Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Motosieka k. Kutna - opinie...?

Motosieka k. Kutna - opinie...?

Data: 2009-07-02 00:01:41
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Siema,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Czy ktoś zna f-mę Motosieka z okolic Kutna zajmującą się sprzedażą używanych motocykli?
Jeśli są godni polecenia czy ktoś miałby czas i ochotę, aby obejrzeć u nich motocykl...?

Z góry dziękuję za odpowiedź.


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-02 03:19:22
Autor: konradskce
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Witam,

Byliśmy tam w poszukiwaniu Transapla 2 m-ce temu. Ekipa spokojna,
chętna do pokazania i rozmowy o moto które mają na stanie. Sprzedawca
bez problemu wystawił na zewnątrz 2 motocykle, przyniósł dokumenty,
pomógł zdjąc plastiki i co najważniejsze uruchomił silniki bez głupich
uwag co miało miejsce w innym komisie w Kutnie. Komis raczej niewielki
ale można coś wybrać (na allegro.pl oferują tylko część motocykli).
Koledzy ocenili proponowane moto jako calkiem OK i nie doszulkali się
żadnych ukrytych wad.

Możesz zajrzeć też do "irek - motocykle". Motosieka i Irek - motocykle
polecam. 3-eci kutnowski komis zdecydowanie odradzam - kto był ten
wie.

Które moto cię interesuje?

Konradskce

Data: 2009-07-02 15:45:50
Autor: tech. Wheelman
Motosieka k. Kutna - opinie...?

Użytkownik "konradskce" <konradskce@wp.pl> napisał w wiadomości

co najważniejsze uruchomił silniki bez głupich
uwag co miało miejsce w innym komisie w Kutnie.

Pewnie Motokutno :) To sa hardkorowe ziomki, od nich emanuje agresja w strone kupujacego. Zaleta tego jest, ze sa idioto i marudo odporni.

tech.

Data: 2009-07-03 01:21:41
Autor: konradskce
Motosieka k. Kutna - opinie...?
On 2 Lip, 15:45, "tech. Wheelman" <wheel...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "konradskce" <konrads...@wp.pl> napisał w wiadomości

> co najważniejsze uruchomił silniki bez głupich
>uwag co miało miejsce w innym komisie w Kutnie.

Pewnie Motokutno :) To sa hardkorowe ziomki, od nich emanuje agresja w
strone kupujacego. Zaleta tego jest, ze sa idioto i marudo odporni.

tech.

Zaraz po standardowym "Dzień dobry" padło "Tylko Transalp" i nie
wydziwialiśmy nic a nic.
Niestety sprzedawcy dali do zrozumienia że kupujacy to niemile
widziany gość - być może gdybyśmy posturą i stylem bycia przypominali
właścicieli rozmowa byłaby inna. Jeden z kolegów kupił u nich kiedys
Intrudera 1400 i motocykl jest w bardzo dobrym stanie. Co do samej
procedury zakupu określił to zestawem wyrazów mocno nacechowanych
emocjonalnie. Zdecydowanie nie polecam.

Data: 2009-07-02 18:23:02
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
konradskce pisze:

Byliśmy tam w poszukiwaniu Transapla 2 m-ce temu. Ekipa spokojna,
chętna do pokazania i rozmowy o moto które mają na stanie. Sprzedawca
bez problemu wystawił na zewnątrz 2 motocykle, przyniósł dokumenty,
pomógł zdjąc plastiki i co najważniejsze uruchomił silniki bez głupich
uwag

Super konkrety o to mi chodziło. Dziękuję! Dzwoniłem do Gościa, ale był w trasie do Belgii i prosił o kontakt w p. tygodniu, obiecał podesłać fotki, ale wiadomo, że to tylko na dobry początek.

Możesz zajrzeć też do "irek - motocykle".

Ok! Poszukam w sieci, zobaczę co mają.

Które moto cię interesuje?

Suzuzki GN 400 o którym to na spokojnie (ogólnie o modelu) zbieram informacje, opinie, dostępność części, itp...

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-02 23:47:05
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "falco" napisał w wiadomości news:h2inhs$106$1mx1.internetia.pl...
konradskce pisze:

Które moto cię interesuje?

Suzuzki GN 400 o którym to na spokojnie (ogólnie o modelu) zbieram informacje, opinie, dostępność części, itp...


I które to było okazją dla handlarza, a dla Ciebie być nie musi.

Proszę:
http://tnij.org/dp56

A zbaczając z tematu.
Mnie to zawsze zastanawia, gdzie się podziewają te wszystkie papiery, które ludzie na Zachodzie [celowo z dużej] zbierają.
Większość motocykli, którymi byłem zainteresowany miała minimalną choćby historię serwisową, jakieś stare przeglądy czy coś.
Jakoś tym biednym "prywatnym importerom" ktoś je zabiera w Urz. Skarbowym czy celnicy na granicy czy krasnale?

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 00:53:50
Autor: Kuczu
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

Jakoś tym biednym "prywatnym importerom" ktoś je zabiera w Urz. Skarbowym czy celnicy na granicy czy krasnale?

Zly Niemiec im nie daje na zlosc albo gina w transporcie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2009-07-03 09:40:08
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

I które to było okazją dla handlarza, a dla Ciebie być nie musi.

ale ja wcale nie twierdzę, że to "ten, jedyny i już muszę go mieć". ;) Przecież wciąż męczę, pytam, wysłuchuję... ;) Już 1 kupiłem sam w ciemno i więcej tego błędu nie zrobię.

Proszę:
http://tnij.org/dp56
Dzięki, tak widziałem go, ale cena jest taka sama a z samego wyglądu (pomijam na razie stan techniczny, bo żadnego nie widzieliśmy na żywca) zdecydowanie bardziej pasuje mi ten z PL. ;)

Niestety nie mam nikogo w Germanii, który miałby czas i pojęcie, aby w razie czego podjechać i obejrzeć dla mnie sprzęt. Przy pułapie cenowym na który mogę sobie pozwolić, nie dam też rady samemu jeździć i oglądać, bo przy obecnej chorej cenie za paliwo wyszłaby skórka z wyprawkę... :(

Dlatego szukam w PL, piszę gdzie się tylko da - skrobnąłem też do klubów Suzuki, dopytuję o części bezpośrednio w Suzuki, itp.

Na spokojnie "badam rynek", hehehe.
Na razie ujeżdżam czeską babcię, choć trochę jej jeszcze brakuje, to czerpię frajdę z każdego kilometra i na luzie szperam po temacie Japonii... ;)

Mnie to zawsze zastanawia, gdzie się podziewają te wszystkie papiery, które ludzie na Zachodzie [celowo z dużej] zbierają.

Też to lubię (zdjęcia, zapiski z historii sprzętu, choćby prowadzoną prywatnie), ale mało takich się trafia. Jedni olewają, inni wyrzucają, niektórzy... wiadomo...

Tak czy siak liczę, że na spokojnie wydrepczę sobie motocykl, który zmieści się w moich jak zawsze trudnych "widzimisie"... ;)


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-03 09:06:24
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?


Użytkownik "falco" napisał w wiadomości news:h2kd9f$od9$1mx1.internetia.pl...
Jasio pisze:


Proszę:
http://tnij.org/dp56
Dzięki, tak widziałem go, ale cena jest taka sama a z samego wyglądu (pomijam na razie stan techniczny, bo żadnego nie widzieliśmy na żywca) zdecydowanie bardziej pasuje mi ten z PL. ;)


Taaak, a widziałeś przednią tarczę hamulcową tego egzemplarza z Kutna?
Wyciągnij wnioski z naszej pięknej i długiej dyskusji, którą sam zapoczątkowałeś.
I pamiętaj, żeby sprawdzić przy zakupie również takie pierdoły jak stan tarcz hamulcowych - bo kosztują _krocie_ o ile w ogóle do 1981 rocznika będą dostępne nówki.
BTW 650 Euro to chyba nie 3300zł


Mnie to zawsze zastanawia, gdzie się podziewają te wszystkie papiery, które ludzie na Zachodzie [celowo z dużej] zbierają.

Też to lubię (zdjęcia, zapiski z historii sprzętu, choćby prowadzoną prywatnie), ale mało takich się trafia. Jedni olewają, inni wyrzucają, niektórzy... wiadomo...


To nie jest kwestia lubienia czy nie. To jest kwestia komfortu psychicznego i nie zadawania sobie pytań - jaki olej i kiedy zalewał poprzednik, jaki jest prawdziwszy przebieg.
I nie mówię o fotkach, które są nieobowiązkowe - ale o dokumentach potwierdzających, że motocykl przechodził przeglądy np.

Tak czy siak liczę, że na spokojnie wydrepczę sobie motocykl, który zmieści się w moich jak zawsze trudnych "widzimisie"... ;)


Powiem tak - może i niektórzy wieszają psy na GS 500. Może to jest kupiasty motocykl. Ale popularny jak jasna cholera i części jest do niego mnóstwo.
Mnóstwo części z tego motocykla pasuje do innych. Np, żeby założyć koło mniejsze [mam 18 cali z przodu w VXie] wystarczy wziąć po prostu koło z GS 500, odwrócić mechanizm napędu prędkościomierza. I gotowe.
Kilka lat młodsze suzuki oferują zajebisty komfort przekładania części pomiędzy modelami w podobnych rocznikach. Wiem, Ty sądzisz, że najlepiej byłoby mieć oryginał.

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 10:09:52
Autor: Kuczu
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

Mnóstwo części z tego motocykla pasuje do innych. Np, żeby założyć koło mniejsze [mam 18 cali z przodu w VXie] wystarczy wziąć po prostu koło z GS 500, odwrócić mechanizm napędu prędkościomierza. I gotowe.

Ale czemu akurat kolo z GS500 ? Serio pytam.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2009-07-03 09:14:50
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości news:h2kecl$56m$1news.onet.pl...
Jasio pisze:

Mnóstwo części z tego motocykla pasuje do innych. Np, żeby założyć koło mniejsze [mam 18 cali z przodu w VXie] wystarczy wziąć po prostu koło z GS 500, odwrócić mechanizm napędu prędkościomierza. I gotowe.

Ale czemu akurat kolo z GS500 ? Serio pytam.


Nie nie, ja pisałem, że da się - jako przykład.
Założę od bandita cały przód razem z błotnikiem. Ma dwie tarcze, a to mnie bardziej kręci niż samo posiadanie mniejszego koła.
Znaczy się, założę, jak mi się trafi na ebayu.
Wiem, że nawet z USD da się założyć przód, ale mnie akurat na takie fanaberie jak 2000zł i więcej za tę modyfikacje to nie stać.
Albo może i stać, ale pewnie przejazdy przez Poznań zostawiły trwały ślad w mojej psychice. (:


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 08:30:35
Autor: szynszyll
Motosieka k. Kutna - opinie...?
yo!

nie do konca nadążam za tokiem Twojego rozumowania. bo wg mnie:

1. motocykl w Kutnie wyglada nie najgorzej 2. ogloszenie z niemiec jest absolutnie nie ciekawe
3. czesci do GN 400 jest w srocz
4. moze kolega chce starego soft-czopera w singlu?

o GS500 mam swoje zdanie - nie wiem jednak dlaczego wyskoczyles z nim jak
filip z konopii.

szynszyll
xtz750

p.s. rownie popularny jest XT600 i co z tego?

--


Data: 2009-07-03 11:01:04
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "szynszyll" napisał w wiadomości news:h2kfjb$38j$1inews.gazeta.pl...
yo!

nie do konca nadążam za tokiem Twojego rozumowania. bo wg mnie:

1. motocykl w Kutnie wyglada nie najgorzej
2. ogloszenie z Niemiec jest absolutnie nieciekawe

Nie wypowiem się w temacie gustów.

3. czesci do GN 400 jest w srocz

To może ja tak wybiórczo na szybciora ilość odpowiedzi z allegro:
gn 400 - 50 odpowiedzi z czego dwa motocykle, jeden bez prawa rejestracji po wiejskim tuningu
gn 250 - 90 odpowiedzi z czego 17 motocykli
gn 125 - 200 odpowiedzi z czego 16 motocykli.

Może więc i części jest w bród, ale nie wiem czy do gn _400_ akurat
Na ebay.de podobnie to wygląda, jeżeli chodzi o ilość wyników z zapytania jak powyżej.

4. moze kolega chce starego soft-czopera w singlu?


No, najwyraźniej chce.

o GS500 mam swoje zdanie - nie wiem jednak dlaczego wyskoczyles z nim jak
filip z konopii.


To był przykład na kompatybilność modeli deczko tylko młodszych. Myślałem, że czytelny.

szynszyll
xtz750

p.s. rownie popularny jest XT600 i co z tego?

No, że wybrałeś xtz 750 to znaczy, że Ci bardziej pasował. Zgadza się?


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 11:04:03
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
szynszyll pisze:

2. ogloszenie z niemiec jest absolutnie nie ciekawe
Motocykl też mi nie pasuje, ale nie chciałem być niegrzeczny ;)

3. czesci do GN 400 jest w srocz
O! Popatrz, to dobre wieści, bo jak na razie słyszałem odwrotne opinie hehehe
Niestety wciąż nie mogę w Wawie nikogo namierzyć kto ma podobny sprzęt, by obejrzeć na żywca.

4. moze kolega chce starego soft-czopera w singlu?
Dokładnie tak. ;)


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-03 11:27:11
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
Motosieka k. Kutna - opinie...?
falco napisał(a):
2. ogloszenie z niemiec jest absolutnie nie ciekawe
Motocykl też mi nie pasuje, ale nie chciałem być niegrzeczny ;)

kurde, jednak masz mega dzwiny gust :)
w oryginale gienki sa po prostu... paskudne :) w ogole ten motocykl wywoluje u mnie mdlosci, ale to przez to ze wcholere musialem sie tym sluzbowo najezdzic :)
Ale trzeba przyznac, ze konstrukcja w normalnym uzytkowaniu nie do zajebania.

3. czesci do GN 400 jest w srocz
O! Popatrz, to dobre wieści, bo jak na razie słyszałem odwrotne opinie

nooo a mi sie wydaje, ze jednak do GN400 jest tego jednak nie za duzo a jak juz to wychodzone niemilosiernie. Za to do 125/250 od cholery. Ale proooosze wez sobie upatrz co innego :)

4. moze kolega chce starego soft-czopera w singlu?
Dokładnie tak. ;)

A koniecznie w singlu?


--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Data: 2009-07-07 10:42:40
Autor: mmaurycy
Motosieka k. Kutna - opinie...?

4. moze kolega chce starego soft-czopera w singlu?
Dokładnie tak. ;)


Klasycznie to może coś takiego:
http://www.allegro.pl/item676932169_kawasaki_kz250c_custom_okazja_hit_clasic_tuning.html

--
pozdrawiam
mmaurycy
SYM HUSKY już 150 :)
http://mmaurycy.googlepages.com/symhusky125

Data: 2009-07-08 08:59:59
Autor: Kuczu
Motosieka k. Kutna - opinie...?
mmaurycy pisze:

Klasycznie to może coś takiego:
http://www.allegro.pl/item676932169_kawasaki_kz250c_custom_okazja_hit_clasic_tuning.html

Zwlaszcza brak dokumentow bardzo ulatwia decyzje o zakupie :)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2009-07-13 10:03:15
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
mmaurycy pisze:

Klasycznie to może coś takiego:

Dzięki, choć stylowo podchodzi, to bez papierów nie za bardzo... :(

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-03 10:26:06
Autor: Kuczu
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

Nie nie, ja pisałem, że da się - jako przykład.

Tak pytam bo akurat kolo od GS jest takie same jak od imbrykow. Ma nawet miejsce na druga tarcze.

Założę od bandita cały przód razem z błotnikiem. Ma dwie tarcze, a to mnie bardziej kręci niż samo posiadanie mniejszego koła.

Ale Ty masz rury 41 mm ? No to wystarczy ze kupisz sobie golenie od GSXF/GSF i bedziesz mial mocowania na dwa zaciski. Nawet os powinna pasowac oryginalna od VX. Zostana Ci tez oryginalne polki i cala reszta.

Znaczy się, założę, jak mi się trafi na ebayu.

j.w.

Wiem, że nawet z USD da się założyć przód, ale mnie akurat na takie fanaberie jak 2000zł i więcej za tę modyfikacje to nie stać.

Jakbym sie uparl to i springera bym Ci zamontowal ;)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2009-07-03 10:46:16
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?

Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości news:h2kfb8$7q9$1news.onet.pl...
Jasio pisze:

Założę od bandita cały przód razem z błotnikiem. Ma dwie tarcze, a to mnie bardziej kręci niż samo posiadanie mniejszego koła.

Ale Ty masz rury 41 mm ? No to wystarczy ze kupisz sobie golenie od GSXF/GSF i bedziesz mial mocowania na dwa zaciski. Nawet os powinna pasowac oryginalna od VX. Zostana Ci tez oryginalne polki i cala reszta.

Tak jest, 41 mm.
Myślałem też o takim myku z goleniami. Ale zakładając cały przód od bandita miałbym też odpowiednią pompę hamulcową np.
W sumie to poluję na okazję po prostu, bo to, co Ty proponujesz, to oczywiście jest wariantem mojego pomysłu i mogło by być tańszym.
I odpadł by mi problem, które z zacisków będą pasowały, albo dobierania zacisku z tego samego modelu. Chociaż, jak o tym pomyślałem, zapewne i to da się przełożyć pomiędzy wieloma modelami.


Znaczy się, założę, jak mi się trafi na ebayu.

j.w.

Wiem, że nawet z USD da się założyć przód, ale mnie akurat na takie fanaberie jak 2000zł i więcej za tę modyfikacje to nie stać.

Jakbym sie uparl to i springera bym Ci zamontowal ;)


A ja bym się potem bardzo musiał upierać, żeby na to kasę znaleźć (:
A serio - widziałem VXa z USD, sam bym tego nie wymyślił.
Mój pomysł na poprawienie po fabryce jest taki, żeby się obyło bez metaloplastyki.
Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie. Ja chciałbym założyć takie trochę lepsze.

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 11:56:05
Autor: de Fresz
Motosieka k. Kutna - opinie...?
On 2009-07-03 11:46:16 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said:

Mój pomysł na poprawienie po fabryce jest taki, żeby się obyło bez metaloplastyki.
Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie. Ja chciałbym założyć takie trochę lepsze.

A ja mam takie głupie być może pytanie, zachaczające pewnie o kwestie uczuciowe - a nie lepiej było zostawić sobie VFR-e, będącą jakby z definicji motocyklem nowocześniejszym, bardziej dopracowanym itepe? Nie wiem, może to ja czegoś nie kumam, ale poprawianie fabryki na dłuższą metę IMHO nie ma większego sensu*, bo to zazwyczaj nigdy nie ma końca i ciężko później jest wyjeździć włożone pieniądze i czas.  Lepiej chyba poprostu kupić lepszy motocykl (lepszy - czyli bardziej dopasowany do oczekiwań). Oczywiście zakładając, że celem jest jeżdżenie, a nie dłubanie samo w sobie.


* nie dotyczy HaDecji ;-)

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-07-03 12:07:20
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "de Fresz" napisał w wiadomości news:h2kkjl$njf$1inews.gazeta.pl...
On 2009-07-03 11:46:16 +0200, "Jasio" said:

Mój pomysł na poprawienie po fabryce jest taki, żeby się obyło bez metaloplastyki.
Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie. Ja chciałbym założyć takie trochę lepsze.

A ja mam takie głupie być może pytanie, zachaczające pewnie o kwestie uczuciowe - a nie lepiej było zostawić sobie VFR-e, będącą jakby z definicji motocyklem nowocześniejszym, bardziej dopracowanym itepe? Nie wiem, może to ja czegoś nie kumam, ale poprawianie fabryki na dłuższą metę IMHO nie ma większego sensu*, bo to zazwyczaj nigdy nie ma końca i ciężko później jest wyjeździć włożone pieniądze i czas.  Lepiej chyba poprostu kupić lepszy motocykl (lepszy - czyli bardziej dopasowany do oczekiwań). Oczywiście zakładając, że celem jest jeżdżenie, a nie dłubanie samo w sobie.


Najlepiej dopasowany motocykl jaki miałem to suzuki VX 800.
Koniec.

VFRa była szybka, wygodna, ale niestety, moim zdaniem brak _sieci_ autostrad nie pozwala na wygodne i szybkie pokonywanie dużych odległości.
Duże odległości wymagają też dużych ilości paliwa i dużych ilości pieniędzy. I tu jest również pies pogrzebany.
Że jak mam jechać naprawdę daleko, jeszcze z kimś albo z większym bagażem to 1.2 LPG jest rozwiązaniem na tyle wygodnym i ekonomicznym, że nie miało dla mnie sensu posiadanie akurat VFR jako trzeciego motocykla.
Prędkości podróżne na odległości koło 400km wokół komina to VX osiąga znakomite.
A i Europę przejeździ w poprzek jeszcze nie jeden raz. W przyszłym tygodniu chociażby. (:

Hamulce, lepsze zawieszenie czy inne pierdoły - to bywają podobne pieniądze jak komplet nowych opon, mówimy o częściach używanych, na które się poluje. Nie jestem milionerem-kolekcjonerem.
A hamulce VFR pokazały mi jak powinien hamować porządny motocykl.

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 12:08:12
Autor: Kuczu
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

Myślałem też o takim myku z goleniami. Ale zakładając cały przód od bandita miałbym też odpowiednią pompę hamulcową np.

A co ma pompa do przodu ? Wystarczy ze wymienisz pompe na wieksza, na przyklad z GSXF albo GSF.

W sumie to poluję na okazję po prostu, bo to, co Ty proponujesz, to oczywiście jest wariantem mojego pomysłu i mogło by być tańszym.

No niby tak ale w moim wariancie zostawiasz sobie oryginalne polki itp i odpada Ci rzezba z kompletnym przodem od Bandita. No i jest o niebo tansza.

I odpadł by mi problem, które z zacisków będą pasowały, albo dobierania zacisku z tego samego modelu.

Eeee. Kupisz dwie golenie i zaciski do nich. Suzuki ma standaryzowane rozstawy srob mocujacych. Zreszta glownym czynnikiem powinna byc srednica tarcz ktora musi byc taka sama jak u dawcy goleni.


A ja bym się potem bardzo musiał upierać, żeby na to kasę znaleźć (:
A serio - widziałem VXa z USD, sam bym tego nie wymyślił.

To akurat latwa przerobka. Ja gdzies widzialem fotki VXa z tylna opona 210/50ZR17. To juz bardziej skomplikowane bo trzeba poszerzac caly tyl, przerabiac wahacz i kardana. Widzalem tez hybryde z nadwoziem VX i napedem od Maraudera.

Mój pomysł na poprawienie po fabryce jest taki, żeby się obyło bez metaloplastyki.

Nie obedzie sie nigdy. Historyjki ze wyjmujesz przod z jednego modelu i wkladasz do innego wloz miedzy bajki. Zawsze trzeba dotoczyc jakis dystans, tulejke itp. Nawet 2mm roznicy w dlugosci glowki ramy moze zjebac Ci caly misterny plan.

Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie.

No jest w tym cos :) A moze po prostu chcieli miec srednie turystyczne V2 i chcieli to zrobic najtanszym kosztem :) Ale Sachs to podchwycil, kupil od Suzuki silnik i do niedawna klepal cos podobnego. Nawet USD to ma w standardzie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2009-07-03 12:15:31
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości news:h2klal$n40$1news.onet.pl...
Jasio pisze:

Myślałem też o takim myku z goleniami. Ale zakładając cały przód od bandita miałbym też odpowiednią pompę hamulcową np.

A co ma pompa do przodu ? Wystarczy ze wymienisz pompe na wieksza, na przyklad z GSXF albo GSF.


Prawdę mówiąc pomysł zarzuciłem jakiś czas temu, więc nie przyglądałem się poważnie cenom poszczególnych części.
Kiedyś np. zapomniałem zalicytować cały przód razem z błotnikiem, półkami i klamkami za 400zł.
Więc bywałem bliżej celu, jak widać.
Ale pompy były drogie podówczas. Przynajmniej na allegro.

Eeee. Kupisz dwie golenie i zaciski do nich. Suzuki ma standaryzowane rozstawy srob mocujacych. Zreszta glownym czynnikiem powinna byc srednica tarcz ktora musi byc taka sama jak u dawcy goleni.


Tego się będę trzymał.

Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie.

No jest w tym cos :) A moze po prostu chcieli miec srednie turystyczne V2 i chcieli to zrobic najtanszym kosztem :) Ale Sachs to podchwycil, kupil od Suzuki silnik i do niedawna klepal cos podobnego. Nawet USD to ma w standardzie.

Szprychowane koła i bęben z tyłu też ma. A potem niby sportówkę niby caferacera w pomarańczowym kolorze z tego zrobili. B-805 się nazywało.

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-03 13:17:54
Autor: zbigi
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Kuczu napisał(a):
Jasio pisze:
[...]
Kiedyś przeczytałem na grupie, że VX to powstał z najgorszych części od innych motocykli, które zalegały Suzuki w magazynie.

Uee... Wraza propaganda :) VX bardzo fajnym motorkiem jest i bym moze teraz byl jego zagorzalym fanem gdyby nie pewien splot okolicznosci ;)

No jest w tym cos :) A moze po prostu chcieli miec srednie turystyczne V2 i chcieli to zrobic najtanszym kosztem :) Ale Sachs to podchwycil, kupil od Suzuki silnik i do niedawna klepal cos podobnego. Nawet USD to ma w standardzie.

O. Wuj z USD ale o jaki model Sachsa chodzi? (To se poguglam ;) )

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

Data: 2009-07-07 13:28:33
Autor: Kopyt
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Czesc!


Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości
news:h2klal$n40$1news.onet.pl...
Nie obedzie sie nigdy. Historyjki ze wyjmujesz przod z jednego modelu i
wkladasz do innego wloz miedzy bajki. Zawsze trzeba dotoczyc jakis
dystans, tulejke itp. Nawet 2mm roznicy w dlugosci glowki ramy moze
zjebac Ci caly misterny plan.

Wiem, ze to akurat do dyskusji o wymianiach tego i owego w Suzuki wiele nie
wniesie, ale zeszlego lata wzialem przod od ZZR600 i wlozylem do GPX600. W
zamian za robote mam regulowana zawieche z przodu i lepsze hamulce (niewiele
lepsze, ale zawsze). Obylo sie bez dorabiania, dotaczania itp. Czyli moze
sie przypadkowo zdarzyc taki cud, choc reguly bym w tym nie upatrywal.

Co do sensu takiego dzialania (zwlaszcza w porownaniu z kupnem nowszego
moto), to z perspektywy widze wyraznie, ze go brak:)) Zamiast udoskonalac
staruszka lepiej go sobie zostawic w oryginale albo sprzedac (tez w
oryginale).

Pozdro

Pawel
gpx 600r '89 i SVSZ

Data: 2009-07-03 10:38:53
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Jasio pisze:

Taaak, a widziałeś przednią tarczę hamulcową tego egzemplarza z Kutna?
Dziękuję.

Wyciągnij wnioski z naszej pięknej i długiej dyskusji, którą sam zapoczątkowałeś.

Wyciągam, nie wiem może tego nie "widać", ale właśnie po to wszystkich zamęczam pytaniami, by nie wsadzić się na minę. Naprawdę piekielnie doceniam, że niektórym się chce ze mną wałkować temat, bo to dla mnie bardzo ważne informacje!

BTW 650 Euro to chyba nie 3300zł

;) 650 x 4.37 kurs dnia = 2840 zł a w Motosiece jest wystawiony za 2900 (za 3300 był na alledrogo) ;)

To nie jest kwestia lubienia czy nie. To jest kwestia komfortu psychicznego i nie zadawania sobie pytań

"Lubię", to był skrót od lubię (bo) wiem co mam. ;)

Powiem tak - może i niektórzy wieszają psy na GS 500. Może to jest kupiasty motocykl. Ale popularny jak jasna cholera i części jest do niego mnóstwo.

Ja nie oceniam w ten sposób żadnego motocykla, jeśli któryś mi się nie podoba, zwyczajnie nie biorę go pod uwagę, jeśli to coś w nim jest, to drążę temat czy warto go kupić. Dlatego tak ważne jest to o czym mówisz - dostępność części, obsługa, itp.

Wiem, Ty sądzisz, że najlepiej byłoby mieć oryginał.

Motocykl jest dla mnie niesamowitą przyjemnością, na co dzień śmigam Garbusami, ale pokochałem 2 oo i chcę mieć taki motocykl na który z przyjemnością patrzę i jeszcze większą frajdą dosiadam.

Wcale nie jest pewne, że będzie to GN 400, bo już parę osób mi wspomniało, że mogą być problemy z częściami, zdecydowanie lepiej jest ponoć do GN 250, ale ten temat już był... ;)

Ten mnie zainteresował, ale to nie znaczy, że go kupię.
Co do oryginałów... owszem mam zajoba na punkcie stanu fabrycznego, ale nie jestem ortodoksem, jeśli stwierdzę, że coś warto zmienić, poprawić, to bardzo chętnie to robię.
W 1 Garbie mam różne zmiany (choćby niezależne ogrzewanie, łącznie z... fotelami, choć dawno nie używane) ;) w 2 wszystko jest na fabrykę.

Do babci Jawy jak wiesz założyłem kierunkowskazy, choć większość to odradzała, sprawdzają się idealnie (i to wciąż bez normalnego ładowania!!!). Dałem 2 lusterka, choć w oryginale nie było nawet 1. Założę "elektrownię" od Cezety 350, ale tylko dlatego, że trafiłem całość w niemal tej samej cenie co oryginalny regler, które jak dotąd trafiały sie tylko złomiaste w końcu 50 lat robi swoje... ;)

P.S. Zjechaliśmy już trochę w bok, ale fajnie się gada... ;)


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-03 01:39:59
Autor: konradskce
Motosieka k. Kutna - opinie...?
On 2 Lip, 18:23, falco <mfa...@wp.pl> wrote:
konradskce pisze:

> Możesz zajrzeć też do "irek - motocykle".

Ok! Poszukam w sieci, zobaczę co mają.
--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Te dwa komisy mieszczą się blisko siebie w odległości ok. 5 km przy
wjeździe do Kutna od strony Wawa, Łowicz.
Zdecydowanie warto odwiedzić każdy z nich. Poza tym w Irek - Motocykle
można zobaczyć kilka ciekawych motocykli zabytkowych (nie na sprzedaż)
w tym Sokoła 1000 z koszem.

Ps. Do Kutna mam 100 km, nie jestem powiązany z żadną w/w firmą.

konradskce

Data: 2009-07-03 11:06:15
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
konradskce pisze:

Te dwa komisy mieszczą się blisko siebie można zobaczyć kilka ciekawych motocykli zabytkowych (nie na sprzedaż)
w tym Sokoła 1000 z koszem.

Jeśli tylko sam pojadę, to na pewno zajrzę obejrzeć polskie perełki.
Dzięki!


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-20 12:32:23
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
taa... niestety, ale w moim przypadku Motosieka nie wykazała się zainteresowaniem dla kupującego...
Choć obiecali przesłać zdjęcia wybranego motocykla, dodatkowo to ja 2 krotnie się przypominałem, to zapadła głucha cisza...

Cóż, czekałem długo, więc nic na siłę szukam a panom z Motosieki już podziękujemy za "fatygę" a raczej jej brak.
Tyle w temacie.


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-20 14:07:46
Autor: Ivam
Motosieka k. Kutna - opinie...?
"falco" <mfalco@wp.pl> wrote in message news:h41hps$j6j$1mx1.internetia.pl...
taa... niestety, ale w moim przypadku Motosieka nie wykazała się zainteresowaniem dla kupującego...

Sory, ze dopiero teraz, ale pytanko:
Jakiej maszyny i do czego szukasz?

Masz Jawe - ladna maszyna, troche do grzebania, zatem szukasz czegos do jazdy, czy po prostu kolejnej ladnej maszyny do grzebania?

--
pzdr:
Ivam

Data: 2009-07-20 13:10:38
Autor: Jasio
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Użytkownik "Ivam" napisał w wiadomości news:h41mqn$16t$1atlantis.news.neostrada.pl...
"falco" wrote in message news:h41hps$j6j$1mx1.internetia.pl...
taa... niestety, ale w moim przypadku Motosieka nie wykazała się zainteresowaniem dla kupującego...

Sory, ze dopiero teraz, ale pytanko:
Jakiej maszyny i do czego szukasz?


Sorry, że dopiero teraz, ale pytanko:
Czy Ty czytasz czy tylko piszesz, Ivam?

Wiesz, falco myślał nad założeniem bloga na preclu. (:

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-07-20 15:48:54
Autor: Ivam
Motosieka k. Kutna - opinie...?
"Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> wrote in message news:h41ms3$35a$1inews.gazeta.pl...
Czy Ty czytasz czy tylko piszesz, Ivam?

Mialem troche urlopu od komputera, odrabialem zaleglosci i dopiero teraz dotarlem do tego watku... poza tym zwykle olewam tematy, na ktore wiem, ze nic nie powiem (czyli np. komis w Kutnie, albo Lublinie) ;)

A teraz do Falco:

Szukam czegoś do "zwykłej" jazdy", szczegółowy opis dałem w wątku "krystalizowanie wyboru" czy jakoś tak... ;)

Przegapilem watek. Nie chce mi sie w tej chwili sprawdzac, ale patrzac po znajomych i sobie, to polece:
- XJ 600
- Bandit 600
- NTV 650
- Zephyr 550
- CB 500
- GS 500
- moze jeszcze Virago 535 (mi nie podchodzi, stad "moze")
- moze jeszcze jakies maszyny virago-podobne, ale tutaj nie jestem w temacie

Raczej z ogarnieciem nie bedziesz miec problemu, a szosowe 400, 450'tki bym omijal. Fajne zabawki (uwielbiam bandziorka 400), ale niestety wyjatkowo niepopularne w Polsce, stad problemy z czesciami i ew. zbytem gdy juz Ci sie znudzi.

Na wyglad oczywiscie zwaracaj uwage, ale niech to nie bedzie decydujaca sprawa. Nie szukaj czegos, czego na allegro jest np. 4 sztuki;)

Napalisz sie np. na Estrellke (albo gn 400), kupisz pierwsza z brzegu, bo innych nie ma i bedziesz mial 2 maszyny do grzebania wieczorami, a do jazdy nic.

Tak samo odradzilbym Ci GN 250. Mialem okazje sie przewiezc kawalek (moja dziewczyna robi na tym kurs na prawko) i zdecydowanie odradzam. Za slabe, po prostu. Nie czulbym sie na tym calkowicie bezpiecznie w codziennej jezdzie. Nie powiem, pewnie jawa jest slabsza, ale szukasz maszyny do przemieszczania, a nie jazdy raz od swieta, zeby sie w niedziele pokazac, prawda? A poza tym na mocniejszych maszynach mozesz jechac zarowno powoli, jak szybko, na slabym sprzecie, tylko to pierwsze;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2009-07-20 21:47:02
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Ivam pisze:

A teraz do Falco:

Przegapilem watek. Nie chce mi sie w tej chwili sprawdzac, ale patrzac po znajomych i sobie, to polece:

Spoko, ja mam bardzo indywidualne podejście do różnych spraw, w tym także przy wyborze motocykla, więc nie oczekuję, że ktoś mnie zrozumie, ale jak zawsze doceniam wszelką pomoc czy sugestie! ;)

- Zephyr 550

Jedynie ten sprzęt mi w miarę przypasował, ale na razie pozostanie w teoretycznym wyborze. ;)

...szosowe 400, 450'tki bym omijal. stad problemy z czesciami i ew. zbytem gdy juz Ci sie znudzi.

Tak, biorę pod uwagę popularność, bo wiem jak trudno np. o niektóre części do moje 175, gdy już do 250 jest niemal wszystko i to od ręki.

Na wyglad oczywiscie zwaracaj uwage, ale niech to nie bedzie decydujaca sprawa.

Decydująca nie jest, ale na... 2 miejscu ;) Na pierwszym jest prostota, łatwość obsługi, tania eksploiatacja. Na 3 miejscu (kto wie czy nie najważniejszym - budżet) ;) Na razie zamrożony niestety... :(

Napalisz sie np. na Estrellke (albo gn 400)

Nie, nie z tego już wyrosłem, owszem piekielnie mi się podoba, ale właśnie dlatego, że jest praktycznie niedostępna w PL, od razu poszła na półkę z napisem "piękna, acz niedostępna". ;)

Tak samo odradzilbym Ci GN 250. Za slabe, po prostu. Nie czulbym sie na tym calkowicie bezpiecznie w codziennej jezdzie. Nie powiem, pewnie jawa jest slabsza, ale szukasz maszyny do przemieszczania, a nie jazdy raz od swieta, zeby sie w niedziele pokazac, prawda? A poza tym na mocniejszych maszynach mozesz jechac zarowno powoli, jak szybko, na slabym sprzecie, tylko to pierwsze;)

Z tego co się zorientowałem, to popularny Gienek ma chyba tak samo dużo zwolenników, co przeciwników, jeszcze nie spotkałem opinii pośredniej, jedynie "jestem za a nawet przeciw". ;)

Co do babci Jawy, to pomiędzy większymi siostrami a moją 175 jest naprawdę znaczna różnica, ja mogę sobie co najwyżej popyrkać... ;)
Dlatego myślę o innym motocyklu, ale też małym, zgrabnym i cieszącym oko bez zarywania kieszeni na części i wachę... ;)

Co do samych prędkości, to może ja dziwny jestem, ale nie kręci mnie to wcale, co więcej mam mocne obawy przed dużymi prędkościami na motocyklu. Owszem fajnie jest mieć poczucie, że gdy odkręcę, to pojadę, ale z moich bardzo nikłych doświadczeń, właśnie jazda 250 sprawiała mi frajdę.
Prędkość rzędu 90-100 osiągana bez problemu i w miarę elastycznie a na podróżną już w zupełności wystarczy.
Może, kiedyś zmienię zdanie, ale na razie absolutnie nie jest dla mnie priorytetem lecieć 130, 150, bo to pozostaje jako abstrakcja.
Podobnie jak jazda Garbuskami, gdzie ludzie nie czujący bluesa pukają się w głowę słysząc i widząc gdy ruszam w kolejną trasę, przecież "to jest małe, wolne i w ogóle brzydkie".
Przy Popielku (Garbus 1200 6V) maksymalną mam rzędu 110 przy dobrych wiatrach 120 (z górki) ;) owszem do wyprzedzania muszę mieć spooory zapas, ale nie stanowi dla mnie problemu jechać w kolejną kilkuset km trasę. (2 tygodnie nazad 800 pękło w czwartek, jeśli nic sie nie zmieni poleci kolejne 800). Ja czerpię frajdę z samej jazdy, owszem czasem brakuje pod nogą, gdy chciałbym wyprzedzić coś na szybko, ale za to ekonomiczny rachunek przy dystrybutorze, zwłaszcza przy chorych cenach benzyny znacznie mi to rekompensuje... ;)

Szukam nieśpiesznie, trafię w tym sezonie i będę mógł kupić, super, jeśli nie, popyrkam nadal Jawą, poszukam w nowym sezonie... ;)

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-20 22:57:52
Autor: Ivam
Motosieka k. Kutna - opinie...?
"falco" <mfalco@wp.pl> wrote in message news:h42i9t$qa1$1mx1.internetia.pl...
- Zephyr 550

Jedynie ten sprzęt mi w miarę przypasował, ale na razie pozostanie w teoretycznym wyborze. ;)

Bardzo fajny... po prawdzie ja bym bral wiekszego, ale i tak bardzo fajny;)

Tak, biorę pod uwagę popularność, bo wiem jak trudno np. o niektóre części do moje 175, gdy już do 250 jest niemal wszystko i to od ręki.

Problemem moga byc ceny do japonii. Pogooglaj i sam sprawdz, ze czym starsza tym pasci drozsze. Chociazby ta wlasnie wspomniana wczesniej tarcza (juz nie wspominajac o czesciach silnikowych)

Decydująca nie jest, ale na... 2 miejscu ;) Na pierwszym jest prostota, łatwość obsługi, tania eksploiatacja. Na 3 miejscu (kto wie czy nie najważniejszym - budżet) ;) Na razie zamrożony niestety... :(

To z mojej listy pozostaw XJ w wersji naked jest duzo ladniejsza. Przyznam szczerze, ze gdyby nie wyglad to w sumie chyba XJ'ta wszystkie te wymagania spelnia;)

Z tego co się zorientowałem, to popularny Gienek ma chyba tak samo dużo zwolenników, co przeciwników, jeszcze nie spotkałem opinii pośredniej, jedynie "jestem za a nawet przeciw". ;)

Jak na tak mala maszynke to jest ok, ale odpusc sobie jednak tak male (250) maszyny. Spalanie wcale (w starych) nie jest duzo mniejsze od 500-600, a konikow bylo malo, do tego sporo pozdychalo, bo ciagle katowanie (zeby wyprzedzic czy cokolwiek), bo zazwyczaj ludzie mlodzi, itp.

Ja bym gienka przygarnal, ale powiedzmy na 20'tym miejscu w moim garazu i tylko i wylacznie jako maszyne do okazyjnych wyjazdow, a nie jako maszyne podstawowa.

Co do babci Jawy, to pomiędzy większymi siostrami a moją 175 jest naprawdę znaczna różnica, ja mogę sobie co najwyżej popyrkać... ;)
Dlatego myślę o innym motocyklu, ale też małym, zgrabnym i cieszącym oko bez zarywania kieszeni na części i wachę... ;)

To olej pojemnosci typu 400, 450 i pewnie tez niektore 550. Za malo tego, zeby bylo w czym wybierac. Poza tym trzebaby dokladnie sprawdzac, w czym jak sam powiedziales - nie mas za duzo doswiadczenia. A to, ze pojedziesz z mechanikiem nie znaczy, ze to wiele zmieni - w nietypowych sprzetach niebardzo wiadomo co (poza tym co zawsze) sprawdzac.

co więcej mam mocne obawy przed dużymi prędkościami na motocyklu.

A kto Ci kaze jechac szybko? Zapas mocy/momentu nie oznacza koniecznie zasuwania z predkosciami kosmicznymi. Wieksze maszyny, ktore moga bez problemu jechac np. 160, nie bada tak zakatowane, jak te, ktore maja vmax ~110.

bardzo nikłych doświadczeń, właśnie jazda 250 sprawiała mi frajdę.
Prędkość rzędu 90-100 osiągana bez problemu i w miarę elastycznie a na podróżną już w zupełności wystarczy.

Tylko wlasnie problem sie zaczyna, jak wezmiesz troche gratow, albo bardzo silny wiatr, albo pasazerke zabierzesz, itp.

Może, kiedyś zmienię zdanie, ale na razie absolutnie nie jest dla mnie priorytetem lecieć 130, 150, bo to pozostaje jako abstrakcja.

Nikt Cie nie zmusza, to Ty masz panowac nad sprzetem, a nie on nad Toba. W sumie nie kwestia predkosci dla mnie jest najwazniejsza, ale przyspieszenie. Bo slaba maszyne najpierw musisz rozpedzic, sprawdzic czy mozesz wyprzedzac i albo hamowac, albo wyprzedzac. Majac mocna maszyne, jedziesz sobie spokojnie i wyprzedzasz "z miejsca".

Przy Popielku (Garbus 1200 6V) maksymalną mam rzędu 110 przy dobrych wiatrach 120 (z górki) ;) owszem do wyprzedzania muszę mieć spooory zapas,

W ogole wyprzedzasz? Ja bym sie zastanawial po co. Na MZ'cie juz naprawde poza miastem to chyba w ogole nie wyprzedzam. Jezeli masz max 110, to przelot ~90. W moich okolicach, poza miastem to jestes zawalidroga i nawet ciezarowki Cie wyprzedzaja;P

Ja czerpię frajdę z samej jazdy, owszem czasem brakuje pod nogą, gdy chciałbym wyprzedzić coś na szybko, ale za to ekonomiczny rachunek przy dystrybutorze, zwłaszcza przy chorych cenach benzyny znacznie mi to rekompensuje... ;)

Czego szukasz zatem? Ekonomicznego, acz wolnego? To szukaj 125/250. Ale 400 raczej sobie odpusc.

Szukam nieśpiesznie, trafię w tym sezonie i będę mógł kupić, super, jeśli nie, popyrkam nadal Jawą, poszukam w nowym sezonie... ;)

Zastanow sie dobrze czego chcesz, zebys nie skonczyl z gienkiem 400, albo estrelka;) albo ducatami: mark 3, apollo, albo 750SS i kilkoma latami w garazu spedzonymi, zeby doprowadzic to do idealnego stanu ;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2009-07-21 21:15:26
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Ivam pisze:

Bardzo fajny... po prawdzie ja bym bral wiekszego, ale i tak bardzo fajny;)

hehehe, nic osobistego, ale wciąż słyszę, że każdy chce większego a ja wolę małe, mam nadzieję, że to nie jest jak z kupowaniem dużego auta... ;););)

Problemem moga byc ceny do japonii. Pogooglaj i sam sprawdz, ze czym starsza tym pasci drozsze.

Tak, już o tym wiem, dlatego szukałem z jak najmłodszych (w moim zasięgu) roczników.

To z mojej listy pozostaw XJ w wersji naked jest duzo ladniejsza.

Oj nie... naprawdę do mnie nie trafia. Oczywiście nie kwestionuję walorów samych w sobie, ale jednak lubię mieć poczucie, że mam coś, co (mi) podoba się najbardziej. ;)

Ja bym gienka przygarnal, ale powiedzmy na 20'tym miejscu w moim garazu i tylko i wylacznie jako maszyne do okazyjnych wyjazdow...

Moim marzeniem jest mieć caaaałą stodołę (też jej nie mam) ;) wypełnionją maszynami, które kocham... ;)

To olej pojemnosci typu 400, 450 i pewnie tez niektore 550. Za malo tego, zeby bylo w czym wybierac.

Niestety, to prawda, ten rynek w PL prawie nie istnieje, w sumie to nie mam pojęcia dlaczego...?

  > A kto Ci kaze jechac szybko? Zapas mocy/momentu nie oznacza koniecznie
zasuwania z predkosciami kosmicznymi.

Wiesz... nie wyobrażam sobie, że mając do dyspozycji pokaźną stajnię nie będzie mnie korciło, by pocisnąć je na drodze... ;) Miałem do czynienia z mocarnymi VWejami i wiem jak korci by nimi polecieć, sam jednak swoje pozostawiłem w std (może oprócz Stefanka, ale bez przesady). Po za tym większy motocykl, to większa waga, gabaryty, i jednak spalanie. Jak wspomniałem, może kiedyś to się zmieni, ale choć lubię popatrzeć i zwłaszcza posłuchać sunących, głośnych czoperów, to jednak sam nie chciałbym takiego (na razie?) kupić. Kręcą mnie małe, gołe, klasyczne bez ciasnej zabudowy, plastików, bajerów, itp motocykle. Bardzo możliwe, że tak samo jak z VWejami z czasem będzie znaczna korekta "młodzieńczych" wizji, ale na razie jest taka, jak jest. Czyli "małe a cieszy". ;)

Tylko wlasnie problem sie zaczyna, jak wezmiesz troche gratow, albo bardzo silny wiatr, albo pasazerke zabierzesz, itp.

Biorę to pod uwagę.

Majac mocna maszyne, jedziesz sobie spokojnie i wyprzedzasz "z miejsca".

Tego się właśnie boję najbardziej... ;)

W ogole wyprzedzasz? Ja bym sie zastanawial po co. Jezeli masz max 110, to przelot ~90. W moich okolicach, poza miastem to jestes zawalidroga i nawet ciezarowki Cie wyprzedzaja;P

hehehe, pewnie, że wyprzedzam i wcale nie tak rzadko, jakby się mogło wydawać... ;) Popiel jest typowym osiłkie, czyli powoli, ale uparcie do przodu, za to w Stefanku na 1.6 mam już podróżną 110-120, tyle, że potem bardziej na stacji mnie boli. Na szczęście mam... LPG. ;)

Czego szukasz zatem? Ekonomicznego, acz wolnego? To szukaj 125/250. Ale 400 raczej sobie odpusc.

Dokładnie tak, właśnie szukam 250, bo 125 to już jednak maleństwo a 400, które chciałbym najbardziej jak na lekarstwo. Wiem, że rakieta, to to nie będzie, ale to i tak będzie kosmos przy babci Jawie z 80 na maxa... ;););)

Zastanow sie dobrze czego chcesz, zebys nie skonczyl z gienkiem 400, albo estrelka;)

Spoko, kupowanie na "już", mam już za sobą, teraz sobie drepczę, przynudzam, zagajam i podśpiewuję "...kiedyś Cię znajdę..." ;)


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-21 23:10:16
Autor: Ivam
Motosieka k. Kutna - opinie...?
"falco" <mfalco@wp.pl> wrote in message news:h454pq$lof$1mx1.internetia.pl...
hehehe, nic osobistego, ale wciąż słyszę, że każdy chce większego a ja wolę małe, mam nadzieję, że to nie jest jak z kupowaniem dużego auta... ;););)

Jesli roznica w cenie nie jest duza, to wole wygodniejsze, wieksze, szybsze, itp. Jak mnie nie stac, to biore male;)

Oj nie... naprawdę do mnie nie trafia. Oczywiście nie kwestionuję walorów samych w sobie, ale jednak lubię mieć poczucie, że mam coś, co (mi) podoba się najbardziej. ;)

No wiem, ze do najladniejszych nie nalezy, ale nie skreslaj N'ki... tak samo nie skreslajj bandita w wersji N - mi sie bardzo podoba.

Moim marzeniem jest mieć caaaałą stodołę (też jej nie mam) ;) wypełnionją maszynami, które kocham... ;)

Moze nie stodole, ale "kotlownie" (pomieszczenie gospodarcze) powolutku zaczynam zapelniac;)

Niestety, to prawda, ten rynek w PL prawie nie istnieje, w sumie to nie mam pojęcia dlaczego...?

Kazdy chce wiekszego? :P

A tak na serio - sporo 400 bylo produkowanych na japonie, bo tam cos mieli z przepisami (cos jak te 28 koni w niemczech).

Wiesz... nie wyobrażam sobie, że mając do dyspozycji pokaźną stajnię nie będzie mnie korciło, by pocisnąć je na drodze... ;)

Jesli tak, to faktycznie odradzam. Po prawdzie IMHO ciezko mowic po "pokaznej stajni" w odniesieniu do XJ, Bandita czy malego Zephyra, ale faktycznie moze lepiej zastanow sie nad 250.

Po za tym większy motocykl, to większa waga, gabaryty, i jednak spalanie.

W odniesieniu do 250 - tak, ale w odniesieniu do 400 - nie. Oczywiscie uogolniam.

Majac mocna maszyne, jedziesz sobie spokojnie i wyprzedzasz "z miejsca".

Tego się właśnie boję najbardziej... ;)

A tego nie rozumiem - zawsze bezpieczniej wyprzedzic z miejsca, niz nabierac rozpedu przez ostatnie 3km.

Popiel jest typowym osiłkie, czyli powoli, ale uparcie do przodu, za to w Stefanku na 1.6 mam już podróżną 110-120, tyle, że potem bardziej na stacji mnie boli. Na szczęście mam... LPG. ;)

Tak z ciekawosci - ile Ci pala te garbuski? Przy takiej jezdzie w okolicach max.

Dokładnie tak, właśnie szukam 250, bo 125 to już jednak maleństwo a 400, które chciałbym najbardziej jak na lekarstwo. Wiem, że rakieta, to to nie będzie, ale to i tak będzie kosmos przy babci Jawie z 80 na maxa... ;););)

Tylko odpusc sobie dwusuwy - zwlaszcza te mocno wykatowane. Moze gienek 250, moze sr 250... cos w tym stylu. Nie sprawdzalem, ale pewnie troche tego jest - na czyms nauki jazdy musza uczyc;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2009-07-22 00:01:39
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Ivam pisze:

No wiem, ze do najladniejszych nie nalezy, ale nie skreslaj N'ki... tak samo nie skreslajj bandita w wersji N - mi sie bardzo podoba.

Skreślać, nie skreślam, ale powiedzmy, że są na liście daleko oczekujących... do zapisania na listę... ;)

Moze nie stodole, ale "kotlownie" (pomieszczenie gospodarcze) powolutku zaczynam zapelniac;)

O! Skoro tak zapraszasz... ;) to bardzo chętnie bym obejrzał, to i owo... ;)

A tak na serio - sporo 400 bylo produkowanych na japonie, bo tam cos mieli z przepisami (cos jak te 28 koni w niemczech).

Dzięki!

A tego nie rozumiem - zawsze bezpieczniej wyprzedzic z miejsca, niz nabierac rozpedu przez ostatnie 3km.

W sensie, że można pocisnąć.
Wiadomo, że bezpieczniej jest wyprzedzać mając czym bez czajenia się.

Tak z ciekawosci - ile Ci pala te garbuski? Przy takiej jezdzie w okolicach max.

;) To dla mnie woda na młyn i mógłbym lać VWodę całą noc, ponieważ to jednak nie to miejsce, to postaram się zawęzić... ;)
Popiel, to tzw. Sparkeafer (polecam google, aby nie śmiecić), czyli najuboższa wersja, która ma tylko to co jest niezbędne do jazdy (dla przykładu jest tylko jeden daszek p. słoneczny a wycieraczki mają 1 bieg bez powrotu) ;)
Model '69, ale jeszcze 6V (nie spotkałem drugiego w PL!!!) z silnikiem 1200, czyli najsłabszym, ale najtrwalszym. Trasa ok. 6 do 6,5 (z bagażnikiem dachowym), miasto ok. 8-8,5. Zaznaczam, że mam dość ciężką nogę, choć Popielek mocą nie powala, to dzielnie pokonuje kolejne kilometry, oprócz zimy. Ze względu na jego niemal 100% fabryczny stan i oryginalny model póki to będzie możliwe, nie poczuje soli, która jest zabójstwem dla zabytkowych sprzętów.

Stefanek, to tzw. "panoramka", czyli model 1303 (również polecam google), w oryginale z 1.3 dwudolotowym, od ponad roku fabrycznie nowym serduchem 1.6 z tzw. szybką skrzynią (seryjną dla 1.6). Przy 1.3 miałem LPG, do 1.6, które długo docierałem wkrótce też podłączam. Trasa ok. 7,5-8,5 (wacha), miasto przy najcięższych zimowych warunkach, na krótkich odcinkach, czyli z niemal stale pracującym automatycznym ssaniem nawet 12-13. Regułą jest miasto ok. 10. Przy LPG w trasie ok. 8-9, w mieście ok. 10-11.


Tylko odpusc sobie dwusuwy - zwlaszcza te mocno wykatowane. Moze gienek 250, moze sr 250... cos w tym stylu...

Nie, nie, 2suw, zostaje z babcią Jawą. ;) Nie miałem wciąż okazji obejrzeć Gienka na żywca (wciąż szukam kogoś z Wawy czy okolic, kto mógłby mi poświęcić chwilę na pokazówkę) ;) ale powiem szczerze, że na tyle fotek czy info od ludzi i sieci, które przesiałem, wciąz mi się bardzo podoba. ;)

Wiem, że słabiutki, ale właśnie jego prostota do mnie przemawia. Czy go kupię nie wiem, najpierw muszę obejrzeć na żywca i sobie podotykać... ;)

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Data: 2009-07-20 14:57:14
Autor: falco
Motosieka k. Kutna - opinie...?
Ivam pisze:

Sory, ze dopiero teraz, ale pytanko:

ale za co mnie przepraszasz, bo chyba Ty nie pracujesz w Motosiece...? ;)

Masz Jawe - ladna maszyna, troche do grzebania, zatem szukasz czegos do jazdy, czy po prostu kolejnej ladnej maszyny do grzebania?

Szukam czegoś do "zwykłej" jazdy", szczegółowy opis dałem w wątku "krystalizowanie wyboru" czy jakoś tak... ;)
W Motosiece chciałem sobie zobaczyć popularnego Gienka.


P.S. Jasio, chyba mnie z kimś mylisz, bo ja i blogi to 2 przeciwieństwa - nie trawię tego wynalazku. ;)

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

Motosieka k. Kutna - opinie...?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona