W dniu 30.05.2011 20:08, MS pisze:

Grupy wyrostków hałasuja motocyklami bez tłumików (założone atrapy
tłumików) dzień w dzien po godz. 22 i policja nie reaguje na problem a
jedynie przyjmuje zgłoszenia do wiadomości? Natężenie hałasu jest tak

A co mają zrobić? Zanim patrol dojedzie - źródło hałasu zniknie.

duże ze szyby w oknach dostaja wibracji. Jak ukrócić skuteczne ten
proceder?

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na tablice rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

Andrzej Lawa wrote:

W dniu 30.05.2011 20:08, MS pisze:

Grupy wyrostków hałasuja motocyklami bez tłumików (założone atrapy
tłumików) dzień w dzien po godz. 22 i policja nie reaguje na problem
a jedynie przyjmuje zgłoszenia do wiadomości? Natężenie hałasu jest
tak

A co mają zrobić? Zanim patrol dojedzie - źródło hałasu zniknie.

duże ze szyby w oknach dostaja wibracji. Jak ukrócić skuteczne ten
proceder?

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na tablice
rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

a może by tak kur...   policja to zrobiła.

W dniu 30.05.2011 22:07, Marek Dyjor pisze:

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na tablice
rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

a może by tak kur...   policja to zrobiła.

A może ma jeszcze przytulić, pogłaskać i kołysanki ci nucić?

Czy może mają dać uciec złodziejowi, bo jaśnie panu Mareczkowi hałas
przeszkadzał i musieli wszystko rzucić i jechać uciszać?

Policja nie ma nieskończonej liczby etatów, a patroli terenowych jest
żałośnie mało.

Andrzej Ława wrote:

W dniu 30.05.2011 22:07, Marek Dyjor pisze:

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na
tablice rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

a może by tak kur...   policja to zrobiła.

A może ma jeszcze przytulić, pogłaskać i kołysanki ci nucić?

Drogi trolu...

Policja jest od tego i tamtego...
ponadto nie słyszałem aby drogówka ścigała złodziei.

W dniu 31.05.2011 21:18, Marek Dyjor pisze:

a może by tak kur...   policja to zrobiła.

A może ma jeszcze przytulić, pogłaskać i kołysanki ci nucić?

Drogi trolu...

Policja jest od tego i tamtego...
ponadto nie słyszałem aby drogówka ścigała złodziei.

Drogi arogancki ignorancie!

Tego typu zgłoszenia nie trafiają do drogówki, bo drogówka co do zasady
poluje na nieco inną zwierzynę, tylko do lokalnego posterunku - do
wszelkiego rodzaju zakłóceń spokoju delegowane są te same patrole, co do
np. awanturujących się dyjorów.

Co innego gdyby doszło do "zdarzenia drogowego".

W dniu 2011-05-30 22:01, Andrzej Lawa pisze:

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na tablice
rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

Tablice sa celowo zamazywane i jezdza w kaskach, mozliwosci identyfikacyjne nikłe..:(

W dniu 30.05.2011 22:12, MS pisze:

W dniu 2011-05-30 22:01, Andrzej Lawa pisze:

Idź tam, gdzie hałasują z kamerą i nagrywaj, ze wskazaniem na tablice
rejestracyjne i ewentualnie twarze.

A potem już policja będzie miała punkt zaczepienia.

Tablice sa celowo zamazywane i jezdza w kaskach, mozliwosci
identyfikacyjne nikłe..:(

No to jeśli nie tylko tobie to przeszkadza to zbierzcie się z sąsiadami
i zróbcie "łańcuch ludzkich serc" i wytłumaczcie gnojkom bez wydechów
żeby byli ciszej.

Policja nie ma tak wielkiej obsady, żeby można było oddelegować patrol
do stałego pilnowania jednego miejsca tylko z powodu hałasu.