Data: 2011-08-30 19:05:50 | |
Autor: u2 | |
Mordercza brzoza | |
Uwaga z艂e drzewo ! Prawie jak hel, Nanghar Khel :
http://www.gazetapolska.pl/7712-tajemnica-przerabanego-skrzydla Tajemnica przer膮banego skrzyd艂a Pot臋偶na si艂a, jaka zniszczy艂a Tu-154M w Smole艅sku, nie by艂a zwi膮zana z brzoz膮, kt贸rej komisje rz膮dowe Polski i Rosji przypisuj膮 zapocz膮tkowanie destrukcji samolotu. Drzewo sta艂o bowiem w takim miejscu, 偶e nie mog艂o urwa膰 skrzyd艂a. Teoria o zderzeniu z brzoz膮 opiera si臋 g艂贸wnie na b艂臋dnych pomiarach i zwyk艂ych dezinformacjach. Sprzeczne z ni膮 s膮 nawet dane ujawnione w raporcie komisji Jerzego Millera. Wed艂ug komisji rz膮dowych i prokuratury wojskowej rejestratory Tu-154M nie odnotowa艂y 偶adnej informacji o niesprawno艣ci jakiegokolwiek systemu lub urz膮dzenia samolotu do chwili, kiedy maszyna uderzy艂a skrzyd艂em w drzewo. Dopiero urwanie ko艅c贸wki lewego skrzyd艂a spowodowa艂o gwa艂towny przechy艂 i obr贸t na plecy, co zako艅czy艂o si臋 bezprecedensow膮 tragedi膮 i 艣mierci膮 wszystkich pasa偶er贸w odrzutowca. Mordercza brzoza Wersja o rozbiciu si臋 samolotu o drzewo pojawi艂a si臋 natychmiast po katastrofie, zanim jeszcze ustalono najwa偶niejsze fakty czy liczb臋 ofiar. Teoria ta jest wi臋c r贸wnie stara jak dezinformacje o czterech podej艣ciach do l膮dowania czy niepos艂usze艅stwie pilot贸w wobec polece艅 kontroler贸w. W przeciwie艅stwie do innych k艂amstw odci臋cie skrzyd艂a przez drzewo jest jednak wci膮偶 uznawane przez oficjalne kr臋gi w Rosji i Polsce za jedynie prawdziw膮 wersj臋. I trzeba przyzna膰, 偶e do pewnego czasu by艂a ona rzeczywi艣cie sp贸jna i odporna na ustalenia 艣ledztw. Mimo 偶e przeci臋cie t臋pym pniem dziesi臋膰 razy szerszego od drewna kawa艂ka blachy wydaje si臋 sprzeczne ze zdrowym rozs膮dkiem, to jednak teoria trzyma艂a si臋 mocno, bo jej elementy pasowa艂y do siebie, jak ula艂. Tw贸rc膮 tej wersji wydarze艅 by艂 wyj膮tkowo p艂odny smole艅ski bloger i badacz katastrofy Siergiej Amielin. Potem przyj臋艂y j膮 rz膮dowe komisje obu kraj贸w. Kiedy szcz膮tki rozbitej maszyny przewieziono z wrakowiska na betonowy plac ko艂o lotniska, le偶a艂y one blisko p贸艂 roku pod go艂ym niebem, dzi臋ki czemu deszcz zmy艂 z nich wi臋kszo艣膰 艣lad贸w katastrofy. W czasie tego d艂ugotrwa艂ego procesu wiele os贸b filmowa艂o i fotografowa艂o szcz膮tki. Dok艂adnie d艂ugo艣膰 oderwanej ko艅c贸wki skrzyd艂a analizowa艂 niezmordowany Amielin. W swojej ksi膮偶ce 鈥濷statni lot. Spojrzenie z Rosji鈥 stwierdza on wielokrotnie, 偶e cz臋艣膰 skrzyd艂a, kt贸ra odpad艂a na skutek uderzenia w drzewo, mierzy ok. 4,5 m (s. 93鈥94). W projekcie raportu ko艅cowego MAK poda艂, 偶e w wyniku zderzenia z drzewem dosz艂o do oddzielenia ko艅c贸wki lewego skrzyd艂a o d艂ugo艣ci ok. 4,7 m. Uwaga, z艂e drzewo! Amielin przedstawi艂 dok艂adny opis tego, jak drzewo pozbawi艂o odrzutowiec cz臋艣ci skrzyd艂a. Twierdzi on, 偶e 鈥瀢 miejscu uderzenia pie艅 zosta艂 nie tyle z艂amany, ile 艣ciosany, zupe艂nie jakby drzewo przegryziono鈥. Jego opis dowodzi, 偶e zbada艂 spraw臋 bardzo wnikliwie: 鈥濸oszycie skrzyd艂a zacz臋艂o si臋 rozpada膰, brzoza zag艂臋bia艂a si臋 w nie, a ostre kraw臋dzie niszczonej konstrukcji wgryza艂y si臋 w drzewo z trzech stron 鈥 a偶 w ko艅cu je po艂ama艂y. Po drugiej stronie brzozy (przeciwnej ni偶 ta, z kt贸rej nadlecia艂 samolot) wida膰 charakterystyczne rozszczepienie w miejscu z艂amania, kt贸re 艣wiadczy o tym, 偶e brzoza nie zosta艂a do ko艅ca przeci臋ta przez skrzyd艂o. To skrzyd艂o zosta艂o ca艂kowicie przeci臋te. Jego 4,5-metrowa ko艅c贸wka oderwa艂a si臋 i upad艂a 100 m dalej, na kursie samolotu. A drzewo, bardzo powa偶nie uszkodzone, z艂ama艂o si臋 moment p贸藕niej pod w艂asnym ci臋偶arem鈥 (s. 53鈥54). Skrzyd艂o z艂o偶one na betonie pod smole艅skim niebem wiernie odpowiada艂o opisowi Amielina. Na zdj臋ciach wida膰 poszarpane poszycie dok艂adnie w miejscu, kt贸re wskaza艂 rosyjski badacz. Poniewa偶 obraz ten 艣wietnie pasowa艂 do teorii, wi臋c nie dziw, 偶e zosta艂a ona przyj臋ta jako jedyna oficjalna wersja katastrofy. Fachowcy na wrakowisku Przeciw tej teorii wyst膮pili jednak w ko艅cu zesz艂ego roku polscy eksperci. Stwierdzili oni nieoczekiwanie, 偶e wed艂ug pomiar贸w dokonanych na miejscu zdarzenia przez przedstawicieli strony polskiej, oderwany fragment lewego skrzyd艂a mia艂 nie 4,7 lecz鈥 6,1 m (podkre艣lono nawet, 偶e chodzi tu o d艂ugo艣膰 tej cz臋艣ci skrzyd艂a, kt贸ra si臋 zachowa艂a). 鈥濵o偶na przyj膮膰 鈥 czytamy dalej 鈥 po uwzgl臋dnieniu zmia偶d偶onych fragment贸w skrzyd艂a w wyniku zderzenia z drzewem, 偶e od konstrukcji oderwany zosta艂 fragment o d艂ugo艣ci od 6,4 do 6,7 m鈥 (Uwagi RP do projektu Raportu ko艅cowego MAK z badania wypadku samolotu Tu-154M nr boczny 101, s. 55). Blisko p贸艂torametrowy b艂膮d w pomiarze d艂ugo艣ci niewielkiego kawa艂ka metalu nie m贸g艂 oczywi艣cie wynikn膮膰 z niechlujstwa czy braku specjalistycznego sprz臋tu. Problem jest tym bardziej intryguj膮cy, 偶e pomiary dokonane na miejscu katastrofy nie tylko w tym punkcie okaza艂y si臋 sprzeczne z rosyjsk膮 rekonstrukcj膮 ostatnich sekund lotu. Polscy eksperci uznali np., 偶e samolot w momencie uderzenia w ziemi臋 lecia艂 przechylony na lewe skrzyd艂o, a Rosjanie 鈥 偶e na prawe (wed艂ug Polak贸w obr贸ci艂 si臋 tylko o 160 st. wok贸艂 swojej osi, a wed艂ug Rosjan a偶 o 200鈥210 st.). R贸偶nica w ocenie d艂ugo艣ci urwanego skrzyd艂a ma jednak znaczenie szczeg贸lne, gdy偶 jest to g艂贸wny materialny dow贸d, kt贸ry potwierdza teori臋 pancernej brzozy. Mimo 偶e przedstawiona przez Polak贸w d艂ugo艣膰 urwanego fragmentu skrzyd艂a jest w sprzeczno艣ci z ww. teori膮, Rosjanie, o dziwo, ulegli sile naszych argument贸w i zwi臋kszyli w swoim ko艅cowym raporcie d艂ugo艣膰 amputowanej cz臋艣ci do 6,5 m (raport ko艅cowy MAK ss. 188 