Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu

Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu

Data: 2010-05-25 10:52:27
Autor: DJ MC Donald Musk
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu

IAR | 2010-01-21 09:49, aktualizacja: 2010-01-21 09:49:47

Moskwa odpowiada na plany rozmieszczenia amerykańskich rakiet Patriot
w Morągu na Warmii i Mazurach - czyli niedaleko rosyjskiego obwodu
kaliningradzkiego. Anonimowy wysoki rangą przedstawiciel rosyjskiej
marynarki wojennej powiedział agencji prasowej RIA-Novosti, że
zostanie wzmocniona nawodna, podwodna i lotnicza część Floty
Bałtyckiej.
Nacisk zostanie położony na wzmocnienie Floty o okręty bojowe klasy
"korweta", wyposażone w precyzyjne rakiety dalekiego zasięgu.
Przedstawiciel rosyjskiej marynarki wojennej nie wykluczył też
wzmocnienia Floty Bałtyckiej o zmodernizowane okręty podwodne o
napędzie konwencjonalnym, przystosowane do przenoszenia precyzyjnych
kompleksów rakietowych oraz o budowane obecnie okręty podwodne typu
"Łada".

To na razie pierwsza i w dodatku anonimowa odpowiedź Moskwy na plany
rozmieszczenia rakiet Patriot w Morągu. Plany te ogłosił wczoraj
minister obrony Bogdan Klich. Oficjalnie rosyjscy politycy nie
wypowiedzieli się dotychczas w tej sprawie.
z http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7862091,Wybory_2010___Po_co_zaproszono_tutaj_pana_Putina___.html
==============================================================
tymczasem:
=================Re: Patrioty w Morągu Hakir
25.05.10 08:10
Po pierwsze miały być rakiety patriot pac-3. Po drugie wysłali nam
baterię patriotów pac-2 bez rakiet, żadne tam dziennikarskie bzdury o
rakietach nieuzbrojonych. Tam nie ma żadnych rakiet !

Jedyne co nam przysłali to dwa puste kontenery na rakiety pac-2
służące do szkolenia przeładowania wyrzutni.

Czysta pijarowska bzdura, żeby Tusk miał się czym podniecać, o ,
patrzcie, amerykanie przyjechali na "naszych" wynegocjowanych przez
zdRadka warunkach.

Teraz słów kilka o tym, co nam potrzeba i co trzeba zrobić. Trzeba
natychmiast dołączyć do MEADS - systemowi opartemu na najnowszych
rakietach patriot pac-3 mse, który zastąpi już niedługo, w 2012r.,
stare systemy patriot pac-2/3.

Prezentacja systemu w pdf
z http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3507254
=========================================
Tak to rusek "milujacy pokoj" odpowiada na puste kontenery a ruski
polskie na tej liscie szerza antypolska propagande!

Data: 2010-05-25 11:01:46
Autor: DJ MC Donald Musk
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
I wywiad z panem Antonim...
===============================
Co wspólnego mają Wojskowe Służby Informacyjne z instalacją elementów
tarczy antyrakietowej w Polsce. Antonii Macierewicz nie ma
wątpliwości, że brak zrozumienia interesu Polski w budowie tarczy jest
ściśle powiązany z prowadzoną przez rząd Donalda Tuska polityką
zamrażania obecnie panujących w służbach zależności. Rozmawia
Stanisław Żaryn.

W jaki sposób Wojskowe Służby Informacyjne wpływały na decyzję o
znaczeniu geopolitycznym i militarnym w Polsce w latach 90.?

Trzon WSI - 300  najważniejszych stanowisk -  obsadzali ludzie
wykształceni przez GRU i KGB. Byli oni pod nieustannym wpływem lub
możliwością wpływu przez służby sowieckie a potem rosyjskie. Przeszli
odpowiednie szkolenia, nasiąkli ideologią, sposobem patrzenia na
zadania służb, realizowanie pracy wywiadowczej, zostali przekonani o
wyższości rosyjskiej na świecie. Takie szkolenia były związane z
dokładnym prześwietleniem kursantów. Rosjanie o tych ludziach wiedzą
wszystko, począwszy od tego jakie lody lubią, skończywszy zaś na tym,
gdzie wyjeżdżają na wakacje, z jakimi kobietami lubią się spotykać,
czy jak wychowują własne dzieci. Rosjanie znają każdy szczegół życia
tych osób. Nie ma dla służb użyteczniejszej wiedzy niż wiedza o
cechach charakterologicznych osób związanych ze służbami innego
państwa. Dzięki temu zyskuje się możliwość dotarcia do tych ludzi i
sterowania nimi, nawet przy braku ich świadomości.

Jeżeli ktoś sobie wyobraża, że GRU, która przez ostatnie 70 lat
skutecznie likwidowała przeciwników komunizmu  jest  służbą, którą
trzeba zatrudnić do utrwalenia niepodległości Polski to jest wrogiem
naszej niepodległości lub szaleńcem.

Słuchałem tego w latach 60. i 70. i wysłuchuję tego od pana Zemke i
innych zwolenników komunizmu raz jeszcze. Jednak to z niepodległością
Polski nie ma nic wspólnego.

Drugim bardzo istotnym elementem było zdobycie wpływu na gospodarkę.
Ludzie związani ze służbami zostali uplasowani w różnorodnych firmach,
często je zakładali, albo współzakładali lub pracowali w nich pod
przykryciem. Były to firmy odgrywające kluczową rolę w procesie
technologicznym, w sektorze zbrojeniowym, informatycznym. Ich zadaniem
była penetracja, infiltracja i dostarczanie informacji oraz wywieranie
wpływu na działanie tych firm. W miarę upływu czasu zaczęło to
przybierać formę sterowania rozwojem tych obszarów gospodarki w Polsce
tak, by był on opóźniony i kompatybilny z oddziaływaniem rosyjskim.
Przy ich pomocy robiono także prywatne interesy. Część polskich
przedsiębiorstw nadal pozostaje pod różnymi wpływami ludzi związanych
ze służbami, od kontroli przez decyzje. Podobnie, choć skala nie jest
tak duża, jest zresztą ze środowiskiem politycznym i medialnym.

Trzecim ważnym elementem oddziaływania politycznego WSI było to, co
wykładano na kursach GRU, które kończył m.in. ostatni szef WSI, Marek
Dukaczewski, czyli kształtowanie wpływów polityczno-strategicznych
przy pomocy handlu bronią. Wykorzystywano to do utrzymywania Polski w
sferze wpływów rosyjskich. Gdy strategiczna dziedzina związana zostaje
z technologią rosyjską, doprowadza to do uzależnienia na
dziesięciolecia państwa od centrali - w tym wypadku od Rosji. Taki
problem właśnie obserwowano w Polsce przez bardzo długo. To zaczyna
się zmieniać dopiero z zamówieniami na samoloty F16. To, czy zmiany
będą zachodziły w tym kierunku, w dużej mierze zależy od przyszłości
tarczy antyrakietowej. Jeśli jej elementy zostaną zainstalowane w
Polsce, to proces zmian technologicznych zostanie przyspieszony. Jeśli
tarczy nie będzie w Polsce, to zależność od technologii rosyjskiej
zostanie na długie lata utrzymana.

Czy istotne w tej kwestii były także sprawy personalne?

Podczas prac komisji weryfikacyjnej, mieliśmy do czynienia z młodymi
oficerami, którzy byli bardzo dobrze wykształceni. Jednak co z tego,
jeśli nadal Janek Krasicki jest dla nich wzorem, a o księdzu  Ignacym
Skorupko, przedstawiając sprawy symbolicznie, nie wiedzą nic. Jak ktoś
twierdzi, że ludzie dobrze wykształceni będą na pewno znakomicie
działali w polskich służbach, to zapomina, że Kim Philby też był
bardzo dobrze wykształconym człowiekiem, a oficerowie GRU to wybitni
znawcy historii, matematyki i innych dziedzin. Część ludzi pracujących
w WSI była rzeczywiście bardzo dobrze wykształcona, tylko pytanie,
komu ich wykształcenie służyło?.

W działaniach WSI widoczna była świadoma strategia obrony rosyjskich
wpływów w Polsce. Widać to było m.in. podczas debaty o tarczy
antyrakietowej. Tak modelowano wtedy informację dla Ministerstwa
Obrony Narodowej, żeby podtrzymywać przekonanie, że tarcza
antyrakietowa jest zagrożeniem dla Polski. To jest szaleństwo!
Powrócono do ideologii z czasów rozbiorów. Tłumaczono wtedy, że
najlepiej, żeby Polska w ogóle nie miała wojska, bo nie będzie nikomu
zagrażała, a jak nie będzie zagrażała to nikt nas nie zaatakuje.
Podobnie się argumentuje dzisiaj. To, co daje nam szansę
strategicznego sojuszu i będzie nas broniło,  traktuje się jako
zagrożenie. Jak nie będziemy się mieli czym bronić, to Rosja nas na
pewno nigdy nie zaatakuje. To dla normalnie myślącego człowieka wydaje
się paranoją, ale takie myślenie prezentują dzisiaj przedstawiciele
rzadu.

Ukształtowanie odpowiedniej kadry, metody działania i strategii
gospodarczej umożliwiającej hegemonię Rosji i związanie technologiczne
z technologią rosyjską - te elementy były wykorzystywane przez WSI do
obrony rosyjskich interesów w Polsce.

Jakby Pan ocenił wpływy rosyjskie w polskich służbach wojskowych
obecnie, co się udało zrobić w tej kwestii za rządów PiSu?

Dokonania PiSu w tej dziedzinie są ogromne. Udało się rozwiązać WSI,
zweryfikować żołnierzy tej służby, stworzyć nową służbę kontrwywiadu
wojskowego, stworzyć raport z weryfikacji WSI oraz aneks do niego,
który mam nadzieję niedługo zostanie ujawniony. To jest ogromna
wartość i duże dokonanie. Dzięki temu powstała możliwość budowy
polskich sużb specjalnych i stworzenie rzeczywistego systemu ochrony
polskich interesów.Te działania napotkały jednak na gigantyczny opór.
Byłby on nieskuteczny i szybko zostałby przełamany, gdyby decyzje
polityczne podejmowali nadal politycy świadomi niebezpieczeństwa i
zagrożenia dla polskiej niepodległości, jakim było WSI i ludzie z nimi
związani. Jednak stało się inaczej.

PiS przegrał wybory, władze przejęła koalicja, której trzonem są
ludzie przez całe lata realizujący linię polityczną wspierającą lobby
WSI. Nie jest przypadkiem, że ludzie, którzy dzisiaj rządzą, działali
przeciwko wejściu Polski do NATO w 1992 roku. Ten spór już wtedy był
bardzo jasny i oczywisty. Gdy pan Komorowski utrwalał struktury
PRLowskie w polskim wojsku po roku 90., Jan Olszewski, Jan Parys oraz
ja dążyliśmy do tego, by Polska jak najszybciej weszła w struktury
Sojuszu. Tak jak wtedy niektórzy politycy działali przeciwko wejściu
do NATO, tak dziś przeciwdziała się budowie instalacji tarczy
antyrakietowej w Polsce. Tarcza antyrakietowa i sojusz ze Stanami
Zjednoczonymi spełnia dla bezpieczeństwa i przekształceń w Polsce tę
samą rolę, którą na początku lat 90. stanowiło wejście do NATO. Pakt
Północnoatlantycki jest dziś bardzo ważnym sojuszem dla Polski, ale
nie daje takich gwarancji, jak bezpośrednie porozumienie z USA.

Od listopada ub. roku służby są sparaliżowane. Nic się w nich nie robi
z punktu widzenia rzeczywistego bezpieczeństwa państwa polskiego. Są
one nakierowane głównie na rewanż i działania godne policji
politycznej, przeciwko opozycji i tym, którzy chcieli budować
niezależne polskie służby. Obecnie trwa także proces niszczenia
naszego dorobku i jest on niestety w stadium zaawansowanym. Na
szczęście nie zostanie nigdy zrealizowany w pełni, dawnego WSI nie da
się do końca odbudować. Tak samo nie dało się w pełni przywrócić
władzy Służby Bezpieczeństwa po lustracji z 1992 roku. Wtedy jednak
stworzono strukturę zajmująca się deprawacją wymiaru sprawiedliwości i
fałszowaniem dokumentów tak, by ukryć wpływy dawnych służb w otoczeniu
prezydenta Wałęsy. Podobny proces następuje teraz. Nie wiem czy zyska
on taki sam kształt i negatywny skutek jak w latach 90. Trzeba zrobić
wszystko, by tak nie było.

Jednak działania takie jak grabież akt komisji weryfikacyjnej, zemsta
na ludziach związanych z komisją, rehabilitacja WSI, tworzą pewien
ciąg wydarzeń, mających przywrócić wpływy tych służb. Nie chce
przesadzać ze znaczeniem tych procesów. Zmieni się władza, wrócimy do
czyszczenia służb z ludzi związanych z WSI i budowy rzeczywistych
struktur niepodległego państwa. Jednak stracimy czas, Polska straci
czas, tak jak straciła czas po zablokowaniu lustracji w latach 90.
Dziś traci czas w wyniku zablokowania procesu eliminacji lobby WSI z
życia gospodarczego, politycznego i medialnego. Rozwój w tych
obszarach zostanie zablokowany. Skutkiem tego może być słabość
militarna i polityczna Polski.

W jaki sposób sprawa tarczy antyrakietowej łączy się z likwidacją
Wojskowych Służb Informacyjnych?

Ten związek jest oczywisty. Zabór akt komisji weryfikacyjnej WSI to
próba ukrycia korupcji i działań przestępczych ludzi związanych z
obecnym aparatem władzy. To są ludzie, którzy działają przeciwko
budowie tarczy antyrakietowej w Polsce, przeciwko związkom
strategicznym ze Stanami Zjednoczonymi. Gdyby komisja dokończyła swoją
pracę, wyszłyby na jaw dowody działania tych ludzi. Zobaczylibyśmy
wtedy, że są one zakorzenione w przestępczości pospolitej, strukturach
mafijnych i korupcyjnych. Wtedy prawomocność działania tych osób
zostałaby zakwestionowana. Nie mogliby oni kontynuować swojego
działania na szkodę interesów polskich. Wiadomo byłoby, że są to
ludzie, którzy posługiwali się nielegalnymi podsłuchami, żeby utrącić
i wyeliminować swoich przeciwników, czy urzędników, którzy się im
sprzeciwili w kierowanym przez nich ministerstwie. Mamy do czynienia
także z korupcyjnymi związkami z mafią pruszkowską, z niekorzystnymi
dla Polski kontraktami z Rosjanami. To są sprawy dotyczące liderów
rządzących dziś ugrupowań politycznych. Są one udokumentowane w tych
zbiorach, które zostały komisji weryfikacyjnej zabrane bezprawnie.
Motywacja musiała być bardzo silna, gdyż posłużono się zaborem mienia,
które jest karalne. Boję się, że akta te zabrano po to, by  je
zniszczyć. Czy one jeszcze istnieją? Nie wiem. Ich zniszczenie
uniemożliwi natomiast ujawnienie tych spraw i skierowanie ich do
sadów.

Czy gdyby istniała tarcza antyrakietowa w Polsce obecnie powrót ludzi
dawnych WSI byłby trudniejszy?

Nie mam cienia wątpliwość, że powrót takich ludzi byłby bardzo
utrudniony. Tarcza antyrakietowa to nie tylko sprawa wyrzutni, które
mają się znaleźć w Polsce. Wiąże się ona także z całkowitą zmianą
technologiczną i informacyjną w polskim wojsku. Instalacja tarczy
musiałaby pociągnąć za sobą przemodelowanie wojskowych służb
specjalnych. Nie mam wątpliwości, że nasi sojusznicy nie dopuściliby
do tego sprzętu i korzystania z instalacji ludzi uzależnionych w
jakikolwiek sposób od Rosji, czy też podatnych na wpływ zewnętrzny np.
poprzez korupcję. Tarcza byłaby jednym z centralnych elementów
przekształceń polskiego wojska. Dlatego ludzie z dawnych służb tak
bardzo się jej boją.

Czy instalacja tarczy w Polsce niesie ze sobą ryzyko zwiększonej
infiltracji polskich służb?

Nie widzę takiego zagrożenia. Grupa żołnierzy amerykańskich,
przewidziana do obsługi tarczy, jest bardzo nieliczna. Zagwarantowana
jest także pełna kontrola polskich służb specjalnych nad tą bazą.
Zarzut, że amerykańscy żołnierze będą nas infiltrować, mogą podnosić
chyba tylko ludzie uzależnieni od Rosji. Z punktu widzenia polskiej
niepodległości nie widzę tutaj żadnych zagrożeń. Polska potrzebuje
czasu na odbudowę własnych sił. Jeśli nie zyskamy go dzięki parasolowi
amerykańskiemu, staniemy się podatni na dominację rosyjską, albo
dominację sojuszu rosyjsko-niemieckiego, który na naszych oczach się
kształtuje. Jeśli ktoś nie wie, jakie były skutki takiego sojuszu w
historii, to niech wróci do podstawówki a nie bierze się za politykę.

Czy sama instalacja tarczy antyrakietowej wzmacnia bezpieczeństwo
Polski, czy do jego wzmocnienia niezbędne są dodatkowe inwestycje w
polskie wojsko?

Stawianie sprawy w ten sposób jest fikcyjne i ma podtekst polityczny.
Ma to dokonać podziału na tych, którzy twardo negocjują, i tych,
którzy " są gotowi na klęczkach" rozmawiać z Amerykanami. To jest
nieporozumienie. Oczywiście im więcej możliwości przekształcania i
unowocześniania polskiej armii uzyskamy tym lepiej, ale sama baza jest
znaczącym krokiem technologicznym dla wojska. Wzmacnia też
bezpieczeństwo strategiczne i militarne Polski. Należy się starać, by
towarzyszyły tarczy jak największe inwestycje, żebyśmy mieli jak
najwięcej możliwości przemian. Prowadząc negocjacje trzeba sobie
jednak zdawać sprawę, że na jedno nie możemy sobie pozwolić, albo mogą
sobie pozwolić tylko wrogowie Polski: na negocjowanie, które
doprowadzi do tego, że tarczy w Polsce nie będzie. Jeśli ktoś stawia
sprawę na ostrzu noża dla jednej armaty więcej, to znaczy, że
świadomie sabotuje negocjacje.

Rozmawiał Stanisław Żaryn
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/?id=61640

Data: 2010-05-25 20:07:33
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-25 19:52, DJ MC Donald Musk pisze:

Tak to rusek "milujacy pokoj" odpowiada na puste kontenery a ruski
polskie na tej liscie szerza antypolska propagande!
  

Tylko skończony kretyn może mieć w tej sprawie pretensje do Rosjan...

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-25 11:17:07
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 25 Maj, 20:07, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Tylko skończony kretyn może mieć w tej sprawie pretensje do Rosjan....

Ciekawe rzeczy prawisz... co mają ruscy do DEFENSYWNEGO systemu obrony
przeciwlotniczo-przeciwrakietowego w naszym kraju?? Wyobrażasz sobie
sytuację gdy jeden rycerz jest oskarżany przez drugiego o agresywne
zamiary na tej postawie że ów sprawił sobie tarczę? Bezczelność i
skurwysyństwo sowietów przekracza wszelkie granice przyzwoitości....
J-23

Data: 2010-05-25 20:35:48
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-25 20:17, Hans Kloss pisze:
On 25 Maj, 20:07, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
Tylko skończony kretyn może mieć w tej sprawie pretensje do Rosjan...
    
Ciekawe rzeczy prawisz... co mają ruscy do DEFENSYWNEGO systemu obrony
przeciwlotniczo-przeciwrakietowego w naszym kraju?? Wyobrażasz sobie
sytuację gdy jeden rycerz jest oskarżany przez drugiego o agresywne
zamiary na tej postawie że ów sprawił sobie tarczę? Bezczelność i
skurwysyństwo sowietów przekracza wszelkie granice przyzwoitości....
J-23
  

Nie ulega wątpliwości że jest to broń wymierzona w Rosję.  A jej defensywność jest sprawą wielce umowną. - Może ona chronić terytorium USA po uderzeniu jankeskim na Rosję. Nie wiem co prawda czy te "Patrioty" są w stanie zestrzeliwać międzykontynentalne rakiety balistyczne. Ale z pewnością sa w stanie obronić bazy jankeskie na terytorium Europy przed Ruskimi rakietami średniego zasięgu.

Co do rycerzy i tarczy - gdy sa oni obaj uzbrojeni w lekkie miecze to jest w porządku, ale gdy któryś z nich zakłada na siebie zbroję i kupuje tarczę to się nie dziw że ten drugi kupi sobie potężniejszy miecz.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-25 13:08:22
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 25 Maj, 20:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Nie ulega wątpliwości że jest to broń wymierzona w Rosję.

Człowieku jak tarcza moze być wymierzona w KOGOKOLWIEK? Jakim
pokurwieńcem być trzeba żeby, samemu umieszczając setki rakiet wzdłuż
granicy z jakimś krajem, mieć jednocześnie do sąsiada pretensje o to
ze ten montuje systemy antyrakietowe? To już jest kurewstwo umysłowe
niespotykanych rozmiarów...
J-23

Data: 2010-05-25 23:51:15
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-25 22:08, Hans Kloss pisze:
On 25 Maj, 20:35, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
Nie ulega wątpliwości że jest to broń wymierzona w Rosję.
    
Człowieku jak tarcza moze być wymierzona w KOGOKOLWIEK? Jakim
pokurwieńcem być trzeba żeby, samemu umieszczając setki rakiet wzdłuż
granicy z jakimś krajem, mieć jednocześnie do sąsiada pretensje o to
ze ten montuje systemy antyrakietowe? To już jest kurewstwo umysłowe
niespotykanych rozmiarów...
J-23
  

Ależ może, tarcza jest częścią oręża.

Myślę że nie mieliby pretensji gdyby to były Polskie rakiety.

Skąd masz te wiadomości o setkach ruskich rakiet wycelowanych w nas? Putin mówił niedawno że ani jedna rakieta nie jest wycelowana w Polskę.  Mała uwaga, jankesi nigdy nie ukrywali że ich "Pershingi" były wycelowane w również i w PRL.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-25 16:07:37
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 25 Maj, 23:51, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Ależ może, tarcza jest częścią oręża.
...defensywnego. Skoro się nam nawet bronić zabraniają...to chyba
znaczy ze z większym zrozumieniem potraktowaliby rozmieszczenie w
Polsce kilku samosterujących atomówek ;)
Myślę że nie mieliby pretensji gdyby to były Polskie rakiety.
Jestem za- polskie atomówki wymierzone w Petersburg i Moskwę to byłby
ważny czynnik w procesie normalizacji wzajemnych stosunków. Ale
chwilowo Polska nie produkuje żadnych rakiet, musi więc zadowalać się
towarem importowanym. Czy Polacy zaglądają do ruskich silosów
rakietowych w poszukiwaniu atomówek sprowadzonych z Chin?

Skąd masz te wiadomości o setkach ruskich rakiet wycelowanych w nas?
Nic nie pisałem o "wycelowaniu" tylko o rozmieszczeniu. Zresztą proces
"wycelowania" to w dzisiejszych czasach sprawa kilkunastu minut, więc
brednie pucina można spokojnie między bajki włożyć. Ruscy musieliby
być idiotami gdyby  swoich pocisków manewrujących nie przygotowali do
rażenia celów na terytorium naszego państwa.

Putin mówił niedawno że ani jedna rakieta nie jest wycelowana w Polskę.
No jeżeli mówił to...mówił. Stalin też mówił swego czasu że ZSSR jest
państwem pokój miłującym...

Mała uwaga, jankesi nigdy nie ukrywali że ich "Pershingi" były
wycelowane w również i w PRL.
Było nie pozwolić sowietom  na rozmieszczenie Polsce stu tysięcy
sowieckich żołdaków wyposażonych m.in. w broń atomową, wtedy na pewno
zmieniono by namiary Pershingom ;)
J-23

Data: 2010-05-26 16:35:12
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-26 01:07, Hans Kloss pisze:
On 25 Maj, 23:51, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
Ależ może, tarcza jest częścią oręża.
    
..defensywnego. Skoro się nam nawet bronić zabraniają...to chyba
znaczy ze z większym zrozumieniem potraktowaliby rozmieszczenie w
Polsce kilku samosterujących atomówek ;)
  

W teorii, w Niemczech i GB stacjonują jankeskie wyrzutnie z głowicami jądrowymi. A więc te osłaniające "Patrioty" są także częścią oręża ofensywnego.

Daj spokój - wtedy z Polski w wypadku konfliktu jankesko-ruskiego nie pozostanie kamień na kamieniu. Same te "Patrioty" sprowadzaja na nas wielkie niebezpieczeństwo. A co tu mówić o rakietach z głowicami jądrowymi..


Myślę że nie mieliby pretensji gdyby to były Polskie rakiety.
    
Jestem za- polskie atomówki wymierzone w Petersburg i Moskwę to byłby
ważny czynnik w procesie normalizacji wzajemnych stosunków. Ale
chwilowo Polska nie produkuje żadnych rakiet, musi więc zadowalać się
towarem importowanym. Czy Polacy zaglądają do ruskich silosów
rakietowych w poszukiwaniu atomówek sprowadzonych z Chin?
  

Ja myślę o nie ofensywnych rakietach ale o czymś w rodzaju systemu "Patriot" służącym tylko i wyłącznie obronie terytorium kraju.
  I raczej nie miejmy złudzeń i nadziei że jakaś polska rakieta zdołałaby osiągnąć Moskwę.



  
Skąd masz te wiadomości o setkach ruskich rakiet wycelowanych w nas?
    
Nic nie pisałem o "wycelowaniu" tylko o rozmieszczeniu. Zresztą proces
"wycelowania" to w dzisiejszych czasach sprawa kilkunastu minut, więc
brednie pucina można spokojnie między bajki włożyć. Ruscy musieliby
być idiotami gdyby  swoich pocisków manewrujących nie przygotowali do
rażenia celów na terytorium naszego państwa.
  

Jak na razie to w Polsce nie ma celów dla których ruskie mieliby marnować swoje rakiety. Ale komuś wyraźnie zależy żeby takie cele się znalazły.

  
Putin mówił niedawno że ani jedna rakieta nie jest wycelowana w Polskę.
    
No jeżeli mówił to...mówił. Stalin też mówił swego czasu że ZSSR jest
państwem pokój miłującym...
  

Jeżeli chodzi o prawdomówność, to nikt nie pobije na polu kłamstwa jankesów.

  
Mała uwaga, jankesi nigdy nie ukrywali że ich "Pershingi" były
wycelowane w również i w PRL.
    
Było nie pozwolić sowietom  na rozmieszczenie Polsce stu tysięcy
sowieckich żołdaków wyposażonych m.in. w broń atomową, wtedy na pewno
zmieniono by namiary Pershingom ;)
J-23

  

Gdyby nie te sowieckie rakiety, to z pewnością dzisiaj wielu z grupowiczów na psp byłoby niepiśmiennymi  ciemniakami.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-26 07:48:57
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 26 Maj, 16:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

W teorii, w Niemczech i GB stacjonują jankeskie wyrzutnie z
Polska nie jest ani Niemcami ani GB.
Daj spokój - wtedy z Polski w wypadku konfliktu jankesko-ruskiego nie
pozostanie kamień na kamieniu. Same te "Patrioty" sprowadzaja na nas
wielkie niebezpieczeństwo. A co tu mówić o rakietach z głowicami
jądrowymi..
Atomówki stanowiłyby gwarancję naszego bezpieczeństwa. jakakolwiek
napaść sowietów na nasz kraj równałaby się odparowaniu Moskwy,
Petersburga, Odessy....trudno sobie wymarzyć pewniejszą polisę
ubezpieczeniową.
Jak na razie to w Polsce nie ma celów dla których ruskie mieliby
marnować swoje rakiety. Ale komuś wyraźnie zależy żeby takie cele się
znalazły.
Mobilne rakiety Patriot na podwoziach samochodowych nie są żadnym
celem dla rakiet naziemnych.
Gdyby nie te sowieckie rakiety, to z pewnością dzisiaj wielu z
grupowiczów na psp byłoby niepiśmiennymi  ciemniakami.
LOL, doznali oświecenia dzięki sowieckim prymitywnym chamom i ich
rakietom?
J-23

Data: 2010-05-26 23:02:27
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-26 16:48, Hans Kloss pisze:
On 26 Maj, 16:35, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
W teorii, w Niemczech i GB stacjonują jankeskie wyrzutnie z
    
Polska nie jest ani Niemcami ani GB.
  

Tak, ale ten system "Patriot" jest do ochrony nie Polski tylko baz jankeskich w zachodniej Europie.


Daj spokój - wtedy z Polski w wypadku konfliktu jankesko-ruskiego nie
pozostanie kamień na kamieniu. Same te "Patrioty" sprowadzaja na nas
wielkie niebezpieczeństwo. A co tu mówić o rakietach z głowicami
jądrowymi..
    
Atomówki stanowiłyby gwarancję naszego bezpieczeństwa. jakakolwiek
napaść sowietów na nasz kraj równałaby się odparowaniu Moskwy,
Petersburga, Odessy....trudno sobie wymarzyć pewniejszą polisę
ubezpieczeniową.
  

Żadnej szansy żeby te kilka rakiet dotarło do ww miast. Kacap ma lepsze systemy do niszczenia celów powietrznych niż tej przestarzały jankeski system "Patriot". Tych rakiet musielibyśmy mieć co najmniej kilkadziesiąt żeby z jedna-dwie dotarły go Moskwy czy Petersburga.


Jak na razie to w Polsce nie ma celów dla których ruskie mieliby
marnować swoje rakiety. Ale komuś wyraźnie zależy żeby takie cele się
znalazły.
    
Mobilne rakiety Patriot na podwoziach samochodowych nie są żadnym
celem dla rakiet naziemnych.
  

Są, o ile stanowią przeszkodę w dostępie do poważnych celów.

Gdyby nie te sowieckie rakiety, to z pewnością dzisiaj wielu z
grupowiczów na psp byłoby niepiśmiennymi  ciemniakami.
    
LOL, doznali oświecenia dzięki sowieckim prymitywnym chamom i ich
rakietom?
J-23
  

Świat dzięki rewolucji bolszewickiej poszedł co najmniej o pół wieku do przodu. A gdyby nie II WŚ wygrana przez sowietów i ich obecność w Polsce to jeszcze do dzis byśmy mieli czworaki z niepiśmiennymi niewolnikami jaśniepanów.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-26 14:32:24
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 26 Maj, 23:02, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Świat dzięki rewolucji bolszewickiej poszedł co najmniej o pół wieku do
przodu.
... w technologii masowego ludobójstwa. I tylko w tej dziedzinie.

A gdyby nie II WŚ wygrana przez sowietów i ich obecność w Polsce
to jeszcze do dzis byśmy mieli czworaki z niepiśmiennymi niewolnikami
jaśniepanów.
Taaaaa, czworaki z niepiśmiennymi chłopami są do dziś plagą Włoch,
Portugalii czy Hiszpanii (które przed wojną były krajami tak samo
biednymi/bogatymi jak Polska) które nie zaznały dobrodziejstwa podboju
przez sowietów
J-23
PS. Skąd ty bierzesz te banialuki o "głodujących",  "niepiśmiennych" i
"jaśniepanach" w przedwojennej Polsce?

Data: 2010-06-07 18:07:37
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-26 23:32, Hans Kloss pisze:
On 26 Maj, 23:02, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
Świat dzięki rewolucji bolszewickiej poszedł co najmniej o pół wieku do
przodu.
    
.. w technologii masowego ludobójstwa. I tylko w tej dziedzinie.
  

W prawach pracowniczych, w edukacji itp. sprawach.

  
A gdyby nie II WŚ wygrana przez sowietów i ich obecność w Polsce
to jeszcze do dzis byśmy mieli czworaki z niepiśmiennymi niewolnikami
jaśniepanów.
    
Taaaaa, czworaki z niepiśmiennymi chłopami są do dziś plagą Włoch,
Portugalii czy Hiszpanii (które przed wojną były krajami tak samo
biednymi/bogatymi jak Polska) które nie zaznały dobrodziejstwa podboju
przez sowietów
J-23
PS. Skąd ty bierzesz te banialuki o "głodujących",  "niepiśmiennych" i
"jaśniepanach" w przedwojennej Polsce?
  

Na zagadnienia rewolucji w wielkim kraju trzeba patrzeć globalnie. Nie mógł przecież nadal nad  dziewięcioletnim dzieckiem stać nadzorca w angielskiej fabryce z batem skoro w Rosji właścicielami fabryk byli ci co w nich pracowali. Nie było wyboru - kapitalizm musiał popuścić jarzmo wyzysku. Inaczej rewolucja zawitałaby i u nich.

Z opowiadań starszych ludzi i filmów dokumentalnych.. Niedawno oglądałem film o niszczeniu "biedaszybów" na Śląsku przez "policję granatową" na polecenie jaśniepanów.. A to było źródłem utrzymania wielu śląskich rodzin.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-26 16:56:00
Autor: Panslavista
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
jadrys wrote:

W dniu 2010-05-26 01:07, Hans Kloss pisze:

        Dowolna, wystrzelona rakieta, nawet ćwiczebna, z tych wyrzutni będzie
uruchamiała system obronny Rosji i tylko o to w tym chodzi Amerykanom, to
szukanie wszystkich słabych punktów tego systemu. Ci, którzy ściągnęłi ten
sprzęt i żołdaków amerykańskich do Polski stworzyli największe zagrożenie
dla Polski. To wszyscy ministrowie spraw zagranicznych Polski - parchaci
przecież, więc interes Polski nie był ich nadrzędnym interesem, oraz
ministrowie zagrożenia narodowego oraz prezie z parchatej listy stworzyli
to zagrożenia.
        Czas ich rozliczyć a Amerykanówe odesłać GO  HOME !!!

