Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Moto-debata w Polityce, było: zmory - m otory

Moto-debata w Polityce, było: zmory - m otory

Data: 2009-10-05 22:25:31
Autor: (pj)
Moto-debata w Polityce, było: zmory - m otory
Data: 2009-10-05 21:59:14
Autor: kakmar
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Dnia 05.10.2009 (pj) <jd15c27@gmail.com> napisał/a:

http://tinyurl.com/zmory

To może małe tendencyjne streszczenie:

Artykuł był tak wstrząsający i poruszył tak ważki temat że do redakcji
waliły tłumy żeby.. no właściwie to chuj wie po co, ale o tem dalej.

No ale były, gwiazdy, ważni i reszta.

Pani autorka przytoczyła a potem ekstrapolowała(!) statystyki, że bedzie jeszcze gorzej. Policja przyniosła i prezentowała skalpy i inne pozostałości po motocyklistach.

Tu cytat z policji bo inaczej nie dam rady: "ograniczenie prędkości do przepisowej natychmiast poprawi bezpieczeństwo na drogach" no i? - chciałoby się zadać to banalne pytanie.

Policjanci za pomocą testu wykazali że poza 1 panią, reszta na sali, zwłaszcza motocykliści, nie zna PORD.

P. red. z ŚM, poczuł się represjonowany, czy jakoś tak.

Przysłowiowe 200pomieście to samo zło i mamy pomóc policji się za to
karać. Ja na ten przykład mogę, nie nie mogę, przestać się śmiać.

Był JKM.

Podobno w trakcie emocje opadły, to ja się pytam bo nie byłem, czy oni o
suchych pyskach tam tak?

Wypracowali 10 postulatów, pobożnych życzeń, które są tak głupie że nawet
ja nie dam rady napisać nic głupszego. Na szczęście nie było ani słowa o
tym że policja weźmie się do roboty. Więc, skoro można to dlaczego nie?

Obecnym się podobało i chcieli się umawiać na replay. Ech.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2009-10-05 15:21:56
Autor: saj
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
joł,
normalnie wziełem i przeczytałem oba (w sensie trzy) teksty. postulaty
moze i nawet sensowne. czysta lat i po sprawie.

natomiast to, co wyrabiaja puszkarze na drogach, to przechodzi ludzkie
pojecie. dzis chyba na kazdym skrzyzowaniu trabilem. grande finale
nastapilo, gdy  strabilem radiowoz. ktory grzecznie zwial na swoj pas
i przeprosil...

pzdr,
saj


On 5 PaĽ, 23:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:
Dnia 05.10.2009 (pj) <jd15...@gmail.com> napisał/a:

>http://tinyurl.com/zmory

To może małe tendencyjne streszczenie:

Artykuł był tak wstrz±saj±cy i poruszył tak ważki temat że do redakcji
waliły tłumy żeby.. no wła¶ciwie to chuj wie po co, ale o tem dalej.

No ale były, gwiazdy, ważni i reszta.

Pani autorka przytoczyła a potem ekstrapolowała(!) statystyki, że
bedzie jeszcze gorzej. Policja przyniosła i prezentowała skalpy i
inne pozostało¶ci po motocyklistach.

Tu cytat z policji bo inaczej nie dam rady:
"ograniczenie prędko¶ci do przepisowej natychmiast poprawi
bezpieczeństwo na drogach"
no i? - chciałoby się zadać to banalne pytanie.

Policjanci za pomoc± testu wykazali że poza 1 pani±, reszta na sali,
zwłaszcza motocykli¶ci, nie zna PORD.

P. red. z ¦M, poczuł się represjonowany, czy jako¶ tak.

Przysłowiowe 200pomie¶cie to samo zło i mamy pomóc policji się za to
karać. Ja na ten przykład mogę, nie nie mogę, przestać się ¶miać.

Był JKM.

Podobno w trakcie emocje opadły, to ja się pytam bo nie byłem, czy oni o
suchych pyskach tam tak?

Wypracowali 10 postulatów, pobożnych życzeń, które s± tak głupie że nawet
ja nie dam rady napisać nic głupszego. Na szczę¶cie nie było ani słowa o
tym że policja weĽmie się do roboty. Więc, skoro można to dlaczego nie?

Obecnym się podobało i chcieli się umawiać na replay. Ech.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2009-10-06 12:37:53
Autor: greg
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory

Użytkownik "saj" <zbyszekwarakomski@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:00e71819-c9f7-4ee4-83e0-26e908126850a6g2000vbp.googlegroups.com...
joł,
normalnie wziełem i przeczytałem oba (w sensie trzy) teksty. postulaty
moze i nawet sensowne. czysta lat i po sprawie.

No ale jakie sensowne, skoro pisz± i mówi± i widać, że większo¶ć wypadków spowodowana jest nieust±pieniem pierwszeństwa motocykli¶cie przez kieruj±cego puszk±. W sensownych krajach, jak np w UK jest cała ta kampania "think, take your time, look twice for motorcyclists", nawet w Rosji jest genialna kampania dotycz±ca agresji na ulicach, a u nas co jest? Postulat, żeby wszyscy jeĽdzili wolniej. Otóż rzecz nie jest w tym, żeby jeĽdzić powoli tylko, żeby my¶leć na drodze, żeby na kursie prawa jazdy uczyli my¶lenia, a nie parkowania równoległego, żeby było w telewizorze co¶ skłaniaj±cego do zastanowienia się nad tym, co się robi na drodze... nie ma nic.

Skłaniać do my¶lenia i u¶wiadamiać, ale nie samych motocyklistów (choć ich oczywi¶cie też), tylko przede wszystkim kierowców samochodów.

Je¶li warszawskie ¶rodowisko motocyklowe w porozumieniu z wpływow± redakcj± i KGP jest w stanie w wyniku potencjalnie konstruktywnej panelowej dyskusji wyprodukowac taki stek bzdur jedynie to niestety nie będzie lepiej.

Ja sam chciałem tam pój¶ć, ale zapomniałem - to zreszt± też do¶ć dobrze oddaje zangażowanie "przeciętnego motocyklisty" :-)

No, to się wyładowałem, ide na poczte, czeka tam na mnie amor do enduraka.

pozdro

greg

Data: 2009-10-06 00:54:15
Autor: Leszek Karlik
Moto-debata w Polityce, było: zmory - moto ry
On Mon, 05 Oct 2009 23:59:14 +0200, kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:

[...]
Policjanci za pomoc± testu wykazali że poza 1 pani±, reszta na sali,
zwłaszcza motocykli¶ci, nie zna PORD.

Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolon± prędko¶ć w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto  skonstruował
pierwszy motocykl? ;->

Jako¶ nie wiem, co ma Daimler do PoRD :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Data: 2009-10-06 08:19:03
Autor: kakmar
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Dnia 05.10.2009 Leszek Karlik <leslie@hell.pl> napisał/a:
On Mon, 05 Oct 2009 23:59:14 +0200, kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:

[...]
Policjanci za pomocÄ… testu wykazali ĹĽe poza 1 paniÄ…, reszta na sali,
zwłaszcza motocykliści, nie zna PORD.

Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto  skonstruowaĹ‚
pierwszy motocykl? ;->

JakoĹ› nie wiem, co ma Daimler do PoRD :-)

Też nie wiem bo niby skąd, w dodatku tam nie byłem, streściłem tekst z
pod linka.

A jeśli takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to
kto skonstruował pierwszą pałę?

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2009-10-06 01:24:32
Autor: Ditron
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 6 PaĽ, 10:19, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

A je¶li takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to
kto skonstruował pierwsz± pałę?

taa, bo to nie oni zadawali pytania..
quiz im zrobimy i damy maskotke...pocieszni motocyklisci

Data: 2009-10-06 08:59:47
Autor: kakmar
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Dnia 06.10.2009 Ditron <tomistrz@gmail.com> napisał/a:
On 6 PaĹş, 10:19, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

A jeśli takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to
kto skonstruował pierwszą pałę?

taa, bo to nie oni zadawali pytania..
quiz im zrobimy i damy maskotke...pocieszni motocyklisci

Wiesz, nie bardzo rozumiem, o czym Ty do mnie piszesz?

Specjalnie zacytujÄ™ z podanego linka:
"Panowie z Komendy zrobili błyskawiczny konkurs ze znajomości przepisów
ruchu drogowego dla motocyklistów. Prawidłowe odpowiedzi znała tylko
jedna uczestniczka debaty wśród publiczności (również zaproszeni
paneliści „oblali” test). W nagrodę dostała borsuka-maskotkę."

Co nie znając pytań skomentowałem:
"Policjanci za pomocÄ… testu wykazali ĹĽe poza 1 paniÄ…, reszta na sali,
zwłaszcza motocykliści, nie zna PORD."

Na co Leszek Karlik uściślił:
"Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie
zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto  skonstruowaĹ‚
pierwszy motocykl? ;->

JakoĹ› nie wiem, co ma Daimler do PoRD :-) "

Stąd pomysł na pytanie o genezę ich podstawowego narzędzia pracy.

A jeszcze, manipulacja jest sztuką, tak po prostu spierdolić to każdy
potrafi. Autor relacji posłużył się tą prostszą formą. Inna sprawa że
mało kto z czytających trafi na oryginalne pytania, jest więc spora
szansa że rozpowszechni się opinia że motocykliści, nawet ci "bardziej"
nie znajÄ… przepisĂłw.

Nadal jednak zupełnie nie rozumiem o co Tobie chodzi?

Ja tam nie byłem, bo i po co? Najlepiej wg. mnie, gdyby nikt tam nie
poszedł. Wtedy może, nie powstał by kolejny przygłupi tekst w gazecie
traktujący o złych i nie znających PoRD motocyklistach.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2009-10-06 02:25:54
Autor: Ditron
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 6 PaĽ, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

>> A je¶li takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to
>> kto skonstruował pierwsz± pałę?

> taa, bo to nie oni zadawali pytania..
> quiz im zrobimy i damy maskotke...pocieszni motocyklisci

Wiesz, nie bardzo rozumiem, o czym Ty do mnie piszesz?

O tym, ze debata nie byla po to zeby zrobic glupi quiz i prezentacje.
I o tym, ze motocyklisci nie stawiali konkretnych pytan czy propozycji
jak poprawic sytuacje.
Co osiagneli motocyklisci ? maskotke ?

Data: 2009-10-06 10:40:49
Autor: kakmar
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Dnia 06.10.2009 Ditron <tomistrz@gmail.com> napisał/a:
On 6 PaĹş, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

Wiesz, nie bardzo rozumiem, o czym Ty do mnie piszesz?

O tym, ze debata nie byla po to zeby zrobic glupi quiz i prezentacje.

Tia, była po to żeby pokazać przygłupich i nie znających przepisów
motocyklistów. Co się zresztą udało. I zrobić z tego kolejny
wstrzÄ…sajÄ…cy tekst.

I o tym, ze motocyklisci nie stawiali konkretnych pytan czy propozycji
jak poprawic sytuacje.

Ale jakich, zasady są dla wszystkich mniej więcej takie same, i powinny
być znane. Nie widzę potrzeby zmieniania przepisów.

To zaĹ› ĹĽe sÄ… powszechnie olewane, to inna sprawa i o przyczynÄ™ dlaczego,
należy pytać wyłącznie policję. Osobna sprawa to szkolenie, które nie przystoi do realnego ruchu.

Myślę że jeśli chodziło by o poprawę bezpieczeństwa na drogach to warto
by zacząć od możliwie szczegółowego zebrania danych o okolicznościach
wypadkĂłw i kolizji, oraz ich uczestnikach. Znowu jest to robota dla
policji. Dopiero na podstawie takich danych można by za zacząć
eliminować najbardziej niebezpieczne zjawiska czy zachowania.

Inna sprawa że wymagało by to więcej roboty niż siedzenie po krzakach,
czy serwis fotoplastikonów, i byłoby mniej ekscytujące niż zapierdalanie kinem objazdowym po co lepszych 2 pasmówkach.

Obecnie istniejÄ… tylko 2 popularne przyczyny: zapierdalanie i najebani.
Sezonową rozrywką są motocykliści, ci jak wiadomo czysta na gumie i
najebani. A najwięcej, jak mi się bez sprawdzania zdaje, to rozjeżdża się pieszych. Ale oni tacy nie medialni, nawet jak najebani, to nic w sumie
niezwykłego.

Za to motocykliści są bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach mają
marne wyniki, to łatwo ich przedstawić jako wroga największego. Bo
przecież każdy widział takiego wariata lecącego na gumie spod świateł,
czy robiącego endo przed światłami. A że to bardzo niebezpieczne to zaraz potwierdzi jakiś "poważny i odpowiedzialny motocyklista" co to raz nacisnął mocnej klamkę i się wyjebał.

Co osiagneli motocyklisci ? maskotke ?

No właśnie, na pewno ucieszyli redakcję polityki, i autorkę. Pewnie nie
raz jeszcze coĹ› na ten temat napisze.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2009-10-07 06:23:39
Autor: Piotr Kompa
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
kakmar wrote:

Myślę że jeśli chodziło by o poprawę bezpieczeństwa na drogach to warto
by zacząć od możliwie szczegółowego zebrania danych o okolicznościach
wypadkĂłw i kolizji, oraz ich uczestnikach. Znowu jest to robota dla
policji. Dopiero na podstawie takich danych można by za zacząć

Policyjny "raport Hurta" w polskiej wersji zapewne ograniczałby się do nieśmiertelnego "przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków jazdy" ;)

--
Pozdrawiam,
Kompan.

"-Hi!" - lied the politician.

Data: 2009-10-08 10:14:11
Autor: Jasio
Moto-debata w Polityce, było : zmory - motory
Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości news:haf6rh$mrb$1news.onet.pl...

Za to motocykliści są bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach mają
marne wyniki, to łatwo ich przedstawić jako wroga największego. Bo
przecież każdy widział takiego wariata lecącego na gumie spod świateł,
czy robiącego endo przed światłami.

Was ist das "endo"?
Serio pytam.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-08 11:31:20
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-08 11:14:11 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said:


Za to motocykli¶ci s± bardzo widowiskowi, i mimo że w statystykach maj±
marne wyniki, to łatwo ich przedstawić jako wroga największego. Bo
przecież każdy widział takiego wariata lec±cego na gumie spod ¶wiateł,
czy robi±cego endo przed ¶wiatłami.

Was ist das "endo"?
Serio pytam.

Inna nazwa stoppie, popularna bardziej w¶ród rowersów. Z tym że kiedy¶ oznaczało to raczej przewinięcie się przez kierę, a teraz jako¶ tak się rozszerzyło.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-08 16:11:58
Autor: (pj)
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
kakmar pisze:

de Fresz pisze:
> On 2009-10-08 11:14:11 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said:
>>
>> Was ist das "endo"?
>> Serio pytam.
>
> Inna nazwa stoppie, popularna bardziej wśród rowersów.


no i po co tu zaśmieca jakimiś niezrozumiałymi grypserami z półświatka, hę?


--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-06 11:31:51
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Ditron pisze:
On 6 PaĽ, 10:59, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

A je¶li takie były to dziwi mnie że nikt nie zapytał policjantów o to
kto skonstruował pierwsz± pałę?
taa, bo to nie oni zadawali pytania..
quiz im zrobimy i damy maskotke...pocieszni motocyklisci
Wiesz, nie bardzo rozumiem, o czym Ty do mnie piszesz?

O tym, ze debata nie byla po to zeby zrobic glupi quiz i prezentacje.
I o tym, ze motocyklisci nie stawiali konkretnych pytan czy propozycji
jak poprawic sytuacje.
Co osiagneli motocyklisci ? maskotke ?

żeby w debacie co¶ osi±gn±ć, trzeba przyj¶ć z gotowymi pomysłami, których od strony motocyklistów nie było.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 12:01:57
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
gildor napisał(a):
żeby w debacie co¶ osi±gn±ć, trzeba przyj¶ć z gotowymi pomysłami, których od strony motocyklistów nie było.

no to przeciez mowilem, zeby mnie wziac!

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Data: 2009-10-06 03:24:03
Autor: Artur Zabroński
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 6 PaĽ, 12:01, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

no to przeciez mowilem, zeby mnie wziac!

Nie widziałe¶ zdjęć? Widziałe¶ żeby pod siedzib± stał jaki¶ skuter?
Same ¶cigacze!

--
Artur

Data: 2009-10-06 12:30:34
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Artur Zabroński pisze:
On 6 PaĽ, 12:01, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:
no to przeciez mowilem, zeby mnie wziac!

Nie widziałe¶ zdjęć? Widziałe¶ żeby pod siedzib± stał jaki¶ skuter?
Same ¶cigacze!

btw.
http://www.polityka.pl/_gAllery/17/13/78/171378/_H5M4538.jpg
co wy na to? niezła ironia, co? ;) przyjechały chłopaki na debate o poszanowaniu motocyklistów i zaparkowały ;)

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 03:36:54
Autor: Artur Zabroński
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 6 PaĽ, 12:30, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

btw.http://www.polityka.pl/_gAllery/17/13/78/171378/_H5M4538.jpg
co wy na to? niezła ironia, co? ;) przyjechały chłopaki na debate o
poszanowaniu motocyklistów i zaparkowały ;)

Że ich te panowie od tego BMW-u od razu za to nie policzyli? Byłoby
już trochę na taki drugi! ;-)

--
Artur

Data: 2009-10-06 12:35:10
Autor: Arni
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
gildor pisze:

http://www.polityka.pl/_gAllery/17/13/78/171378/_H5M4538.jpg
co wy na to? niezła ironia, co? ;) przyjechały chłopaki na debate o poszanowaniu motocyklistów i zaparkowały ;)


a moze dostali jednorazowe zezwolenie? na specjalna okazje.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2009-10-06 12:23:19
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
gildor napisał(a):
żeby w debacie co¶ osi±gn±ć, trzeba przyj¶ć z gotowymi pomysłami, których od strony motocyklistów nie było.

no to przeciez mowilem, zeby mnie wziac!

jak będę szet, to Cie wezme.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 08:57:52
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Leszek Karlik pisze:
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolon± prędko¶ć w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;->

takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks.
nie wierze, zalewasz. musiały być jakies inne... może co¶ o tonażu... dawać te pytania.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 09:14:08
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
gildor pisze:
Leszek Karlik pisze:
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolon± prędko¶ć w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;->

takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks.
nie wierze, zalewasz. musiały być jakies inne... może co¶ o tonażu... dawać te pytania.

w sumie to się tak zastanawiam... powinno zostać podane ile osób prawidłowo odpowiedziało na dwa pierwsze pytania. trzecie jest luĽne, a tak wychodzi, że jeste¶my ignorantami, więc medialnie znowu po dupie.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 13:49:34
Autor: Leszek Karlik
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
On Tue, 06 Oct 2009 08:57:52 +0200, gildor <gildor@nospam.gazeta.pl> wrote:

[...]
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwolonÄ… prÄ™dkość w terenie  zamieszkaĹ‚ym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto  skonstruowaĹ‚ pierwszy motocykl? ;->

takie byĹ‚y te pytania? i naprawdÄ™ nikt nie umiaĹ‚ odpowiedzieć? na fotce  chyba Tomka Kulika widziaĹ‚em. toĹĽto... jajks.
nie wierze, zalewasz. musiaĹ‚y być jakies inne... moĹĽe coĹ› o tonaĹĽu...  dawać te pytania.

No takie znalazłem w komentarzach do artykułu na ścigaczu:
http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,motocyklistow,8211;,nadziei,brak,10814.html

Bezpieczeństwo motocyklistów – nadziei brak?
05.10.2009 17:35 | Lovtza

1) jaka jest dopuszczalna prędkość w strefie zamieszkania
2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem  zabudowanym
3) kto bym pierwszym twĂłrca motocykla

:-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Data: 2009-10-06 15:08:56
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Leszek Karlik pisze:
On Tue, 06 Oct 2009 08:57:52 +0200, gildor <gildor@nospam.gazeta.pl> wrote:

[...]
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;->

takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks.
nie wierze, zalewasz. musiały być jakies inne... może coś o tonażu... dawać te pytania.

No takie znalazłem w komentarzach do artykułu na ścigaczu:
http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,motocyklistow,8211;,nadziei,brak,10814.html Bezpieczeństwo motocyklistów – nadziei brak?
05.10.2009 17:35 | Lovtza

1) jaka jest dopuszczalna prędkość w strefie zamieszkania
2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym
3) kto bym pierwszym twĂłrca motocykla


ad.2 - rozdzielonej barierkÄ… czy nie ? Bo tak to odpowiedzi sÄ… dwie.

Wierzyć się nie chce że koledzy mieli problemy z czyms tak prostym.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-06 06:24:11
Autor: Artur Zabroński
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 6 PaĽ, 15:08, Magic <maciejsajeckiCIA...@wp.pl> wrote:
> 1) jaka jest dopuszczalna prędko¶ć w strefie zamieszkania
> 2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem
> zabudowanym
> 3) kto bym pierwszym twórca motocykla

ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.

Wierzyć się nie chce że koledzy mieli problemy z czyms tak prostym.

Pytania nie na miejscu bo dla motocykli nie ma okre¶lonych
dopuszczalnych prędko¶ci.

--
Artur

Data: 2009-10-06 15:14:24
Autor: Mariusz Kruk
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Magic"
1) jaka jest dopuszczalna prędko¶ć w strefie zamieszkania
2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym
3) kto bym pierwszym twórca motocykla
ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.

Ale że od kiedy? Art.20 ust.3 p.1 się zmienił ostatnio?

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2009-10-06 15:18:55
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Magic pisze:
Leszek Karlik pisze:
On Tue, 06 Oct 2009 08:57:52 +0200, gildor <gildor@nospam.gazeta.pl> wrote:

[...]
Tzn. chodzi o te trzy pytania, o dozwoloną prędkość w terenie zamieszkałym,
na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym oraz o to, kto skonstruował pierwszy motocykl? ;->

takie były te pytania? i naprawdę nikt nie umiał odpowiedzieć? na fotce chyba Tomka Kulika widziałem. tożto... jajks.
nie wierze, zalewasz. musiały być jakies inne... może coś o tonażu... dawać te pytania.

No takie znalazłem w komentarzach do artykułu na ścigaczu:
http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,motocyklistow,8211;,nadziei,brak,10814.html Bezpieczeństwo motocyklistów – nadziei brak?
05.10.2009 17:35 | Lovtza

1) jaka jest dopuszczalna prędkość w strefie zamieszkania
2) jaka jest dopuszczalna predkosc na drodze dwujezdniowej poza terenem zabudowanym
3) kto bym pierwszym twĂłrca motocykla


ad.2 - rozdzielonej barierkÄ… czy nie ? Bo tak to odpowiedzi sÄ… dwie.

ojej

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 15:22:02
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Magic napisał(a):
ad.2 - rozdzielonej barierkÄ… czy nie ? Bo tak to odpowiedzi sÄ… dwie.

he?

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Data: 2009-10-07 13:15:06
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a):
ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.

he?


Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-07 13:20:27
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-07 13:15:06 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:

Kad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.

he?

Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

Się Ci chyba z ekspresówk± pomyliło. Na "zwykłej" dwupasmowej (ani słowa o barierkach) masz 100, na dwupasmowej ekspresówce (czyli drodze gdzie skrzyżowania występuj± niezwykle rzadko, oznaczonej stosownymi znakami - cytuję z pamięci) - 110, na jednopasmowej ekspresówce 100 - tak jest już od dawna.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-07 13:28:56
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
de Fresz pisze:
On 2009-10-07 13:15:06 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:
Kad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.
he?
Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

ale czy zdałes?


Się Ci chyba z ekspresówk± pomyliło. Na "zwykłej" dwupasmowej (ani słowa o barierkach) masz 100, na dwupasmowej ekspresówce (czyli drodze gdzie skrzyżowania występuj± niezwykle rzadko, oznaczonej stosownymi znakami - cytuję z pamięci) - 110, na jednopasmowej ekspresówce 100 - tak jest już od dawna.

dla u¶ci¶lenia:

Art. 20. 2. Prędko¶ć dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.

3. Prędko¶ć dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:

    1. samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczaj±cej 3,5 t:

          1. na autostradzie - 130 km/h,
          2. na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h,
          3. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h,
          4. na pozostałych drogach - 90 km/h;

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-07 13:33:40
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-07 13:28:56 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said:

dla u¶ci¶lenia:

          3. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h,

A fak, zapomniałem o 2 pasach. A ciekawe jest to, że przy ekspresówce może być dwujezdniowa, ale jednopasowa, żeby było więcej (pomijaj±c, że w naturze takich będzie raczej niewiele).

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2009-10-07 14:19:11
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
gildor pisze:
de Fresz pisze:
On 2009-10-07 13:15:06 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:
Kad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.
he?
Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

ale czy zdałes?

Nu ba !

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-07 17:09:53
Autor: KJ Siła Słów
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
gildor pisze:
  :

Art. 20. 2. Prędko¶ć dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.

3. Prędko¶ć dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:

   1. samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczaj±cej 3,5 t:

         1. na autostradzie - 130 km/h,
         2. na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h,
         3. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h,
         4. na pozostałych drogach - 90 km/h;


Fajny tekst, w punktach i w artykułach i takie fajne trudne slowa..
Macie tego  wiecej ?

A co decyduje o tym czy droga jest ekspresowa czy zwykla ?
Ilosc pasow czy jakies tam jak one sie nazywaja... znaki drogowe ?

KJ i znajomosc przepisow na jajecznice

Data: 2009-10-07 08:17:28
Autor: Artur Zabroński
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 7 PaĽ, 17:09, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:

A co decyduje o tym czy droga jest ekspresowa czy zwykla ?
Ilosc pasow czy jakies tam jak one sie nazywaja... znaki drogowe ?

No ale... po Ci to wiedzieć?

--
Artur

Data: 2009-10-07 17:23:11
Autor: KJ Siła Słów
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Artur Zabroński pisze:

No ale... po Ci to wiedzieć?

no, w koncu bede wiedzial czy tylko niewinnie przekraczam czy tez szalenczo ryzykuje zyciem niewinnych, jeszcze nienarodzonych staruszek na pasach itd... no i zebym wiedzial w ktorej grupie mnie nie bedzie na nastepnej "panelowej" w Polityce.

KJ

Data: 2009-10-07 17:17:06
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-07 17:09:53 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> said:

Fajny tekst, w punktach i w artykułach i takie fajne trudne slowa..
Macie tego  wiecej ?

Staaary, od groma. To lepsze niż Harlej-Kwiny.
http://www.prawojazdy.com.pl/files/kodeks/prawo_o_ruchu_drogowym.swf


A co decyduje o tym czy droga jest ekspresowa czy zwykla ?
Ilosc pasow czy jakies tam jak one sie nazywaja... znaki drogowe ?

Jak zobaczysz tabliczkę z niebieskim brum-brumem, to znaczy że mandat będzie ze stówkę niższy.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-07 13:28:50
Autor: Mariusz Kruk
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Magic"
ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.
he?
Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

Bzdura. Tak nie było.
Co najmniej od 1997r. (nie chce mi się szukać wcze¶niej) jest
"[...]
b) na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h,
c) na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej
   co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ru-
   chu - 100 km/h,
d) na pozostałych drogach - 90 km/h;
"


--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2009-10-08 00:21:59
Autor: Andrzej Lawa
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Magic pisze:
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a):
ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.

he?


Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

Co¶ "po łebkach" go zdałe¶ ;)

Barierka jest drugorzędna - ważne jest rozdzielenie kierunków ruchu.
Owszem, może to być barierka, ale równie dobrze może być tzw. "pas zieleni".

Data: 2009-10-08 10:50:32
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Andrzej Lawa pisze:
Magic pisze:
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Magic napisał(a):
ad.2 - rozdzielonej barierk± czy nie ? Bo tak to odpowiedzi s± dwie.
he?

Bez barierki - 100
Z barierk± - 110

Przynajmniej tak było jak ostatni raz zdawałem egzamin.

Co¶ "po łebkach" go zdałe¶ ;)

Barierka jest drugorzędna - ważne jest rozdzielenie kierunków ruchu.
Owszem, może to być barierka, ale równie dobrze może być tzw. "pas zieleni".


Dobra, doczytasz. Ja mam pamieć wzrokow± i tak wła¶nie mnie się to zakodowało, a rozważania i tak czysto akademickie bo zazwyczaj mam >+51.


--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-06 11:47:38
Autor: KJ Siła Słów
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
kakmar pisze:

Przysłowiowe 200pomieście to samo zło i mamy pomóc policji się za to
karać. Ja na ten przykład mogę, nie nie mogę, przestać się śmiać.

proponuje dobrowolne zgloszenie sie na Policje i wymiar kary w postaci klapsa na gola dupe od pani policjantki ubranej w mundur galowy*

KJ

*) No w zasadzie to w sama spodniczke od tego munduru.
PS. Moge w 2OO zostawic petycje do stolecznej z ta propozycja, bedziecie sie podpisywac ?

Data: 2009-10-05 23:00:16
Autor: (pj)
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Data: 2009-10-06 01:07:06
Autor: marider
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
(pj) pisze:

a tu relacja Lovtzy:

http://tinyurl.com/scigacz

"Kraina chamstwem płyn±ca" - i tu jest IMHO sedno sprawy.. Z cala ta debatowa szopka - ot pogadali i pokrzyczeli sobie jedni na drugich w imie, no wlasnie, w imie czego? Bo na pewno to niczego i tak nie poprawi. Bezmozdza walace na slepo i niedouki sa, byly i beda dalej jezdzic czy to za kolkiem czy za sterami, nawet selekcja naturalna niewiele tu pomoze, co najwyzej wiecej ludzi zginie na drogach. Smutne ale prawdziwe.

Pzdr
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

Data: 2009-10-06 12:50:13
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
(pj) pisze:

a tu relacja Lovtzy:

http://tinyurl.com/scigacz


"No właśnie... szkoda tylko, że zabrakło pomysłów. Poza jedną, fajna propozycją zmian w oznaczeniu pasów ruchu jako motocykliści nie wyszliśmy z niczym konstruktywnym. Mówię „my" ponieważ sam byłem tam jako motocyklista i fakt, iż nie potrafiliśmy zaprezentować nic, poza pretensjami odbieram także jako swoją porażkę. Zamiast skupić się na tym co można zrobić, woleliśmy obwiniać wszystkich wokół. Zamiast pokusić się o chwilę refleksji nad tym jaki jest nasz udział w tym co dzieje się na drogach szukaliśmy problemów wszędzie, tylko nie w nas samych. Ze szczególnym zdziwieniem odebrałem próby dyskutowania na temat praw fizyki rządzących takimi zjawiskami jak prędkość i hamowanie. Dodam też, że próba demagogicznego udowadniania funkcjonariuszom drogówki tego, iż nie orientują się w przepisach ruchu drogowego po prostu z góry skazana była na porażkę i narażanie się na śmieszność. Biadolenie, wyświechtane frazesy, brak wiedzy merytorycznej, zero wartości dodanej - niestety na tle dobrze przygotowanych do debaty policjantów wypadliśmy blado."

O tym własnie pisałem pytając "Co mógłbym powiedzieć". Problemem jest to że nie potrafimy dokładnie problemu zidentyfikować, prawdopodobnie dlatego że jest on złożony i nie ma jednej prostej odpowiedzi. Debaty takie jak ta pomagają jednak zbliżyć się do tej właściwej definicji.

Ciekawi mnie sprawa tego quizu - ciekaw jestem jakie były pytania, że tylko jedna osoba podała prawidłowe odpowiedzi. Swoją drogą majstersztyk socjotechniki ze strony policjantów - od razu ustawili rozmowę na własnych warunkach i sprowadzili interlokutorów do parteru.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-06 13:00:19
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Magic pisze:
Ciekawi mnie sprawa tego quizu - ciekaw jestem jakie były pytania, że tylko jedna osoba podała prawidłowe odpowiedzi. Swoją drogą majstersztyk socjotechniki ze strony policjantów - od razu ustawili rozmowę na własnych warunkach i sprowadzili interlokutorów do parteru.

nie sądze. jakie były pytania doczytasz, i założe się, ze na pierwsze dwa odpowiedzieli w większości. trzecie było dla ortodoksów.
ale socjotechnika to fakt. pisałem. wyszło, że się nie znamy, bo wystarczyło pytanie z historii motocyklizmu, a przedstawienie quizu jako ten z przepisów. i dupa.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-06 13:08:04
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-06 12:50:13 +0200, Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> said:

O tym własnie pisałem pytaj±c "Co mógłbym powiedzieć". Problemem jest to że nie potrafimy dokładnie problemu zidentyfikować, prawdopodobnie dlatego że jest on złożony i nie ma jednej prostej odpowiedzi. Debaty takie jak ta pomagaj± jednak zbliżyć się do tej wła¶ciwej definicji.

Mi wychodzi na to, że brakuje w ¶rodowisku motocyyklistów (czy może raczej - ¶rodowiskach) rzecznika wspólnego interesu - osoby (a może raczej osób), które byłyby przygotowane merytorycznie do takich dyskusji i mogłyby zabrać głos w imieniu większo¶ci, złożyć postulaty, wytkn±ć błędy w rozumowaniu dziennikarzy czy policji. Ale niestety nie s±dzę aby, przy po pierwsze tak luĽnej społeczno¶ci jak motocykli¶ci, a po drugie - zdajmy sobie sprawę z naszych narodowych przywar - polscy motocykli¶ci, udało się co¶ takiego do życia powołać w ci±gu najbliższych nastu lat. Pokładać nadzieji w naszych drogich redahtorach prasy branżowej nie ma co - o czym szczególnie bole¶nie ¶wiadczy powyższy cytat ze ¦cigacza - bo jak widać nie s± w stanie sami porz±dnie się przygotować do takiej dyskusji.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-06 06:22:49
Autor: Mad
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
No wła¶nie.. był kiedy¶ artykuł bodajże w ¦M, lat wiele temu, o tym,
że polska armia liczy 150tys. ludzi. maj± sztaby, jednostki, własne
ministerswto, prokuraturę, i milion innych elementów organizacyjnych,
a motonitów jest milion i maj± problem ze stworzeniem jednego
organizmu... byle by krzyczał za wszystkich w imieniu wszystkich.

i któż tam miał "nas" reprezentować? opinie w¶ród motorniczych na
wiele tematów s± podzielone ale pewnie dałby się wyskrobać niejeden
wspólny mianownik w ważnych kwestiach. tylko kiedy my się
zorganizujemy? ciezka praca to.. i obawiam się że póki nie będzie
zinstytucjonalizowanej braci wszechmotocyklowej to nici z naszych
argumentów.



On 6 PaĽ, 13:08, de Fresz <defr...@nospam.o2.pl> wrote:
On 2009-10-06 12:50:13 +0200, Magic <maciejsajeckiCIA...@wp.pl> said:

> O tym własnie pisałem pytaj±c "Co mógłbym powiedzieć". Problemem jest
> to że nie potrafimy dokładnie problemu zidentyfikować, prawdopodobnie
> dlatego że jest on złożony i nie ma jednej prostej odpowiedzi. Debaty
> takie jak ta pomagaj± jednak zbliżyć się do tej wła¶ciwej definicji.

Mi wychodzi na to, że brakuje w ¶rodowisku motocyyklistów (czy może
raczej - ¶rodowiskach) rzecznika wspólnego interesu - osoby (a może
raczej osób), które byłyby przygotowane merytorycznie do takich
dyskusji i mogłyby zabrać głos w imieniu większo¶ci, złożyć postulaty,
wytkn±ć błędy w rozumowaniu dziennikarzy czy policji. Ale niestety nie
s±dzę aby, przy po pierwsze tak luĽnej społeczno¶ci jak motocykli¶ci, a
po drugie - zdajmy sobie sprawę z naszych narodowych przywar - polscy
motocykli¶ci, udało się co¶ takiego do życia powołać w ci±gu
najbliższych nastu lat. Pokładać nadzieji w naszych drogich redahtorach
prasy branżowej nie ma co - o czym szczególnie bole¶nie ¶wiadczy
powyższy cytat ze ¦cigacza - bo jak widać nie s± w stanie sami
porz±dnie się przygotować do takiej dyskusji.


Data: 2009-10-06 15:35:36
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Mad napisał(a):
problem ze stworzeniem jednego
organizmu...

ło jezu, przeczytalem "orgazmu" i sprobowalem se to wyobrazic

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Data: 2009-10-07 00:08:25
Autor: The_EaGle
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Mad pisze:
No wła¶nie.. był kiedy¶ artykuł bodajże w ¦M, lat wiele temu, o tym,
że polska armia liczy 150tys. ludzi. maj± sztaby, jednostki, własne
ministerswto, prokuraturę, i milion innych elementów organizacyjnych,
a motonitów jest milion i maj± problem ze stworzeniem jednego
organizmu... byle by krzyczał za wszystkich w imieniu wszystkich.

i któż tam miał "nas" reprezentować? opinie w¶ród motorniczych na
wiele tematów s± podzielone ale pewnie dałby się wyskrobać niejeden
wspólny mianownik w ważnych kwestiach. tylko kiedy my się
zorganizujemy? ciezka praca to.. i obawiam się że póki nie będzie
zinstytucjonalizowanej braci wszechmotocyklowej to nici z naszych
argumentów.

Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci?

Czyli:
1. Zebrać chętnych
2. Spotkać się
3. spisać status
4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to
5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa, wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp )
6.  Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć...
7. stworzyć stronę
8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych
9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli)

Proste nie?

Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i dla kogo.


Pozdrawiam
Rafał
CBF'a

Data: 2009-10-07 00:41:37
Autor: de Fresz
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
On 2009-10-07 00:08:25 +0200, The_EaGle <the@djd.com> said:

Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

A Ty?


Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci?

No jakie to proste, że też nikt wcze¶niej nie wpadł na co¶ podobnego....


Czyli:
1. Zebrać chętnych

Łapać na ulicach? Pod knajpami? Dać ogłoszenie w prasie? I kto ma to zrobić?


2. Spotkać się

Co proponujesz - plac Defilad czy Bankowy?


3. spisać status

Statut jak już. Najpierw go ustalić, póĽniej przegłosować - banał taki.

4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to

Będ± dostawać za to kasę, czy maj± się po¶więcić w imię wyższych celów? Je¶li to pierwsze, to kto się na to złoży? Je¶li to drugie, to jak zapewnić efektywno¶ć ich działania, skoro mieliby to robić w wolnym czasie, po pracy, obok rodziny i innych hobby, za serdeczne dziękuje (co nie jest takie pewne) i poklepanie po plecach przez kolegów motocyklistów?


5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa, wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp )

Zaraz, zaraz, to powinno być już w statucie.


6.  Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć...

Za pieni±dze ze składek, które jakże ochoczo tysi±ce motonitów przyniesie w z±bkach...


7. stworzyć stronę

Luz, w porównaniu z powyższym to drobiazg.


8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych

A to statut tego nie przewidział?


9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli)

Proste nie?

Kiedy zaczynasz? Chętnie wniosę aportem stertę krytycznych, acz mam nadzieję merytorycznych uwag.


Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i dla kogo.

A jest dla kogo?
A tak na koniec takie pytanie osobiste - organizowałe¶ kiedy¶ stowarzyszenie, zwłaszcza zrzeszaj±ce większ± liczbę członków, czy tylko o tym słyszałe¶?

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-07 20:30:32
Autor: The_EaGle
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
de Fresz pisze:
On 2009-10-07 00:08:25 +0200, The_EaGle <the@djd.com> said:

Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

A Ty?

To będzie jednoosobowe stowarzyszenie? Raczej nie.
Na pewno gdyby kroiła się taka akcj± chętnie wł±czył bym sie w jej tworzenie.


Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci?

No jakie to proste, że też nikt wcze¶niej nie wpadł na co¶ podobnego....

Wpadł, ale może co¶ spieprzył.


Czyli:
1. Zebrać chętnych

Łapać na ulicach? Pod knajpami? Dać ogłoszenie w prasie? I kto ma to zrobić?
Raczej my¶lałem o internecie a dalej znajomi znajomych itd. Ludzie kórzy s± tym zainteresowani.


2. Spotkać się

Co proponujesz - plac Defilad czy Bankowy?

My¶lałem raczej o czym¶ bardziej kameralnym.


3. spisać status

Statut jak już. Najpierw go ustalić, póĽniej przegłosować - banał taki.

No to jak jest to największa robota odpada.


4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to

Będ± dostawać za to kasę, czy maj± się po¶więcić w imię wyższych celów?
Nikt na dłuższ± metę nie będzie pracował charytatywnie, nawet minimalna płaca płatna ze składek członkowskich powinna być. Z jednej strony taki kto¶ będzie wiedział że ma obowi±zki bo mu kto¶ płaci, z drugiej musi być rozliczany przed zarz±dem. Jak się nie sprawdzi zarz±d powinien go odwołać.

Je¶li to pierwsze, to kto się na to złoży?

Moim zdaniem składki rzędu: 20-50 PLN rocznie tak w klubach samochodowych wystarcz± aby przy pewnej liczbie członków zapewnić jakie¶ finansowanie.

Je¶li to drugie, to jak zapewnić efektywno¶ć ich działania, skoro mieliby to robić w wolnym czasie, po pracy, obok rodziny i innych hobby, za serdeczne dziękuje (co nie jest takie pewne) i poklepanie po plecach przez kolegów motocyklistów?

Nie, to musi być praca, płatna praca, wyznaczone zadania, cele i ich realizacja. Nie może być za dużo luzu względem zadań bo nic się nie uda.



5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa, wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp )

Zaraz, zaraz, to powinno być już w statucie.

Tak, zgadza się. Ale rada powinna wyznaczać cele strategiczne na np kwartał. Prezes może zatrudnić sobie kogo¶ do realizacji pewnych celów, za pieni±dze odpowiada skarbik przed rad± i prezesem. Radę powołuj± w głosowaniu sami motocykli¶ci.


6.  Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć...

Za pieni±dze ze składek, które jakże ochoczo tysi±ce motonitów przyniesie w z±bkach...

Nie, warunkiem koniecznym bycia w stowarzyszeniu jest płatno¶ć składek. Nie płacisz, dziękujemy ci za dotychczasow± pracę i pozdrowienia na szlaku.


7. stworzyć stronę

Luz, w porównaniu z powyższym to drobiazg.

Nie zupełnie. Nie mówię o takie we frontpage ale takiej która była by prezentacja stowarzyszenia.



8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych

A to statut tego nie przewidział?

Tak, wszystko to powinno być w statucie.


9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli)

Proste nie?

Tutaj mog± sie wykazać w organizacji młodzi ludzie, studenci którzy chcieli by mieć w CV po za skończon± uczelni± także co¶ więcej.

Kiedy zaczynasz? Chętnie wniosę aportem stertę krytycznych, acz mam nadzieję merytorycznych uwag.

To nie o to chodzi abym zacz±ł musi byc pewna minimalna ilo¶ć osob aby założyć stowarzyszenie i w pierwszej fazie jego rozwoju pracować dla niego charytatywnie. Być może warto by było nawi±zać kontakt jeżeli kto¶ ma z osobami tworzy±cymi pare lat temu stowarzyszenie motocyklistów polskich - dzieki temu wiele pracy pójdzie łatwiej i nie popełni się ich błędów.


Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i dla kogo.

A jest dla kogo?
A tak na koniec takie pytanie osobiste - organizowałe¶ kiedy¶ stowarzyszenie, zwłaszcza zrzeszaj±ce większ± liczbę członków, czy tylko o tym słyszałe¶?

Swego czasu analizowałem założenie stowarzyszenia mieszkańców miejscowo¶ci w sprawie realizacji pewnych celów zwi±zanych z budow± infrastruktury telekomunikacyjnej, byłem na kilku spotkaniach i pewne naciski zostały zrobione. Generalnie na pewno chętnie nauczę się więcej
od kogo¶ bardziej do¶wiadczonego. Mam jednak to prze¶wiadczenie że zamiast narzekać trzeba co¶ zrobić.

Pozdrawiam
Rafał
CBF'a

Data: 2009-10-07 01:15:39
Autor: Mad
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to
rozumiem że powinienem zakasać rękawy i własnoręcznie to zrobić? no,
przecież łopat± umiemi wachlować...

po porstu zwracam uwagę na tak± potrzebę, szczególnie że w debacie
publicznej która w mojej opinii zaczyna się przenosić do szerszych
kręgów taki wspólny głos byłby zupełnie inaczej odebrany. poza tym nie
mam do¶wiadczenia w robieniu takich rzeczy.

zauważ też, że niewiele się mówi o takiej inicjatywie, na forach
jeste¶my przyzwyczajeni do indywidualnego eksponowania własnych
pogl±dów na ten czy inny temat, ale okazuje się to niewystarczaj±ce..
życzę nam wszystkim aby się to kiedy¶ zi¶ciło.

ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...?

Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze -
najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzy¶ci, motocykli¶ci może i rowerzy¶ci?

Czyli:
1. Zebrać chętnych
2. Spotkać się
3. spisać status
4. ustalić zarz±d, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to
5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa,
wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla
motocyklistów,),u¶wiadamianie kierowców samochodów, organizowanie
zjazdów raz do roku,współpraca z policj±, współpraca z mediami itp )
6.  Nazwać, zgłosić do s±du, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy
spotkać się (zarz±d) pogadać - nie w knajpie ale w jakim¶ hotelu, wynaj±ć...
7. stworzyć stronę
8. ustalić obowi±zki oraz prawa osób zrzeszonych
9. Ustalić jakie profity mog± przyci±gać do stowarzyszenia (kursy nauki
bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwo¶ć przetestowania
sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli)

Proste nie?

Z pocz±tku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bed±cych w
zarz±dzie ale póĽniej to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno
będ± chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i
dla kogo.

Pozdrawiam
Rafał
CBF'a

Data: 2009-10-07 10:34:19
Autor: Kefir
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Elou!
"Mad" <roadrunner77@wp.pl> wrote in message news:4957a088-84cd-48c7-93fc-434650e1249ed34g2000vbm.googlegroups.com...
Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to
rozumiem że powinienem zakasać rękawy i własnoręcznie to zrobić? no,
przecież łopat± umiemi wachlować...

ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...?

A za nie stosowanie Netykiety? Cytuj poprawnie.

Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Data: 2009-10-07 20:01:34
Autor: The_EaGle
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
Mad pisze:
Dlacego pieprzenie? gdy mówię o konieczno¶ci budowania autostrad to
rozumiem że powinienem zakasać rękawy i własnoręcznie to zrobić? no,
przecież łopat± umiemi wachlować...

No nie wiem. Widzę różnice po między zaangażowanie się w sprawę szczególnie mi blisk± - jak± z tego co piszesz s± dla ciebie sprawy motocyklistów a sprawę ogólnospołeczne jakimi s± problemy transportu.

po porstu zwracam uwagę na tak± potrzebę, szczególnie że w debacie
publicznej która w mojej opinii zaczyna się przenosić do szerszych
kręgów taki wspólny głos byłby zupełnie inaczej odebrany. poza tym nie
mam do¶wiadczenia w robieniu takich rzeczy.

Do¶wiadczenia nie potrzeba ale potrzeba chęci, resztę się doczyta o ile się chce - czyli znów ... chęci.

zauważ też, że niewiele się mówi o takiej inicjatywie, na forach
jeste¶my przyzwyczajeni do indywidualnego eksponowania własnych
pogl±dów na ten czy inny temat, ale okazuje się to niewystarczaj±ce.
życzę nam wszystkim aby się to kiedy¶ zi¶ciło.

Indywidualizm to jak najbardziej esencja motocyklizmu - przynajmniej ja tak to widzę ale tu nie chodzi o chodzenie co niedziela na spotkania stowarzyszenia ale udzielanie się słusznej sprawie kiedy jest taka potrzeba.

ukamienujesz mnie za samo zabranie głosu...?

Wręcz przeciwnie. Widzisz w Polsce dużo jest narzekaczy, mało ludzi którzy co¶ robi± aby zmniejszyć narzekania.


Pozdrawiam
Rafał
CBF'a

Data: 2009-10-07 17:24:09
Autor: (pj)
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
The_EaGle pisze:

Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. [...]

Proste nie?

wyszukaj se w przepastnych archiwach interneta: "Stowarzyszenie Motocyklistów Polskich" (ale nie tych z moto guzzi, czy jako¶ tak - bez żadnych dodatków w nazwie...) i dalej - prze¶ledĽ tegoż los

Pouczaj±ce

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-07 20:47:48
Autor: The_EaGle
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
(pj) pisze:
The_EaGle pisze:

Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze - najlepiej ogólnopolskie. [...]

Proste nie?

wyszukaj se w przepastnych archiwach interneta: "Stowarzyszenie Motocyklistów Polskich" (ale nie tych z moto guzzi, czy jako¶ tak - bez żadnych dodatków w nazwie...) i dalej - prze¶ledĽ tegoż los

Pouczaj±ce

Na pewno, tyle że to było 8 lat temu, od tego czasu sporo się zmieniło. W między czasie były blokady autostrad, abstrahuj±c od ich celowo¶ci to ¶wiadczy moim zdaniem o potrzebie zrzeszania się...
A przypomnij sobie genezę tych blokad - artykuł w ¦M.

Pozdrawiam
Rafał

Data: 2009-10-06 23:49:34
Autor: The_EaGle
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Magic pisze:
(pj) pisze:

a tu relacja Lovtzy:

http://tinyurl.com/scigacz


"No właśnie... szkoda tylko, że zabrakło pomysłów. Poza jedną, fajna propozycją zmian w oznaczeniu pasów ruchu jako motocykliści nie wyszliśmy z niczym konstruktywnym. Mówię „my" ponieważ sam byłem tam jako motocyklista i fakt, iż nie potrafiliśmy zaprezentować nic, poza pretensjami odbieram także jako swoją porażkę.

Skoro piszesz jak było to faktycznie było źle. Moim zdaniem do takich spotkań trzeba się było przygotować niemal jak sądu - tutaj masz mało czasu na zaprezentowanie swoich racji i dlatego powinieneś mieć więcej argumentów "pod ręką".

Można było przewidzieć że policja przyjdzie z fotkami wypadków - ja bym wydrukował, takie A3 zdjęcia z wypadkami radiowozów i wręczył policji i zapytał co on na to? Czy chciałby aby prasa pisała o brawurowych wyczynach policji? Mogę także pokazać kilka własnoręcznie zrobionych zdjęć z samochodu jak policyjny radiowóz jedzie w terenie zabudowanym 90km/h. Skoro wiec sami nie przestrzegają przepisów to czemu my mamy być bardziej świeci od nich...

Kolejnym do przewidzenia ruchem bÄ™dzie fakt ĹĽe motocykliĹ›ci majÄ… jeĹşdzić wolniej to wypadkĂłw bÄ™dzie mniej. Argumentem jest przeczÄ…cy  ostatni crash test zrealizowany w PIMOT gdzie motocyklista przy bodajĹĽe 60km/h uderza w bok samochodu i de fakto ginie. W zwiÄ…zku z tym prÄ™dkość przepisowa nie oznacza ĹĽe motocyklista wyjdzie w wypadku caĹ‚o.

Konkluzja: skoro 75% wypadków z udziałem moto nie jest spowodowanych przez motocyklistów to jak policja chce docierając do tych 25% spowodować ograniczenie liczby wypadków?
Wnioski nasuwajÄ… siÄ™ same:
- Policja nie ma bladego pojęcia jak czytać własne statystyki
- Policja nie ma ochoty na uświadamianie faktycznie winnych tj kierowców samochodów którzy takie wypadki powodują głownie ze swojej nie uwagi.

Tyle...

PS. Jak będzie kiedyś jeszcze taka dyskusja dajcie znać - chętnie z nimi pogawędzę...


Pozdrawiam
Rafał

Data: 2009-10-07 08:16:39
Autor: gildor
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
The_EaGle pisze:
PS. Jak będzie kiedyś jeszcze taka dyskusja dajcie znać - chętnie z nimi pogawędzę...

podoba mnie się ten żołnierz.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

Data: 2009-10-07 15:16:44
Autor: Magic
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
The_EaGle pisze:
Magic pisze:
(pj) pisze:

a tu relacja Lovtzy:

http://tinyurl.com/scigacz


"No właśnie... szkoda tylko, że zabrakło pomysłów. Poza jedną, fajna propozycją zmian w oznaczeniu pasów ruchu jako motocykliści nie wyszliśmy z niczym konstruktywnym. Mówię „my" ponieważ sam byłem tam jako motocyklista i fakt, iż nie potrafiliśmy zaprezentować nic, poza pretensjami odbieram także jako swoją porażkę.

Skoro piszesz jak było to faktycznie było źle.

Gwoli ścisłości - to cytat z Lovtzy, mnie tam niestety nie było.

Co do reszty to masz rację - koleżeństwo się do tego po prostu nie przygotowało, na potrzebę czego zwracałem uwagę tydzień czy dwa temu. Zdziwiło mnie natomiast że równie nieprzygotowani okazali się ludzie zajmujący się tym tematem na codzień - Lovtza, Dziawer ...

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-07 17:27:29
Autor: (pj)
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motor y
Magic pisze:

Zdziwiło mnie natomiast że równie nieprzygotowani okazali się ludzie zajmujący się tym tematem na codzień - Lovtza, Dziawer ...


przecież oni właśnie tematem "bycia nieprzygotowanym" zajmują się na codzień ! ;-)

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-10-07 18:11:43
Autor: Tytus
Moto-debata w Polityce, było : zmory - motory
Siemka

***"Magic"
Zdziwiło mnie natomiast że równie nieprzygotowani okazali się ludzie
zajmujący się tym tematem na codzień - Lovtza, Dziawer ...

Lovtza nie mialem przyjemnosci ale Dziawer...
Przeciez to jest gamon miedzynarodowej slawy, z ktorym niestety zlosliwy los skrzyzowal moje drogi.  Prostaczek prymitywny az do bolu - choc moze w ichnim TV swiecie takie zachowania sa trendy.
Chlopak z "medioff" pewnie z obowiazku sie stawil a nusz widelc bedzie kamera i migawka gotowa.

--
       Tytus
żółte najszybsze

Data: 2009-10-06 00:20:31
Autor: Ditron
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
"W Europie kieruj±cy motorem ryzykuje aż 18 razy bardziej, niż
kierowca samochodu (w Polsce - 11 razy bardziej). W ten ton wpisała
się prezentacja, przygotowana przez inspektorów z warszawskiej
Policji. Pokazywali m.in. skutki wypadków z udziałem motocyklistów."

Takie prezentacje to niech oni robi± na kursach prawa jazdy a nie na
debacie z motocyklistami !
Z tego co czytam to "uzbroili się" żeby sforsować przekaz - jeĽdzićie
za szybko, jeste¶cie warzywa i to jest problem.
A ja my¶lałem, że to my chcemy im co¶ u¶wiadomić... że nie jeste¶my
warzywami, że chcemy poprawy sytuacji na drogach.
Z 10 punktów tylko 2 (6, 9) traktuj± o naszych problemach. Po ch... mi
pozostale 8 punktow albo quiz z maskotk± promuj±c± policję ?

Data: 2009-10-06 00:31:48
Autor: Ditron
Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
"W Europie kieruj±cy motorem ryzykuje aż 18 razy bardziej, niż
kierowca samochodu (w Polsce - 11 razy bardziej). W ten ton wpisała
się prezentacja, przygotowana przez inspektorów z warszawskiej
Policji. Pokazywali m.in. skutki wypadków z udziałem motocyklistów."

Takie prezentacje to niech oni robi± na kursach prawa jazdy a nie na
debacie z motocyklistami !
Z tego co czytam to "uzbroili się" żeby sforsować przekaz - jeĽdzićie
za szybko, jeste¶cie warzywa i to jest problem.
A ja my¶lałem, że to my chcemy im co¶ u¶wiadomić... że nie jeste¶my
warzywami, że chcemy poprawy sytuacji na drogach.
Z 10 punktów tylko 2 (4, 9) traktuj± o naszych problemach. Po ch... mi
pozostale 8 punktow albo quiz z maskotk± promuj±c± policję ?

Moto-debata w Polityce, było: zmory - m otory

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona