Data: 2016-03-07 04:48:43 | |
Autor: stevep | |
Mowa hybrydowa. | |
# Wybitny językoznawca (a nawet genialny) prof. Michał Głowiński mówił w TOK FM o wojnie językowej, jaką PiS wydało Polakom.
- Pisowska władza lubi obok wypowiedzi adresowanych do prymitywnego odbiorcy (np. „Polak gorszego sortu”) imponować najgłupszemu, najprostszemu odbiorcy formułami wziętymi z nauki. Kiedy prof. Gliński mówi o „opcji zerowej”, to normalny człowiek używa słowa „czystka”. Zdaniem Głowińskiego np. wypowiedź prof. Zybertowicza o wojnie hybrydowej i zatruwaniu umysłów „to jest coś nieodpowiedzialnego, bezczelnego i głupiego”. - Reszta włosów stanęła mi dęba. Tego, że to mówi profesor, ja nie komentuję. To jest używanie terminów i kategorii, które być może są dogodne dla władzy, ale wprowadzają straszną rzecz. To ma być „konstrukt teoretyczny”? Nie można nazywać tym terminem bredzeń. PiS narzuca swoje pojęcia terminów najważniejszych dla człowieka i Polaka. Jesteśmy świadkami wojny o pojęcia: „patriotyzm”, „zdrada”, „naród”. - To jest charakterystyczne dla każdej władzy autorytarnej. Czuje się nie tylko właścicielem sytuacji społecznej, ale chce zawładnąć również językiem. Przekształcenie telewizji „publicznej” w „narodową” to forma realizacji tej zasady. Brednie PiS mają cel autorytarny. Nowe inne znaczenia słów podstawowych w polewie pseudonaukowej. Taka jest brunatność PiS, a dokładnie Jarosława Kaczyńskiego. # Ze strony: http://skroc.pl/01c64 -- stevep |
|