Witam!

Otóż problem jest następujący. Jest mostek 1''. Pancerzyk przedniego hamulca kończy się na jednym otworze (od spodu mostka, hamulce Canti), linak przechodzi przez środek mostka, a następnie wychodzi w innym otworze i idzie pionowo w dół do hamulca. I teraz dwie kwestie:
a) jak przepleść linkę przez mostek i doprowadzić do drugiego otworka (był kiedyś chypa jakiś patent z nitką lub drucikiem, acz dokładnie nie pamiętam)
b) czy linka w jakiś sposób w takim "patencie" jest zabezpieczona przed przetarciem się?
c) dobrze ten patent "interpretuję"?

Hamulce jakieś dość leciwe - canti, ale chybazgldnie przyzwoita grupa (piasty uszczelniane, stery względne, ogólnierowerek na jako takim poziomie, chociaż rozwiązania konstrukcyjne co najmniej sprzed kilku lat). Ma ktoś jakiś pomysł?

Pozdrawiam, M.

W dniu 2015-07-13 o 22:59, TheGhost pisze:

Otóż problem jest następujący. Jest mostek 1''. Pancerzyk przedniego
hamulca kończy się na jednym otworze (od spodu mostka, hamulce Canti),
linak przechodzi przez środek mostka, a następnie wychodzi w innym
otworze i idzie pionowo w dół do hamulca. I teraz dwie kwestie:
a) jak przepleść linkę przez mostek i doprowadzić do drugiego otworka
(był kiedyś chypa jakiś patent z nitką lub drucikiem, acz dokładnie nie
pamiętam)
b) czy linka w jakiś sposób w takim "patencie" jest zabezpieczona przed
przetarciem się?

Przez częstą wymianę :)

c) dobrze ten patent "interpretuję"?

Hamulce jakieś dość leciwe - canti, ale chybazgldnie przyzwoita grupa
(piasty uszczelniane, stery względne, ogólnierowerek na jako takim
poziomie, chociaż rozwiązania konstrukcyjne co najmniej sprzed kilku
lat). Ma ktoś jakiś pomysł?

Nie kombinować, tylko puścić linkę na zewnątrz mostka. Zdaje się że mam gdzieś w szpejach wieszak do canti na 1" mostek. Chyba że rozwiązanie za mało koszerne, to ja, Panie, nie wiem :)

--
P.Jankisz

"TheGhost" <maverickNOSPAM@AMORKI.PL> wrote in message news:mo18u1$mon$3mx1.internetia.pl...

Witam!

Otóż problem jest następujący. Jest mostek 1''. Pancerzyk przedniego hamulca kończy się na jednym otworze (od spodu mostka, hamulce Canti), linak przechodzi przez środek mostka, a następnie wychodzi w innym otworze i idzie pionowo w dół do hamulca. I teraz dwie kwestie:
a) jak przepleść linkę przez mostek i doprowadzić do drugiego otworka (był kiedyś chypa jakiś patent z nitką lub drucikiem, acz dokładnie nie pamiętam)
b) czy linka w jakiś sposób w takim "patencie" jest zabezpieczona przed przetarciem się?

Nikt  nic w tej kwestii nie wie?

On Tuesday, July 14, 2015 at 11:55:42 AM UTC-7, TheGhost wrote:

Nikt  nic w tej kwestii nie wie?

Czesc,

PeJot dobrze Ci napisal. Lepiej daj sobie spokoj z tym patentem i skorzystaj z oddzielnego wieszaka (albo zmien hamulce na v-brake). Mialem kiedys cos takiego (ze 20 lat temu) w srodku byla ukryta jaka taka rolka ktora ogranicznala tarcie . Linke dawalo sie przewlec po uprzednim wygieciu koncowki (np. kombinerkami) i nie bylo to latwe. Najgorsze jest to ze po dosc krotkim czasie linka zaczynala pekac w srodku mostka (przy tej rolce) i zrywala sie w najmniej spodziewanym momencie. Nie polecam!!!

Powodzenia w walce z antykami :)

Yeti

Powodzenia w walce z antykami :)

Taki mały patent: wziąłem drucik (taki zwyczajny, lekko zagięty, ale sztywny). Udało się go przewlec przez obydwa otworki. Jeden koniec owinąłem na lince i w ten sposĂłb udało się linkę przeciągnąć (i w suie nie  było to jakoś specjalnie trudne). Natomiast fakt faktem, Ĺźe ciężki patent i nie wiem czy mam zaufanie do tego rodzaju rozwiązań. Tak, czy owak hamulec działa, acz faktycznie dramatyczne rozwiązanie :-)

pozdrawiam, M.

W dniu 2015-07-13 o 22:59, TheGhost pisze:

a) jak przepleść linkę przez mostek i doprowadzić do drugiego otworka
(był kiedyś chypa jakiś patent z nitką lub drucikiem, acz dokładnie nie
pamiętam)
b) czy linka w jakiś sposób w takim "patencie" jest zabezpieczona przed
przetarciem się?

Nie bardzo widze te linke idaca w mostku. Gdyby chciec na upartego przepchnac linke to kombinowalbym z jakims cienkim drucikiem, ktory przechnalbym z drugiej strony i zlutowalbym z koncem linki.

W starym ropwerze zony (1", canti) jest specjalny wieszak do canti przy sterach. Pancerz idzie od manetki do otworu tego wieszka a dalej juz idzie gola linka az do "trojkacika" canti. Bardzo skuteczne i pewnie do kupienia.

W dniu 2015-07-15 o 09:12, Andrzej Ozieblo pisze:

Nie bardzo widze te linke idaca w mostku.

Dało by się. Potrzebna plastikowa wkładka taka jak w fajkach do v-brake.

Gdyby chciec na upartego
przepchnac linke to kombinowalbym z jakims cienkim drucikiem, ktory
przechnalbym z drugiej strony i zlutowalbym z koncem linki.

Coś mi tu nie pasuje. Jeżeli linka nie da się swobodnie przepchać rękami, to MZ ten otwór jest zwyczajnie zatkany.

--
P.Jankisz