i 204). Dzi臋ki temu oba raporty pos艂uguj膮 si臋 podobnymi wielko艣ciami. Ubocznym skutkiem tej drobnej poprawki jest jednak to, 偶e sp贸jna wcze艣niej koncepcja brzozy niszczycielki zacz臋艂a si臋 rozpada膰. Wed艂ug rosyjskich danych dotycz膮cych toru lotu i pozycji brzozy, uderzenie nie mog艂o bowiem nast膮pi膰 ponad 6 m od ko艅ca skrzyd艂a. Powstaje ponadto pytanie, jak to mo偶liwe, 偶e przez wiele miesi臋cy bada艅 do艣wiadczeni eksperci rosyjscy nie zauwa偶yli, 偶e kluczowy kawa艂ek badanego samolotu jest o jedn膮 trzeci膮 d艂u偶szy, ni偶 to podawali. Niewyja艣nion膮 zagadk膮 pozostaje nawet spos贸b od艂amania ko艅c贸wki skrzyd艂a. Jeden z badaczy brzozy uj膮艂 to obrazowo: drzewo przeci臋艂o p艂at jak n贸偶. Chocia偶 z drewna brzozowego nie produkuje si臋 zwykle no偶y do metalu, to zdj臋cia skrzyd艂a w lesie zdawa艂y si臋 wskazywa膰, 偶e zosta艂o ono rzeczywi艣cie r贸wno odci臋te od reszty. Po z艂o偶eniu na betonowym obrysie widoczne sta艂o si臋 jednak, 偶e rana jest straszliwie poszarpana. Nie ma w膮tpliwo艣ci, 偶e dosz艂o tu do gwa艂townego przer膮bania, a nie chirurgicznego ci臋cia. Zagadk臋 d艂ugo艣ci oderwanego kawa艂ka skrzyd艂a nie艂atwo jest wyja艣ni膰. Mo偶na by spekulowa膰, 偶e oderwana ponadsze艣ciometrowa ko艅c贸wka nie pasowa艂a do koncepcji pancernej brzozy. W zwi膮zku z tym jaki艣 sprytny funkcjonariusz spo艣r贸d fachowc贸w, kt贸rzy ci臋li wrak na smole艅skim pobojowisku, dopasowa艂 przy okazji rozmiary urwanej ko艅c贸wki do przyj臋tej koncepcji, rozrywaj膮c j膮 w miejscu, gdzie powinna uderzy膰 brzoza. Po skr贸ceniu ko艅c贸wki skrzyd艂a o p贸艂tora metra wszystko pasowa艂o ju偶 do siebie i teoria nabra艂a sp贸jno艣ci. W po艣piechu zapomniano jednak o tym, 偶e ten fragment zmierzyli w pierwszych dniach po katastrofie polscy eksperci. Kiedy Polacy oficjalnie zauwa偶yli t臋 niezgodno艣膰, Rosjanie woleli nie podejmowa膰 dyskusji i zmienili liczb臋 w swoim raporcie. Co ciekawe, Siergiej Amielin nawet po opublikowaniu przez MAK materia艂贸w podaj膮cych d艂ugo艣膰 utraconego skrzyd艂a jako 6,5 m, nadal z uporem twierdzi, 偶e by艂o to tylko 4,5 m. Kto ma w tym sporze racj臋? Czy wygl膮d i d艂ugo艣膰 ko艅c贸wki skrzyd艂a mog艂y si臋 zmieni膰 kilka dni po katastrofie? Czy mog艂o ono zosta膰 rozszarpane na dwie cz臋艣ci, aby upozorowa膰, 偶e urwa艂 je pie艅 drzewa? Sprawa wyja艣ni si臋, kiedy wrak Tu-154M wr贸ci do Polski. Je艣li wr贸ci. Ta艅cz膮ca brzoza D艂ugo艣膰 urwanego kawa艂ka skrzyd艂a nie jest jedynym problem, z jakim musieli si臋 zmierzy膰 tw贸rcy teorii pancernej brzozy. Znacznie powa偶niejszym by艂o dopasowanie do tej wersji parametr贸w lotu i lokalizacji kluczowych obiekt贸w w przestrzeni. W opublikowanym w maju 2010 r. wst臋pnym raporcie MAK stwierdzono, 偶e zderzenie lewym skrzyd艂em z brzoz膮 nast膮pi艂o 80 m na lewo od przed艂u偶onej osi pasa lotniska. Wed艂ug Amielina drzewo ros艂o 75 m od osi pasa (s. 83). Polscy badacze brzozy (Jan Osiecki, Tomasz Bia艂oszewski, Robert Latkowski, 鈥濷statni lot鈥, s. 285) twierdz膮, 偶e by艂o to tylko 73 m. Wed艂ug Amielina samolot lecia艂 r贸wnolegle do osi pasa, przesuni臋ty o ok. 60 m na po艂udnie. Raport ko艅cowy MAK doprecyzowa艂, 偶e zderzenie z fataln膮 brzoz膮 nast膮pi艂o przy odchyleniu bocznym samolotu od osi pasa wynosz膮cym dok艂adnie 61 m (s. 83). Mimo drobnych r贸偶nic wszystkie kawa艂ki tej uk艂adanki pasowa艂y do siebie i sprawa wydawa艂a si臋 zamkni臋ta. Argumenty przeciwnik贸w tej teorii, ukazywa艂y si臋 gdzie艣 w zakamarkach internetu czy w pojedynczych publikacjach, wydawa艂y si臋 niewiarygodne i nie do udowodnienia. Z czasem pojawia艂o si臋 jednak coraz wi臋cej danych sprzecznych z jedynie s艂uszn膮 rekonstrukcj膮 katastrofy. W miar臋 post臋p贸w 艣ledztw, zar贸wno oficjalnego jak i obywatelskiego, dokonywano ustale艅 i zdobywano dane, kt贸re nie daj膮 si臋 pogodzi膰 z og贸lnie przyj臋t膮 wersj膮. Prze艂omowe znaczenie mia艂o tu ujawnienie raportu Millera. Eksperci Millera zaprzeczyli sobie Co prawda, je艣li chodzi o rekonstrukcj臋 katastrofy, polska komisja posz艂a wiernie tropem rosyjskich pionier贸w, ale chc膮c udowodni膰 ogrom wykonanej pracy, opublikowa艂a te偶 swoje szczeg贸艂owe ustalenia, np. dotycz膮ce parametr贸w lotu czy po艂o偶enia obiekt贸w i szcz膮tk贸w samolotu. Te podstawowe badania, zw艂aszcza dokonane w Smole艅sku zaraz po katastrofie, maj膮 ogromne znaczenie, bo eksperci wykazali si臋 tu du偶膮 precyzj膮. Niekiedy posun臋li si臋 wr臋cz do granic absurdu, np. wyliczaj膮c czas zderzenia samolotu z brzoz膮 z dok艂adno艣ci膮 do 0,001 s. Wielkie osi膮gni臋cie ekspert贸w rz膮dowych polega na wykazaniu, wbrew w艂asnej wersji wydarze艅, 偶e samolot nie m贸g艂 w og贸le straci膰 skrzyd艂a na brzozie, bo ros艂a ona w takim miejscu, 偶e by艂o to fizycznie niemo偶liwe. Polscy eksperci w pomiarach na miejscu katastrofy ustalili bowiem, 偶e pancerna brzoza sta艂a nie 75, lecz tylko 63 m od przed艂u偶onej osi pasa (patrz tab. nr 1 na str. 66 i tab. 2 do za艂. 4). Z wykres贸w podej艣cia za艂膮czonych do raportu Millera wynika te偶, 偶e samolot lecia艂 troch臋 dalej od osi pasa, ni偶 to ustalili Rosjanie. Kr贸tko m贸wi膮c, przeszed艂 on prawie dok艂adnie 艣rodkiem nad pancern膮 brzoz膮. Min膮艂 j膮 nie ko艅c贸wk膮 skrzyd艂a, lecz centrop艂atem. Je艣li te precyzyjne ustalenia komisji Millera s膮 prawdziwe, to samolot zwali艂 brzoz臋 co najwy偶ej kad艂ubem lub podwoziem. 呕adn膮 miar膮 nie m贸g艂 na niej straci膰 ko艅c贸wki skrzyd艂a. Pojedynek na czasy Eksperci rz膮dowi nie przejmuj膮 si臋 tym, podobnie jak nie razi ich, 偶e wiele szczeg贸艂贸w oficjalnej wersji katastrofy k艂贸ci si臋 otwarcie z powszechnie dost臋pn膮 wiedz膮 na jej temat. Zar贸wno Rosjanie, jak i Polacy twierdz膮 np., 偶e samolot zerwa艂 kikutem lewego skrzyd艂a lini臋 wysokiego napi臋cia. Ju偶 od ponad roku wiadomo jednak, 偶e linia ta zerwana zosta艂a p贸艂torej minuty przed przelotem tupolewa i czas ten jest niekwestionowany, bo pochodzi z bardzo dok艂adnych zegar贸w serwer贸w elektrowni. Sprawa jest na tyle powa偶na, 偶e Amielin i inni badacze brzozy uznali nawet, 偶e do katastrofy musia艂o doj艣膰 p贸艂torej minuty wcze艣niej, ni偶 g艂osi艂a oficjalna wersja MAK-u. Rosyjska komisja w raporcie ko艅cowym podtrzyma艂a jednak swoje pierwotne ustalenia, a polski czas r贸偶ni si臋 od przyj臋tego przez nich tylko o 1,5 s. R贸wnocze艣nie obie komisje nadal uwa偶aj膮, 偶e lini臋 energetyczn膮 zerwa艂 polski odrzutowiec. Z profilu podej艣cia Tu-154M do lotniska, kt贸ry zamieszczony zosta艂 w za艂. nr 1 do raportu Millera, wynika, 偶e odchylenie kursu samolotu w lewo nast膮pi艂o dopiero ponad dwie sekundy po mini臋ciu pancernej brzozy. W za艂. 4. 鈥濭eometria zderzenia samolotu鈥 czytamy, 偶e samolot zacz膮艂 zakrzywia膰 tor lotu w odleg艂o艣ci 690 m od progu drogi startowej (tj. 165 m po mini臋ciu brzozy) i 偶e kad艂ub znajdowa艂 si臋 w贸wczas ok. 18 m nad ziemi膮. Oznacza to, 偶e po mini臋ciu brzozy samolot lecia艂 nie tylko prosto jak strza艂a, ale te偶 bardzo szybko wznosi艂 si臋 w g贸r臋. A偶 trudno uwierzy膰, aby m贸g艂 to zrobi膰 po ci臋偶kim uszkodzeniu. Wiadomo, 偶e gdyby maszyna uderzy艂a w przeszkod臋 z tak膮 si艂膮, 偶e z艂ama艂aby na niej skrzyd艂o i naruszy艂a konstrukcj臋, musia艂by natychmiast zmieni膰 si臋 jej kurs i inne parametry lotu. Kiedy samolot min膮艂 brzoz臋, 偶adne odchylenie od kursu jednak nie nast膮pi艂o. Nie drgn臋艂a nawet pr臋dko艣膰 przyrz膮dowa ani wysoko艣膰 radiowa. Oficjalnej wersji przeczy te偶 np. brak innych oznak przelotu odrzutowca ko艂o brzozy. Nie ma tam 艣lad贸w strug gor膮cych gaz贸w wyrzucanych z ogromn膮 pr臋dko艣ci膮 z silnik贸w. Pozosta艂y 艣mieci i inne rupiecie, kt贸re powinny by膰 odrzucone na ogromn膮 odleg艂o艣ci, gdyby przelecia艂 nad nimi pot臋偶ny odrzutowiec. Z wielu takich przes艂anek mo偶na wnioskowa膰, 偶e z艂amana brzoza mo偶e by膰 r贸wnie fa艂szywie oskar偶ana o spowodowanie tragedii jak polscy piloci. Prawa fizyki nie ulegaj膮 zmianie pod naciskiem polityk贸w ani nie wp艂ywa na nie intensywno艣膰 kampanii propagandowej. Dotyczy to nie tylko mo偶liwo艣ci odci臋cia drzewem skrzyd艂a odrzutowca, ale i efektu tej operacji. Zar贸wno wierzcho艂ek pancernej brzozy upad艂 wbrew prawom fizyki, jak i ko艅c贸wka skrzyd艂a polecia艂a nie tam, gdzie powinna. Eksperci obu rz膮d贸w nie przej臋li si臋 jednak tym, zgodnie z heglowsk膮 zasad膮, 偶e je艣li fakty przecz膮 naszej teorii, to tym gorzej dla fakt贸w. Jedyny 艣wiadek Bezpo艣rednim 艣wiadkiem, kt贸ry m贸g艂by potwierdzi膰, 偶e smole艅ska brzoza przer膮ba艂a skrzyd艂o odrzutowca, jest Niko艂aj Bodin, w艂a艣ciciel zapuszczonej dzia艂ki obok feralnego drzewa, kt贸ry przypadkowo by艂 na miejscu. P臋d gaz贸w wyrzucanych z silnik贸w tupolewa przewr贸ci艂 Bodina na ziemi臋, a nie porwa艂 go dalej tylko dlatego, 偶e z艂apa艂 si臋 kurczowo ko艂a swojego samochodu. Po przelocie samolotu Bodin widzia艂 upadek korony drzewa, ale nie zauwa偶y艂 偶adnego rozszarpywania skrzyd艂a ani odpadaj膮cej ko艅c贸wki. 艢wiadek zezna艂 rosyjskim prokuratorom, 偶e nie spostrzeg艂, aby od samolotu po mini臋ciu brzozy cokolwiek odpad艂o, a maszyna lecia艂a dalej po prostej. Kluczowym dowodem na rzecz niewinno艣ci brzozy jest miejsce, gdzie znaleziono ko艅c贸wk臋 skrzyd艂a. Raport Millera (patrz tabela 1) precyzyjnie lokalizuje, 偶e urwany fragment upad艂 110 m od brzozy i 20 m bli偶ej toru lotu. Nikt ze zwolennik贸w oficjalnej teorii nie wyja艣ni艂 dotychczas, jaka tajemnicza si艂a przenios艂a tak daleko urwan膮 ko艅c贸wk臋 skrzyd艂a, i to w kierunku osi pasa. Najprostszej mo偶liwo艣ci, 偶e ko艅c贸wka odpad艂a od samolotu niedaleko od miejsca, gdzie j膮 znaleziono, komisje rz膮dowe obu kraj贸w nie wzi臋艂y pod uwag臋. Nie dopuszczaj膮 takiej wersji, gdy偶 musia艂yby w贸wczas przyzna膰, 偶e to w艂a艣nie w pobli偶u tego miejsca zadzia艂a艂a na samolot niszczycielska si艂a, kt贸ra rozbi艂a maszyn臋 i doprowadzi艂a do jej zag艂ady. Eksperci rz膮dowi nie chc膮 te偶 dostrzec faktu, 偶e t臋 najprostsz膮 hipotez臋 potwierdzaj膮 inne dane zawarte w obu raportach. Np. na rys. 13 zamieszczonym w raporcie Millera wida膰, 偶e zaraz po przelocie nad miejscem, gdzie spad艂o skrzyd艂o, nast膮pi艂o 鈥 zgodnie z prawami fizyki 鈥 odchylenie kursu maszyny w lewo. Si艂a zniszczenia Dzia艂anie si艂y niszcz膮cej zarejestrowa艂y m.in. akcelerometry mierz膮ce przeci膮偶enia pionowe w tupolewie. Te t膮pni臋cia zosta艂y zinterpretowane przez ekspert贸w rz膮dowych jako spowodowane uderzeniem maszyny w pancern膮 brzoz臋. Komisja Millera podesz艂a do przeci膮偶e艅 pionowych z ogromn膮 powag膮. Stwierdzi艂a, 偶e skokowa zmiana tej warto艣ci zosta艂a zarejestrowana o godz. 08.40.59,375 (czasu rejestratora parametrycznego), co zinterpretowano w艂a艣nie jako moment uderzenia w pancern膮 brzoz臋 (raport Millera, za艂. 2, s. 9). Aby traktowa膰 te superprecyzyjne ustalenia serio, trzeba jednak wierzy膰, 偶e skok przeci膮偶enia pionowego nast膮pi艂 rzeczywi艣cie w momencie uderzenia skrzyd艂a w brzoz臋, do czego 鈥 jak wykazali艣my opieraj膮c si臋 na danych opublikowanych przez sam膮 komisj臋 Millera 鈥 w og贸le nie mog艂o doj艣膰. Zarejestrowane przez czujniki samolotu pot臋偶ne uderzenie nie by艂o zwi膮zane ani z brzoz膮, ani z 偶adnym innym drzewem, bo powsta艂yby w takiej sytuacji g艂贸wnie przeci膮偶enia poziome, a nie pionowe. Ponadto uderzenie w samolot nast膮pi艂o p贸藕niej, w mniejszej odleg艂o艣ci od progu pasa, ni偶 ros艂a pancerna brzoza. Na kilku wykresach w raporcie Millera (np. rys. 17 z za艂. nr 2) zaznaczony jest rzekomy moment uderzenia w brzoz臋 i wida膰, 偶e nie spowodowa艂 ono natychmiastowej skokowej zmiany takich parametr贸w lotu jak pr臋dko艣膰, kurs, k膮t odchylenia czy tempo wznoszenia si臋. Skokowe zmiany tych parametr贸w zacz臋艂y si臋 ok. 2 s p贸藕niej, czyli w punkcie zadzia艂ania si艂y niszcz膮cej. W艂a艣nie to zjawisko powinni przede wszystkim zbada膰 eksperci. Oni jednak wol膮 t艂umaczy膰 wszystko brzoz膮, bo drzewo nie mo偶e si臋 broni膰. _____ Rosyjska komisja, a za ni膮 jej polska odpowiedniczka, s膮 w stosunku do najwa偶niejszego smole艅skiego drzewa wyj膮tkowo konsekwentne. Wielokrotnie, zar贸wno w raporcie wst臋pnym, jak i ko艅cowym, MAK m贸wi o zderzeniu samolotu z 鈥30鈥40-centymetrow膮鈥 brzoz膮, jakby precyzyjne ustalenie 艣rednicy tego pnia przekracza艂o mo偶liwo艣ci rz膮dowych geniuszy (ta niedok艂adno艣膰 jest tak uderzaj膮ca, 偶e jeden z cz艂onk贸w komisji Millera uzna艂, i偶 drzewo mia艂o pie艅 eliptyczny). Problem z precyzyjno艣ci膮 oficjalnych pomiar贸w jest tym dziwniejszy, 偶e Amielin wraz ze swoj膮 szko艂膮 鈥瀍kspert贸w鈥 nie mia艂 偶adnego problemu, aby ustali膰, i偶 pie艅 mia艂 艣rednic臋 44 cm. Ta wielko艣膰 nie mie艣ci si臋 jednak w przedziale wyznaczonym przez MAK, co pokazuje, na jakie pu艂apki natrafiali eksperci rz膮dowi badaj膮cy miejsce katastrofy. |
|
Data: 2011-08-30 19:09:38 | |
Autor: Leprechaun | |
Mordercza brzoza | |
U偶ytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4e5d1881$0$2447$65785112news.neostrada.pl... Uwaga z艂e drzewo ! Prawie jak hel, Nanghar Khel : http://wiadomosci.oriet.pl/1/30/1,111066/59/94/u2,item.html BomBel |
|
Data: 2011-08-30 19:22:54 | |
Autor: jerzy.n | |
Mordercza brzoza | |
U縴tkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa w wiadomo禼i news:4e5d1881$0$2447$65785112news.neostrada.pl... Uwaga z砮 drzewo ! Prawie jak hel, Nanghar Khel :Czego to nie wymy秎a pismaki aby zarobi , znamy si na wszystkim i g丑wnie ostatnio na katastrofach lotniczych |
|
Data: 2011-08-30 19:36:43 | |
Autor: u2 | |
Mordercza brzoza | |
W dniu 2011-08-30 19:22, jerzy.n pisze:
Czego to nie wymy露la pismaki aby zarobi忙 , znamy si锚 na wszystkim i g鲁贸wnie ostatnio na katastrofach lotniczych S膮dzisz innych po sobie posraku :) |
|
Data: 2011-08-31 01:38:33 | |
Autor: stevep | |
Mordercza brzoza | |
Dnia 30-08-2011 o 19:36:43 u2 <u_2@o2.pl> napisa艂(a):
W dniu 2011-08-30 19:22, jerzy.n pisze: S膮dzi po tobie idioto. -- stevep U偶ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-09-02 21:07:42 | |
Autor: pluton | |
Mordercza brzoza | |
Mimo 縠 przeci阠ie t阷ym pniem dziesi赕 razy szerszego od drewna kawa砶a To byla specjalna Brzoza Pancerna z Trzeciego Smolenskiego Pulku Brzoz Pancernych imienia Borysa Jelcyna. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2011-09-02 19:17:10 | |
Autor: obserwator | |
Mordercza brzoza | |
pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisa(a):
... a teraz idz do kasy po dwa zeta. -- |
|
Data: 2011-09-02 21:56:02 | |
Autor: pluton | |
Mordercza brzoza | |
> To byla specjalna Brzoza Pancerna z Trzeciego Smolenskiego Pulku Brzoz A u was ile placa ? 20 rubli ? -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2011-09-03 00:39:56 | |
Autor: obserwator | |
Mordercza brzoza | |
pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisa(a):
A u was ile placa ? 20 rubli ? idioto,przeciez bronisz ruskich klamstw i matactw jak Moskwy. Stosujesz tak prymitywna,prostacka erystyke, ze zal mi ciebie. W OROMO frajerze pracowales i dorabiasz teraz w sieci ? -- |
|
Data: 2011-09-03 07:24:04 | |
Autor: Leprechaun | |
Mordercza brzoza | |
U縴tkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor@WYTNIJ.gazeta.pl> napisa w wiadomo禼i news:j3rt0s$d3j$1inews.gazeta.pl... pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisa(a): Co to za organizacja to OROMO? Dziadek m體i, 縠 jaka bia硂ruska milicja. Brano do niej wyjatkowych skurwysyn體 i debili. Masz stamt眃 emerytur czy rent? BomBel |
|
Data: 2011-09-03 07:31:05 | |
Autor: jadrys | |
Mordercza brzoza | |
W dniu 2011-09-03 07:24, Leprechaun pisze:
Nie brano, tylko samemu trzeba by艂o do niej sie zapisa膰. Ochotnicza jest nawet w nazwie. Ale w jednym masz racj臋 trzeba by艂o by膰 wyj膮tkowym sq**synem 偶eby do niej nale偶e膰. -- Kapitalizm jest chorob膮 (zaraz膮) z kt贸r膮 nale偶y walczy膰.. Instaluj膮c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2011-09-03 08:59:27 | |
Autor: u2 | |
Mordercza brzoza | |
W dniu 2011-09-03 02:39, obserwator pisze:
W OROMO frajerze pracowales i dorabiasz teraz w sieci ? No wiesz ma rodzinke, musi ja jakos utrzymac, a naczalstwo chwali miernych, biernych, ale wiernych :) |
|
Data: 2011-09-03 11:27:14 | |
Autor: Leprechaun | |
Mordercza brzoza | |
U縴tkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa w wiadomo禼i news:4e61d050$0$3496$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2011-09-03 02:39, obserwator pisze: Zw砤szcza tych, kt髍zy za PRL byli kuratorem o秝iaty w wojew骴zkim mie禼ie, a p蠹niej dyrektorem upad砮go PGR. Zamiot砮 ju chodniki? BomBel |
|
Data: 2011-09-03 02:24:18 | |
Autor: stevep | |
Mordercza brzoza | |
Dnia 02-09-2011 o 21:17:10 obserwator <fajny.d.arzbor@wytnij.gazeta.pl> napisa(a):
pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisa(a):A ty do kibla pokona zatwardzenie. -- stevep U縴wam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-09-03 07:22:45 | |
Autor: Leprechaun | |
Mordercza brzoza | |
U縴tkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor@WYTNIJ.gazeta.pl> napisa w wiadomo禼i news:j3ra3l$qmg$1inews.gazeta.pl... pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisa(a): Ciekawa masz robot bia硂ruski s硊gusie. BomBel |