zdalnie to ryzyko wtopy.


--
Pozdrowienia!
M.
marmro.homeip.net

Data: 2011-01-07 16:37:48
Autor: PiteR
Mora na laptopie
sTav pisze tak:

Co mogłoby ewentualnie "siać" po ekranie dając morę - walnięte kondensatory?, brak masy? (zimny lut)?, bo na wadę matrycy mi to nie wygląda...   tak bardziej z ciekawości, bo zdaję sobie sprawę że kupowanie lapka zdalnie to ryzyko wtopy.

Wydaje się że to jakieś nie cyfrowe zakłócenie bo mora się zmienia i jest pod ukosem a nie pion poziom. Od biedy można go używać w tym stanie jako fafnasty laptop w domu.

--
Piotr

Data: 2011-01-08 12:24:08
Autor: Gotfryd Smolik news
Mora na laptopie
On Fri, 7 Jan 2011, sTav wrote:

Problem w tym, ze własnie troche miałem doczynienia z elektroniką (choć nie
z laptopami)

  A z próbami fotografowania dużo ponad rozdzielczością matrycy? ;)

i w głowie mi sie nie mieści to co widzę na tych zdjęciach oraz opisem sprzedającego :-)

  Poproś o zdjęcie z *dużo większą rozdzielczością* - może być wycinek
matrycy, ale tak, żeby poszczególne piksele było *widać* na zdjęciu.
"Widać po powiększeniu" być może, rzecz jasna, nie musi to być 10 pikseli
per kadr ;) (ale może :D)
  I jak chcesz mieć na obrazie coś co "przypomina obraz widoczny okiem"
to poproś o długi czas naświetlania (znaczy 1/10s ujdzie, ale 1/100 nie,
bo efekt będzie zależał od momentu ujęcia). Duża jasność świecącego
monitora, przy zdjęciu "automatycznym", może skutkować właśnie krótkimi
czasami ekspozycji, a tu przysłonę wypadnie zamknąć.

Sprzedawca nie ma negatywnych opinii, a ze zdjęć nie wynika nic o "co drugiej linii"

  Ale ile linii per widoczny rozmiar ekranu mają te zdjęcia?
  867 pix ma całe zdjęcie (w pionie).
*TEORETYCZNIE* max. 433 widoczne linie. Z czego niecałe 400 przypada
na sam monitor.
  Aby móc próbować ocenić "na oko" czy są efekty typu "druga linia"
potrzebna jest minimum 4x większa rozdzielczość niż samego obiektu,
aby móc oceniać (a nie próbować)  i nie  mieć wątpliwości czy to efekt
interferencji lepiej mieć x10.
  Czyli w tej samej rozdzielczości wycinek 1/10 kadru może by uszedł
w tłumie, zdjęcie w którym *sam przycisk >>START<<* miałby rozdzielczość
taką jak przykłady byłoby OK :D

pzdr, Gotfryd

Mora na laptopie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona