Data: 2009-10-05 22:25:31 | |
Autor: (pj) | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - m otory | |
http://tinyurl.com/zmory -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-05 21:59:14 | |
Autor: kakmar | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Dnia 05.10.2009 (pj) <jd15c27@gmail.com> napisał/a:
To może małe tendencyjne streszczenie: Artykuł był tak wstrząsający i poruszył tak ważki temat że do redakcji waliły tłumy żeby.. no właściwie to chuj wie po co, ale o tem dalej. No ale były, gwiazdy, ważni i reszta. Pani autorka przytoczyła a potem ekstrapolowała(!) statystyki, że bedzie jeszcze gorzej. Policja przyniosła i prezentowała skalpy i inne pozostałości po motocyklistach. Tu cytat z policji bo inaczej nie dam rady: "ograniczenie prędkości do przepisowej natychmiast poprawi bezpieczeństwo na drogach" no i? - chciałoby się zadać to banalne pytanie. Policjanci za pomocą testu wykazali że poza 1 panią, reszta na sali, zwłaszcza motocykliści, nie zna PORD. P. red. z ŚM, poczuł się represjonowany, czy jakoś tak. Przysłowiowe 200pomieście to samo zło i mamy pomóc policji się za to karać. Ja na ten przykład mogę, nie nie mogę, przestać się śmiać. Był JKM. Podobno w trakcie emocje opadły, to ja się pytam bo nie byłem, czy oni o suchych pyskach tam tak? Wypracowali 10 postulatów, pobożnych życzeń, które są tak głupie że nawet ja nie dam rady napisać nic głupszego. Na szczęście nie było ani słowa o tym że policja weźmie się do roboty. Więc, skoro można to dlaczego nie? Obecnym się podobało i chcieli się umawiać na replay. Ech. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-10-05 15:21:56 | |
Autor: saj | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
joł,
normalnie wziełem i przeczytałem oba (w sensie trzy) teksty. postulaty moze i nawet sensowne. czysta lat i po sprawie. natomiast to, co wyrabiaja puszkarze na drogach, to przechodzi ludzkie pojecie. dzis chyba na kazdym skrzyzowaniu trabilem. grande finale nastapilo, gdy strabilem radiowoz. ktory grzecznie zwial na swoj pas i przeprosil... pzdr, saj On 5 PaĽ, 23:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote: Dnia 05.10.2009 (pj) <jd15...@gmail.com> napisał/a: |
|
Data: 2009-10-06 12:37:53 | |
Autor: greg | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Użytkownik "saj" <zbyszekwarakomski@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:00e71819-c9f7-4ee4-83e0-26e908126850a6g2000vbp.googlegroups.com... joł, No ale jakie sensowne, skoro pisz± i mówi± i widać, że większo¶ć wypadków spowodowana jest nieust±pieniem pierwszeństwa motocykli¶cie przez kieruj±cego puszk±. W sensownych krajach, jak np w UK jest cała ta kampania "think, take your time, look twice for motorcyclists", nawet w Rosji jest genialna kampania dotycz±ca agresji na ulicach, a u nas co jest? Postulat, żeby wszyscy jeĽdzili wolniej. Otóż rzecz nie jest w tym, żeby jeĽdzić powoli tylko, żeby my¶leć na drodze, żeby na kursie prawa jazdy uczyli my¶lenia, a nie parkowania równoległego, żeby było w telewizorze co¶ skłaniaj±cego do zastanowienia się nad tym, co się robi na drodze... nie ma nic. Skłaniać do my¶lenia i u¶wiadamiać, ale nie samych motocyklistów (choć ich oczywi¶cie też), tylko przede wszystkim kierowców samochodów. Je¶li warszawskie ¶rodowisko motocyklowe w porozumieniu z wpływow± redakcj± i KGP jest w stanie w wyniku potencjalnie konstruktywnej panelowej dyskusji wyprodukowac taki stek bzdur jedynie to niestety nie będzie lepiej. Ja sam chciałem tam pój¶ć, ale zapomniałem - to zreszt± też do¶ć dobrze oddaje zangażowanie "przeciętnego motocyklisty" :-) No, to się wyładowałem, ide na poczte, czeka tam na mnie amor do enduraka. pozdro greg |
|
Data: 2009-10-06 00:54:15 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - moto ry | |
On Mon, 05 Oct 2009 23:59:14 +0200, kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:
[...] Policjanci za pomoc± testu wykazali że poza 1 pani±, reszta na sali, Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolon± prędko¶ć w terenie zamieszkałym, na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;-> Jako¶ nie wiem, co ma Daimler do PoRD :-) Leslie -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2009-10-06 08:19:03 | |
Autor: kakmar | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Dnia 05.10.2009 Leszek Karlik <leslie@hell.pl> napisał/a:
On Mon, 05 Oct 2009 23:59:14 +0200, kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote: Też nie wiem bo niby skąd, w dodatku tam nie byłem, streściłem tekst z pod linka. A jeśli takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to kto skonstruował pierwszą pałę? -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-10-06 01:24:32 | |
Autor: Ditron | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 6 PaĽ, 10:19, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:
A je¶li takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to taa, bo to nie oni zadawali pytania.. quiz im zrobimy i damy maskotke...pocieszni motocyklisci |
|
Data: 2009-10-06 08:59:47 | |
Autor: kakmar | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Dnia 06.10.2009 Ditron <tomistrz@gmail.com> napisał/a:
On 6 Paź, 10:19, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote: Wiesz, nie bardzo rozumiem, o czym Ty do mnie piszesz? Specjalnie zacytuję z podanego linka: "Panowie z Komendy zrobili błyskawiczny konkurs ze znajomości przepisów ruchu drogowego dla motocyklistów. Prawidłowe odpowiedzi znała tylko jedna uczestniczka debaty wśród publiczności (również zaproszeni paneliści „oblali” test). W nagrodę dostała borsuka-maskotkę." Co nie znając pytań skomentowałem: "Policjanci za pomocą testu wykazali że poza 1 panią, reszta na sali, zwłaszcza motocykliści, nie zna PORD." Na co Leszek Karlik uściślił: "Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie zamieszkałym, na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;-> Jakoś nie wiem, co ma Daimler do PoRD :-) " Stąd pomysł na pytanie o genezę ich podstawowego narzędzia pracy. A jeszcze, manipulacja jest sztuką, tak po prostu spierdolić to każdy potrafi. Autor relacji posłużył się tą prostszą formą. Inna sprawa że mało kto z czytających trafi na oryginalne pytania, jest więc spora szansa że rozpowszechni się opinia że motocykliści, nawet ci "bardziej" nie znają przepisów. Nadal jednak zupełnie nie rozumiem o co Tobie chodzi? Ja tam nie byłem, bo i po co? Najlepiej wg. mnie, gdyby nikt tam nie poszedł. Wtedy może, nie powstał by kolejny przygłupi tekst w gazecie traktujący o złych i nie znających PoRD motocyklistach. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-10-06 02:25:54 | |
Autor: Ditron | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 6 PaĽ, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:
>> A je¶li takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to O tym, ze debata nie byla po to zeby zrobic glupi quiz i prezentacje. I o tym, ze motocyklisci nie stawiali konkretnych pytan czy propozycji jak poprawic sytuacje. Co osiagneli motocyklisci ? maskotke ? |
|
Data: 2009-10-06 10:40:49 | |
Autor: kakmar | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Dnia 06.10.2009 Ditron <tomistrz@gmail.com> napisał/a:
On 6 Paź, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote: Tia, była po to żeby pokazać przygłupich i nie znających przepisów motocyklistów. Co się zresztą udało. I zrobić z tego kolejny wstrząsający tekst. I o tym, ze motocyklisci nie stawiali konkretnych pytan czy propozycji Ale jakich, zasady są dla wszystkich mniej więcej takie same, i powinny być znane. Nie widzę potrzeby zmieniania przepisów. To zaś że są powszechnie olewane, to inna sprawa i o przyczynę dlaczego, należy pytać wyłącznie policję. Osobna sprawa to szkolenie, które nie przystoi do realnego ruchu. Myślę że jeśli chodziło by o poprawę bezpieczeństwa na drogach to warto by zacząć od możliwie szczegółowego zebrania danych o okolicznościach wypadków i kolizji, oraz ich uczestnikach. Znowu jest to robota dla policji. Dopiero na podstawie takich danych można by za zacząć eliminować najbardziej niebezpieczne zjawiska czy zachowania. Inna sprawa że wymagało by to więcej roboty niż siedzenie po krzakach, czy serwis fotoplastikonów, i byłoby mniej ekscytujące niż zapierdalanie kinem objazdowym po co lepszych 2 pasmówkach. Obecnie istnieją tylko 2 popularne przyczyny: zapierdalanie i najebani. Sezonową rozrywką są motocykliści, ci jak wiadomo czysta na gumie i najebani. A najwięcej, jak mi się bez sprawdzania zdaje, to rozjeżdża się pieszych. Ale oni tacy nie medialni, nawet jak najebani, to nic w sumie niezwykłego. Za to motocykliści są bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach mają marne wyniki, to łatwo ich przedstawić jako wroga największego. Bo przecież każdy widział takiego wariata lecącego na gumie spod świateł, czy robiącego endo przed światłami. A że to bardzo niebezpieczne to zaraz potwierdzi jakiś "poważny i odpowiedzialny motocyklista" co to raz nacisnął mocnej klamkę i się wyjebał. Co osiagneli motocyklisci ? maskotke ? No właśnie, na pewno ucieszyli redakcję polityki, i autorkę. Pewnie nie raz jeszcze coś na ten temat napisze. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2009-10-07 06:23:39 | |
Autor: Piotr Kompa | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
kakmar wrote:
Myślę że jeśli chodziło by o poprawę bezpieczeństwa na drogach to warto Policyjny "raport Hurta" w polskiej wersji zapewne ograniczałby się do nieśmiertelnego "przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków jazdy" ;) -- Pozdrawiam, Kompan. "-Hi!" - lied the politician. |
|
Data: 2009-10-08 10:14:11 | |
Autor: Jasio | |
Moto-debata w Polityce, było : zmory - motory | |
Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości news:haf6rh$mrb$1news.onet.pl...
Za to motocykliści są bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach mają Was ist das "endo"? Serio pytam. -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-08 11:31:20 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-08 11:14:11 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said:
Za to motocykli¶ci s± bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach maj± Inna nazwa stoppie, popularna bardziej w¶ród rowersów. Z tym że kiedy¶ oznaczało to raczej przewinięcie się przez kierę, a teraz jako¶ tak się rozszerzyło. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-10-08 16:11:58 | |
Autor: (pj) | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
kakmar pisze:
de Fresz pisze: > On 2009-10-08 11:14:11 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said: >> >> Was ist das "endo"? >> Serio pytam. > > Inna nazwa stoppie, popularna bardziej wśród rowersów. no i po co tu zaśmieca jakimiś niezrozumiałymi grypserami z półświatka, hę? -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-06 11:31:51 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Ditron pisze:
On 6 PaĽ, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote: żeby w debacie co¶ osi±gn±ć, trzeba przyj¶ć z gotowymi pomysłami, których od strony motocyklistów nie było. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 12:01:57 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
gildor napisał(a):
żeby w debacie co¶ osi±gn±ć, trzeba przyj¶ć z gotowymi pomysłami, których od strony motocyklistów nie było. no to przeciez mowilem, zeby mnie wziac! -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf |
|
Data: 2009-10-06 03:24:03 | |
Autor: Artur Zabroński | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 6 PaĽ, 12:01, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:
Nie widziałe¶ zdjęć? Widziałe¶ żeby pod siedzib± stał jaki¶ skuter? Same ¶cigacze! -- Artur |
|
Data: 2009-10-06 12:30:34 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Artur Zabroński pisze:
On 6 PaĽ, 12:01, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote: btw. http://www.polityka.pl/_gAllery/17/13/78/171378/_H5M4538.jpg co wy na to? niezła ironia, co? ;) przyjechały chłopaki na debate o poszanowaniu motocyklistów i zaparkowały ;) -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 03:36:54 | |
Autor: Artur Zabroński | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 6 PaĽ, 12:30, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
Że ich te panowie od tego BMW-u od razu za to nie policzyli? Byłoby już trochę na taki drugi! ;-) -- Artur |
|
Data: 2009-10-06 12:35:10 | |
Autor: Arni | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
gildor pisze:
http://www.polityka.pl/_gAllery/17/13/78/171378/_H5M4538.jpg a moze dostali jednorazowe zezwolenie? na specjalna okazje. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat |
|
Data: 2009-10-06 12:23:19 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
gildor napisał(a): jak będę szet, to Cie wezme. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 08:57:52 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Leszek Karlik pisze:
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolon± prędko¶ć w terenie zamieszkałym, takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks. nie wierze, zalewasz. musiały być jakies inne... może co¶ o tonażu... dawać te pytania. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 09:14:08 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
gildor pisze:
Leszek Karlik pisze: w sumie to się tak zastanawiam... powinno zostać podane ile osób prawidłowo odpowiedziało na dwa pierwsze pytania. trzecie jest luĽne, a tak wychodzi, że jeste¶my ignorantami, więc medialnie znowu po dupie. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 13:49:34 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
On Tue, 06 Oct 2009 08:57:52 +0200, gildor <gildor@nospam.gazeta.pl> wrote:
[...] Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie zamieszkałym, takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks. No takie znalazłem w komentarzach do artykułu na ścigaczu: http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,motocyklistow,8211;,nadziei,brak,10814.html Bezpieczeństwo motocyklistów – nadziei brak? 05.10.2009 17:35 | Lovtza 1) jaka jest dopuszczalna prędkość w strefie zamieszkania 2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym 3) kto bym pierwszym twórca motocykla :-) Leslie -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2009-10-06 15:08:56 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Leszek Karlik pisze:
On Tue, 06 Oct 2009 08:57:52 +0200, gildor <gildor@nospam.gazeta.pl> wrote: ad.2 - rozdzielonej barierką czy nie ? Bo tak to odpowiedzi są dwie. Wierzyć się nie chce że koledzy mieli problemy z czyms tak prostym. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-06 06:24:11 | |
Autor: Artur Zabroński | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 6 PaĽ, 15:08, Magic <maciejsajeckiCIA...@wp.pl> wrote:
> 1) jaka jest dopuszczalna prędko¶ć w strefie zamieszkaniaPytania nie na miejscu bo dla motocykli nie ma okre¶lonych dopuszczalnych prędko¶ci. -- Artur |
|
Data: 2009-10-06 15:14:24 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Magic"
1) jaka jest dopuszczalna prędko¶ć w strefie zamieszkaniaad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie. Ale że od kiedy? Art.20 ust.3 p.1 się zmienił ostatnio? -- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' |
|
Data: 2009-10-06 15:18:55 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Magic pisze:
Leszek Karlik pisze: ojej -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 15:22:02 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Magic napisał(a):
ad.2 - rozdzielonej barierkÄ… czy nie ? Bo tak to odpowiedzi sÄ… dwie. he? -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf |
|
Data: 2009-10-07 13:15:06 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a): Bez barierki - 100 Z barierk± - 110 Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-07 13:20:27 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-07 13:15:06 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:
Kad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie. Się Ci chyba z ekspresówk± pomyliło. Na "zwykłej" dwupasmowej (ani słowa o barierkach) masz 100, na dwupasmowej ekspresówce (czyli drodze gdzie skrzyżowania występuj± niezwykle rzadko, oznaczonej stosownymi znakami - cytuję z pamięci) - 110, na jednopasmowej ekspresówce 100 - tak jest już od dawna. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-10-07 13:28:56 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
de Fresz pisze:
On 2009-10-07 13:15:06 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said: ale czy zdałes? Się Ci chyba z ekspresówk± pomyliło. Na "zwykłej" dwupasmowej (ani słowa o barierkach) masz 100, na dwupasmowej ekspresówce (czyli drodze gdzie skrzyżowania występuj± niezwykle rzadko, oznaczonej stosownymi znakami - cytuję z pamięci) - 110, na jednopasmowej ekspresówce 100 - tak jest już od dawna. dla u¶ci¶lenia: Art. 20. 2. Prędko¶ć dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h. 3. Prędko¶ć dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku: 1. samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczaj±cej 3,5 t: 1. na autostradzie - 130 km/h, 2. na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h, 3. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h, 4. na pozostałych drogach - 90 km/h; -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-07 13:33:40 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-07 13:28:56 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said:
dla u¶ci¶lenia: 3. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h, A fak, zapomniałem o 2 pasach. A ciekawe jest to, że przy ekspresówce może być dwujezdniowa, ale jednopasowa, żeby było więcej (pomijaj±c, że w naturze takich będzie raczej niewiele). -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2009-10-07 14:19:11 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
gildor pisze:
de Fresz pisze: Nu ba ! -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-07 17:09:53 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
gildor pisze:
:
Fajny tekst, w punktach i w artykułach i takie fajne trudne slowa.. Macie tego wiecej ? A co decyduje o tym czy droga jest ekspresowa czy zwykla ? Ilosc pasow czy jakies tam jak one sie nazywaja... znaki drogowe ? KJ i znajomosc przepisow na jajecznice |
|
Data: 2009-10-07 08:17:28 | |
Autor: Artur Zabroński | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 7 PaĽ, 17:09, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:
No ale... po Ci to wiedzieć? -- Artur |
|
Data: 2009-10-07 17:23:11 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Artur Zabroński pisze:
No ale... po Ci to wiedzieć? no, w koncu bede wiedzial czy tylko niewinnie przekraczam czy tez szalenczo ryzykuje zyciem niewinnych, jeszcze nienarodzonych staruszek na pasach itd... no i zebym wiedzial w ktorej grupie mnie nie bedzie na nastepnej "panelowej" w Polityce. KJ |
|
Data: 2009-10-07 17:17:06 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-07 17:09:53 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> said:
Fajny tekst, w punktach i w artykułach i takie fajne trudne slowa.. Staaary, od groma. To lepsze niż Harlej-Kwiny. http://www.prawojazdy.com.pl/files/kodeks/prawo_o_ruchu_drogowym.swf A co decyduje o tym czy droga jest ekspresowa czy zwykla ? Jak zobaczysz tabliczkę z niebieskim brum-brumem, to znaczy że mandat będzie ze stówkę niższy. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-10-07 13:28:50 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Magic"
Bez barierki - 100ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.he? Bzdura. Tak nie było. Co najmniej od 1997r. (nie chce mi się szukać wcze¶niej) jest "[...] b) na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h, c) na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ru- chu - 100 km/h, d) na pozostałych drogach - 90 km/h; " -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-10-08 00:21:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Magic pisze:
Kamil Nowak 'Amil' pisze: Co¶ "po łebkach" go zdałe¶ ;) Barierka jest drugorzędna - ważne jest rozdzielenie kierunków ruchu. Owszem, może to być barierka, ale równie dobrze może być tzw. "pas zieleni". |
|
Data: 2009-10-08 10:50:32 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Andrzej Lawa pisze:
Magic pisze: Dobra, doczytasz. Ja mam pamieć wzrokow± i tak wła¶nie mnie się to zakodowało, a rozważania i tak czysto akademickie bo zazwyczaj mam >+51. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-06 11:47:38 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
kakmar pisze:
Przysłowiowe 200pomieście to samo zło i mamy pomóc policji się za to proponuje dobrowolne zgloszenie sie na Policje i wymiar kary w postaci klapsa na gola dupe od pani policjantki ubranej w mundur galowy* KJ *) No w zasadzie to w sama spodniczke od tego munduru. PS. Moge w 2OO zostawic petycje do stolecznej z ta propozycja, bedziecie sie podpisywac ? |
|
Data: 2009-10-05 23:00:16 | |
Autor: (pj) | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
a tu relacja Lovtzy: http://tinyurl.com/scigacz -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-06 01:07:06 | |
Autor: marider | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
(pj) pisze:
"Kraina chamstwem płyn±ca" - i tu jest IMHO sedno sprawy.. Z cala ta debatowa szopka - ot pogadali i pokrzyczeli sobie jedni na drugich w imie, no wlasnie, w imie czego? Bo na pewno to niczego i tak nie poprawi. Bezmozdza walace na slepo i niedouki sa, byly i beda dalej jezdzic czy to za kolkiem czy za sterami, nawet selekcja naturalna niewiele tu pomoze, co najwyzej wiecej ludzi zginie na drogach. Smutne ale prawdziwe. Pzdr -- marider Wsciekla R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk |
|
Data: 2009-10-06 12:50:13 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
(pj) pisze:
"No właśnie... szkoda tylko, że zabrakło pomysłów. Poza jedną, fajna propozycją zmian w oznaczeniu pasów ruchu jako motocykliści nie wyszliśmy z niczym konstruktywnym. Mówię „my" ponieważ sam byłem tam jako motocyklista i fakt, iż nie potrafiliśmy zaprezentować nic, poza pretensjami odbieram także jako swoją porażkę. Zamiast skupić się na tym co można zrobić, woleliśmy obwiniać wszystkich wokół. Zamiast pokusić się o chwilę refleksji nad tym jaki jest nasz udział w tym co dzieje się na drogach szukaliśmy problemów wszędzie, tylko nie w nas samych. Ze szczególnym zdziwieniem odebrałem próby dyskutowania na temat praw fizyki rządzących takimi zjawiskami jak prędkość i hamowanie. Dodam też, że próba demagogicznego udowadniania funkcjonariuszom drogówki tego, iż nie orientują się w przepisach ruchu drogowego po prostu z góry skazana była na porażkę i narażanie się na śmieszność. Biadolenie, wyświechtane frazesy, brak wiedzy merytorycznej, zero wartości dodanej - niestety na tle dobrze przygotowanych do debaty policjantów wypadliśmy blado." O tym własnie pisałem pytając "Co mógłbym powiedzieć". Problemem jest to że nie potrafimy dokładnie problemu zidentyfikować, prawdopodobnie dlatego że jest on złożony i nie ma jednej prostej odpowiedzi. Debaty takie jak ta pomagają jednak zbliżyć się do tej właściwej definicji. Ciekawi mnie sprawa tego quizu - ciekaw jestem jakie były pytania, że tylko jedna osoba podała prawidłowe odpowiedzi. Swoją drogą majstersztyk socjotechniki ze strony policjantów - od razu ustawili rozmowę na własnych warunkach i sprowadzili interlokutorów do parteru. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-06 13:00:19 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Magic pisze:
Ciekawi mnie sprawa tego quizu - ciekaw jestem jakie były pytania, że tylko jedna osoba podała prawidłowe odpowiedzi. Swoją drogą majstersztyk socjotechniki ze strony policjantów - od razu ustawili rozmowę na własnych warunkach i sprowadzili interlokutorów do parteru. nie sądze. jakie były pytania doczytasz, i założe się, ze na pierwsze dwa odpowiedzieli w większości. trzecie było dla ortodoksów. ale socjotechnika to fakt. pisałem. wyszło, że się nie znamy, bo wystarczyło pytanie z historii motocyklizmu, a przedstawienie quizu jako ten z przepisów. i dupa. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-06 13:08:04 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-06 12:50:13 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:
O tym własnie pisałem pytaj±c "Co mógłbym powiedzieć". Problemem jest to że nie potrafimy dokładnie problemu zidentyfikować, prawdopodobnie dlatego że jest on złożony i nie ma jednej prostej odpowiedzi. Debaty takie jak ta pomagaj± jednak zbliżyć się do tej wła¶ciwej definicji. Mi wychodzi na to, że brakuje w ¶rodowisku motocyyklistów (czy może raczej - ¶rodowiskach) rzecznika wspólnego interesu - osoby (a może raczej osób), które byłyby przygotowane merytorycznie do takich dyskusji i mogłyby zabrać głos w imieniu większo¶ci, złożyć postulaty, wytkn±ć błędy w rozumowaniu dziennikarzy czy policji. Ale niestety nie s±dzę aby, przy po pierwsze tak luĽnej społeczno¶ci jak motocykli¶ci, a po drugie - zdajmy sobie sprawę z naszych narodowych przywar - polscy motocykli¶ci, udało się co¶ takiego do życia powołać w ci±gu najbliższych nastu lat. Pokładać nadzieji w naszych drogich redahtorach prasy branżowej nie ma co - o czym szczególnie bole¶nie ¶wiadczy powyższy cytat ze ¦cigacza - bo jak widać nie s± w stanie sami porz±dnie się przygotować do takiej dyskusji. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-10-06 06:22:49 | |
Autor: Mad | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
No wła¶nie.. był kiedy¶ artykuł bodajże w ¦M, lat wiele temu, o tym,
że polska armia liczy 150tys. ludzi. maj± sztaby, jednostki, własne ministerswto, prokuraturę, i milion innych elementów organizacyjnych, a motonitów jest milion i maj± problem ze stworzeniem jednego organizmu... byle by krzyczał za wszystkich w imieniu wszystkich. i któż tam miał "nas" reprezentować? opinie w¶ród motorniczych na wiele tematów s± podzielone ale pewnie dałby się wyskrobać niejeden wspólny mianownik w ważnych kwestiach. tylko kiedy my się zorganizujemy? ciezka praca to.. i obawiam się że póki nie będzie zinstytucjonalizowanej braci wszechmotocyklowej to nici z naszych argumentów. On 6 PaĽ, 13:08, de Fresz <defr...@nospam.o2.pl> wrote: On 2009-10-06 12:50:13 +0200, Magic <maciejsajeckiCIA...@wp.pl> said: |
|
Data: 2009-10-06 15:35:36 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Mad napisał(a):
problem ze stworzeniem jednego ło jezu, przeczytalem "orgazmu" i sprobowalem se to wyobrazic -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf |
|
Data: 2009-10-07 00:08:25 | |
Autor: The_EaGle | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Mad pisze:
No wła¶nie.. był kiedy¶ artykuł bodajże w ¦M, lat wiele temu, o tym, Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia. Chcesz sie zorganizować to na co czekasz? Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci? Czyli: 1. Zebrać chętnych 2. Spotkać się 3. spisać status 4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to 5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa, wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp ) 6. Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć... 7. stworzyć stronę 8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych 9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli) Proste nie? Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i dla kogo. Pozdrawiam Rafał CBF'a |
|
Data: 2009-10-07 00:41:37 | |
Autor: de Fresz | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
On 2009-10-07 00:08:25 +0200, The_EaGle <the@djd.com> said:
Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia. A Ty? Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci? No jakie to proste, że też nikt wcze¶niej nie wpadł na co¶ podobnego.... Czyli: Łapać na ulicach? Pod knajpami? Dać ogłoszenie w prasie? I kto ma to zrobić? 2. Spotkać się Co proponujesz - plac Defilad czy Bankowy? 3. spisać status Statut jak już. Najpierw go ustalić, póĽniej przegłosować - banał taki. 4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to Będ± dostawać za to kasę, czy maj± się po¶więcić w imię wyższych celów? Je¶li to pierwsze, to kto się na to złoży? Je¶li to drugie, to jak zapewnić efektywno¶ć ich działania, skoro mieliby to robić w wolnym czasie, po pracy, obok rodziny i innych hobby, za serdeczne dziękuje (co nie jest takie pewne) i poklepanie po plecach przez kolegów motocyklistów? 5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa, wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp ) Zaraz, zaraz, to powinno być już w statucie. 6. Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć... Za pieni±dze ze składek, które jakże ochoczo tysi±ce motonitów przyniesie w z±bkach... 7. stworzyć stronę Luz, w porównaniu z powyższym to drobiazg. 8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych A to statut tego nie przewidział? 9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli) Kiedy zaczynasz? Chętnie wniosę aportem stertę krytycznych, acz mam nadzieję merytorycznych uwag. Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i dla kogo. A jest dla kogo? A tak na koniec takie pytanie osobiste - organizowałe¶ kiedy¶ stowarzyszenie, zwłaszcza zrzeszaj±ce większ± liczbę członków, czy tylko o tym słyszałe¶? -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-10-07 20:30:32 | |
Autor: The_EaGle | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
de Fresz pisze:
On 2009-10-07 00:08:25 +0200, The_EaGle <the@djd.com> said: To będzie jednoosobowe stowarzyszenie? Raczej nie. Na pewno gdyby kroiła się taka akcj± chętnie wł±czył bym sie w jej tworzenie. Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci? Wpadł, ale może co¶ spieprzył. Raczej my¶lałem o internecie a dalej znajomi znajomych itd. Ludzie kórzy s± tym zainteresowani. 2. Spotkać się My¶lałem raczej o czym¶ bardziej kameralnym.
No to jak jest to największa robota odpada. Nikt na dłuższ± metę nie będzie pracował charytatywnie, nawet minimalna płaca płatna ze składek członkowskich powinna być. Z jednej strony taki kto¶ będzie wiedział że ma obowi±zki bo mu kto¶ płaci, z drugiej musi być rozliczany przed zarz±dem. Jak się nie sprawdzi zarz±d powinien go odwołać.4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to Je¶li to pierwsze, to kto się na to złoży? Moim zdaniem składki rzędu: 20-50 PLN rocznie tak w klubach samochodowych wystarcz± aby przy pewnej liczbie członków zapewnić jakie¶ finansowanie. Je¶li to drugie, to jak zapewnić efektywno¶ć ich działania, skoro mieliby to robić w wolnym czasie, po pracy, obok rodziny i innych hobby, za serdeczne dziękuje (co nie jest takie pewne) i poklepanie po plecach przez kolegów motocyklistów? Nie, to musi być praca, płatna praca, wyznaczone zadania, cele i ich realizacja. Nie może być za dużo luzu względem zadań bo nic się nie uda.
Tak, zgadza się. Ale rada powinna wyznaczać cele strategiczne na np kwartał. Prezes może zatrudnić sobie kogo¶ do realizacji pewnych celów, za pieni±dze odpowiada skarbik przed rad± i prezesem. Radę powołuj± w głosowaniu sami motocykli¶ci.
Nie, warunkiem koniecznym bycia w stowarzyszeniu jest płatno¶ć składek. Nie płacisz, dziękujemy ci za dotychczasow± pracę i pozdrowienia na szlaku.
Nie zupełnie. Nie mówię o takie we frontpage ale takiej która była by prezentacja stowarzyszenia.
Tak, wszystko to powinno być w statucie.
Tutaj mog± sie wykazać w organizacji młodzi ludzie, studenci którzy chcieli by mieć w CV po za skończon± uczelni± także co¶ więcej. Kiedy zaczynasz? Chętnie wniosę aportem stertę krytycznych, acz mam nadzieję merytorycznych uwag. To nie o to chodzi abym zacz±ł musi byc pewna minimalna ilo¶ć osob aby założyć stowarzyszenie i w pierwszej fazie jego rozwoju pracować dla niego charytatywnie. Być może warto by było nawi±zać kontakt jeżeli kto¶ ma z osobami tworzy±cymi pare lat temu stowarzyszenie motocyklistów polskich - dzieki temu wiele pracy pójdzie łatwiej i nie popełni się ich błędów.
Swego czasu analizowałem założenie stowarzyszenia mieszkańców miejscowo¶ci w sprawie realizacji pewnych celów zwi±zanych z budow± infrastruktury telekomunikacyjnej, byłem na kilku spotkaniach i pewne naciski zostały zrobione. Generalnie na pewno chętnie nauczę się więcej od kogo¶ bardziej do¶wiadczonego. Mam jednak to prze¶wiadczenie że zamiast narzekać trzeba co¶ zrobić. Pozdrawiam Rafał CBF'a |
|
Data: 2009-10-07 01:15:39 | |
Autor: Mad | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to
rozumiem że powinienem zakasać rękawy i własnoręcznie to zrobić? no, przecież łopat± umiemi wachlować... po porstu zwracam uwagę na tak± potrzebę, szczególnie że w debacie publicznej która w mojej opinii zaczyna się przenosić do szerszych kręgów taki wspólny głos byłby zupełnie inaczej odebrany. poza tym nie mam do¶wiadczenia w robieniu takich rzeczy. zauważ też, że niewiele się mówi o takiej inicjatywie, na forach jeste¶my przyzwyczajeni do indywidualnego eksponowania własnych pogl±dów na ten czy inny temat, ale okazuje się to niewystarczaj±ce.. życzę nam wszystkim aby się to kiedy¶ zi¶ciło. ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...? Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia. |
|
Data: 2009-10-07 10:34:19 | |
Autor: Kefir | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Elou!
"Mad" <roadrunner77@wp.pl> wrote in message news:4957a088-84cd-48c7-93fc-434650e1249ed34g2000vbm.googlegroups.com... Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...? A za nie stosowanie Netykiety? Cytuj poprawnie. Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta |
|
Data: 2009-10-07 20:01:34 | |
Autor: The_EaGle | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
Mad pisze:
Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to No nie wiem. Widzę różnice po między zaangażowanie się w sprawę szczególnie mi blisk± - jak± z tego co piszesz s± dla ciebie sprawy motocyklistów a sprawę ogólnospołeczne jakimi s± problemy transportu. po porstu zwracam uwagę na tak± potrzebę, szczególnie że w debacie Do¶wiadczenia nie potrzeba ale potrzeba chęci, resztę się doczyta o ile się chce - czyli znów ... chęci. zauważ też, że niewiele się mówi o takiej inicjatywie, na forach Indywidualizm to jak najbardziej esencja motocyklizmu - przynajmniej ja tak to widzę ale tu nie chodzi o chodzenie co niedziela na spotkania stowarzyszenia ale udzielanie się słusznej sprawie kiedy jest taka potrzeba. ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...? Wręcz przeciwnie. Widzisz w Polsce dużo jest narzekaczy, mało ludzi którzy co¶ robi± aby zmniejszyć narzekania. Pozdrawiam Rafał CBF'a |
|
Data: 2009-10-07 17:24:09 | |
Autor: (pj) | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
The_EaGle pisze:
wyszukaj se w przepastnych archiwach interneta: "Stowarzyszenie Motocyklistów Polskich" (ale nie tych z moto guzzi, czy jako¶ tak - bez żadnych dodatków w nazwie...) i dalej - prze¶ledĽ tegoż los Pouczaj±ce -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-07 20:47:48 | |
Autor: The_EaGle | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
(pj) pisze:
The_EaGle pisze: Na pewno, tyle że to było 8 lat temu, od tego czasu sporo się zmieniło. W między czasie były blokady autostrad, abstrahuj±c od ich celowo¶ci to ¶wiadczy moim zdaniem o potrzebie zrzeszania się... A przypomnij sobie genezę tych blokad - artykuł w ¦M. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2009-10-06 23:49:34 | |
Autor: The_EaGle | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Magic pisze:
(pj) pisze: Skoro piszesz jak było to faktycznie było źle. Moim zdaniem do takich spotkań trzeba się było przygotować niemal jak sądu - tutaj masz mało czasu na zaprezentowanie swoich racji i dlatego powinieneś mieć więcej argumentów "pod ręką". Można było przewidzieć że policja przyjdzie z fotkami wypadków - ja bym wydrukował, takie A3 zdjęcia z wypadkami radiowozów i wręczył policji i zapytał co on na to? Czy chciałby aby prasa pisała o brawurowych wyczynach policji? Mogę także pokazać kilka własnoręcznie zrobionych zdjęć z samochodu jak policyjny radiowóz jedzie w terenie zabudowanym 90km/h. Skoro wiec sami nie przestrzegają przepisów to czemu my mamy być bardziej świeci od nich... Kolejnym do przewidzenia ruchem będzie fakt że motocykliści mają jeździć wolniej to wypadków będzie mniej. Argumentem jest przeczący ostatni crash test zrealizowany w PIMOT gdzie motocyklista przy bodajże 60km/h uderza w bok samochodu i de fakto ginie. W związku z tym prędkość przepisowa nie oznacza że motocyklista wyjdzie w wypadku cało. Konkluzja: skoro 75% wypadków z udziałem moto nie jest spowodowanych przez motocyklistów to jak policja chce docierając do tych 25% spowodować ograniczenie liczby wypadków? Wnioski nasuwają się same: - Policja nie ma bladego pojęcia jak czytać własne statystyki - Policja nie ma ochoty na uświadamianie faktycznie winnych tj kierowców samochodów którzy takie wypadki powodują głownie ze swojej nie uwagi. Tyle... PS. Jak będzie kiedyś jeszcze taka dyskusja dajcie znać - chętnie z nimi pogawędzę... Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2009-10-07 08:16:39 | |
Autor: gildor | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
The_EaGle pisze:
PS. Jak będzie kiedyś jeszcze taka dyskusja dajcie znać - chętnie z nimi pogawędzę... podoba mnie się ten żołnierz. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2009-10-07 15:16:44 | |
Autor: Magic | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
The_EaGle pisze:
Magic pisze: Gwoli ścisłości - to cytat z Lovtzy, mnie tam niestety nie było. Co do reszty to masz rację - koleżeństwo się do tego po prostu nie przygotowało, na potrzebę czego zwracałem uwagę tydzień czy dwa temu. Zdziwiło mnie natomiast że równie nieprzygotowani okazali się ludzie zajmujący się tym tematem na codzień - Lovtza, Dziawer ... -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-07 17:27:29 | |
Autor: (pj) | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y | |
Magic pisze:
przecież oni właśnie tematem "bycia nieprzygotowanym" zajmują się na codzień ! ;-) -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-10-07 18:11:43 | |
Autor: Tytus | |
Moto-debata w Polityce, było : zmory - motory | |
Siemka
***"Magic" Zdziwiło mnie natomiast że równie nieprzygotowani okazali się ludzie zajmujący się tym tematem na codzień - Lovtza, Dziawer ... Lovtza nie mialem przyjemnosci ale Dziawer... Przeciez to jest gamon miedzynarodowej slawy, z ktorym niestety zlosliwy los skrzyzowal moje drogi. Prostaczek prymitywny az do bolu - choc moze w ichnim TV swiecie takie zachowania sa trendy. Chlopak z "medioff" pewnie z obowiazku sie stawil a nusz widelc bedzie kamera i migawka gotowa. -- Tytus żółte najszybsze |
|
Data: 2009-10-06 00:20:31 | |
Autor: Ditron | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
"W Europie kieruj±cy motorem ryzykuje aż 18 razy bardziej, niż
kierowca samochodu (w Polsce - 11 razy bardziej). W ten ton wpisała się prezentacja, przygotowana przez inspektorów z warszawskiej Policji. Pokazywali m.in. skutki wypadków z udziałem motocyklistów." Takie prezentacje to niech oni robi± na kursach prawa jazdy a nie na debacie z motocyklistami ! Z tego co czytam to "uzbroili się" żeby sforsować przekaz - jeĽdzićie za szybko, jeste¶cie warzywa i to jest problem. A ja my¶lałem, że to my chcemy im co¶ u¶wiadomić... że nie jeste¶my warzywami, że chcemy poprawy sytuacji na drogach. Z 10 punktów tylko 2 (6, 9) traktuj± o naszych problemach. Po ch... mi pozostale 8 punktow albo quiz z maskotk± promuj±c± policję ? |
|
Data: 2009-10-06 00:31:48 | |
Autor: Ditron | |
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory | |
"W Europie kieruj±cy motorem ryzykuje aż 18 razy bardziej, niż
kierowca samochodu (w Polsce - 11 razy bardziej). W ten ton wpisała się prezentacja, przygotowana przez inspektorów z warszawskiej Policji. Pokazywali m.in. skutki wypadków z udziałem motocyklistów." Takie prezentacje to niech oni robi± na kursach prawa jazdy a nie na debacie z motocyklistami ! Z tego co czytam to "uzbroili się" żeby sforsować przekaz - jeĽdzićie za szybko, jeste¶cie warzywa i to jest problem. A ja my¶lałem, że to my chcemy im co¶ u¶wiadomić... że nie jeste¶my warzywami, że chcemy poprawy sytuacji na drogach. Z 10 punktów tylko 2 (4, 9) traktuj± o naszych problemach. Po ch... mi pozostale 8 punktow albo quiz z maskotk± promuj±c± policję ? |