Data: 2010-05-26 08:16:24
Autor: Hans Kloss
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 26 Maj, 16:56, Panslavista <prawu...@interia.pl> wrote:
jadrys wrote:
> W dniu 2010-05-26 01:07, Hans Kloss pisze:

        Dowolna, wystrzelona rakieta, nawet ćwiczebna, z tych wyrzutni będzie
uruchamiała system obronny Rosji

To mają sowieci problem- może niech zreorganizują i unowocześnią swój
system? Btw. dlaczego polska rakieta, nie opuściwszy terytorium RP, ma
uruchamiać sowiecki system jakiśtam? Czy sowiet jest na tyle bezczelny
żeby zabronić zabawy rakietami Polakom na ich własnym podwórku? No to
już by był szczyt kurewstwa umysłowego
J-23

Data: 2010-05-26 17:00:21
Autor: u2
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-26 16:56, Panslavista pisze:
Czas ich rozliczyć a Amerykanówe odesłać GO  HOME !!!


Widać kto tak naprawdę wchodzi w 4 litery jankesom.

Data: 2010-05-26 23:05:24
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-26 16:56, Panslavista pisze:
jadrys wrote:

  
W dniu 2010-05-26 01:07, Hans Kloss pisze:
    
         Dowolna, wystrzelona rakieta, nawet ćwiczebna, z tych wyrzutni będzie
uruchamiała system obronny Rosji i tylko o to w tym chodzi Amerykanom, to
szukanie wszystkich słabych punktów tego systemu. Ci, którzy ściągnęłi ten
sprzęt i żołdaków amerykańskich do Polski stworzyli największe zagrożenie
dla Polski. To wszyscy ministrowie spraw zagranicznych Polski - parchaci
przecież, więc interes Polski nie był ich nadrzędnym interesem, oraz
ministrowie zagrożenia narodowego oraz prezie z parchatej listy stworzyli
to zagrożenia.
         Czas ich rozliczyć a Amerykanówe odesłać GO  HOME !!!
  

Też jestem tego zdania - jankesi precz z Polski!! i zabierać ze soba swoich chłopców na posyłki, tytułujących się ministrami RP. .

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-05-25 21:29:07
Autor: Piotr
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
Dnia Tue, 25 May 2010 20:35:48 +0200, jadrys napisał(a):

Co do rycerzy i tarczy - gdy sa oni obaj uzbrojeni w lekkie miecze to jest w porządku, ale gdy któryś z nich zakłada na siebie zbroję i kupuje tarczę to się nie dziw że ten drugi kupi sobie potężniejszy miecz.


A ja myślę, że Ruskie tylko tak ujadają. Po co mieli by pchac na malutki
Bałtyk jeszcze więcej żelaza?
To bzdura.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/7723de0717e75d88/
c0650b32e4d5509e?lnk=st&q=#c0650b32e4d5509e
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Data: 2010-05-25 12:33:34
Autor: DJ MC Donald Musk
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
On 25 Maj, 21:29, Piotr <p...@wp.pl> wrote:
Dnia Tue, 25 May 2010 20:35:48 +0200, jadrys napisał(a):

> Co do rycerzy i tarczy - gdy sa oni obaj uzbrojeni w lekkie miecze to
> jest w porządku, ale gdy któryś z nich zakłada na siebie zbroję i kupuje
> tarczę to się nie dziw że ten drugi kupi sobie potężniejszy miecz.

A ja myślę, że Ruskie tylko tak ujadają. Po co mieli by pchac na malutki
Bałtyk jeszcze więcej żelaza?
To bzdura.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/7...
c0650b32e4d5509e?lnk=st&q=#c0650b32e4d5509ehttp://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84...
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

oczywiscie, ze bzdura i oni sami wiedza, ze im te rakiety nie
zagrazaja ale jest z tego korzysc bo dzieki nim ujawnia sie tu ruska
agentura, ktora musi byc bardziej papieska ups...leninoska od samego
lenina

Data: 2010-05-25 23:51:56
Autor: jadrys
Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu
W dniu 2010-05-25 21:29, Piotr pisze:
Dnia Tue, 25 May 2010 20:35:48 +0200, jadrys napisał(a):

  
Co do rycerzy i tarczy - gdy sa oni obaj uzbrojeni w lekkie miecze to
jest w porządku, ale gdy któryś z nich zakłada na siebie zbroję i kupuje
tarczę to się nie dziw że ten drugi kupi sobie potężniejszy miecz.


    
A ja myślę, że Ruskie tylko tak ujadają. Po co mieli by pchac na malutki
Bałtyk jeszcze więcej żelaza?
To bzdura.
Piotr
  

Bo ja wiem? A czy oni mogą się czuć bezpiecznie gdy mają u swoich granic jankeskie wojska? Kto wie co strzeli do łba jankeskiemu prezydentowi?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Moskwa odpowiada na Patrioty w Morągu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona