Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Motocyklistów... i ich rycząc y maszyny...

Motocyklistów... i ich rycząc y maszyny...

Data: 2009-09-17 10:16:40
Autor: Mario
Motocyklistów... i ich rycząc y maszyny...
Massai pisze:
żeby szlag trafił. Konkretnie to tych co sobie urządzają rajdy po
mieście o 22.00.

Mam takie pytanie, może ktos się orientuje - czy motocykli nie
obowiązują jakies normy głośności? Jak wyjadę samochodem z urwanym
tłumikiem, to mię zaraz policja zgarnie. A motocykl?

Wczoraj wracałem późno, około 23, i słychać to gazowanie z odległości
KILOMETRA.

W domu samochodów nie słyszę z ulicy, ale co 10 minut jakieś skurwysyn
na moto napierdala. I tego słychać, oj słychać...

Jest jakieś forum czy grupa gdzie można by warszawskich motocyklistów
poprosić o znalezienie sobie innego toru wyścigowego niż Grójecka?


generalnie się z Tobą zgadzam, nie ma dla mnie nic bardziej wkurzającego niż ryk skutera/ścigacza (nie odróżniam, ten sam dźwięk ;-) )
Ale jednak miód dla uszu to jak ktoś pod moim oknem pociśnie chopperkiem. :-)

pozdrawiam
mario

Data: 2009-09-17 09:17:30
Autor: Massai
Motocyklistów... i ich ryczący maszyny...
Mario wrote:

Massai pisze:
> żeby szlag trafił. Konkretnie to tych co sobie urządzają rajdy po
> mieście o 22.00.
> > Mam takie pytanie, może ktos się orientuje - czy motocykli nie
> obowiązują jakies normy głośności? Jak wyjadę samochodem z urwanym
> tłumikiem, to mię zaraz policja zgarnie. A motocykl?
> > Wczoraj wracałem późno, około 23, i słychać to gazowanie z
> odległości KILOMETRA.
> > W domu samochodów nie słyszę z ulicy, ale co 10 minut jakieś
> skurwysyn na moto napierdala. I tego słychać, oj słychać...
> > Jest jakieś forum czy grupa gdzie można by warszawskich
> motocyklistów poprosić o znalezienie sobie innego toru wyścigowego
> niż Grójecka?
> generalnie się z Tobą zgadzam, nie ma dla mnie nic bardziej
wkurzającego niż ryk skutera/ścigacza (nie odróżniam, ten sam dźwięk
;-) ) Ale jednak miód dla uszu to jak ktoś pod moim oknem pociśnie
chopperkiem. :-)

Miód nie miód. Jak mnie taki ryk budzi o drugiej w nocy, a o 8 rano mam
ciężki zabieg, to żaden moto nie będzie miodem...

--
Pozdro
Massai

Data: 2009-09-17 10:37:02
Autor: bratPit[pr]
Motocyklistów... i ich ryczący maszyny...

Ale jednak miód dla uszu to jak ktoś pod moim oknem pociśnie
chopperkiem. :-)

echh..to brzmienie.... właśnie m.in. dla tego dźwięku kupię kiedyś cruisera ;-)
brat

Data: 2009-09-17 10:50:36
Autor: Jakub Witkowski
Motocyklistów... i ich rycząc y maszyny...
bratPit[pr] pisze:

Ale jednak miód dla uszu to jak ktoś pod moim oknem pociśnie
chopperkiem. :-)

echh..to brzmienie.... właśnie m.in. dla tego dźwięku kupię kiedyś cruisera ;-)

Jak by ono nie było piękne, to ulica na której zamiast samochodów
znalazło by się tyle samo pięknie brzmiących cruiserków, byłaby
cokolwiek uciążliwa, no nie?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-09-17 11:20:09
Autor: bratPit[pr]
Motocyklistów... i ich ryczący maszyny...

Ale jednak miód dla uszu to jak ktoś pod moim oknem pociśnie
chopperkiem. :-)

echh..to brzmienie.... właśnie m.in. dla tego dźwięku kupię kiedyś cruisera ;-)

Jak by ono nie było piękne, to ulica na której zamiast samochodów
znalazło by się tyle samo pięknie brzmiących cruiserków, byłaby
cokolwiek uciążliwa, no nie?

prawda, niemniej wśród szczególnie właścicieli chopperów, jest wielu miłośników pokręcania natężenia dźwięku z wydechów co dla mnie nie ma sensu,
ale pewnie właśnie dlatego ja jestem 'targetem' cruserów, ma się przyjemnie jechać, podziwiać okoliczności przyrody, a przyjemnie to i /relatywnie/ cicho,
brat

Motocyklistów... i ich rycząc y maszyny...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona